rozwińzwiń

Szklane ptaki. Opowieść o miłościach Krzysztofa Kamila Baczyńskiego

Okładka książki Szklane ptaki. Opowieść o miłościach Krzysztofa Kamila Baczyńskiego Katarzyna Zyskowska
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2022
Okładka książki Szklane ptaki. Opowieść o miłościach Krzysztofa Kamila Baczyńskiego
Katarzyna Zyskowska
8,0 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2022
Wydawnictwo: Znak Literanova biografia, autobiografia, pamiętnik
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2022-07-27
Data 1. wyd. pol.:
2022-07-27
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324083442
Tagi:
Krzysztof Kamil Baczyński poeta
Inne
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Poezja obroni się sama



11 0 3

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
744 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
335
43

Na półkach: ,

"Szklane ptaki" to znowu ta książka, która długo musiała poczekac aż po nią sięgnę. Zbyt długo.

***
Myślę, że nie ma tutaj osoby, która nigdy nie słyszała jego nazwiska. Zapewne większość z nas nie była również zadowolona, gdy musiała mierzyć się w szkole z jego poezją.

Krzysztof Kamil Baczyński.
A przez przyjaciół nazywany po prostu Krzysiem.

Katarzyna Zyskowska znowu to zrobiła. Sprawiła, że chłonęłam każde napisane przez nią zdanie. Jestem poruszona i oczarowana. I trochę mi wstyd, że tak mało o tym Baczyńskim wiedziałam.

Nie wiem, czy każdemu ta książka przypadnie do gustu. Możliwe, że nie. Do mnie przemówiła wieloma głosami.

Głosem Krzysztofa, a może raczej Krzysia próbującego podzielić swoje serce pomiędzy matkę i żonę. Głosem Krzysia, który czuł, że musi stać się żołnierzem jak wielu jego szkolnych przyjaciół.

Głosem Basi, bezgranicznie oddanej mężowi. Tej, która nigdy nie była w stanie zadowolić swojej teściowej, która wiedziała, że relacja Krzysztofa z matką jest zbyt silna, by próbować z nią walczyć.

Głosem Stefani, matki wybitnego poety. O żydowskich korzeniach. Kobiety podróżnej w otchłani smutku. Kobiety, dla której całym światem był syn - Krzysztof. Tej, która nie chciała się nim dzielić z żadną inną kobietą.

Mamy tu jeszcze inne głosy, które mnie zachwyciły.

Jednym z nich jest głos pisarzy i poetów. Głos niezwykle interesujący. Zdradzający wiele "smaczków" z literackiego świata.

I ostatni głos. To głos Warszawy. Miasta popiołów i pogrzebanych nadziei. Miasta, którego dramatyczna pozycja nie wróżyła niczego dobrego. Miasta, które mimo pozornego upadku, nigdy nie złożyło broni.

***
Na koniec chciałam tylko powiedzieć, że bardzo żałuję, że nie mogłam przeczytać tej książki na studiach. Myślę, że dzięki niej poezja nie byłaby dla mnie "musem", a przyjemnością, którą lepiej bym rozumiała.

Piękna książka, dla wszystkich, którzy oczekują czegoś więcej od literatury niż tylko rozrywki.

"Szklane ptaki" to znowu ta książka, która długo musiała poczekac aż po nią sięgnę. Zbyt długo.

***
Myślę, że nie ma tutaj osoby, która nigdy nie słyszała jego nazwiska. Zapewne większość z nas nie była również zadowolona, gdy musiała mierzyć się w szkole z jego poezją.

Krzysztof Kamil Baczyński.
A przez przyjaciół nazywany po prostu Krzysiem.

