Sorge

Okładka książki Sorge Aleksandra Zielińska
Okładka książki Sorge
Aleksandra Zielińska Wydawnictwo: W.A.B. Seria: Archipelagi [W.A.B.] literatura piękna
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Archipelagi [W.A.B.]
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2019-04-24
Data 1. wyd. pol.:
2019-04-24
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328058286
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 2 (74) / 2024 Marta Hermanowicz, Magdalena Kicińska, Tomasz Kontny, Zuzanna Kowalczyk, Błażej Kurowski, Karolina Lewestam, Katarzyna Nandzik, Edward Pasewicz, Michał Potocki, Redakcja magazynu Pismo, Michael Schulman, Andrzej Sosnowski, Aleksandra Zielińska, Sylwia Zientek
Ocena 7,2
Pismo. Magazyn... Marta Hermanowicz, ...
Okładka książki Znak nr 817 (6 / 2023) Justyna Bargielska, Maciej Bobula, Wojciech Bonowicz, Iwona Boruszkowska, Barbara Brzezicka, Diana Dąbrowska, Bartłomiej Dobroczyński, Olga Gitkiewicz, Maria Karpińska, Karol Kleczka, Dominika Kozłowska, Anna Mateja, Kuba Mikurda, Łukasz Najder, Piotr Oczko, Janusz Poniewierski, Paweł Śpiewak, Władysław Stróżewski, Karolina Sulej, Ola Szmida, Redakcja Miesięcznika ZNAK, Aleksandra Zielińska, Sławomir Jacek Żurek, bell hooks
Ocena 6,3
Znak nr 817 (6... Justyna Bargielska,...
Okładka książki Inne nieba Ewa Białołęcka, Krystyna Chodorowska, Agnieszka Hałas, Anna Hrycyszyn, Aneta Jadowska, Aleksandra Janusz, Anna Kańtoch, Magdalena Kubasiewicz, Anna Nieznaj, Martyna Raduchowska, Milena Wójtowicz, Aleksandra Zielińska
Ocena 6,7
Inne nieba Ewa Białołęcka, Kry...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
234 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1476
269

Na półkach: , , ,

Sorge, och, Sorge.

Chwyciło mnie za gardło, a potem zaczęło podduszać. Było to bolesne, niekomfortowe. Jednak zarazem toksycznie uzależniające.

Trzy kobiety. Trzy różne historie, a jednocześnie tak podobne. Bolesne.

Sorge to koniec i początek wszystkiego. Sorge to miasto, o którym się nie zapomina. Chociaż chce się zapomnieć.

Tula i jej żałoba za córką. Adela i jej wspomnienia z lat młodości. I w końcu dziewczyna; niby zwyczajna, a jednak przeklęta. Wszystkie historie niby proste, niby oczywiste.

A jednak Sorge wzięło sobie kawałek mojego serca i umysłu. Roztrzaskało, aby później poskładać. Zraniło i przytuliło zarazem.

Och, Sorge.

Sorge, och, Sorge.

Chwyciło mnie za gardło, a potem zaczęło podduszać. Było to bolesne, niekomfortowe. Jednak zarazem toksycznie uzależniające.

Trzy kobiety. Trzy różne historie, a jednocześnie tak podobne. Bolesne.

Sorge to koniec i początek wszystkiego. Sorge to miasto, o którym się nie zapomina. Chociaż chce się zapomnieć.

Tula i jej żałoba za córką. Adela i jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2487
1125

Na półkach: ,

Historia kobiet, pełna żałoby, trudnych emocji, samotności, traum... Opis pozbawiony dialogów. Jak na mój gust - za bardzo chaotyczna, ale nie żałuję czasu, jaki na nią poświęciłam.

Historia kobiet, pełna żałoby, trudnych emocji, samotności, traum... Opis pozbawiony dialogów. Jak na mój gust - za bardzo chaotyczna, ale nie żałuję czasu, jaki na nią poświęciłam.

Pokaż mimo to

avatar
580
114

Na półkach:

Ileż ja się namęczyłam czytając tę książkę... brak dialogów i zdania wielokrotnie złożone sprawiają, że nie sposób się skupić i wczuć w historię. Niby przeczytałam, a nie potrafię powiedzieć o czym była bo w ogóle mnie nie zaciekawiła. Poczułam ulgę jak skończyłam, wreszcie mogę sięgnąć po coś bardziej interesującego .

