Kontynuacja na miarę pierwszej części. Walka wywiadów pomiędzy alternatywnymi światami. Stopień komplikacji dość spory, ale suma summarum wszystko się zazębia. Polecam!

Kontynuacja na miarę pierwszej części. Walka wywiadów pomiędzy alternatywnymi światami. Stopień komplikacji dość spory, ale suma summarum wszystko się zazębia. Polecam!

Osoby, które przed rozpoczęciem czytania tej pozycji przeczytały książkę "Europa Jesienią" mogą być w lekkim szoku zaczynając lekturę "Europa o Północy". Dave Hutchinson bowiem wprowadza czytelnika bezpośrednio do świata, o którym istnieniu czytelnik nie miał pojęcia - chodzi tu o Kampus. Autor wprowadza również nowych bohaterów, jednym z nich jest Jim, oficer wywiadu. Główny wątek odchodzi od spraw kurierów (jak w pierwszej części) i przenosi nas w świat szpiegów i agentów. To właśnie działania agencji wywiadu będziemy mogli śledzić od pierwszej do ostatniej strony książki. Sama historia rozwija się powoli i jest wielowątkowa (w pewnym momencie naprawdę trzeba się skupić),nie brakuje również kilku zwrotów akcji, które pod koniec dosyć dobrze łączą ze sobą pierwszą oraz drugą część cyklu "Pęknięta Europa". Na koniec warto wspomnieć o pewnego rodzaju micie dotyczącym drugich tomów cyklów, które rzekomo są lepsze niż ich poprzednicy. Otóż w tym przypadku mit ten znajduje potwierdzenie.

Osoby, które przed rozpoczęciem czytania tej pozycji przeczytały książkę "Europa Jesienią" mogą być w lekkim szoku zaczynając lekturę "Europa o Północy". Dave Hutchinson bowiem wprowadza czytelnika bezpośrednio do świata, o którym istnieniu czytelnik nie miał pojęcia - chodzi tu o Kampus. Autor wprowadza również nowych bohaterów, jednym z nich jest Jim, oficer wywiadu....

"Niekiedy sprawy są tak wspaniale niemożliwe, że muszą być prawdziwe..."

Mam wrażenie, że to przedstawicielka książek, które dopiero po drugim czytaniu pozwalają na pełne zrozumienie i adaptację w złożonym świecie przedstawionym przez autora. Już teraz wiem, że do cyklu powrócę, kiedy wszystkie jego części zostaną już wydane. I tak jak pierwszy tom "Europa jesienią" nakreślał świat z nietuzinkowym pomysłem, wciągającą szczegółowością, trafnymi obserwacjami i nawiązaniami do współczesnych obaw mieszkańców Europy, jej niejednolitości, wahań gospodarczych, społecznych nastrojów, tak druga odsłona cyklu koncentruje się na wydobywaniu z ukrycia tajemnic, odsłanianiu ukrytego tła, dodawaniu niepewności. Nad wszystkim rozpościera się klimat alternatywnej rzeczywistości i szpiegowskich nut. Autor wciąga w wir finezyjnie odkrywanych wątków, zmuszając do wzmożonej koncentracji podczas ich poznawania, śledzenia dynamicznie zmieniającego się scenariusza zdarzeń, interpretowania nagłych zwrotów akcji, wyłapywania geopolitycznych powiązań.

Z jednej strony hałaśliwy i pełen ruchu kontynent europejski, otrząsający się po pandemii grypy, która pochłonęła miliony ofiar, dotknięty trwogą i pamięcią o okrutnych zamachach bombowych, z determinacją podejmujący walkę z terroryzmem, jednocześnie próbujący przeciwdziałać zapaści ekonomicznej, starający się wydobyć gospodarkę ze skraju załamania. Ale to również pojawiające się i znikające w oszałamiającym tempie suwerenne terytoria. Wzrasta liczba ludzi pragnących otrzymać azyl w separującej się od reszty Europy Anglii. Z drugiej strony cicha, powolna, jakby senna Wspólnota, będąca kaprysem wpływowej rodziny, nieprawdopodobnie bogata, rozciągająca się od Półwyspu Iberyjskiego po tereny nieco dalej na wschód od Moskwy oraz od wybrzeży Skandynawii po Sycylię, połączona rozległą siecią kolejową. Każdy znajduje w niej zatrudnienie, nie ma głodu, ubóstwa i separatyzmu, jest wysoki standard życia, w zasadzie ideał. I jeszcze będący kuźnią wiedzy Kampus, z dopiero co przeprowadzoną rewolucją. Bezpieka oczyszcza z sympatyków Starej Rady, tymczasowe oddziały sierżantów egzekwują prawo cywilne, natomiast dokonania badawcze Fakultetu Nauk Przyrodniczych czy Fakultetu Wywiadu są pilnie strzeżone. To właśnie reprezentanci służb wywiadu stają się bohaterem powieści, każdy infiltruje każdego, nikt sobie nie ufa, a pełnienie podwójnej roli jawi się jako rutynowe działanie. Nadążanie za tym sprawia przyjemność, ciekawa jestem zimowej scenerii Europy i jej obrazowi o świcie.

bookendorfina.pl

"Niekiedy sprawy są tak wspaniale niemożliwe, że muszą być prawdziwe..."

