rozwińzwiń

Burza kolorów

Okładka książki Burza kolorów Damian Dibben
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Burza kolorów
Damian Dibben Wydawnictwo: Albatros Seria: Seria butikowa literatura piękna
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Seria butikowa
Tytuł oryginału:
The Colour Storm
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2023-08-09
Data 1. wyd. pol.:
2023-08-09
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367758499
Tłumacz:
Maria Gębicka-Frąc
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Barwy miłości i zbrodni w renesansowej Wenecji



841 1 313

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
204 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
285
189

Na półkach:

Dość szybko wciągnęłam się w lekturę tej książki. Od razu spodobał mi się styl autora, który pomimo lekkości posiada też bogactwo językowe, przynajmniej w przypadku opisów. Zwłaszcza barwy i ich nazwy oraz zastosowanie w konkretnych sytuacjach zrobiły na mnie pozytywne wrażenie. Autor posłużył się ciekawym zabiegiem łącząc przemyślenia głównego bohatera z wyobrażeniem ważnych dla niego scen z życia – Zorzo często marzył o tym w jaki sposób namalowałby konkretne momenty rozgrywające się przed jego oczami oraz podziwiał krajobrazy i dodawał w myślach pigmenty odpowiadające niektórym rzeczywistym barwom. W moim odczuciu Damian Dibben solidnie przyłożył się do skonstruowania tej postaci. Nie tylko zadbał o marzycielski charakter Zorza, ale też postarał się o oddanie całkowicie innego postrzegania przez niego świata, tak bardzo związanego ze sztuką.
Czytelnik nie tylko może zanurzyć się do świata oglądanego oczami Zorza, ale też poznać oblicze renesansu z perspektywy malarzy. Niemal na każdym kroku autor nawiązuje do sztuki i historycznych postaci, dodając do niektórych scen Leonarda da Vinci, Michała Anioła, Giovanniego Belliniego i innych. Zorzo również został wykreowany na podstawie żyjącego w 1510 roku Giorgiona Barbarelliego. Trudno mi ocenić czy autorowi udało się to dobrze, czy też nie, pozostawiam to w ocenie odbiorcom. Z mojego punktu widzenia zabieg ten wyszedł interesująco, a postać Zorza jest na tyle absorbująca, że można porządnie wciągnąć się w tę opowieść.
Trochę gorzej oceniam akcję książki, która chociaż z początku była w moim odczuciu ciekawa, o tyle z czasem stopniowo się rozmyła. Po cichu liczyłam bardziej na historię przygodową, tymczasem autor poszedł bardziej w kierunku perypetii miłosnych i dramatyzmu. Ostatecznie nie wyszło źle, ale odrobinkę się rozczarowałam. Natomiast zafascynował mnie finał, który jednocześnie zaszokował, zasmucił i skłonił do refleksji. Można podsumować, iż zakończenie mocno podciągnęło moją całościową ocenę powieści.
Czy polecam? Tak, zwłaszcza fanom literatury pięknej, jak i tym, którzy lubią nawiązania do historii, sztuki i malarstwa oraz w pewien sposób fascynują się okresem renesansu; również zainteresowanym samą Wenecją.

Dość szybko wciągnęłam się w lekturę tej książki. Od razu spodobał mi się styl autora, który pomimo lekkości posiada też bogactwo językowe, przynajmniej w przypadku opisów. Zwłaszcza barwy i ich nazwy oraz zastosowanie w konkretnych sytuacjach zrobiły na mnie pozytywne wrażenie. Autor posłużył się ciekawym zabiegiem łącząc przemyślenia głównego bohatera z wyobrażeniem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2333
803

Na półkach: , ,

XVI wiek, Wenecja, początki renesansu i czas, w którym rodzą się nowe idee. W centrum opisywanych w fabule wydarzeń znajdują się trzydziestokilkuletni malarz, Giorgio Barbarelli, znany w naszych czasach pod imieniem Giorgione, oraz tajemniczy kolor, Książę Orientu. Miłość, intryga, zdrada i obsesja - to w skrócie motywy tej powieści.

