Przyznam się szczerze, nie miałam pojęcia, że ta historia zdobyła całą rzeszę fanek na Wattpad. Ja poznałam ją dopiero w wersji papierowej, ale muszę powiedzieć, że po przeczytaniu również dołączyłam do grona fanek Pearl i Masona.

Pearl rozpoczyna pracę jako pokojówka w drogim hotelu Four Seasons. Mimo wyższych aspiracji, trudna sytuacja finansowa zmusza ją do tego, by na jakiś czas pracować właśnie w tym zawodzie.
Pierwszy dzień staje się dla niej już nieco kłopotliwy, wylewa sok na właściciela hotelu Masona Becketta. Mason wraz z braćmi zarządzają hotelami na całym świecie, ich kolejnym celem jest hotel w Barcelonie. Kiedy ma dojść do najważniejszej rozmowy biznesowej z Hiszpanem, tłumaczka Masona trafia do szpitala.
Czy da się wybrnąć z tej sytuacji? Przecież ktoś kto może ją zastąpić jest na wyciągnięcie ręki.

To było moje pierwsze spotkanie z piórem Julity. Książka "Four Seansons", na pozór mogła by być jedną z wielu, typowych powieści, jakich powstało już mnóstwo. Sęk w tym, że taka nie jest. Autorka stworzyła tak świetne postaci, że wywindowało to książkę naprawdę wysoko. Główni bohaterowie skradli moje serce, a Pearl po prostu uwielbiam.
Ta dziewczyna to chodzący przypał, ale jest w tym tak słodka, że chyba każdy by jej wybaczył te wtopy i potknięcia, za to Mason... Bardzo podobał mi się jego cięty humor i podejście do Pearl.
Chemia jaką czuć pomiędzy nimi jest gigantyczna, ale oprócz tego jest coś więcej, ta więź, która ich połączyła nie jest płytka. Ja naprawdę kupiłam tą relacje, ja ją po prostu czułam.
Książka ma prawie 500 stron, a znikają one w mgnieniu oka, to najlepszy dowód na to, że autorka ma talent do pisania. Fabuła ma kilka twistów, więc czytelnik nie ma kiedy się nudzić, sama wielokrotnie przecierałam oczy ze zdumienia, wielokrotnie wybuchałam śmiechem, a i zdarzyło mi się wzruszyć. No i oczywiście jak to bywa w tego typu powieściach gorących scen również nie brakowało, jednak nie są one za szybko podane na tacy, więc czytelnik naprawdę wczuwa się w relacje Pearl i Masona, nim do nich dojdzie.
Cóż mogę powiedzieć więcej, po prostu czytajcie.

Przyznam się szczerze, nie miałam pojęcia, że ta historia zdobyła całą rzeszę fanek na Wattpad. Ja poznałam ją dopiero w wersji papierowej, ale muszę powiedzieć, że po przeczytaniu również dołączyłam do grona fanek Pearl i Masona.

Pearl rozpoczyna pracę jako pokojówka w drogim hotelu Four Seasons. Mimo wyższych aspiracji, trudna sytuacja finansowa zmusza ją do tego, by na...

Niekoniecznie idealna ale ma w sobie coś takiego, że nie mogłam się od niej oderwać. Dobrze poprowadzona historia, dobrzy bohaterowie i cóż więcej mogę powiedzieć - czekam na kolejnych braci ;)

Niekoniecznie idealna ale ma w sobie coś takiego, że nie mogłam się od niej oderwać. Dobrze poprowadzona historia, dobrzy bohaterowie i cóż więcej mogę powiedzieć - czekam na kolejnych braci ;)

🔥Opinia recenzencka 🔥

Premiera 25.04.2024 r.
Autorka @she_knows_better
#współpracareklamowa @wydawnictwo.najlepsze

Cieszę się, że mogłam zostać recenzentem tej wspaniałej historii. Autorka oczarowała mnie serią "Sekret mafii", wiedziałam, że ta propozycja będzie rewelacyjna, ale przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Książka ukazuje dwa odmiennie światy, dwa tak różne osobowości, które nie powinny się spotkać, a jednak los postawił ich na swojej drodze. Nasza bohaterka całe życie miała pod górkę, śmierć ojca, przerwane studia, praca sprzątaczki w hotelu, choć jej marzeniem zawsze była praca w takim hotelu, ale miała być menadżerem, a została zwykłą pomocą. Pearl Pearce pokazuje nam, jak każda kobieta nie powinna się poddawać mimo trudności, włączyć o siebie, spełniać swoje marzenia, być zawsze uparta i mieć szacunek do siebie. Tego nikt nigdy nie jest nam wstanie odebrać. Mason mimo, że nosi maskę gbura, który nie znosi sprzeciwów, też będzie musiał zmienić swoje podejście do życia i zrozumieć co tak na prawdę liczy się w życiu. Pieniądze raz są, raz ich nie ma, one dużo ułatwiają, ale nie zastąpi nam kariera bliskości drugiego człowieka. Żeby być szczęśliwym, musimy najpierw pozwolić się odkryć.Autorka fenomenalnie poprowadziła fabułę, płynnie wprowadza nas w losy bohaterów, kiedy czytelnik myśli, że już wszystko wie, autorka robi taki szacher macher, aż czytelnik jest w szoku. Mamy też w szczegółowy sposób opisanych bohaterów drugoplanowych, że aż marzę o tym by poznać ich losy w osobnych tomach. Autorka chce mam przekazać, że czasem musimy podjąć decyzję, które są dla nas bardzo trudne i mogą zmienić, nie tylko nasze życie, ale też naszych bliskich. Czasem nie ma już odwrotu, ale zmiany są w naszym życiu potrzebne. Tak jak szczera rozmowa, tylko ona jest wstanie wszystko naprawić.Julita w swojej książce zastosowała szeroki przeskok czasowy, tak rzadko spotykany w książkach. Wprowadzili to harmonię w historii oraz możemy zobaczyć jak się potoczyły losy naszych bohaterów w długiej perspektywie czasowej. Pamiętajcie, że wybaczyć jest trudno, ale czasem warto podjąć takie ryzyko.
#wydawnictwonajlepsze #fourseasons#julitasarnecka