Mam wrażenie, że to przedstawicielka książek, które dopiero po drugim czytaniu pozwalają na pełne zrozumienie i adaptację w złożonym świecie przedstawionym przez autora. Już teraz wiem, że do cyklu powrócę, kiedy wszystkie jego części zostaną już wydane. I tak jak pierwszy tom "Europa jesienią"...

Europa o Północy to drugi tom tetralogii Pęknięta Europa autorstwa Dave’a Hutchinsona. Tom pierwszy wprowadza czytelników do świata w niedalekiej przyszłości, w którym Europa, którą znamy w zasadzie nie istnieje. Koszmar spowodowany powstawaniem nowych państw i państewek przykrył nietypową sytuację, która miała miejsce w Anglii. Ściśle strzeżona tajemnica nagle wychodzi na światło dzienne.

Okazuje się, że jest takie miejsce, zwane Kampusem, gdzie w równoległym świecie żyją inni ludzie. W przeciwieństwie do obywateli Wspólnoty, mieszkańcy Kampusu nie wiedzą o swojej światowej naturze, ani o Europie i Wspólnocie w ogóle. To mikro społeczeństwo nie jest jednak wolne od tego, co przez wieki spotykało Europę. Mowa oczywiście o wojnach. Kiedy dochodzi do zamachu stanu Stara Rada zostaje odsunięta od władzy i rządy przejmują młodsi. Jednym z nich jest Rupert, który zostaje Profesorem Wywiadu. Dostaje on arcyważne zadanie. Ma znaleźć zaginioną grupę, która mogła właśnie uciec z Kampusu. Jej śladami rusza do innego świata.

Po drugiej stronie, o której już sporo wiemy z tomu pierwszego, poznajemy Jima, oficera wywiadu. Przypadkiem trafia do grupy, która ma nadzorować ten tajemniczy świat. Jego opowieść w pewnym momencie, oczywiście w sposób nieliniowy, łączy się z opowieścią Ruperta i wprowadza czytelnika do enigmatycznego świata, który zwyczajnie mógłby być światem alternatywnym, okraszonym działalnością siatek szpiegowskich i geopolitycznych przemian, które rozwijają się w zastraszającym tempie.

Poza obrazem Europy, który z jednej strony przeraża swoją wizją, a z drugiej intryguje pomysłem, na pierwszy plan rzuca się niebezpośrednia rywalizacja pomiędzy Rupertem a Jimem. Rupert jest zdecydowanie bardziej rozwinięty i interesujący, chociaż związane jest to przede wszystkim z jego egzotycznym pochodzeniem, ale i pewnymi czynami, których się dopuścił. Po drugie Rupert zaprezentowany jest z pierwszej osoby, podczas gdy Jim ukazany jest z perspektywy osoby trzeciej, a ma to ogromy wpływ na odbiór postaci.

Europa o Północy to historia, która nigdy się nie wydarzy, ale zarazem ma w sobie wiele realizmu. Świat przedstawiony jest enigmatyczny i fascynujący zarazem i to on gra pierwsze skrzypce. Na pewno nie doświadczymy tu pędzącej akcji i zaskakujących zwrotów w historii, jak to miało miejsce w pierwszej części. Autor jednak misternie buduje napięcie, realizując swoje fabularne założenia i krok po kroku przedstawia tajemnice świata przyszłości po obu stronach.

Powieść Hutchinsona to kawał dobrze napisanej rozrywki, która fascynuje i wciąga. Fascynuje swoją wizją i wciąga do świata, w którym nic nie jest takie jak powinno być. Autor kreśli mocną intrygę, ukazując obraz klasycznego działania służb, ale w świecie, którego nie da się podciągnąć pod żadne reguły.

http://kulturacja.pl/2018/08/europa-o-polnocy-dave-hutchinson-recenzja/

Europa o Północy to drugi tom tetralogii Pęknięta Europa autorstwa Dave’a Hutchinsona. Tom pierwszy wprowadza czytelników do świata w niedalekiej przyszłości, w którym Europa, którą znamy w zasadzie nie istnieje. Koszmar spowodowany powstawaniem nowych państw i państewek przykrył nietypową sytuację, która miała miejsce w Anglii. Ściśle strzeżona tajemnica nagle wychodzi na...