Autorowi udało się tchnąć życie w Giorgione, nazywanego na kartach książki Zorzo, tworząc sympatycznego, opiekuńczego i spokojnego człowieka, którego pasją jest tworzenie, a największą wartością w twórczości kolor. Niezmiernie podoba mi się kreacja tego bohatera, który bardzo troszczy się o pomocników w swojej pracowni, a rzucony w wir niespodziewanych wydarzeń stara się przede wszystkim postępować właściwie. Przy okazji czytelnik ma okazję dowiedzieć się więcej o samym twórcy, jego obrazach, akcie tworzenia, znaczeniu i pochodzeniu barw czy funkcjonowania pracowni malarskich w tamtych czasach. Oprócz niego w powieści pojawiają się Michał Anioł czy Leonardo da Vinci, więc poznajemy nie tylko jednego twórcę tego okresu, lecz szersze ich grono.

Styl jest bardzo przyjemny, a język przystępny, miejscami kwiecisty i ładnie oddający emocje bohaterów. Z początku jednak trudno mi było się dobrze wgryźć w lekturę - było to czytanie z chęci poznania, ale bez emocjonalnego zaangażowania. Historia wydawała mi się trochę banalna - ot, nieuchwytny skarb, zakazany romans, walka o wpływy, w skrócie nie są to tematy, które jakoś specjalnie mnie pociągają. Zaangażowałam się dopiero pod koniec, ale za to jaki to był koniec - niesamowity zwrot akcji, stawiający na głowie wszystko, co do tamtej chwili sądziłam o fabule i niektórych bohaterach, zmuszający do przebudowania swoich sądów i przekonań. Sprawiło to, że kończyłam lekturę ze łzami w oczach i podniosło moją ocenę książki bardzo na plus.

Książkę więc bardzo polecam :)

XVI wiek, Wenecja, początki renesansu i czas, w którym rodzą się nowe idee. W centrum opisywanych w fabule wydarzeń znajdują się trzydziestokilkuletni malarz, Giorgio Barbarelli, znany w naszych czasach pod imieniem Giorgione, oraz tajemniczy kolor, Książę Orientu. Miłość, intryga, zdrada i obsesja - to w skrócie motywy tej powieści.

Autorowi udało się tchnąć życie w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1612
653

Na półkach: ,

#wyzwanierodzinne2024 "Burza kolorów" Damien Dibben
Urzekła mnie ........ okładka i 1510 rok i Wenecja i środowisko XVI wiecznych malarzy południa Europy.
Czytało mi się "Burzę kolorów" przyjemnie, choć nie jest to historia z gatunku tych zapadających w pamięć na długo.
Mamy tajemniczy, fascynujący kolor dzięki któremu malarz może zostać najjaśniejszą gwiazdą malarskiego firmamentu. Mamy niezależne kobiety, trochę intrygi, wielkich pieniędzy, obsesji i zarazę. Fabuła dość przewidywalna, ale czyta się dobrze :)

#wyzwanierodzinne2024 "Burza kolorów" Damien Dibben
Urzekła mnie ........ okładka i 1510 rok i Wenecja i środowisko XVI wiecznych malarzy południa Europy.
Czytało mi się "Burzę kolorów" przyjemnie, choć nie jest to historia z gatunku tych zapadających w pamięć na długo.
Mamy tajemniczy, fascynujący kolor dzięki któremu malarz może zostać najjaśniejszą gwiazdą malarskiego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
616
523

Na półkach:

XV wiek, Wenecja.
Zorzo del Castelfranco to młody i ambitny malarz, który aktualnie znajduje się w trudnej sytuacji życiowej spowodowanej m.in. długami. Niedawno artysta usłyszał o nowym pigmencie zwanym Księciem Orientu. Ponoć ta niezwykła i jedyna w swoim rodzaju barwa została przywieziona do Wenecji przez pewnego bogacza. Zorzo zrobi wszystko, aby zdobyć pigment. Sposobem na dojście do celu może okazać się zlecenie namalowania portretu żony właściciela pigmentu.

"Burza kolorów" to książka z gatunku literatury pięknej, która wchodzi w skład przepięknie wydanej Serii Butikowej. Jest to druga lektura spod pióra brytyjskiego pisarza, którą miałam okazję przeczytać. Poprzedni tytuł autorstwa Damiana Dibbena, a konkretniej "Mam na imię Jutro" zrobił na mnie spore wrażenie, natomiast "Burza kolorów" niestety podobała mi się zdecydowanie mniej. Moim największym zarzutem jest fakt, że przez sporą część książki w ogóle nie mogłam zaangażować się w opisane wydarzenia, które w moim odczuciu okazały się po prostu mało ciekawe.
Interesująco zaczęło się robić dopiero pod koniec książki i zdecydowanie mogę stwierdzić, że finał jest najlepszym elementem powieści. Poza tym w środku znajdziemy tematy związane m.in. ze sztuką renesansu, artystami oraz ich dziełami. Nie zabraknie również wątku romantycznego, tajemnicy do rozwiązania oraz elementu kryminalnego. Ponadto całość została napisana pięknym i pasującym do opisywanych czasów językiem. Niestety to wszystko nie wystarczyło, aby tytuł znalazł się wśród moich książkowych ulubieńców.

