rozwińzwiń

Sztylet wenecki. Powieść

Okładka książki Sztylet wenecki. Powieść Jacek Joachim
Okładka książki Sztylet wenecki. Powieść
Jacek Joachim Wydawnictwo: Wydawnictwo "Śląsk" Seria: Seria z Krukiem kryminał, sensacja, thriller
314 str. 5 godz. 14 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Seria z Krukiem
Wydawnictwo:
Wydawnictwo "Śląsk"
Data wydania:
1972-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1972-01-01
Liczba stron:
314
Czas czytania
5 godz. 14 min.
Język:
polski
Tagi:
kryminał proza polska powieść milicyjna
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2888
593

Na półkach: , , ,

Inteligentny i zręcznie przez Jacka Joachima napisany kryminał z Jackiem Joachimem w roli głównej. Ten książkowy jest historykiem i milicjantem 2 w 1. Ten okładkowy naprawdę nazywał się Zbigniew Kubikowski, był literatem i doktorem polonistyki.

W willi pod lipami, w bliżej nieokreślonym mieście uniwersyteckim (Wrocławiu?) ktoś zamordował profesora historii. Śledztwo prowadzi incognito jego ulubiony ongiś student Jacek Joachim, odgrywając rolę historyka porządkującego notatki profesora. W domu ofiary mieszka jego siostra i spora gromada krewnych i znajomych, którzy przyjechali... w zasadzie nie wiem po co, zapewne ją "wspierać". Tyle że raczej męcza osobę w żalobie, zachowujac się jak na urlopie w pensjonacie. Wśród nich prawdopodobnie jest morderca. Joachim węszy, podpytuje, pływa w gliniankach, flirtuje z dwoma ślicznymi dziewczynami (dwie inne ma w Warszawie, w tym niesłychanie cierpliwą Hankę znaną z innych historii o tym dzielnym milicjancie). Po pewnym czasie ustala, że motywem zbrodni mogła być skradziona kolekcja niezwykle cennej starej biżuterii (i tytułowy sztylet wenecki).

Autor przy okazji przemyca trochę wiedzy historycznej. Choć za postacią Jacka Joachima, obecną także w innych książkach Jacka Joachima;) nie bardzo przepadam, kryminał całkiem mi się podobał, miłe czytadło. Duży plus to całkowity brak - namolnej niekiedy w powieściach milicyjnych - peerelowskiej propagandy.

Inteligentny i zręcznie przez Jacka Joachima napisany kryminał z Jackiem Joachimem w roli głównej. Ten książkowy jest historykiem i milicjantem 2 w 1. Ten okładkowy naprawdę nazywał się Zbigniew Kubikowski, był literatem i doktorem polonistyki.

W willi pod lipami, w bliżej nieokreślonym mieście uniwersyteckim (Wrocławiu?) ktoś zamordował profesora historii. Śledztwo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
377
314

