Diabeł Urubu
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Tytuł oryginału:
- John Crow's Devil
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2019-02-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-02-13
- Data 1. wydania:
- 2010-01-01
- Liczba stron:
- 260
- Czas czytania
- 4 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308068281
- Tłumacz:
- Robert Sudół
- Tagi:
- debiut literacki dobro manipulacja pastor sekta uzależnienie walka dobra ze złem wyspa zło
Doskonały debiut literacki autora Krótkiej historii siedmiu zabójstw, wyróżnionej Nagrodą Bookera. Obrazoburczy i poetycki zarazem. Pociągający i odpychający. Tylko Marlon James potrafi tak igrać z uczuciami czytelników.
Pierwsza powieść w literackiej karierze Jamajczyka to książka niezwykła, ukazująca z empatią i brutalną szczerością rodzimą wyspę pisarza i mentalność jej mieszkańców. To także wstrząsająca wiwisekcja religijnej sekty.
Jest rok 1957. Niewielka wioska Gibbeah to zapomniane przez cywilizację miejsce, pokryte kurzem, pamiętające jeszcze czasy plantacji, ale obecnie pogrążone w biedzie. Mentalnym przywódcą miejscowej społeczności jest pastor Hector Blight, który bardziej niż wiernych kocha beczułki z rumem.
Pewnego dnia nad Gibbeah zaczynają krążyć złowieszcze czarne sępy. Wpadają do kościoła, rozbijając okna. W ślad za ptakami w wiosce pojawia się człowiek, który nazywa siebie Apostołem Yorkiem. Przejmuje kościół i pod sztandarem „ducha odnowy” wprowadza nowe zasady. Wokół Apostoła zaczynają gromadzić się ludzie, którzy chcą mu pomóc sprowadzić pozostałych mieszkańców na bogobojną ścieżkę.
Pastor Blight nie ma wyjścia, musi odstawić rum i odzyskać zaufanie wiernych. Który z duchowych przywódców wygra tę biblijną potyczkę o rząd dusz?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 419
- 218
- 65
- 21
- 8
- 6
- 4
- 4
- 4
- 3
Cytaty
Przecież mężczyźni to dzieci, tylko trochę wyższe.
Swoich cierpień ludzie strzegli jak najdroższego mienia, w przekonaniu, że ból jest oznaką życia.
Opinia
"Diabeł Urubu" to debiut pierwszego Jamajczyka, który osiągnął sukces w świecie literatury. Marlon James w jednym z wywiadów przyznał, że zanim książka ostatecznie znalazła wydawcę, była odrzucana 78 razy. Nie można się temu zresztą dziwić, biorąc pod uwagę treść samej powieści.
Szkieletem książki jest jamajska prowincja. W małej wiosce Gibeah dochodzi to oburzających wydarzeń. Oto pastor Hector Blight, ostoja miejscowej społeczności i źródło światła prowadzącego do Pana, wpada w alkoholizm. Pije na umór, szcza po ulicach, śpi w rowach. Ludzie zaczynają się więc odwracać tak od niego, jak i od tego kogo reprezentuje. Wszystko jednak trwa do czasu, gdy podczas jednego z obrzędów na scenę wchodzi nikomu nieznany Apostoł York. Ten silny mentalnie mężczyzna, najpierw wygania podupadłego pastora, a następnie szybko wciela w życie plan otaczania się stadem wątpiących owieczek. W tym całym nowym porządku Blight nie odpuści, a walka między głosicielami prawdy stanie się siłą napędową książki.