Europa o północy to 2. tom cyklu Pęknięta Europa. Książki są serią, ale można śmiało czytać je niezależnie od siebie.Europa o północy jest kontynuacją, ale i całkiem niezależną książką.
Hutchinson prezentuje nam całkowicie nowy, odmienny od tego z poprzedniej części, świat. Jest to świat dziwny, inny, kuriozalny, świat tuż po dramatycznej i niezwykle krwawej rewolucji.
W podzielonej Europie wyrastają nowe państwa, niektóre dosłownie z dnia na dzień. Rośnie ilość osób, które pragną otrzymać azyl w jeszcze bardziej izolującej się Anglii. Efekty po katastrofach i pandemii grypy są zatrważające, a zapaść ekonomiczna zatacza coraz szersze kręgi. Dzieje się oj dzieje.
Część książki w zarysie bazuje na tym co autor przedstawił w tomie 1., ale dodatkowo jest tyle nowości, tyle unikalnych wątków, bohaterów, iż śmiało można uznać 2. tom za odrębną całość.Jedno jest pewne, całkowity brak wtórności i nikt z czytelników obu tomów nie powie...ale to już było. To novum z pewnością jest jedną z największych zalet cyklu. Mam nadzieję, iż zostanie powtórzone w kolejnym tomie...Europa zimą.
Hutchinson stworzył niesamowity, doskonale nakreślony i wciągający swoją innością świat.
Finał książki nie jest jednak zakończeniem historii. Zdecydowanie pozostawia niedosyt i rozbudza apetyt na kolejną część serii.
Polecam różnym czytelnikom. Nadal trudno mi jednoznacznie określić, czy jest to książka bardziej dla fanów literatury szpiegowskiej, czy sf. Sądzę jednak, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Oba wątki zaserwowane są bowiem bardzo przystępnie, są wymieszane.

Europa o północy to 2. tom cyklu Pęknięta Europa. Książki są serią, ale można śmiało czytać je niezależnie od siebie.Europa o północy jest kontynuacją, ale i całkiem niezależną książką.
Hutchinson prezentuje nam całkowicie nowy, odmienny od tego z poprzedniej części, świat. Jest to świat dziwny, inny, kuriozalny, świat tuż po dramatycznej i niezwykle krwawej rewolucji.
W...

Całkiem niedawno zaznajomiłem się z pierwszym tomem cyklu, którego fabuła opiera się na zmianach zachodzących w Europie przyszłości, jednak jest to dopiero wierzchołek góry . Być może nie jest to typowe science fiction, ale jak już człowiek się wciągnie w tą zwariowaną opowieść, nie sposób się oderwać. Pierwszy tom rozgrywał się w Krakowie. Teraz przyszła pora na Anglię...

Z okładki można dowiedzieć się że:
W podzielonej Europie wyrastają kolejne quasi-państewka. Dla Jima, oficera wywiadu, to koszmar. Co tydzień z zaprzyjaźnionego dotychczas kraju wypączkowuje nowy organizm państwowy, który może – ale nie musi – sprzyjać interesom Anglii. Trudno za tym wszystkim nadążyć. Jednak sytuacja ma się jeszcze pogorszyć. Atak nożownika w londyńskim autobusie rzuca go w świat, w którym jego służba przygotowuje się do starcia z innym wszechświatem i w którym pojawia się człowiek mogący dzierżyć klucz do najściślej strzeżonych tajemnic Europy…

Podsumowując, nie jest to książka którą po przeczytaniu odkładamy na półkę i zapominamy o niej. Wręcz przeciwnie. Pozostaje ona w pamięci i co jakiś czas wracamy w myślach do tego niezwykłego świata. A przynajmniej było tak w moim przypadku.

Jest to połączenie powieści szpiegowskiej z najlepszej szkoły z intrygą na miarę samego Doyle’a, ze sporą dawką fantastyki, ale nie jest to jakiś szczególnie zaakcentowany aspekt. Zagłębiając się w powieść, mamy po prostu świadomość tego, że akcja nie rozgrywa się w znajomej nam scenerii, chociaż wszystko jest niezwykle znajome.

Polecam wszystkim tym, którzy oczekują od powieści czegoś więcej niż tylko bezmyślnego przedstawienia jakiejś wydumanej sytuacji.

Całkiem niedawno zaznajomiłem się z pierwszym tomem cyklu, którego fabuła opiera się na zmianach zachodzących w Europie przyszłości, jednak jest to dopiero wierzchołek góry . Być może nie jest to typowe science fiction, ale jak już człowiek się wciągnie w tą zwariowaną opowieść, nie sposób się oderwać. Pierwszy tom rozgrywał się w Krakowie. Teraz przyszła pora na...

Bardzo dobra. Ale strasznie przeskoki z akcją. Dobrze ze byłem po pierwszym tomie to zajarzyłem jak sie skończyła Europa o Północy....tam gdzie się skończyła Europa Jesienią.

Bardzo dobra. Ale strasznie przeskoki z akcją. Dobrze ze byłem po pierwszym tomie to zajarzyłem jak sie skończyła Europa o Północy....tam gdzie się skończyła Europa Jesienią.

Zaczyna się robić coraz ciekawiej. I zastanawiam się czym zaskoczy mnie autor w kolejnej części.

Zaczyna się robić coraz ciekawiej. I zastanawiam się czym zaskoczy mnie autor w kolejnej części.

Kontynuacja "Europy jesienią". Nic nie jest oczywiste. Wątki przeplatają się ze sobą. Labirynt podejrzeń i zadań do zrealizowania. Nie mogę doczekac się trzeciej części...zaczynam czytać

Kontynuacja "Europy jesienią". Nic nie jest oczywiste. Wątki przeplatają się ze sobą. Labirynt podejrzeń i zadań do zrealizowania. Nie mogę doczekac się trzeciej części...zaczynam czytać