rozwińzwiń

Oświęcim. Czarna zima

Okładka książki Oświęcim. Czarna zima Marcin Kącki
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2020
Okładka książki Oświęcim. Czarna zima
Marcin Kącki
7,3 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2020
Wydawnictwo: Znak Literanova publicystyka literacka, eseje
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2020-05-11
Data 1. wyd. pol.:
2020-05-11
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324070916
Tagi:
Oświęcim reportaż
Inne
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Oświęcim – nieszczęśliwe miasto



714 92 557

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
420 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
341
125

Na półkach:

Nowatorski reportaż. Autor oddaje głos obecnym mieszkańcom miasta Oświęcim. Pyta o to, jak im się żyje w cieniu Auschwitz. Rozmówcy opowiadają m.in. o uciążliwych zanieczyszczeniach chemicznych, pracy w muzeum żydowskim i w kawiarni muzealnej, niemożności wypromowania 800-letniego miasta ze względu na bliskość miejsca hekatomby milionów ludzi. Szokujące są historie ludzi mieszkających na terenie samego obozu lub tuż przy nim. Mamy też bardzo interesujący i ważny wątek o tym , co się działo z obozem tuż po wojnie i jakie były pomysły (przedziwne) na jego zagospodowarowani. Autor rozmawia także z przewodniczącym Romów w Polsce, który przytacza wstrząsającą historię o pogromie z lat 80. w tym mieście (!),z kolekcjonerem rzeczy poobozowych, z kierownikiem muzeum oświęcimskiego, a także z nacjonalistą - kibolem hokeja, z kryminalistą , z włodarzami miasta. Książkę rozpoczyna przywołanie dziennika młodej żydowskiej dziewczyny z lat tuż po I wojnie światowej, w którym pokazała ówczesne stosunki sąsiedzkie z Polakami. Gorzki wpis. Reportaż wydobył z cienia samo miasto więc to jego duży plus. Jest też dobrze napisany. Niestety niektóre wywiady i problemy niezbyt mnie interesowały. Konstrukcja też jest dość chaotyczna. Ale warto przeczytać i poznać dzisiejszy obraz miasta.

Nowatorski reportaż. Autor oddaje głos obecnym mieszkańcom miasta Oświęcim. Pyta o to, jak im się żyje w cieniu Auschwitz. Rozmówcy opowiadają m.in. o uciążliwych zanieczyszczeniach chemicznych, pracy w muzeum żydowskim i w kawiarni muzealnej, niemożności wypromowania 800-letniego miasta ze względu na bliskość miejsca hekatomby milionów ludzi. Szokujące są historie ludzi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
87
35

Na półkach:

Dla mnie to jedna z lepszych książek reportażowych jakie przeczytałem.
POLECAM !!!

Dla mnie to jedna z lepszych książek reportażowych jakie przeczytałem.
POLECAM !!!

Pokaż mimo to

avatar
460
381

Na półkach: , , , ,

Książka opowiada o Oświęcimiu - mieście naznaczonym piętnem Auschwitz. No i cóż... ciężka książka, w tym sensie, że przygnębiająca. Ale dość dobra. Jest tu wszystko: i o śmieciach, i o historii muzeum i jakie trudności to w ogóle mieszkańcom przynosi, i o polityce wśród władz regionalnych i o powojennym antysemityzmie, i o niechęci do Romów (ten temat chyba najbardziej mnie tak jakoś poruszył, choć jest tu wiele sprzecznych zdań...),i o tym jak żyli i żyją tam zwyczajni ludzie...
To długa książka i nie będę ukrywać, że niektóre momenty mnie nudziły. Natomiast bardzo na plus, że poznałem twórczość Mariana Kołodzieja ("Klisze pamięci" - bardzo bym chętnie tą wystawę kiedyś zobaczył... https://kliszepamieci.org ).

"Każdy cmentarz powinien mieć swoje granice, żeby można żyć (...)"

(czytana/słuchana: 29-30.01.2024)
4/5 [7/10]

Książka opowiada o Oświęcimiu - mieście naznaczonym piętnem Auschwitz. No i cóż... ciężka książka, w tym sensie, że przygnębiająca. Ale dość dobra. Jest tu wszystko: i o śmieciach, i o historii muzeum i jakie trudności to w ogóle mieszkańcom przynosi, i o polityce wśród władz regionalnych i o powojennym antysemityzmie, i o niechęci do Romów (ten temat chyba najbardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
11
2

Na półkach:

świetna książka, pokazująca wiele aspektów z różnorodnych źródeł; ciekawe rozmowy przedstawione w książce. Polecam każdemu przeczytanie tej pozycji

świetna książka, pokazująca wiele aspektów z różnorodnych źródeł; ciekawe rozmowy przedstawione w książce. Polecam każdemu przeczytanie tej pozycji

Pokaż mimo to

avatar
290
286

Na półkach:

Pierwsze, co mi się rzuciło w oczy, to podobieństwo tego reportażu do "Białystok. Biała siła, czarna pamięć" tego samego autora. Reportaż zbudowany jest na rozmowach z mieszkańcami Oświęcimia, z których jedna walczy o czyste powietrze, drugi wspomina pogrom Romów z 1981 r. (nie wiedziałam o tym),trzeci kolekcjonuje obozowe artefakty, czwarty mieszka na terenie obozu i przez obóz ma skrót na pocztę, piąty jest kibolem hokeja itd. Przez taką konstrukcję człowiek ma wrażenie, że Oświęcim (a w poprzedniej książce Białystok) to jakieś dziwne miasto, gdzie każdy ma jakąś mroczną historię. Z jednej strony bardzo ciekawie się to czyta, dużo się dowiedziałam o historii miasta, relacjach miasta i wsi Brzezinka z Muzeum Auschwitz. Z drugiej, zabrakło mi, podobnie jak w "Białymstoku" perspektywy zwykłych mieszkańców miasta.