🔥Opinia recenzencka 🔥

Premiera 25.04.2024 r.
Autorka @she_knows_better
#współpracareklamowa @wydawnictwo.najlepsze

Cieszę się, że mogłam zostać recenzentem tej wspaniałej historii. Autorka oczarowała mnie serią "Sekret mafii", wiedziałam, że ta propozycja będzie rewelacyjna, ale przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Książka ukazuje dwa odmiennie światy, dwa tak różne...

Nie mam do siebie szacunku, że przeczytałam tę książkę do końca. Chociaż przyznaję, że nie wiedziałam, że to książka z wattpada. Błędy ortograficzne i stylistyczne doprowadzały mnie do szału. Okropne opisy scen erotycznych i co najważniejsze - bohaterowie. Sztampowi, nudni, takich, których zna się z każdych tanich filmów, seriali, czy książek. Na kocówce przewracałam oczami.

Nie mam do siebie szacunku, że przeczytałam tę książkę do końca. Chociaż przyznaję, że nie wiedziałam, że to książka z wattpada. Błędy ortograficzne i stylistyczne doprowadzały mnie do szału. Okropne opisy scen erotycznych i co najważniejsze - bohaterowie. Sztampowi, nudni, takich, których zna się z każdych tanich filmów, seriali, czy książek. Na kocówce przewracałam oczami.

🔆 RECENZJA 🔆

WSPÓŁPRACA REKLAMOWA

Kolejna rewelacyjna historia spod pióra autorki, która oczarowała mnie swoją fabułą. Dwa zupełnie odmienne światy, które musiały połączyć siły, aby osiągnąć zamierzony cel. Przygotujecie się na dużą dawkę napięcia,dużo ciętego języka i gorące spice sceny.

Fabuła, która została świetnie poprowadzona. Zwartka, płynne akcja, która trzyma w napięciu i w niektórych momentach powoduje szybsze bicie serca.Uczucia,wymykające się spod kontroli.Kiedy myślimy, że życie naszych bohaterów wchodzi na dobre tory do akcji wkracza autorka misternie, burząc ich życie oraz planym. Wydać,że autorka miała pomysł na całą fabułę i w moich odczuciach zrealizowała go w 100%

Nie zabraknie emocji,uczuć, które wylewają się z każdej strony.Barwne postacie, które nadały książce niepowtarzalnego klimatu. On bogaty, sztywny i piekielnie przystojny , nienarzekający na adoracje wśród płci przeciwnej. Ona jest jego całkowitym przeciwieństwem. A podobno mówią, że przeciwieństwa się przyciągają. Coś musi w tym być bo Pearl od pierwszego spotknia zrobiła na Nim piorunujące ważenie 🤭🤭

Manson w najskrytszych snach nie przypuszczał, że spotka kobietę, na której jego majątek nie będzie robił wrażenia. Pearl to bohaterka z ciętym językiem, niezależna twarda babka. Nie boi się powiedzieć co myśli. Jest cudowną, kochana osobą ktorą pokochacie.

Ona pokazała , na czym polega prawdziwy związek między dwojgiem ludźmi. I to ona będzie musiała zmierzyć się z konsekwencjami tego wyboru.

Autorka ma bardzo lekki, przyjemny styl pisania. Pomimo że książka liczy 426 strony czyta się ją w ekspresowym tempie. I dostarcza niesamowitych wrażeń. Sceny zbliżeń biedny bohaterami sensualne ale z wyczuciem.

Książką,pokazuje, że czasami musimy podjąć decyzje,które odmienią życie więcej niż jednej osobie. Czasami miłość nie wystarczy aby zostać.Mam cichą nadzieję, że bracia Mansona równie doczekają się własnych historii 🩷💙

🔆 RECENZJA 🔆

WSPÓŁPRACA REKLAMOWA

Kolejna rewelacyjna historia spod pióra autorki, która oczarowała mnie swoją fabułą. Dwa zupełnie odmienne światy, które musiały połączyć siły, aby osiągnąć zamierzony cel. Przygotujecie się na dużą dawkę napięcia,dużo ciętego języka i gorące spice sceny.

