rozwiń zwiń
Izabela

Profil użytkownika: Izabela

Łódź Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 12 minut temu
2 645
Przeczytanych
książek
3 470
Książek
w biblioteczce
2 639
Opinii
134 979
Polubień
opinii
Łódź Kobieta
Dodane| 1 cytat
Izabela Pycio - matka Sylwii i Sebastiana, niepoprawna marzycielka, miłośniczka koni, książek i Włoch, dr nauk ekonomicznych, specjalista ds. public relations, rzecznik, wykładowca, prezes agencji PR, były sportowiec - badminton

Opinie


Na półkach:

„Historia obfituje w koszmary, tak naturalne, jak stworzone przez człowieka.”

Pozornie przygoda niezbyt wymagająca dla czytelnika, traktująca pewne sprawy z dużym uproszczeniem, a jednak wciągam się w proponowany klimat, znaczne wyprzedzenie dziejów ludzkości, tajemniczość wybrzmiewającą ze wszechświata, osobliwą możliwość przeniesienia się w czasie. Kosmiczne podróże, podbój planet, zdobycze technologiczne, a natura człowieka jakby bez zmian. Frank Poole, kiedyś zastępca dowódcy statku kosmicznego „Discovery” wypełniającego ściśle tajną misję do Jowisza, stosunkowo łatwo odnajduje się w nowej rzeczywistości. Wrodzona ciekawość świata i wyszkolenie astronauty pomagają mu w tym. Odnaleziony po tysiącu lat dryfowania w kosmosie, wybudzony z długiego snu, prawie nic nie traci na sprawności fizycznej, możliwościach przyswajania i prawidłowego rozumowania. Bohater pojawia się nie tyle dla udziału w fabule, co jej prowadzenia, uznaję to za dobry pomysł. Z jednej strony szkoda niewykorzystania pewnych kierunków uwzględnionych w poprzednich tomach, ale co zrozumiałe, czas ma do siebie, że zaciera wspomnienia o cywilizacjach, a co dopiero o bohaterach z kilkunastu pokoleń wstecz.

Wizjonerskie myśli autora na temat zdobyczy i zachowań ludzkości nie należą do ścisłych, ale zgrabnie oddają swobodne dryfowanie wyobraźni. Rewolucja telekomunikacyjna czyni wielkie ziemskie skupiska zbędnymi. Rodzaj ludzki sięga niebios, buduje w podniebnej przestrzeni niesamowite gwiezdne miasta. Przeraża aspekt stworzenia maszyn czytających skrycie w myślach, ale czyż powoli nie oswajamy się właśnie z tą myślą? Nie wystarczają nam już same emocje, chcemy podkręcić ich dostępność dla ogółu, odrzucić sekretność uczuć, postawić na całkowitą przejrzystość zamiarów. Czy wciąż będziemy wówczas społecznymi jednostkami, a może ujednoliconymi organicznymi bytami? Namacalne dowody istnienia obcych z kosmosu w postaci monolitów to nie tylko świadectwa innych niż ludzkie sił, zdolności i osiągnięć, ale również do pewnego stopnia dowodami naszego pochodzenia, wpłynięcia na ewolucję człowieka, a także piętrzące się zagadki intencji i interpretacji. Zakończenie zgrabnie wkracza w prawdziwą naturę gatunku ludzkiego, prowadzi znanymi z historii ścieżkami, idealnie wpasowuje się w kontekst okoliczności. Zadziwiające, że mimo upływów wieków, rozległa znajomość, specjalistyczna wiedza, poszerzenie horyzontów, nierozerwalnie towarzyszą zdumiewającej ignorancji. Czy religia będzie za tysiąc lat postrzegana jako psychopatologia? A może już część z nas tak myśli spoglądając z podziwem na niezliczoną liczbę gwiazd, możliwych poziomów i źródeł istnienia?

https://bookendorfina.blogspot.com/

„Historia obfituje w koszmary, tak naturalne, jak stworzone przez człowieka.”

Pozornie przygoda niezbyt wymagająca dla czytelnika, traktująca pewne sprawy z dużym uproszczeniem, a jednak wciągam się w proponowany klimat, znaczne wyprzedzenie dziejów ludzkości, tajemniczość wybrzmiewającą ze wszechświata, osobliwą możliwość przeniesienia się w czasie. Kosmiczne podróże,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Lalka to posiadanie, które posiada posiadającego.”

