Bardzo długo zbierałam się, aby napisać recenzje do tej książki i dalej brakuje mi słów, aby opisać moje odczucia względem jej. Historia Zane'a I Silver jest zupełnie inna, niż Aurory i Nicholas'a, I widać to od początku.
Nie przepadam za przeskokami czasowymi w książkach, skakania między przeszłością a teraźniejszością, bo zaczynam się gubić. Jednak tutaj to mi zupełnie nie przeszkadzało, a bardziej pomagało, aby bardziej zrozumieć całą fabułę. Książka bardzo mnie wciągnęła i na pewno jeszcze do niej wrócę.
Ta historia dała mi wiele emocji od smutku, przez złość do radości. Jedyne, czego mi zabrakło to drugiej części i wydłużenia tej historii, bo jak dla mnie wszystko działa się trochę za szybko i za szybko się skończyło, a ta historia bardzo mnie wciągnęła i mogłabym czytać jej jeszcze więcej. Opowieść Zane'a I Silver można czytać bez znajomości trylogii Nicholas'a i Aurory jednak polecam również, aby przeczytać też ich trylogię. Jednotomowa historia o najstarszym z braci Scott.

Zane poznał swoją największą słabość, ale zacznijmy od początku. Silver Milles od dziecka żyła w koszmarze. Zawsze musiała radzić sobie sama i nauczyła się kraść, aby przetrwać. Nadszedł dzień, w którym Sliver w końcu stała się wolna, zakopując ciało swojego ojczyma w ogródku. Kilka dni później okradając pewnego mężczyznę została przyłapana, a on zaoferowała jej układ: albo pójdzie siedzieć za morderstwo ojczyma, albo rozpocznie naukę w jego szkole Akademii Six, w której szkoli się zabójców i złodziei. Choć tego początkowo jej nie powiedział. A w tej szkole uczyli się także jego synowie, którzy mieli za zadanie jej pilnować. A jeden z nich strasznie ją denerwował i zaszedł jej za skórę ty samym zawrócił jej w głowie. A przecież ona niechała znów zostać sama I być zraniona.
Czy dopuści go do siebie? Czy odnajdzie się w nowej rzeczywistości, a tajemniczy mężczyzna z dwójka synów staną się kimś ważnym dla niej? Czy ona stanie się dla kogoś ważna?

Bardzo długo zbierałam się, aby napisać recenzje do tej książki i dalej brakuje mi słów, aby opisać moje odczucia względem jej. Historia Zane'a I Silver jest zupełnie inna, niż Aurory i Nicholas'a, I widać to od początku.
Nie przepadam za przeskokami czasowymi w książkach, skakania między przeszłością a teraźniejszością, bo zaczynam się gubić. Jednak tutaj to mi zupełnie...

Moje oczekiwania względem tej książki nie były górnolotne, więc nie czuję się bardzo zawiedziona, a tylko trochę zawiedziona.
Czuję, że to nie było bardzo złe, ale nie było też wybitne. Brakowało mi tego, że ta książka nie wzbudziła we mnie żadnych większych emocji. Nie skłoniła do refleksji.

Wydarzenia w książce toczyły się w dwóch różnych momentach życia Silver i Zane’a. Muszę szczerze przyznać, że rozdziały z tych „nastoletnich lat” kiedy uczęszczali do Six były dużo bardziej ciekawsze. Rozdziały z teraźniejszości skupiły się głównie na rozwiązywaniu finałowej zagadki, która totalnie mnie nie porwała.

Co do postaci. Na początku polubiłam Silver. Brakowało mi takiej charakternej bohaterki, jednak z czasem jej bycie pyskatą zaczęło mi przeszkadzać. Nie wiedziała kiedy ugryźć się w język i zachowywała się odrobinę dziecinnie.
Zane był dobrze wykreowaną postacią. Miał w sobie coś mrocznego co bardzo lubię u męskich postaci. Cała relacja między Silver i Zanem była w porządku, ale brakowało mi pokazania jak ta relacja faktycznie się rozwija. Wydawało mi się, że się nienawidzą, a za chwilę całują się na dachu. Dla mnie był to za duży przeskok. Brakowało mi też tego, że Zane nie musiał się za dużo nagimnastykować, aby odzyskać zaufanie Silver. Wszystko działo się szybko i odrobinę chaotycznie.