Katarzyna Zyskowska...

więcej Pokaż mimo to

avatar
202
174

Na półkach:

Rzadko sięgam po powieści biograficzne i długo zabierałam się za tę pozycję. Teraz wiem, że ta historia zostanie ze mną na długo.
Jest przepięknie napisana. Opisy są wręcz poetyckie, język jakim posługuje się autorka piękny. Chyba jak każdy wiedziałam co nieco o Baczyńskim, ale tak naprawdę tylko to, czego nauczyłam się w szkole- kilka wierszy i fakt, że zginął w powstaniu.
Jego historia do głębi mnie poruszyła. To opowieść pełna miłości, tęsknoty i niestety strachu i śmierci. Opisy konspiracyjnych akcji, życia w tamtym okresie czytałam pełna napięcia i bólu... Wszyscy wiemy jak ta historia się skończyła...
Momentami ciężko uwierzyć, że te wszystkie sytuacje naprawdę się wydarzyły. Że to uczucie zaistniało, a świat wyglądał tak jak wyglądał.
Książka ogromnie mnie wzruszyła.

Rzadko sięgam po powieści biograficzne i długo zabierałam się za tę pozycję. Teraz wiem, że ta historia zostanie ze mną na długo.
Jest przepięknie napisana. Opisy są wręcz poetyckie, język jakim posługuje się autorka piękny. Chyba jak każdy wiedziałam co nieco o Baczyńskim, ale tak naprawdę tylko to, czego nauczyłam się w szkole- kilka wierszy i fakt, że zginął w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1178
762

Na półkach:

Ta opowieść ujęła mnie za serce i zostanie ze mną już na zawsze.

Wojna to zły czas na miłość, na małżeństwo, na nowe życie. Tylko niewielu udało się przeżyć, niewielu miało szczęście poznać kogoś, pokochać, lub przetrwać u boku ukochanej osoby.
Miłość nie wybiera, dla niej zawsze jest dobry czas i miejsce.

Autorka napisała książkę o Krzysztofie Kamilu Baczyńskim i dwóch kobietach, które dla niego były najważniejsze. Obie bardzo go kochały i był on dla każdej z nich najważniejszym mężczyzną w ich życiu.
Każda z tych osób opowiada część ich historii, mamy więc trzy narracje, trzy nuty zdarzeń.

"Ta rodzinna scenka uświadamia mi, że małżeństwo to związek więcej niż dwóch osób. To ekwilibrystyczna układanka, w której nie wszystkie elementy do siebie pasują."

Ktoś powiedział, że przecież wiadomo jaki był koniec tej historii, a pomimo tego czytając miał nadzieję na dobre zakończenie. Właśnie takie emocje targały mną podczas lektury. Czekałam na cud.
Czułam żal i smutek, przykro mi że tak pięknie rozpoczęta miłość i przyjaźń zakończyła się tak a nie inaczej. Nie mogłam też przestać się dziwić zachowaniu zaborczej matki.

Autorka spędziła wiele lat na przygotowaniach do napisania tej książki. To widać i słychać i czuć, efekt jest cudowny. Nie dziwi, że książkę przeczytałam w dwa popołudnia.
Można powiedzieć że to zbeletryzowana biografia o Baczyńskim, a przynajmniej o części jego życia.

"Melodia naszej miłości nie jest spójna, ponieważ duet został rozpisany na trzy głosy, a przez to wciąż wkradają się w nią dysharmonia, fałszywe tony, niepotrzebne akordy."

Dbajmy o najbliższe nam osoby, kochajmy się, najlepiej z wzajemnością.
Książkę oczywiście gorąco wam polecam.

Ta opowieść ujęła mnie za serce i zostanie ze mną już na zawsze.

Wojna to zły czas na miłość, na małżeństwo, na nowe życie. Tylko niewielu udało się przeżyć, niewielu miało szczęście poznać kogoś, pokochać, lub przetrwać u boku ukochanej osoby.
Miłość nie wybiera, dla niej zawsze jest dobry czas i miejsce.