XV wiek, Wenecja.
Zorzo del Castelfranco to młody i ambitny malarz, który aktualnie znajduje się w trudnej sytuacji życiowej spowodowanej m.in. długami. Niedawno artysta usłyszał o nowym pigmencie zwanym Księciem Orientu. Ponoć ta niezwykła i jedyna w swoim rodzaju barwa została przywieziona do Wenecji przez pewnego bogacza. Zorzo zrobi wszystko, aby zdobyć pigment....

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
212

Na półkach:

“Burza kolorów” autorstwa Damiana Dibbena przenosi nas do Wenecji w czasach renesansu, gdzie główny bohater, Zorzo, jest utalentowanym malarzem stojącym na krawędzi bankructwa. Jednak nadzieja pojawia się, gdy dowiaduje się o tajemniczym nowym pigmencie, który może odmienić jego losy. Aby zdobyć ten cenny skarb, musi namalować portret żony najbogatszego człowieka w Europie. Jednak Sybille Fugger, żona kupca, nie jest zwykłą kobietą. Skrywa wiele sekretów, a Zorzo wraz z upływem czasu popada w coraz większą obsesję na jej punkcie.

Dibben mistrzowsko tworzy napięcie i tajemnicę w tej opowieści, trzymając czytelnika w nieustannym napięciu. Momentami mamy tutaj duszną atmosferę “Pachnidła” Patricka Süskinda a momentami rasowy kryminał.

Wenecja w powieści jest miejscem fascynującym. Idealnym azylem dla artystów szukających sławy i chwały, ale również miastem gdzie równie łatwo jest zdobyć patrona i stracić życie. Obserwujemy Zorzo jak traci pewność tego komu może zaufać i ile jest w stanie zaryzykować dla zdobycia bezcennego pigmentu. Samego “księcia orientu”.

“Burza kolorów” to powieść, która nie wciągnęła mnie od pierwszych stron. To historia o obsesji, sztuce która rozwija się powoli. Ale zakończenie nadrabia nam wszystko. Polecam tę książkę przede wszystkim miłośnikom sztuki, geniuszu i tym którzy pragną przenieść się w magiczny i niebezpieczny świat renesansowych mistrzów jak Michał Anioł i Leonardo Da Vinci.

Sandra

“Burza kolorów” autorstwa Damiana Dibbena przenosi nas do Wenecji w czasach renesansu, gdzie główny bohater, Zorzo, jest utalentowanym malarzem stojącym na krawędzi bankructwa. Jednak nadzieja pojawia się, gdy dowiaduje się o tajemniczym nowym pigmencie, który może odmienić jego losy. Aby zdobyć ten cenny skarb, musi namalować portret żony najbogatszego człowieka w Europie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
116
115

Na półkach:

Przed Wami mała uczta dla miłośników przygód i tajemniczych podróży! Burza Kolorów autorstwa Damiana Dibbena to prawdziwie hipnotyzująca opowieść, która przeniosła mnie w świat pełen magii, sztuki i fascynujących postaci.

Dibben mistrzowsko łączy historię z elementami sztuki, tworząc barwny świat, który wciąga od pierwszej strony. Bohaterowie są niezwykle urozmaiceni, a ich losy splatają się w niespodziewany sposób, co tylko podkreśla mistycyzm całej opowieści.

Język autora jest pełen poezji, co sprawia, że czytanie Burzy Kolorów to nie tylko przygoda, ale także estetyczne doświadczenie. Czy polecam? Absolutnie! To książka dla tych, którzy pragną odskoczyć od rzeczywistości i zanurzyć się w magicznym świecie słów.

Recenzja pochodzi z mojego ig @zuziawydro

Przed Wami mała uczta dla miłośników przygód i tajemniczych podróży! Burza Kolorów autorstwa Damiana Dibbena to prawdziwie hipnotyzująca opowieść, która przeniosła mnie w świat pełen magii, sztuki i fascynujących postaci.

