UWAGA! Ta książka wciąga!
Po wydarzeniach zawartych w pierwszym tomie Dworów Feyere może w spokoju wrócić do Dworu Wiosny i cieszyć się swoim nowym, nieśmiertelnym życiem z Tamlinem. Ale czy na pewno? Przeżycia związane z próbami Amaranthy nie dają o sobie zapomnieć, przytłaczając dziewczynę i łamiąc ją od środka kawałek po kawałku, a w najgorszym momencie załamania pojawia się Rhysand - gotów przypomnieć o swoim układzie. Feyere będzie od tej pory krążyć między Dworem Wiosny a Dworem Nocy, ale w którym postanowi zostawić swoje serce?
W drugim tomie poznajemy garść nowych bohaterów którzy tak jak w Dworze Róż są wyśmienicie wykreowani, ale tajemniczy, nie dowiadujemy się o nich więcej niż Feyere jest w stanie sama zaobserwować. Sama główna bohaterka znajduje się w zupełnie innej roli - nie jest już słabym, bezsilnym człowiekiem, teraz drzemie w niej ogromna moc - połączenie mocy siedmiu Lordów Prythianu. Powoli przywyka do swojej nowej pozycji, nowych możliwości i zaczyna orientować się w świecie polityki i intryg do którego zostaje wciągnięta przez Rhysanda.
Jeśli uważałam, że pierwsza część serii była dobra, to ta jest rewelacyjna. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że odnajduję w niej wszystko to czego zabrakło mi w Dworze Róż i Cierni. Akcja toczy się od pierwszej do ostatniej strony nie pozwalając nam oderwać się od lektury choćby na moment. Zostajemy porządnie wytargani emocjonalnie, bohaterowie zahaczają o wszystkie skrajności uczuciowe - od nienawiści, przez przerażenie i wściekłość aż do miłości i szczęścia. Świetny język i opisy sprawiają że wszystko przeżywamy wraz z bohaterami, którzy są prawdziwi i wiarygodni w swoich czynach.
Na ostatnich kilkudziesięciu stronach kumuluje się zakończenie, które ze strony na stronę co raz bardziej zwala z nóg i zostawia w bezdechu.
Książka jest NIEODKŁADALNA.

UWAGA! Ta książka wciąga!
Po wydarzeniach zawartych w pierwszym tomie Dworów Feyere może w spokoju wrócić do Dworu Wiosny i cieszyć się swoim nowym, nieśmiertelnym życiem z Tamlinem. Ale czy na pewno? Przeżycia związane z próbami Amaranthy nie dają o sobie zapomnieć, przytłaczając dziewczynę i łamiąc ją od środka kawałek po kawałku, a w najgorszym momencie załamania pojawia...