Autorka napisała książkę o Krzysztofie Kamilu Baczyńskim i dwóch...

więcej Pokaż mimo to

avatar
341
125

Na półkach: ,

Jest to beletryzowana biografia Krzysztofa Kamila Baczyńskiego rozłożona na 3 głosy: jego, jego matki Stefanii i żony Barbary. Generalnie nie przepadam za literaturą obyczajowo-romansową, ale tu nie było aż tak źle. Autorka ma warsztat i podobała mi się jej poetycka narracja, metafory, choć niekiedy popada w grafomanię i sentymentalizmy. Przede wszystkim miłość Baczyńskich jest wyidealizowana do granic możliwości. Ilość romantycznych, poetyckich wzruszeń jeszcze tak do ponad połowy książki mi nie przeszkadzała, natomiast później staje się już to nieznośne, zwłaszcza część końcowa to nieustanne roztkliwianie się nad sobą nawzajem i nad wielką miłością, ktòra przetrwa śmierć itd. Bohaterki kobiece nie mają swojego życia i są skupione wyłącznie na Krzysztofie, choć matka była autorką podręczników, a żona ambitną i oczytaną studentką polonistyki. Autorka napisała w posłowiu, że chciała odbrązowić Krzysztofa. Nie udało się. Stworzyła postać bez odrobiny krwi i mięsa na wzór jakiegoś pięknego i nieziemskiego Apolla, który raczył zwrócić uwagę na skromną Basię, jego wyznawczynię. Końcòwka miała być chyba w zamierzeniu wyciskaczem łez, mnie tylko zirytowała. Była po prostu mało realistyczna. Uczucia pomiędzy kobietą i mężczyzną nigdy nie są tak czyste, wydestylowane, wręcz sterylne w swojej uduchowionej doskonałości. Wojna, konspiracja i powstanie są w tej książce zaledwie tłem, choć trzeba przyznać, że czasami nieźle przedstawionym. Ja w każdym razie mogłam się trochę "wczuć" w klimat wojennej Warszawy. Nie bardzo tylko rozumiem, co autorka chciała osiągnąć przez zaburzoną chronologię narracji. Prawdopodobnie miało to "udramatycznić" opisywaną historię i przyciągnąć czytelnika, a raczej czytelniczkę, bo na pewno nie jest to powieść dla mężczyzn. Redakcja zostawia trochę do życzenia. Znalazłam niepoprawiony błąd ortograficzny użyty dwukrotnie - "wierza" zamiast "wieża". Mimo wszystkich moich zarzutów daję 6, bo choć jest to romansowe czytadło, to ma w sobie jakiś urok i rzeczywiście tytuł bardzo pasuje do książki. "Szklane ptaki" czyli coś kruchego, ulotnego, uroczego, nie z tego świata. Okładka bardzo oddaje ten klimat, jest piękna. No i nie powiem, autorce trochę się udało nakreślić atmosferę ulotności w powieści. Może dlatego, że umiejętnie wplata w narrację metafory z wierszy Baczyńskiego (choć nie zawsze to zaznacza),może dlatego, że po prostu ładnie pisze. W każdym razie, summa summarum, mnie się raczej podobało niż nie podobało. Nie odradzam.

Jest to beletryzowana biografia Krzysztofa Kamila Baczyńskiego rozłożona na 3 głosy: jego, jego matki Stefanii i żony Barbary. Generalnie nie przepadam za literaturą obyczajowo-romansową, ale tu nie było aż tak źle. Autorka ma warsztat i podobała mi się jej poetycka narracja, metafory, choć niekiedy popada w grafomanię i sentymentalizmy. Przede wszystkim miłość Baczyńskich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
64
62

Na półkach: ,

Basia rumieńcem twarz rozpaloną chowa w książce, gdy Krzysztof patrzy na nią po raz pierwszy. On zaintrygowany jej niezwykłością w całej swej zwyczajności, wie, że spotkał przeznaczenie.

Miłość uderzyła w nich z ogromną siłą, wybierając najgorszy z możliwych momentów. Nad ich głowami wisiały czarne chmury wojny, czerwień zalewała ulice, a serca ich rozpalone były namiętnością. W całym tym dramacie, byli dla siebie nadzieją na lepsze.
Lecz była jeszcze ona - matka Stefania, której serce złamane zostało, gdy ta druga pojawiła się u boku Krzysia, odbierając miłość jej życia. Przepełniona żalem, w szczęściu syna widzi swoją porażkę.

Napisać, że jest to niezwykle bolesna w całym swym pięknie historia, to nie napisać nic.. Opowieść o Krzysztofie Baczyńskim i jego miłościach wzrusza i łamie serce.
Rozdarty między matką, żoną i poezją, pragnie stawić czoła tej, na której gruzach rozkwitła wielka miłość - wojnie.