Intrygująco bawiłam się przy powieści, fantastycznie podkręcała wyobraźnię, zręcznie wykorzystywała paletę różnorodnych emocji. Trzymała się mrocznych i szkarłatnych klimatów, ale atrakcyjnie wplotła humorystyczne nici. Nie tylko gra powoływania do życia martwych przedmiotów, odwołująca się do utrwalonego przez popkulturę negatywnego skojarzenia powiązanego z lalkami i pacynkami, także ciekawe studiom trudnych relacji między bratem i siostrą, dzięki czemu opowieść zyskała na głębi, warstwie obyczajowej z ujęcia czegoś przerażającego i niewytłumaczalnego.

Grady Hendrix stopniowo odsłaniał to, co drzemało w sercach i duszach kluczowych postaci. Stosował wiele podszytych osobliwością incydentów, aby zagęszczać akcję i osadzać ją w dusznej atmosferze tajemnic z przeszłości, nawarstwiających się przez lata pozorów i urazów, złowrogo brzmiącej melodii w echach wspomnień. Nie oszczędzał bohaterów, wystawiał na solidną próbę wytrzymałości, ustawiał w szeregu szorstkości, ale w zamian wprowadzał w ich serca niezbędną dla pełnego obrazu dawkę osobliwej delikatności i troski. Zastosował kilka chwytliwych od strony podgrzewania atmosfery zwrotów akcji, chociaż momentami miałam przesyt powtarzających się schematów wywoływania trwogi, zwłaszcza w ostatniej części powieści. Zakończenie satysfakcjonujące, zwłaszcza od strony powiązań wątków i wyjaśnień tajemnic.

„Jak sprzedać nawiedzony dom” znakomicie wypadłby na dużym ekranie. Posiadał potencjał robienia dużego wrażenia na odbiorcy, wyzwalania sprzecznych uczuć, barwnych scen z udziałem ożywionych przedmiotów. Nagła śmierć rodziców w wypadku samochodowym sprawiła, że po wielu latach nieutrzymywania kontaktów brat i siostra zmuszeni zostali przez los do konfrontacji z wzajemną obecnością i zapisami w testamencie. Próbowali wystawić na sprzedaż rodzinny dom, ale nie wszystko przebiegało tak jakby sobie życzyli. Straszne okoliczności, koszmarne sny, makabryczne egzystencje, zdawały się wysuwać sygnały sprzeczne z zamierzeniami Louise i Marka. Jak mieli poradzić sobie z czymś co nieomal doprowadzało człowieka do szaleństwa, wymykało się rzeczywistości, wkraczało w nieznane wymiary?

https://bookendorfina.blogspot.com/

„Lalka to posiadanie, które posiada posiadającego.”

Intrygująco bawiłam się przy powieści, fantastycznie podkręcała wyobraźnię, zręcznie wykorzystywała paletę różnorodnych emocji. Trzymała się mrocznych i szkarłatnych klimatów, ale atrakcyjnie wplotła humorystyczne nici. Nie tylko gra powoływania do życia martwych przedmiotów, odwołująca się do utrwalonego przez popkulturę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Inteligencja nie czyni człowieka nieomylnym. Jedynie bardziej niebezpiecznym.”

Wciągająca przygoda czytelnicza, od strony rozgrywanej intrygi i sporej partii materiału do snucia refleksji. Mnogość czynników, które sprawiają, że ludzkość powoli zmienia tożsamość, uwzględniających niesamowite przyspieszenie w rozwoju zaawansowanej technologii, determinuje wizje przyszłych zmian genetycznych w obszarach fizycznym i psychicznym. Blake Crouch frapująco bawi się z odbiorcą w symulowaną zabawę w boga, kiedy jednostka, w imię pozornie słusznych intencji, rozpoczyna szalenie niebezpieczną drogę ku ulepszeniu człowieka. Sposób, w jaki autor to robi, nie należy do innowacyjnych, jednak naukowe uwzględnienia terminologii sprawiają, że wchodzimy na wyższy poziom fabularnej medycyny.