Ileż ja się namęczyłam czytając tę książkę... brak dialogów i zdania wielokrotnie złożone sprawiają, że nie sposób się skupić i wczuć w historię. Niby przeczytałam, a nie potrafię powiedzieć o czym była bo w ogóle mnie nie zaciekawiła. Poczułam ulgę jak skończyłam, wreszcie mogę sięgnąć po coś bardziej interesującego .

Pokaż mimo to

avatar
1457
1431

Na półkach:

Bardzo wymęczona książka.
Sięgnęłam po tę pozycję nie tylko dlatego, że była dosyć mocno promowana w mediach literackich, ale także dlatego, że autorka jest twórczynią jednego z opowiadań w "Hardej Hordzie", która mnie ostatnio zachwyciła. Uczucia mam mieszane, początkowo mi się nawet podobało, ale bez przesady, ten styl i narracja nie są w stanie utrzymać uwagi czytelnika przez dłużej niż 50 stron, bo mniej więcej wtedy zaczęłam chcieć, żeby to się już skończyło.
To, że książka jest wyjątkowo pesymistyczna, mroczna, szara i dołująca to nic, na mnie to naprawdę nie robi wrażenia. Gorzej, że coś takiego się tutaj zadziało, że tego się w pewnym momencie niemalże nie da czytać. Historia sama w sobie jak wiele innych, nieporywająca, ale i nie dla sensacji sięgam po książki, jak pisarz dobry, to o wszystkim mogę czytać. Męczyło mnie to, że opisane były same nieistotne zdarzenia i to w sposób wyjątkowo rozwlekły, nie dość, że nudny, to i w mojej opinii wybitnie nieudany. Do tego w książce panuje chaos, w samej fabule panuje chaos, nie wiadomo kiedy coś się dzieje, czy to się już działo wcześniej, czy to może w głowie którejś z bohaterek; na domiar złego, czytelnik nie do końca wie kto jest kim, mylą się te osoby, niby tyle opisów, tyle ich przeżyć wewnętrznych, ale to są postaci z papieru, żadnej osobowości, żadnego punktu odniesienia dla czytelnika.
Początkowo nie wiedziałam co ja czytam, o kim, w ogóle jakiś kosmos.
Niemniej, również początkowo, to nawet mi się podobało, wyczułam jakąś inspirację Chutnik, zwłaszcza w opisywaniu miast(a) i miejsc, potem niestety pojawiła się maniera a la Tokarczuk, czyli życie codziennie opisywane jako coś magicznego. Nie kupuję tego, nie robią na mnie wrażenia bardzo trudne słowa w bardzo trudnej narracji zatopione w bardzo nudnej historii.
Tak bardzo szkoda czasu.

Bardzo wymęczona książka.
Sięgnęłam po tę pozycję nie tylko dlatego, że była dosyć mocno promowana w mediach literackich, ale także dlatego, że autorka jest twórczynią jednego z opowiadań w "Hardej Hordzie", która mnie ostatnio zachwyciła. Uczucia mam mieszane, początkowo mi się nawet podobało, ale bez przesady, ten styl i narracja nie są w stanie utrzymać uwagi czytelnika...

więcej Pokaż mimo to

avatar
151
37

Na półkach:

* flaming * trzask * skrzydłokwiat *
Trzy historie splecione w jedną. Trzy kobiety, w tym jedna bezimienna dziewczyna.
Wiele rodzajów straty. Chyba aż za wiele... Z pewnością za wiele jak na...
Jedno [małe] miasteczko. Miasteczko depresyjne, odizolowane.
To co kiedyś tętniło życiem, teraz zamiera. A perspektywa zmian nie wywołuje zadowolenia.
Smutku i cierpienia tu do granic możliwości. Innych emocji wcale. Niby dołująca, ale oderwać się nie można.
Wspaniale poprowadzona narracja, urzeka językiem. Mnóstwo niuansów i mistrzowskie nie nazywanie rzeczy po imieniu.
Literacki majstersztyk!
Gorąco polecam!

* flaming * trzask * skrzydłokwiat *
Trzy historie splecione w jedną. Trzy kobiety, w tym jedna bezimienna dziewczyna.
Wiele rodzajów straty. Chyba aż za wiele... Z pewnością za wiele jak na...
Jedno [małe] miasteczko. Miasteczko depresyjne, odizolowane.
To co kiedyś tętniło życiem, teraz zamiera. A perspektywa zmian nie wywołuje zadowolenia.
Smutku i cierpienia tu do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
840
502

Na półkach: , ,

Aleksandra Zielińska pisze znakomicie. "Sorge" długo czekało na swoją kolej na półce, bo wiedziałam, że nie będzie to łatwa lektura. Jednak autorka nie zawiodła mnie. To poruszająca, piękna i subtelna opowieść. Dziewczyna, Adela i Tula na długo zostaną w mojej pamięci, podobnie jak Bura z jej wcześniejszej powieści. Czekam na więcej!