Dibben mistrzowsko łączy historię z elementami sztuki, tworząc barwny świat, który wciąga od pierwszej strony. Bohaterowie są niezwykle urozmaiceni, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2104
624

Na półkach:

Jak prawie wszystkie książki z Serii Butikowej, ta również jest bardzo dobra. XVI wiek w Wenecji, wielka sztuka, walka znanych malarzy o wspaniały pigment Książę Orientu. A w tle miłość i całkiem zaskakujący wątek kryminalny. Zakończenie smutne, zostające w pamięci. No i ta obwoluta! :)

Jak prawie wszystkie książki z Serii Butikowej, ta również jest bardzo dobra. XVI wiek w Wenecji, wielka sztuka, walka znanych malarzy o wspaniały pigment Książę Orientu. A w tle miłość i całkiem zaskakujący wątek kryminalny. Zakończenie smutne, zostające w pamięci. No i ta obwoluta! :)

Pokaż mimo to

avatar
73
40

Na półkach:

"[...] Kolor jest wszystkim, od niego się zaczyna i na nim się kończy. Wenecjanie to rozumieją. Kolor to nastrój, miłość, smutek, życie. Kolor jest tym, z czego zbudowany jest świat."

W tych trzech zdaniach mieści się kwintesencja wyjątkowości tej książki.

🎨Ta książka jest nie tylko o renesansowych wielkich malarzach ona sama w sobie jest obrazem, jest jak malowana słowem.
W to piękno słowa mistrzowsko wplecione są emocje, emocje bohaterów i czytelnika, który z tym dziełem obcuje.
Głównymi wątkami jest rywalizacja największych artystów epoki (spotykamy tutaj m.in. Leonarda da Vinci, Michała Anioła, Tycjana) o zlecenie namalowania nastawy do bazyliki Świętego Piotra oraz poszukiwanie nowego pigmentu zwanego Księciem Orientu.
Ale mamy tu również do czynienia z historia miłosną, zagadkami, tajemnicami, rodzinnym dramatem i zaskakującym wyjaśnieniem tajemnic oplatających bohaterów.

🎨 "Burza kolorów" nie jest jednak książka, która czyta się jednym tchem, moim zdaniem nawet nie powinno się jej czytać w ten sposób. Tą treścią trzeba się delektować, czytać z uwagą, aby w pełni odczuć barwne, pełne pasji i intrygujące historie.

"[...] Kolor jest wszystkim, od niego się zaczyna i na nim się kończy. Wenecjanie to rozumieją. Kolor to nastrój, miłość, smutek, życie. Kolor jest tym, z czego zbudowany jest świat."

W tych trzech zdaniach mieści się kwintesencja wyjątkowości tej książki.

🎨Ta książka jest nie tylko o renesansowych wielkich malarzach ona sama w sobie jest obrazem, jest jak malowana...

więcej Pokaż mimo to

avatar
146
142

Na półkach:

Pomimo ciekawostek historycznych nie było w tej książce czuć ducha epoki. Zamiast średniego romansu, mogłaby powieść pójść bardziej w dreszczowca, co by było lepsze dla jej zakończenia. Reasumując jest jak tanie wino; pomimo późniejszego bólu głowy i tak z braku laku się je pije.

Pomimo ciekawostek historycznych nie było w tej książce czuć ducha epoki. Zamiast średniego romansu, mogłaby powieść pójść bardziej w dreszczowca, co by było lepsze dla jej zakończenia. Reasumując jest jak tanie wino; pomimo późniejszego bólu głowy i tak z braku laku się je pije.

Pokaż mimo to

avatar
151
33

Na półkach:

Ta książka niejednokrotnie zwiedzie was na manowce. Gwarantuję

Ta książka niejednokrotnie zwiedzie was na manowce. Gwarantuję

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    484
  • Przeczytane
    224
  • Posiadam
    58
  • 2023
    30
  • Legimi
    10
  • Chcę w prezencie
    9
  • Teraz czytam
    8
  • Literatura piękna
    7
  • Audiobook
    5
  • Wyzwanie LC 2023
    5

Cytaty

Więcej
Damian Dibben Burza kolorów Zobacz więcej
Damian Dibben Burza kolorów Zobacz więcej
Damian Dibben Burza kolorów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także