Pozostałe postacie (poza Aidenem, którego bardzo lubię) były raczej makietami pojawiającymi się kiedy trzeba było.

Moje oczekiwania względem tej książki nie były górnolotne, więc nie czuję się bardzo zawiedziona, a tylko trochę zawiedziona.
Czuję, że to nie było bardzo złe, ale nie było też wybitne. Brakowało mi tego, że ta książka nie wzbudziła we mnie żadnych większych emocji. Nie skłoniła do refleksji.

Wydarzenia w książce toczyły się w dwóch różnych momentach życia Silver i...

Rozczarowalam sie. Co zapamiętałam z tej książki? Że była o niby pseudo zawodowych mordercach ktorzy bawią sie w podchody z rozwiązywaniem zagadek od taty. Zane w pierwszych częściach został wykreowany na takiego mrocznego twardziela a tu dostałam ciepłą kluche.

Rozczarowalam sie. Co zapamiętałam z tej książki? Że była o niby pseudo zawodowych mordercach ktorzy bawią sie w podchody z rozwiązywaniem zagadek od taty. Zane w pierwszych częściach został wykreowany na takiego mrocznego twardziela a tu dostałam ciepłą kluche.

Cudowna książka. Widać znaczną poprawę w stylu pisania autorki. Mnie osobiście bardzo wciągnęła fabuła. Bardzo podobało mi się że rozdziały były podzielone na te z teraźniejszości i z przed 5 lat, przez co dowiadywaliśmy się wszystkiego po kolei i z różnych perspektyw. Było dużo zabawnych momentów jak i tych mrocznych i niepokojących. Książka zdecydowanie 18+. Z początku mnie nie wciągnęła, później nie mogłam się oderwać. Polecam!!

Cudowna książka. Widać znaczną poprawę w stylu pisania autorki. Mnie osobiście bardzo wciągnęła fabuła. Bardzo podobało mi się że rozdziały były podzielone na te z teraźniejszości i z przed 5 lat, przez co dowiadywaliśmy się wszystkiego po kolei i z różnych perspektyw. Było dużo zabawnych momentów jak i tych mrocznych i niepokojących. Książka zdecydowanie 18+. Z początku...

Cudowna książka bardzo polecam jeżeli ktoś lubi zagadki tajemnice i mroczne klimaty

Cudowna książka bardzo polecam jeżeli ktoś lubi zagadki tajemnice i mroczne klimaty

"Hidden Hearts" to czwarta część serii autorstwa Weroniki Ploty, która z pewnością potrafi wciągnąć czytelnika w świat pełen zagadek, namiętności i emocji. Choć jest to kontynuacja serii, książkę można czytać bez znajomości poprzednich części, co z pewnością jest dużym plusem dla nowych czytelników.

Głównym wątkiem książki jest historia Zane i Silver, których przeszłość i teraźniejszość są przedstawione w sposób intrygujący i angażujący. Autorka zgrabnie łączy elementy z przeszłości i teraźniejszości, co dodaje książce dodatkowej głębi i tajemniczości.

Weronika Plota stworzyła interesujący świat pełen skomplikowanych relacji i emocji, który z pewnością zainteresuje czytelników poszukujących powieści pełnych napięcia i zaskakujących zwrotów akcji. "Hidden Hearts" to historia, która porusza, angażuje i pozostawia czytelnika z wieloma pytajnikami, czekającymi na rozwiązanie. Gorąco polecam tę książkę wszystkim miłośnikom romansów i tajemniczych opowieści!

SM:
Ig: _sy_lw_ii_a_
Tt:_sylwia_books_

"Hidden Hearts" to czwarta część serii autorstwa Weroniki Ploty, która z pewnością potrafi wciągnąć czytelnika w świat pełen zagadek, namiętności i emocji. Choć jest to kontynuacja serii, książkę można czytać bez znajomości poprzednich części, co z pewnością jest dużym plusem dla nowych czytelników.