Na półkach: ,

Skończyłem czytać kilka minut temu. Zwykle daje sobie czas na przemyślenia i nie spieszę się z opinią. Tym razem jest inaczej.
Po przeczytaniu sporej liczby kryminałów, w tym polskich autorów, sięganie po kolejny tytuł, kolejnego twórce wiąże się z ryzykiem przesytu i nudy. Ale na półce w bibliotece znalazłem coś nowego i uznałem, że warto spróbować. Na okładce znaczek i podpis Klub srebrnego klucza. Skojarzyłem z serią kryminałów (w innym formacie) z PRL-u o podobnej nazwie (kluczyk, nie klucz, ale rzeczony klucz taki sam),uznałem jednak, że to odnowienie serii. I dopiero po przeczytaniu całkiem sporej partii książki zauważyłem, że to stary kryminał. Poznałem po słowie "milicjant"... Zapewne nie świadczy to o mojej spostrzegawczości...
Do rzeczy. Książka sygnowana nazwiskiem Joachim (tak się też nazywa narrator) jest bardzo zręcznie napisaną powieścią, właściwie wielowątkową nawet, choć oczywiście motyw zbrodni jest na pierwszym miejscu. Podoba mi się, bo gdyby nie, drobne zresztą, realia lat sześćdziesiątych, można byłoby uznać, że dotyczy współczesności. I to niebywała zaleta autora. Bardzo dobrze skrojone wątki kryminalne, odwołujące się do czasów bliskich i odległych, pozwalają na spojrzenie szersze. Jako historyk motywy pracy i sposoby narracji tej profesji, pokazane w książce, oceniam bardzo wysoko. Pomysł z sięgnięciem do czasów rozbiorów - interesujący. Motywy II wojny (i czasów krótko przed i po tym wydarzeniu) - na szczęście bez ideologii i niepotrzebnego rozgrzebywania tematu, przy czym tu też widać całkiem obiektywne spojrzenie autora. Przy okazji - milicja co prawda jest sprawna w działaniu, ale w końcu chodzi o Komendę Główną, a zarazem nie ma zbędnego udowadniania jej geniuszu i sprawności. Za to jest nieco ludzkiego podejścia. Aż dziw!
Z wyjątkiem głównego bohatera postaci są zarysowane całkiem ciekawie i stanowią żywy obraz ludzkich wad i zalet. No, może nie dotyczy to postaci przewodniej, która nie ma wieku ani wyglądu, a w sprawach osobistych zachowuje się właściwie cynicznie. Tak w ogóle wątek romansowy dość schematyczny i to chyba najsłabsze ogniwo w tym dobrze spiętym łańcuchu, ale po namyśle sądzę, że tak miało być, bo jednak pozornie naiwne zachowania i sytuacje dają się odnieść do życia, a i były potrzebne w konstrukcji dramatu. najbardziej nie podoba mi się rezygnacja autora z jednoznacznego nazwania miasta, w którym toczą się wydarzenia, Wrocławiem, choć nie ma wątpliwości, że właśnie to gród nad Odrą chodzi. Także Kłocko i kilka miejscowości rodowych z historii mogło mieć nazwy prawdziwe, nie wymyślone. Trudno.
Gdyby była specjalna kategoria dla kryminałów, wahałbym się między 9 a 10 gwiazdkami. Ale jednak to oczywiście popularna literatura. Na tle jednak tak wysoko ocenianych współczesnych książek tego gatunku, to niczym im nieustępujący kryminał, a nawet chyba od wielu wynoszonych pod niebiosa - lepszy. Warto do tej opowieści - wcale nie retro - zajrzeć.

Skończyłem czytać kilka minut temu. Zwykle daje sobie czas na przemyślenia i nie spieszę się z opinią. Tym razem jest inaczej.
Po przeczytaniu sporej liczby kryminałów, w tym polskich autorów, sięganie po kolejny tytuł, kolejnego twórce wiąże się z ryzykiem przesytu i nudy. Ale na półce w bibliotece znalazłem coś nowego i uznałem, że warto spróbować. Na okładce znaczek i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
101
93

Na półkach:

We wcześniejszych opiniach natrafiłam na niezwykle trafne porównanie z Panem Samochodzikiem. Książka napisana dokładnie w tym klimacie przeniosła mnie do magicznych czasów jeżdżących po ulicach syrenek oraz budek telefonicznych z niedziałającymi aparatami. Wielki plus za nastrój minionej epoki i .... oczywiście głównego bohatera. Pewnie niezłe ciacho z niego było:)

We wcześniejszych opiniach natrafiłam na niezwykle trafne porównanie z Panem Samochodzikiem. Książka napisana dokładnie w tym klimacie przeniosła mnie do magicznych czasów jeżdżących po ulicach syrenek oraz budek telefonicznych z niedziałającymi aparatami. Wielki plus za nastrój minionej epoki i .... oczywiście głównego bohatera. Pewnie niezłe ciacho z niego było:)

Pokaż mimo to

avatar
69
34

Na półkach: , , ,

Czy morderstwo profesora wiąże się z drogocennymi klejnotami? Czy Jacek Joachim wybierze właściwą dziewczynę na aktualną sympatię? Co wydarzyło się w domu pod kasztanami? Co kryła klatka papugi? Czy miłośnicy twórczości Karola Maya mogą mieć niecne zamiary? Odpowiedzi na te pytania znajdują się oczywiście w tej książeczce, którą czytałam wielokrotnie i nie jeden raz jeszcze do niej wrócę.