Fabuła, która została świetnie poprowadzona. Zwartka, płynne akcja, która trzyma w...

Kolejna z moich ulubionych książek z wattpada, która doczekała się wersji książkowej.

Historia łączy w sobie wiele ciekawych motywów, czyta się ją niezwykle łatwo się ją czyta, a fabuła jest lekka i przyjemna. Postacie też są wspaniałe wykreowane.

Pearl kobieta choć twardo stąpa po ziemi bywa też naiwna, jest jednak oddana i oddana, bywa także niezdarna a w połączeniu z niewyparzonym językiem potrafi wpaść w kłopoty. Mason jest mężczyzna zaprogramowanym na biznes, w sprawach prywatnych trochę się miota i sam do końca nie wie czego chce.

Książkę można podzielić na dwie części, pierwsza obejmuje w głównej mierze pracę w hotelu i późniejszy romans głównych bohaterów. Druga przenosi nas w czasie o kilka lat do przodu.

Dla mnie ta książka jest rewelacyjna, cieszę się że mogłam ja przeczytać kolejny raz w odświeżonej wersji.

Kolejna z moich ulubionych książek z wattpada, która doczekała się wersji książkowej.

Historia łączy w sobie wiele ciekawych motywów, czyta się ją niezwykle łatwo się ją czyta, a fabuła jest lekka i przyjemna. Postacie też są wspaniałe wykreowane.

Pearl kobieta choć twardo stąpa po ziemi bywa też naiwna, jest jednak oddana i oddana, bywa także niezdarna a w połączeniu z...

„Four Seasons” stała się hitem na wattpad, mając tysiące wyświetleń i komentarzy. Ta historia zasługuje na to by było o niej głośno, to cudowna przygoda dla każdej ksiazkoholiczki.

Pearl jest dla Masona tylko jedna z wielu zatrudnianych w jego hotelu pokojówek. Mimo to, każde ich spotkanie kończy się jakaś katastrofą. Powinna dawno zostać zwolniona, jednak coś ciągnie go do tej pyskatej dziewczyny. Przez przypadek Pearl pomaga Masonowi w negocjacjach przy zakupie hotelu w Hiszpanii. To wtedy rozpoczną między sobą niebezpieczną grę, której stawką jest miłość.

Historia liczy sobie ponad 400 stron a czyta się ją na wdechu. Ciekawie łączy w sobie mnogość wątków, między innymi hate-love, udawany związek, różnica wieku. Dodatkowo Julicie udało się stworzyć dwie unikatowe postacie Masona i Pearl. Wybór pomiędzy wybuchową młoda kobietą, która jest uparta jak osioł, będąc jednocześnie oddaną i lojalną a trochę nadętym Masonem, który raz trochę chce, a raz trochę nie, i mimo to ocieka męskością jest bardzo trudny. Obydwoje wywołują wiele emocji, także tych skrajnych, są w tym autentyczni i sprawiają, że czytelnik wchodzi całym sobą w tę powieść.

Co więcej Julita zastosowała tutaj mało popularny wśród autorek przeskok czasowy., który tę historię urozmaicił, nie wprowadzając zbędnego chaosu. Nie mogę zdradzić Wam nic z fabuły, ponieważ plot twisty, które są nam serwowane na zmianę wywołują zawał bądź uśmiech.

W ciągu tych kilkuset stron zżyłam się z tą historią. Była miejscami zabawna, w innym miejscu trochę melodramatyczna. Pokazała, że nie zawsze podejmowane przez nas decyzje są słuszne. Pearl była tutaj pionierką. Mój team należy do Masona 🫶 Wybaczanie, nawet gdy kocha się naprawdę jest trudne.

„Four Seasons” to książka, która zapewnia ogrom emocji, wysoki poziom zaskoczenia, a także swoimi hot scenami napady gorąca 😈 bo tego, że Julita pisze świetnie pikantne sceny nie muszę Wam przypominać. Gdzieś pomiędzy niechęcią, trochę nienawiścią zrodziła się miłość i fascynacja, której nie przeszkadzały różnice w statusie materialnym. Porusza swoją wielowymiarowością. Napisała jest z dbałością. Myślę, że żadna z Was się nie zawiedzie. A ta książkowa podróż będzie tylko przyjemnością. Ogromnie polecam 🖤

„Four Seasons” stała się hitem na wattpad, mając tysiące wyświetleń i komentarzy. Ta historia zasługuje na to by było o niej głośno, to cudowna przygoda dla każdej ksiazkoholiczki.

Pearl jest dla Masona tylko jedna z wielu zatrudnianych w jego hotelu pokojówek. Mimo to, każde ich spotkanie kończy się jakaś katastrofą. Powinna dawno zostać zwolniona, jednak coś ciągnie go...