Głównym wątkiem książki jest historia Zane i Silver, których przeszłość i...

𝑯𝑯 to czwarty tom 𝒔𝒆𝒓𝒊𝒊 𝑯𝒆𝒍𝒍𝒊𝒔𝒉, który możecie czytać bez znajomości 𝒕𝒓𝒚𝒍𝒐𝒈𝒊 𝑯𝒆𝒍𝒍𝒊𝒔𝒉 (𝑯𝒆𝒍𝒍𝒊𝒔𝒉 𝑯𝒆𝒂𝒕, 𝑯𝒆𝒍𝒍𝒊𝒔𝒉 𝑫𝒆𝒔𝒊𝒓𝒆, 𝑯𝒆𝒍𝒍𝒊𝒔𝒉 𝑺𝒐𝒖𝒍𝒔),która jest o Nicholasie, młodszym bracie naszego głównego bohatera Zane'a Scotta. Występują tam spojlery do tej trylogii pomiędzy drugim, a trzecim tomem natomiast jest to osobna historia. Bardzo w tym tytule podobało mi się to, że były rozdziały z teraźniejszości i przeszłości na przemian, dzięki temu mogliśmy poznać historię Silver i Zane'a. W tej książce rozwinął się bardziej temat Arrona Scotta (ojca Zane'a i Aidena) oraz Akademi Six (szkoły dla zabójców i złodziei). Temat Akademii bardzo mnie zainteresował tak samo jak zagadka, którą próbowali rozstrzygnąć bohaterowie przez całą książkę. Dzięki 𝐇𝐇 bardziej mogłam poznać najstarszego z braci Scott, w trylogii niezbyt go lubiłam, ale po poznaniu go w 𝐇𝐢𝐝𝐝𝐞𝐧, stał się moim kolejnym ulubieńcem 💚. Przed przeczytaniem polecam zapoznać się z informacjami na temat tej książki od autorki, książki z tej serii nie są dla wszystkich czytelników, a już napewno nie dla tych młodszych, ze względu na to, że to książka 𝟏𝟖+. Starszym czytelnikom jak najbardziej polecam bo to wspaniała książka! 💚💍.

𝑯𝑯 to czwarty tom 𝒔𝒆𝒓𝒊𝒊 𝑯𝒆𝒍𝒍𝒊𝒔𝒉, który możecie czytać bez znajomości 𝒕𝒓𝒚𝒍𝒐𝒈𝒊 𝑯𝒆𝒍𝒍𝒊𝒔𝒉 (𝑯𝒆𝒍𝒍𝒊𝒔𝒉 𝑯𝒆𝒂𝒕, 𝑯𝒆𝒍𝒍𝒊𝒔𝒉 𝑫𝒆𝒔𝒊𝒓𝒆, 𝑯𝒆𝒍𝒍𝒊𝒔𝒉 𝑺𝒐𝒖𝒍𝒔),która jest o Nicholasie, młodszym bracie naszego głównego bohatera Zane'a Scotta. Występują tam spojlery do tej trylogii pomiędzy drugim, a trzecim tomem natomiast jest to osobna historia. Bardzo w tym tytule podobało mi się to, że były...

Silver weszła do rodziny Scottów niespodziewanie, tak samo jak do Six. Jej droga była zdecydowanie cięższa niż nie jednego ucznia akademii w jej wieku, co dostrzegł Arron i dał propozycję nie do odrzucenia.
Dziewczyna od razu stała się rozpoznawalna wśród uczniów, a to wszystko przez braci Scott, którzy stali się jej cieniami.
Silver dała radę wielu przeszkodom, a jej umiejętności wciąż się rozwijały. Jednak to Zane Scott sprawił, że jej serce zaczęło bić mocniej, a następnie pękło. Uciekła, rujnując swoje szczęście. Ale nadszedł wreszcie czas, by chłopak naprawił swój błąd…

“Bo przecież każdy boi się zranienia tym samym nożem.”