Połowa dwudziestego pierwszego wieku z pewnością uruchamia wyobraźnię odnośnie tego, co będzie działo się z naszą intensywnie dewastowaną planetą, jakie będą stały wyzwania przed ludzkością, w którą stronę będzie zmierzać. Obserwujemy w opowieści dokonujące się w szybkim tempie zmiany w kluczowej postaci za sprawą ingerencji genetycznej, począwszy od drobnych wydawałoby się ulepszeń, poprzez intensyfikację nadzwyczajnych umiejętności, kończąc na aspektach powiązanych z relacją między racjonalnością a emocjonalnością. Chociaż edycja genów to przestępstwo federalne, nie brakuje szaleńców, którzy w niej upatrują szanse na ratowanie gatunku ludzkiego, przeprowadzanie śmiałych modyfikacji biologicznych, tworzenia czegoś unikalnego, nie w imię szczytnej misji a czystej zabawy, dla wymuszania okupu, wprowadzenia na rynek modyfikowanych inżynieryjnie produktów, sztucznego wywołania pandemii. Pisarz wykorzystuje pomysły pojawiające się w książkach z gatunku fantastyki i produkcjach filmowych, lecz umieszcza je w ciekawej i atrakcyjnej otoczce klimatycznej.

Szybka dynamika akcji, często zmieniające się sceny, zaskakujące zwroty akcji, różnorodność bohaterów do końca niewykładających kart znaczonych dobrem i złem. Logan Ramsay, kluczowa postać, agent specjalny FBI tropiący tajne laboratoria genetyczne, człowiek obciążony mroczną rodzinną przeszłością, staje wobec wielu dylematów moralnych i uczestniczy w niemal nie do wykonania misji. Presja czasu i waga zadań rosną. Z jakimi niezamierzonymi i nieprzewidzianymi szkodliwymi genetycznymi skutkami ubocznymi spotyka się? Czy udaje się uratować człowieczeństwo? Pozostawić gatunek ludzki w niezmienionej formie? Zapewnić przetrwanie istoty natury homo sapiens? A może nadszedł czas na nienaturalną poprawę ludzkiej inteligencji, na homo deus, zdobycie boskich mocy tworzenia i niszczenia? Zakończenie historii rozczarowuje, nie idzie oczekiwanym tropem rozliczenia z osobliwościami, wybiera kierunek gładkiej i liniowej sensacji, ale inni czytelnicy mogą być zadowoleni właśnie z takiego obrotu spraw.

https://bookendorfina.blogspot.com/

„Inteligencja nie czyni człowieka nieomylnym. Jedynie bardziej niebezpiecznym.”

Wciągająca przygoda czytelnicza, od strony rozgrywanej intrygi i sporej partii materiału do snucia refleksji. Mnogość czynników, które sprawiają, że ludzkość powoli zmienia tożsamość, uwzględniających niesamowite przyspieszenie w rozwoju zaawansowanej technologii, determinuje wizje przyszłych...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Izabela Pycio

z ostatnich 3 m-cy
Izabela Pycio
2024-03-19 09:39:38
Izabela Pycio oceniła książkę Odyseja kosmiczna 3001. Finał na
5 / 10
i dodała opinię:
2024-03-19 09:39:38
Izabela Pycio oceniła książkę Odyseja kosmiczna 3001. Finał na
5 / 10
i dodała opinię:

„Historia obfituje w koszmary, tak naturalne, jak stworzone przez człowieka.”

Pozornie przygoda niezbyt wymagająca dla czytelnika, traktująca pewne sprawy z dużym uproszczeniem, a jednak wciągam się w proponowany klimat, znaczne wyprzedzenie dziejów ludzkości, tajemniczość wybrzmiewającą ...

Rozwiń Rozwiń
Izabela Pycio
2024-03-18 18:15:04
Izabela Pycio dodała książkę Ktoś, kogo znałam na półkę Teraz czytam
2024-03-18 18:15:04
Izabela Pycio dodała książkę Ktoś, kogo znałam na półkę Teraz czytam
Ktoś, kogo znałam Paige Toon
Średnia ocena:
7.6 / 10
181 ocen
Izabela Pycio
2024-03-18 17:49:38
Izabela Pycio dodała książkę Do trzech razy śmierć na półkę Teraz czytam
2024-03-18 17:49:38
Izabela Pycio dodała książkę Do trzech razy śmierć na półkę Teraz czytam
Do trzech razy śmierć Jenny Blackhurst
Średnia ocena:
6.6 / 10
110 ocen
Izabela Pycio
2024-03-18 10:25:28
Izabela Pycio oceniła książkę Jak sprzedać nawiedzony dom na
6 / 10
i dodała opinię:
2024-03-18 10:25:28
Izabela Pycio oceniła książkę Jak sprzedać nawiedzony dom na
6 / 10
i dodała opinię:

„Lalka to posiadanie, które posiada posiadającego.”