Pierwsze, co mi się rzuciło w oczy, to podobieństwo tego reportażu do "Białystok. Biała siła, czarna pamięć" tego samego autora. Reportaż zbudowany jest na rozmowach z mieszkańcami Oświęcimia, z których jedna walczy o czyste powietrze, drugi wspomina pogrom Romów z 1981 r. (nie wiedziałam o tym),trzeci kolekcjonuje obozowe artefakty, czwarty mieszka na terenie obozu i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
477
255

Na półkach:

Ogolnie dobrze ze taka ksiazka powstala bo ciekawie poczytac o historii Oswiecimia. Niestety czesc rozdzialow mnie nudzila w tym niektore wywiady

Ogolnie dobrze ze taka ksiazka powstala bo ciekawie poczytac o historii Oswiecimia. Niestety czesc rozdzialow mnie nudzila w tym niektore wywiady

Pokaż mimo to

avatar
2549
1978

Na półkach:

Oświęcim to miasto, które naznaczone jest tragiczną historią. Jak wygląda życie w tym mieście, 80 lat po wyzwoleniu obozu? Czy możliwe jest tam normalne, radosne życie? Jakie bolączki mają mieszkańcy, czego oczekują, co ich denerwuje. Jak żyje się w mieście-cmentarzysku i żywym pomniku historii?
Autor opowiada o różnych miejscach i zadaje pytania wielu osobom. Z tej książki wyłania się obraz miasta, które nie chce być kojarzone jedynie z obozową przeszłością, ale z drugiej strony nie może się od niej odciąć.
Wyjątkowo dobrze czytało mi się ten reportaż. Spojrzałam na Oświęcim zupełnie inaczej i na pewno lepiej je poznałam. Polecam serdecznie każdemu!

Oświęcim to miasto, które naznaczone jest tragiczną historią. Jak wygląda życie w tym mieście, 80 lat po wyzwoleniu obozu? Czy możliwe jest tam normalne, radosne życie? Jakie bolączki mają mieszkańcy, czego oczekują, co ich denerwuje. Jak żyje się w mieście-cmentarzysku i żywym pomniku historii?
Autor opowiada o różnych miejscach i zadaje pytania wielu osobom. Z tej książki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1187
276

Na półkach:

Nie wiem na ile prawdziwe są pojawiające się w opiniach zarzuty mieszkańców, że autor niezbyt obiektywnie przedstawił ich miasto. Czy nawet takie, że część tych historii to zwykłe, nigdzie nie potwierdzone plotki i miejskie legendy. Raczej wierzyć mi się nie chce, żeby tego kalibru autor posunął się do takich zagrań. A znając historie z innych poobozowych miejscowości w Polsce, to jestem skłonny uwierzyć w każde napisane tu słowo. Oczywiście nie można uogólniać i opisanych historii brać za model życia w dzisiejszym Oświęcimiu, choć na pewno sąsiedztwo obozu rzuca na nich swój tragiczny cień. Samą książkę polecam, czyta się naprawdę dobrze.

Nie wiem na ile prawdziwe są pojawiające się w opiniach zarzuty mieszkańców, że autor niezbyt obiektywnie przedstawił ich miasto. Czy nawet takie, że część tych historii to zwykłe, nigdzie nie potwierdzone plotki i miejskie legendy. Raczej wierzyć mi się nie chce, żeby tego kalibru autor posunął się do takich zagrań. A znając historie z innych poobozowych miejscowości w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1238
627

Na półkach: ,

Niestey odbiłam się od tej książki. Temat zanieczyszczeń powietrza ostatecznie przesądził, że odłożyłam książkę.

Niestey odbiłam się od tej książki. Temat zanieczyszczeń powietrza ostatecznie przesądził, że odłożyłam książkę.

Pokaż mimo to

avatar
9
8

Na półkach:

Miałem kiedyś dziewczynę z Oświęcimia. Nic nie wkurzało jej bardziej niż obozowy anturaż. Drażniłem ją tym, więc książka mi się podoba

Miałem kiedyś dziewczynę z Oświęcimia. Nic nie wkurzało jej bardziej niż obozowy anturaż. Drażniłem ją tym, więc książka mi się podoba

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    758
  • Przeczytane
    503
  • Posiadam
    93
  • 2021
    28
  • Reportaż
    24
  • 2020
    23
  • 2020
    23
  • Teraz czytam
    13
  • E-book
    8
  • Literatura faktu
    6

Cytaty

Więcej
Marcin Kącki Oświęcim. Czarna zima Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także