Moc i chwała
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Power and the Glory
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Benedyktynów TYNIEC
- Data wydania:
- 2010-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1970-01-01
- Liczba stron:
- 264
- Czas czytania
- 4 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373543218
- Tłumacz:
- Bolesław Taborski
- Tagi:
- meksyk ksiądz chrześcijaństwo prześladowania
Jedna z najlepszych powieści religijnych na świecie. Doskonale skonstruowana i trzymająca w napięciu akcja rozgrywa się w Meksyku w latach trzydziestych XX wieku podczas prześladowań religijnych. Bohaterem jest ksiądz, zmagający się ze swoją słabością i strachem.
Książka pełna jest dylematów moralnych. Pozwala zrozumieć misję księdza na wielu płaszczyznach. Opisuje losy kapłana, który ucieka przed karą śmierci wykonywaną na księżach, którzy nie wyrzekli się swej posługi.
Wydaje się, iż sam bohater nie jest potencjalnie stworzony do wielkich czynów – sam boryka się z wieloma swoimi słabościami. Myśl o rezygnacji z kapłaństwa i uratowaniu życia towarzyszy mu prawie w każdej minucie ucieczki... Wydaje się to takie proste. Tak już zrobili inni. Bohater uparcie wybiera jednak tę drogę trudniejszą... wpada w pułapkę, gdy śpieszy do rannego z ostatnią posługą...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 395
- 224
- 42
- 6
- 4
- 4
- 3
- 3
- 3
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Czytane po raz któryś. Tym razem perypetie księdza
nie wydały mi się aż tak dramatyczne, jak poprzednim razem. Chwilami były nawet komiczne.
Świetnie sportretowane postacie.
Byle jak sklecone domy, mokradła i bagna, febra i malaria, żołnierze z karabinami. I te nisko latające sępy z rozcapierzonym skrzydłami…
(Mam wydanie z 85 roku; druk jest niestety fatalny.)
Czytane po raz któryś. Tym razem perypetie księdza
więcej Pokaż mimo tonie wydały mi się aż tak dramatyczne, jak poprzednim razem. Chwilami były nawet komiczne.
Świetnie sportretowane postacie.
Byle jak sklecone domy, mokradła i bagna, febra i malaria, żołnierze z karabinami. I te nisko latające sępy z rozcapierzonym skrzydłami…
(Mam wydanie z 85 roku; druk jest niestety fatalny.)
Piękna powieść, choć krótka. Sam Greene uznał ją za dającą mu największą satysfakcję (tak przynajmniej rzecze przedmowa mojego wydania z 1970 roku). Jest to tak świetnie napisane, że czuję się wręcz namacalnie ten upalny meksykański klimat. Co ważne, nie nuży, mimo pozornie mało atrakcyjnego tematu - któż by tam czytał o prześladowaniach wyznawców katolickiej wiary w Meksyku lat 30. Pozory! To rzecz napisana z wielką wprawą, owszem, dotykająca problemów wiary, śmierci, ale jednocześnie z tak ciekawie poprowadzoną fabułą, że czekamy na "plot twisty" niczym we współczesnym serialu. Mała dygresja na koniec. O istnieniu książki dowiedziałem się lata temu ze zdjęcia, na którym mój aktorski mistrz - Anthony Hopkins, czyta ją sobie na plaży u wybrzeży Malibu. Jako psychofan musiałem ją więc i ja przeczytać, co na portalu LC zaowocowało oceną 6/10(!). Czytając ją teraz, pojęcia nie miałem, że już to przed ośmioma laty robiłem, ocenę więc usunąłem i zasłużone 8/10 poprawiłem. Morał taki, że nastolatek do takich książek jednak zabierać się nie powinien.
Piękna powieść, choć krótka. Sam Greene uznał ją za dającą mu największą satysfakcję (tak przynajmniej rzecze przedmowa mojego wydania z 1970 roku). Jest to tak świetnie napisane, że czuję się wręcz namacalnie ten upalny meksykański klimat. Co ważne, nie nuży, mimo pozornie mało atrakcyjnego tematu - któż by tam czytał o prześladowaniach wyznawców katolickiej wiary w...
więcej Pokaż mimo toKsiążka opowiada historię prześladowanego księdza w Meksyku, który aby przeżyć musi uciekać. Ksiądz jest daleki od ideałów - alkoholik, słaby na duchu, w dodatku z dzieckiem "na boku". Na początku książki widzimy jak główny bohater jest przytłoczony całą sytuacją i konfrontuje to ze swoją słabą wiarą. Wraz z kolejnymi sytuacjami widzimy pewną przemianę - ksiądz postanawia wejść w przygotowaną pułapkę, żeby ostatecznie skonfrontować swoją wiarę i być w zgodzie ze samym sobą.
Historia jest dość uniwersalna i można odnieść ją również do innych ludzi i sytuacji. Jednak, mimo ciekawej historii i przesłania w niej ukrytej, czegoś brakowało. Całość wydaje się lekko przesadzona, może nawet niespójna. Mimo wszystko książka warta polecenia.
Książka opowiada historię prześladowanego księdza w Meksyku, który aby przeżyć musi uciekać. Ksiądz jest daleki od ideałów - alkoholik, słaby na duchu, w dodatku z dzieckiem "na boku". Na początku książki widzimy jak główny bohater jest przytłoczony całą sytuacją i konfrontuje to ze swoją słabą wiarą. Wraz z kolejnymi sytuacjami widzimy pewną przemianę - ksiądz postanawia...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka bardzo dobra, skłania do przemyśleń. Szczególnie fragmenty: "Nie zawsze o dobrą śmierć człowiek się modli" i ten o stanięciu przed Bogiem z pustymi rękami...