𝐑𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐚:
Historia opowiadana jest w dwóch liniach czasowych: w przeszłości oraz w teraźniejszości, jednak nie sprawia to żadnych problemów w czytaniu, a nawet pomaga w zrozumieniu kolejnych ruchów bohaterów.
Tajemniczość, płatni zabójcy, mroczna przeszłość, zerwana relacja… to tylko kilka rzeczy, które sprawiły, że się wciągnęłam. Dostaliśmy od autorki kolejną dawkę postaci, które mieliśmy okazję poznać w poprzednich tomach serii, jednak teraz historia należała do nich.
Poznaliśmy mroczną akademię oraz zupełnie inny od niej dom Arrona. Tam właśnie Silver znalazła coś, co pokochała. Rodzinę.
Dla mnie najlepszym wątkiem była próba naprawienia swojej relacji między Zane’em i Silver. To, jak ten mężczyzna próbował o nią dalej walczyć, było naprawdę urocze. Pomiędzy tymi postaciami jest wiele emocji i przeżyć, które ich ukształtowały. Czytając Hidden, nie raz w moich oczach zagościły łzy, ponieważ emocje bohaterów przechodziły na mnie.

“To był jego jedyny słaby punkt [...] Zrobił to dla mnie. Dla mnie wszedł do tego cholernego basenu, ignorując atak paniki.”

Zane okazał się naprawdę wrażliwym i zagubionym. Żałował tego, jak potraktował dziewczynę parę lat wcześniej i jakie konsekwencje musiał przez to ponieść, jednak nie przestał jej nigdy kochać.
Silver stała się o wiele twardsza dzięki swoim doświadczeniem z ostatnich lat, ale nie zmieniła się zbyt mocno. Wciąż potrafiła rozwiązywać zagadki, ale tak jak Zane, nigdy nie wyzbyła się swoich uczuć.
Aiden okazał się lojalny bratu i nie zostawił go na przestrzeni lat. Silver również dla niego stała się kimś ważnym i wciąż zależało mu na jej bezpieczeństwie.
Te trzy silne postacie, połączyły ponownie swoje siły i odkryli prawdę, która przyniosła spokój nie tylko im. Ich rodzina zaznała spokoju i zaczęli układać swoje życie tak, jak powinni. Razem.

Styl Werki jest przyjemny, dzięki czemu z łatwością czytało się kolejne strony, co skutkowało szybkością przeczytania. Zdecydowanie historia Silver i Zane'a skradła kawałek mojego serca, przez co zostanie w mojej pamięci na długo. Hidden pokochałam jak dotąd najbardziej.

Mam świadomość, że ta recenzja jest pokręcona, ale ciężko mi opisać wrażenia, które wywarła na mnie ta książka. Po prostu ta część sprawiła, że przeżyłam szok.

Silver weszła do rodziny Scottów niespodziewanie, tak samo jak do Six. Jej droga była zdecydowanie cięższa niż nie jednego ucznia akademii w jej wieku, co dostrzegł Arron i dał propozycję nie do odrzucenia.
Dziewczyna od razu stała się rozpoznawalna wśród uczniów, a to wszystko przez braci Scott, którzy stali się jej cieniami.
Silver dała radę wielu przeszkodom, a jej...

Uwielbiam takie klimaty, zagadki, enemiers to lovers i serie hellish

Uwielbiam takie klimaty, zagadki, enemiers to lovers i serie hellish

Czwarta część hellish, która jest osobną historią Silver i Zana jest cudowna. Jest w niej zdecydowanie mniej mroku niż w poprzednich częściach. Jak dla mnie zachowanie chłopaka jest urocze. Szczególnie gdy chce zdobyć serce Silver i później gdy chce odbudować ich relacje. Książka bardzo trafiła w mój gust i szybko się ją czytało.

Czwarta część hellish, która jest osobną historią Silver i Zana jest cudowna. Jest w niej zdecydowanie mniej mroku niż w poprzednich częściach. Jak dla mnie zachowanie chłopaka jest urocze. Szczególnie gdy chce zdobyć serce Silver i później gdy chce odbudować ich relacje. Książka bardzo trafiła w mój gust i szybko się ją czytało.