Basia rumieńcem twarz rozpaloną chowa w książce, gdy Krzysztof patrzy na nią po raz pierwszy. On zaintrygowany jej niezwykłością w całej swej zwyczajności, wie, że spotkał przeznaczenie.

Miłość uderzyła w nich z ogromną siłą, wybierając najgorszy z możliwych momentów. Nad ich głowami wisiały czarne chmury wojny, czerwień zalewała ulice, a serca ich rozpalone były...

więcej Pokaż mimo to

avatar
559
89

Na półkach:

Sięgnęłam po „Szklane ptaki” by odhaczyć jakąś biografię w wyzwaniu na ten rok. To była najlepsza decyzja! Niby biografia, a jakby powieść - przepiękna, liryczna, wzruszająca. Cudownie napisana, dotykająca serca, zmuszająca do przemyśleń, smutna, a jednocześnie wciągająca tak, że nie dało się jej odłożyć. Historia dwóch miłości wielkiego poety - matczynej i małżeńskiej, ale także opowieść o wojnie, poświęceniu, odwadze, honorze, przyjaźni. Jakże wiele można z niej wyciągnąć dla siebie…
Polecam absolutnie każdemu, książka trafia do mojej tegorocznej topki, bo jest po prostu fenomenalna!

Sięgnęłam po „Szklane ptaki” by odhaczyć jakąś biografię w wyzwaniu na ten rok. To była najlepsza decyzja! Niby biografia, a jakby powieść - przepiękna, liryczna, wzruszająca. Cudownie napisana, dotykająca serca, zmuszająca do przemyśleń, smutna, a jednocześnie wciągająca tak, że nie dało się jej odłożyć. Historia dwóch miłości wielkiego poety - matczynej i małżeńskiej, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
663
294

Na półkach:

Czy o KKB można jeszcze napisać coś, czego jeszcze nie napisano? Być może, nie na pewno, jeśli w ogóle, to raczej tylko w sferze drobiazgów albo spekulacji. A zatem, czy jeszcze warto? O tak, zdecydowanie, jeśli napisze się inaczej, jak to zrobiła Autorka. Spod Jej pióra wychodzi bowiem biografia nie pomnika z brązu, lecz… Stój, czy na pewno biografia, skoro sam bohater jest jednym z narratorów? Dobrze, więc to fabularyzowana opowieść o chłopaku naznaczonym wprawdzie genialnym talentem, ale mimo wszystko przede wszystkim będącym synem, mężem, żołnierzem i tak dalej. Co więcej, we wszystkich tych rolach występującym w skomplikowanych relacjach. Ale jest jeszcze coś, nie mniej ważnego, co czyni tę pozycję naprawdę wyjątkową ucztą dla koneserów: styl i język, czyli profesjonalna sprawność okraszona przepysznymi, wyważonymi ukłonami w stronę przedwojennej polszczyzny, wyraźnymi, ale bez popadania w egzaltację. Czy to wszystko wystarczy, by zasłużyć na maksymalną notę? Cóż, czuję się bezradny, w tym przypadku nie umiem porządnie oddać swych wrażeń, więc poprzestanę na tym, że Szklane ptaki po prostu świetnie się czyta. Są takie do zaczytania się.

Czy o KKB można jeszcze napisać coś, czego jeszcze nie napisano? Być może, nie na pewno, jeśli w ogóle, to raczej tylko w sferze drobiazgów albo spekulacji. A zatem, czy jeszcze warto? O tak, zdecydowanie, jeśli napisze się inaczej, jak to zrobiła Autorka. Spod Jej pióra wychodzi bowiem biografia nie pomnika z brązu, lecz… Stój, czy na pewno biografia, skoro sam bohater...