Religijny zestaw ludzkich potrzeb posłużył autorowi za punkt wyjścia do opisu pewnej mikrospołeczności, a że akcja tej historii dzieje się na specyficznej wyspie, książka kipi od mniej lub bardziej uzewnętrznianych emocji. Kilku przewijających się przez nią bohaterów łączą nie tylko grzeszne ciągoty, ale też brak perspektyw, ubóstwo i wszechogarniający brud, tak fizyczny, jak i moralny. James pisze bezkompromisowo, niczego nie pomija i nie wygładza. Bywa wulgarny, zabawny, ironiczny, zjadliwy, chwilami groteskowy, ale przede wszystkim szczery aż do bólu. Początkowo swobodnie rozwija akcję i żongluje wątkami, by następnie stopić je w jedną, zazębiającą się historię ludzi, którzy pobłądzili w zakamarkach życia, upadli i nie mają nadziei na powstanie. „Diabeł Urubu” to kalejdoskop postaci powykrzywianych, niejednokrotnie zadziwiających czytelnika, a nawet zniesmaczających. Będą dokonywać chłosty, stać po stronie zła, nawoływać do przemocy, a wszystko to w imię Obeah.
Autor „Krótkiej historii siedmiu zabójstw” wykreował opowieść wieloaspektową w swoim przesłaniu i wielopoziomową w ukazywaniu wyłuskiwanych z szarości życia problemów. Ta fraza, dzięki swojej szerokiej perspektywie, zmusza do kojarzenia i analizowania wątków rozproszonych, a jednak powiązanych ze sobą, do myślenia po odłożeniu książki i wreszcie do osobistego rachunku sumienia. James uderza przede wszystkim w tony mistyczne, w walkę Dobra ze Złem. Jeden awanturnik ubiera się na biało, drugi w czerń z czerwienią. Za jednym podążają tytułowe urubu – ptaki z rodziny kondorowatych, za drugim – gołębie. Jeden schowa się za wdową, drugi za świętoszkowatą starą panną. Tylko który tak naprawdę jest Aniołem, a który Demonem? Gdzie leży odkupienie win i jak należy postępować? Mrowie pytań, dla których autor przygotowuje bardzo sugestywne odpowiedzi. Jest też „Diabeł Urubu” próbą opowiedzenia o małomiasteczkowych dramatach i animozjach. To taki jamajski odpowiednik „Wzgórza psów”, tylko dużo bardziej obrazoburczy i wykoślawiony. Jest też ambitniej, bo James operuje ciekawym stylistycznie językiem, łączy dramat noir z postapokaliptycznym horrorem, komiks z magią. Istotne jest także, że poruszone tematy wydają się zadziwiająco znajome, odnoszę bowiem wrażenie, iż wszystkie te grzechy nie mają narodowości. Autor, rodowity Jamajczyk, wybiera jednak swoją wyspę, by obnażyć jej słabości, ograniczenia i plugastwo, będące również udziałem ludzi. To ona przemawia ustami bohaterów, steruje ich losami, beszta, gdy coś zaczyna odbiegać od wyznaczonych przez nią praw natury.
„Diabeł Urubu” to udany debiut. Może nie wybitny, może nie doskonały, ale z pewnością wyrazisty i skłaniający do refleksji. To też wiarygodna zapowiedź tego, co w kolejnych latach przyniosło pisarzowi rozgłos i uznanie. Jamajczyk daje się poznać jako wyczulony na absurd i fałsz niezwykle wprawny artysta i baczny obserwator rzeczywistości w jej rozmaitych wymiarach. Trudna i niewdzięczna książka, obca kulturowo i nękająca „cipami”. Niepoprawna. Czytajcie.
Recenzja ukazała się pod adresem https://melancholiacodziennosci.blogspot.com/2019/02/recenzja-diabe-urubu-marlon-james.html
"Diabeł Urubu" to debiut pierwszego Jamajczyka, który osiągnął sukces w świecie literatury. Marlon James w jednym z wywiadów przyznał, że zanim książka ostatecznie znalazła wydawcę, była odrzucana 78 razy. Nie można się temu zresztą dziwić, biorąc pod uwagę treść samej powieści.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSzkieletem książki jest jamajska prowincja. W małej wiosce Gibeah dochodzi to oburzających...