Książka bardzo dobra, skłania do przemyśleń. Szczególnie fragmenty: "Nie zawsze o dobrą śmierć człowiek się modli" i ten o stanięciu przed Bogiem z pustymi rękami...
Pokaż mimo to[...]
W jednej z krótkometrażówek Blade Runner 2049 – 2048 Nowhere To Run pojawia się Moc i chwała Grahama Greene’a (1940).
Gdyby nie film, prawdopodobnie nie byłoby powodów, żebym sięgnął po tę książkę. Tłem jest prześladowania chrześcijan przez meksykańskich socjalistów na początku XX wieku, zaś całość jest historią ucieczki pewnego księdza. Raczej nie będącego wzorem do naśladowania. Gdyby to nie było prawdopodobnie nadużycie, napisałbym, że scenarzyści i R. Scott inspirowali się całkowicie atmosferą jaką stworzył Green. Ucieczką, która właściwie nie ma sensu, a której konsekwencją jest śmierć niewinnych ludzi. Tylko dlatego, że uciekinier – upadły katolicki ksiądz – sam nie chce zginąć. Niejako zaprzeczając własnej wierze. Ostatecznie jego ofiara, jest wymuszona, ale można sobie wyobrazić (bo to Green zostawia otwarte),że jest dobrą pożywką do stworzenia kultu męczennika. Absolutnie nieuzasadnionego. W obu częściach Blade Runnera ucieczka stanowi ważny element. Ta duszna atmosfera w książce i w filmie jest niemal tożsama. Tak już się książek nie pisze. Ale świetnie, że ktoś (po kilku wywiadach jestem przekonany, że mógł to zrobić jeden ze scenarzystów, czyli Hampton Fancher) wplata nienachalnie takie drobne smaczki.
całość:
http://www.speculatio.pl/moc-i-chwala/
[...]
więcej Pokaż mimo toW jednej z krótkometrażówek Blade Runner 2049 – 2048 Nowhere To Run pojawia się Moc i chwała Grahama Greene’a (1940).
Gdyby nie film, prawdopodobnie nie byłoby powodów, żebym sięgnął po tę książkę. Tłem jest prześladowania chrześcijan przez meksykańskich socjalistów na początku XX wieku, zaś całość jest historią ucieczki pewnego księdza. Raczej nie będącego wzorem do...
Myślę, że ta książka daje czytającemu oparcie i podtrzymuje w wierze. Chyba dopiero teraz zaczynam rozumieć istotę kapłaństwa, wiedząc, że ksiądz jest również człowiekiem ułomnym, podatnym na grzech.
Myślę, że ta książka daje czytającemu oparcie i podtrzymuje w wierze. Chyba dopiero teraz zaczynam rozumieć istotę kapłaństwa, wiedząc, że ksiądz jest również człowiekiem ułomnym, podatnym na grzech.
Pokaż mimo toPiękna powieść, zdecydowanie można umieścić ją w domowej biblioteczce w formie nieelektronicznej- warto wracać do niebanalnych dialogów i mistrzowsko poprowadzonych wewnętrznych przemyśleń bohaterów. Majstersztyk.
Szczególnie poruszyła mnie scena z celi, dzień przed śmiercią księdza. Bardzo realistyczne przedstawione żegnanie ze światem - prawdziwe i pełna żalu do siebie samego, przeniknięte wielką wiarą w Boga
Piękna powieść, zdecydowanie można umieścić ją w domowej biblioteczce w formie nieelektronicznej- warto wracać do niebanalnych dialogów i mistrzowsko poprowadzonych wewnętrznych przemyśleń bohaterów. Majstersztyk.
więcej Pokaż mimo toSzczególnie poruszyła mnie scena z celi, dzień przed śmiercią księdza. Bardzo realistyczne przedstawione żegnanie ze światem - prawdziwe i pełna żalu do siebie...
Bardzo dobra powiesc. Warto przeczytac!
Bardzo dobra powiesc. Warto przeczytac!
Pokaż mimo toPublikuję odnalezione po roku poczynione przez siebie zapiski na temat tej książki zaraz po jej przeczytaniu:
W człowieku, który nie doznał łaski przebaczenia, powstaje taka dziura, w którą wpychają się wszystkie złe myśli i intencje; która nie zakleja się tym sposobem, lecz staje się dziurą wysłaną brudem. Kręgosłup takiego człowieka tworzy łuk, który jest wynikiem straszliwego przytłoczenia. Nic nie zaradzi, jedynie przebaczenie. A co, jeśli go nie ma? Zostaje pretensja, że się w ogóle istnieje.
Powieść ma dość ciężką atmosferę. Polecam ją osobom, które nie boją się spotkań z pytaniami o moralność i stronią od wydawania jednoznacznych osądów.
Publikuję odnalezione po roku poczynione przez siebie zapiski na temat tej książki zaraz po jej przeczytaniu:
więcej Pokaż mimo toW człowieku, który nie doznał łaski przebaczenia, powstaje taka dziura, w którą wpychają się wszystkie złe myśli i intencje; która nie zakleja się tym sposobem, lecz staje się dziurą wysłaną brudem. Kręgosłup takiego człowieka tworzy łuk, który jest wynikiem...
Niestety, ksiazka nie dla mnie. Nuda straszna. Doszedlem do polowy i swierdzilem, mimo duzego zaparcia zeby ja skonczyc, ze po prostu szkoda mojego czasu.
Niestety, ksiazka nie dla mnie. Nuda straszna. Doszedlem do polowy i swierdzilem, mimo duzego zaparcia zeby ja skonczyc, ze po prostu szkoda mojego czasu.
Pokaż mimo to