więcej Pokaż mimo to

avatar
495
274

Na półkach: ,

Dawno już się tak nie wzruszyłam przy czytaniu książki. Jest to jedna z najpiękniejszych opowieści o miłości i o wzajemnym oddaniu. Rozpisana na trzy głosy, jej, jego i matki. Książka wzrusza do łez, historia opowiedziana w bardzo nostalgiczny sposób. Każdy wie kim był Krzysztof Kamil Baczyński, poznał jego wiersze w szkole. Autorka przybliżyła jego postać, mogliśmy się dowiedzieć jak wyglądał zewnętrznie i jak kochał kobiety swojego życia. Wychowany przez zaborczą matkę, oddał swe serce przypadkowo spotkanej dziewczynie i oświadczył się jej zaledwie po 4 dniach. Pomimo złego stanu zdrowia bohatersko walczył w obronie ojczyzny i oddał za nią życie. Piękna postawa, odważny człowiek, wielki talent.
Autorka pięknie dobiera słowa, książkę czytało się jak czarującą poezję. Było to moje drugie spotkanie z jej piórem i na pewno sięgnę po kolejne jej książki.

Dawno już się tak nie wzruszyłam przy czytaniu książki. Jest to jedna z najpiękniejszych opowieści o miłości i o wzajemnym oddaniu. Rozpisana na trzy głosy, jej, jego i matki. Książka wzrusza do łez, historia opowiedziana w bardzo nostalgiczny sposób. Każdy wie kim był Krzysztof Kamil Baczyński, poznał jego wiersze w szkole. Autorka przybliżyła jego postać, mogliśmy się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
368
187

Na półkach:

Przepiękna, trudna historia niszczącej, niezdrowej relacji w życiu Baczyńskiego. Zaborcza, toksyczna matka, psychiczne uzależnienie, wielka miłość i rozdarte serca. A wszystko na tle wojny i powstania. Ksiązke przeczytałam niemalże za jednym zamachem. Trudno o niej zapomnieć. Ta powieść zostaje w głowie, muszę ją teraz "przegadać" sama ze sobą, przeanalizować, pozwolić opaść emocjom. Polecam bardzo.

Przepiękna, trudna historia niszczącej, niezdrowej relacji w życiu Baczyńskiego. Zaborcza, toksyczna matka, psychiczne uzależnienie, wielka miłość i rozdarte serca. A wszystko na tle wojny i powstania. Ksiązke przeczytałam niemalże za jednym zamachem. Trudno o niej zapomnieć. Ta powieść zostaje w głowie, muszę ją teraz "przegadać" sama ze sobą, przeanalizować, pozwolić...

więcej Pokaż mimo to

avatar
728
698

Na półkach:

Uwielbiam twórczość Baczyńskiego i podoba mi się proza pani Zyskowskiej, także ta książka była na mojej liście już od jakiegoś czasu. Pełna emocji, ale bez zbędnego patosu, ukazuje kilka stron miłości - jak dwie osoby kochają jednego człowieka i jak ten jeden człowiek dzieli swoją miłość pomiędzy dwie różne osobowości. A pomiędzy tym wszystkim wiersze, wojna, konspiracja i słabe zdrowie poety. Książka jest napisana tak przyjemnym językiem, że wierzyłam, iż sam Krzysztof Kamil Baczyński opowiada nam tą historię.

Uwielbiam twórczość Baczyńskiego i podoba mi się proza pani Zyskowskiej, także ta książka była na mojej liście już od jakiegoś czasu. Pełna emocji, ale bez zbędnego patosu, ukazuje kilka stron miłości - jak dwie osoby kochają jednego człowieka i jak ten jeden człowiek dzieli swoją miłość pomiędzy dwie różne osobowości. A pomiędzy tym wszystkim wiersze, wojna, konspiracja i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 111
  • Przeczytane
    844
  • Posiadam
    126
  • 2022
    66
  • 2023
    48
  • Ulubione
    31
  • Teraz czytam
    22
  • 2024
    17
  • Biografie
    12
  • Przeczytane w 2022
    10

Cytaty

Więcej
Katarzyna Zyskowska Szklane ptaki. Opowieść o miłościach Krzysztofa Kamila Baczyńskiego Zobacz więcej
Katarzyna Zyskowska Szklane ptaki. Opowieść o miłościach Krzysztofa Kamila Baczyńskiego Zobacz więcej
Katarzyna Zyskowska Szklane ptaki. Opowieść o miłościach Krzysztofa Kamila Baczyńskiego Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także