Aleksandra Zielińska pisze znakomicie. "Sorge" długo czekało na swoją kolej na półce, bo wiedziałam, że nie będzie to łatwa lektura. Jednak autorka nie zawiodła mnie. To poruszająca, piękna i subtelna opowieść. Dziewczyna, Adela i Tula na długo zostaną w mojej pamięci, podobnie jak Bura z jej wcześniejszej powieści. Czekam na więcej!

Pokaż mimo to

avatar
462
187

Na półkach: ,

Dużo dobrego czytałem o twórczości Pani Aleksandry, czas najwyższy było przekonać się o tym osobiście. Niestety ta książka nie przekonała mnie do polubienia jej pisarstwa. Początek książki już nie był udany, gubiłem się w wątkach opisywanych bohaterek, zupełnie nie przekonał mnie styl autorki i forma pozbawionej dialogów powieści. Sama historia jest sama w sobie mocno dołująca i i pozbawiona linearnej narracji, co dodatkowo sprawiło, że z trudem brnąłem przez kolejne rozdziały. Może gdyby podać fabułę w bardziej przystępnej formie odbiór książki byłby lepszy. Doceniam starania autorki, że podjęła się opisania w książce tak poważnego tematu jakim jest żałoba i strata najbliższych osób, ale sposób w jaki przedstawiła to zagadnienie nie pozwala mi wystawić tej powieści wysokiej oceny.

Dużo dobrego czytałem o twórczości Pani Aleksandry, czas najwyższy było przekonać się o tym osobiście. Niestety ta książka nie przekonała mnie do polubienia jej pisarstwa. Początek książki już nie był udany, gubiłem się w wątkach opisywanych bohaterek, zupełnie nie przekonał mnie styl autorki i forma pozbawionej dialogów powieści. Sama historia jest sama w sobie mocno...

więcej Pokaż mimo to

avatar
237
185

Na półkach:

Mocna, prosta ale nie banalna, i na pewno nie lekka. Piękna opowieść.

Mocna, prosta ale nie banalna, i na pewno nie lekka. Piękna opowieść.

Pokaż mimo to

avatar
981
435

Na półkach:

Bardzo ciekawy sposób pisania. Niespieszny, pozwalający zanurzać się .. historia kobiet, przeżywających straty. Poruszające.

Bardzo ciekawy sposób pisania. Niespieszny, pozwalający zanurzać się .. historia kobiet, przeżywających straty. Poruszające.

Pokaż mimo to

avatar
79
79

Na półkach:

Umiejętne połączenie poszczególnych wątków w parze ze świetnym piórem i w moim odczuciu dość specyficzną, ale wybitnie odpowiadającą mi emocjonalnością autorki sprawia, że całość robi naprawdę przejmujące wrażenie i na długo zostaje w głowie.

Czyta się „Sorge” mocno, „do trzewi” i nieustępliwie, pomimo nieustannie towarzyszącego myślom trzasku.

To nie jest książka na weekend.

To jest literatura, która głęboko zapada w pamięć.

Lektura, która traktuje o niekończącej się żałobie. Po zmarłych i po żywych.
O zjawisku utraconego pokolenia.
O tym, jak ludzie próbują radzić sobie z tragicznymi wydarzeniami.
I wreszcie (a może przede wszystkim?) o tym, jaka siła drzemie w kobietach.

Umiejętne połączenie poszczególnych wątków w parze ze świetnym piórem i w moim odczuciu dość specyficzną, ale wybitnie odpowiadającą mi emocjonalnością autorki sprawia, że całość robi naprawdę przejmujące wrażenie i na długo zostaje w głowie.

Czyta się „Sorge” mocno, „do trzewi” i nieustępliwie, pomimo nieustannie towarzyszącego myślom trzasku.

To nie jest książka na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    310
  • Przeczytane
    268
  • Posiadam
    48
  • 2019
    34
  • Ulubione
    10
  • 2020
    6
  • Teraz czytam
    6
  • 2020
    5
  • 2021
    5
  • 2019
    4

Cytaty

Więcej
Aleksandra Zielińska Sorge Zobacz więcej
Aleksandra Zielińska Sorge Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także