Intrygująco bawiłam się przy powieści, fantastycznie podkręcała wyobraźnię, zręcznie wykorzystywała paletę różnorodnych emocji. Trzymała się mrocznych i szkarłatnych klimatów, ale atrakcyjnie wplotła humorystyczne nici. Nie tylko gra pow...

Rozwiń Rozwiń
Jak sprzedać nawiedzony dom Grady Hendrix
Średnia ocena:
7.1 / 10
184 ocen
Izabela Pycio
2024-03-17 09:47:18
Izabela Pycio oceniła książkę Upgrade. Wyższy poziom na
6 / 10
i dodała opinię:
2024-03-17 09:47:18
Izabela Pycio oceniła książkę Upgrade. Wyższy poziom na
6 / 10
i dodała opinię:

„Inteligencja nie czyni człowieka nieomylnym. Jedynie bardziej niebezpiecznym.”

Wciągająca przygoda czytelnicza, od strony rozgrywanej intrygi i sporej partii materiału do snucia refleksji. Mnogość czynników, które sprawiają, że ludzkość powoli zmienia tożsamość, uwzględniających niesamow...

Rozwiń Rozwiń
Upgrade. Wyższy poziom Blake Crouch
Średnia ocena:
6.1 / 10
35 ocen
Izabela Pycio
2024-03-07 07:19:33
Izabela Pycio oceniła książkę Dom Klepsydry na
6 / 10
i dodała opinię:
2024-03-07 07:19:33
Izabela Pycio oceniła książkę Dom Klepsydry na
6 / 10
i dodała opinię:

„Dom Klepsydry zawsze miał w sobie coś zepsutego i chorego.”

Atrakcyjna propozycja czytelnicza, ciekawy pomysł na obustronną opowieść. Dwie historie pozornie odrębne, ale powiązane podobnymi nićmi klimatu, nazw, bohaterów i wydarzeń, rozgrywające się w lustrzanych odbiciach i o wspólnym k...

Rozwiń Rozwiń
Dom Klepsydry Gareth Rubin
Średnia ocena:
6.9 / 10
54 ocen
Izabela Pycio
2024-03-07 07:17:33
Izabela Pycio oceniła książkę Klucz do Helheimu na
5 / 10
i dodała opinię:
2024-03-07 07:17:33
Izabela Pycio oceniła książkę Klucz do Helheimu na
5 / 10
i dodała opinię:

„Tylko ktoś myślący nieszablonowo, ktoś, kto potrafi porzucić wertykalny sposób postrzegania przyczyny i skutku na rzecz lateral thinking będzie w stanie właściwie zinterpretować dane.”

Tym, co najbardziej ujęło mnie w książce, to niesamowita oprawa klimatyczna. Bazowała na szeroko rozbud...

Rozwiń Rozwiń
Klucz do Helheimu Radosław Lewandowski
Średnia ocena:
6.9 / 10
17 ocen
Izabela Pycio
2024-03-07 07:15:49
Izabela Pycio oceniła książkę Historia komunizmu na świecie. Ofiary na
7 / 10
i dodała opinię:
2024-03-07 07:15:49
Izabela Pycio oceniła książkę Historia komunizmu na świecie. Ofiary na
7 / 10
i dodała opinię:

„Fizyczna śmierć niewinnych głosiła moralną śmierć zabójców.”
Liu Xiaobo

Z niecierpliwością wyczekiwałam drugiego tomu serii o historii komunizmu na świecie. Pierwsza odsłona poświęcona była katom („Historia komunizmu na świecie. Kaci”), zaś druga ofiarom. I tak jak poprzednio, dałam prze...

Rozwiń Rozwiń
Izabela Pycio
2024-03-05 19:26:07
2024-03-05 19:26:07
Furia Alex Michaelides
Średnia ocena:
5.5 / 10
4 ocen
Mark Helprin Zimowa opowieść Zobacz więcej
Mark Helprin Zimowa opowieść Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
2 645
książek
Średnio w roku
przeczytane
91
książek
Opinie były
pomocne
134 979
razy
W sumie
wystawione
2 623
oceny ze średnią 6,1

Spędzone
na czytaniu
16 376
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
godzina
35
minut
W sumie
dodane
1
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]