Czy morderstwo profesora wiąże się z drogocennymi klejnotami? Czy Jacek Joachim wybierze właściwą dziewczynę na aktualną sympatię? Co wydarzyło się w domu pod kasztanami? Co kryła klatka papugi? Czy miłośnicy twórczości Karola Maya mogą mieć niecne zamiary? Odpowiedzi na te pytania znajdują się oczywiście w tej książeczce, którą czytałam wielokrotnie i nie jeden raz jeszcze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1523
264

Na półkach: , ,

Akcja tej powieści,wydanej niedawno toczy się w PRL. Na kartach książki nie jest on taki siermiężny, jakby się zdawało. Była prywatna inicjatywa, domy z basenem, duże pieniądze. Pewnego dnia w domu pod lipami zamordowano profesora historii. Co było przyczyną zabójstwa? Jego badania nad pechową kolekcją klejnotów z charakterystycznym sztyletem weneckim, maszynopis jego pracy naukowej, jego charakter czy układy z bliskimi? Do śledztwa wyznaczono byłego ucznia profesora, historyka i milicjanta. Taki melanż Bonda i 07 zgłoś się :). Mordercę niełatwo namierzyć w licznym gronie podejrzanych.
Książka lekko napisana, z pewnym dowcipem. Duży plus to historyczne wątki sięgające XVIII w.
Dla wielbicieli kryminału retro, także dla tych co kiedyś lubili Nienackiego :). Warto spróbować.

Akcja tej powieści,wydanej niedawno toczy się w PRL. Na kartach książki nie jest on taki siermiężny, jakby się zdawało. Była prywatna inicjatywa, domy z basenem, duże pieniądze. Pewnego dnia w domu pod lipami zamordowano profesora historii. Co było przyczyną zabójstwa? Jego badania nad pechową kolekcją klejnotów z charakterystycznym sztyletem weneckim, maszynopis jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
126
126

Na półkach: , ,

Mozna przeczytac. Ksiazka momentami zabawna. Nie powala na kolana, ale strata czasu tez nie jest:)

Mozna przeczytac. Ksiazka momentami zabawna. Nie powala na kolana, ale strata czasu tez nie jest:)

Pokaż mimo to

avatar
105
94

Na półkach:

Powrót po latach. Jeden z pierwszych kryminałów, które czytałam jako nastolatka. I wciąż się podoba. Klimat, dialogi, bohaterowie. Kryminały nie muszą być mroczne i ciężkie, jak ta cała literatura Północy.

Powrót po latach. Jeden z pierwszych kryminałów, które czytałam jako nastolatka. I wciąż się podoba. Klimat, dialogi, bohaterowie. Kryminały nie muszą być mroczne i ciężkie, jak ta cała literatura Północy.

Pokaż mimo to

avatar
1148
991

Na półkach:

Prawdziwy oldskul. Przyzwoita zagadka i doskonały styl. Widać, że autor potrafił pisać, czego niestety nie można powiedzieć o wielu współczesnych autorach kryminałów. Mimo przegadanej końcówki, warto.

Prawdziwy oldskul. Przyzwoita zagadka i doskonały styl. Widać, że autor potrafił pisać, czego niestety nie można powiedzieć o wielu współczesnych autorach kryminałów. Mimo przegadanej końcówki, warto.

Pokaż mimo to

avatar
179
39

Na półkach:

4 miesiące się z nią męczyłam... Ale dobrnęłam do końca. Myślę, że taki komentarz wystarczy.

4 miesiące się z nią męczyłam... Ale dobrnęłam do końca. Myślę, że taki komentarz wystarczy.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Bardzo odpowiada mi rodzaj humoru tego autora. Trochę ironiczny, trochę prowokacyjny.

Bardzo odpowiada mi rodzaj humoru tego autora. Trochę ironiczny, trochę prowokacyjny.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    85
  • Chcę przeczytać
    53
  • Posiadam
    32
  • Kryminały
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Ulubione
    2
  • Polska
    2
  • E-book
    2
  • Kryminał
    2
  • Współczesna
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Sztylet wenecki. Powieść


Podobne książki

Przeczytaj także