Mroczna, zaskakująca i przerażająca. Autor zdobył moje uznanie swoją drobiazgowością. Opisywał wszystko w taki sposób, że czuło się wiejący wiatr, mroźne powietrze, czy smród rozkładającego się ciała. Temat walki Boga z diabłem był bardzo rozbudowany, autor wykonał naprawdę dobrą robotę, jednak dla mnie książka była za długa. Obfitość szczegółów, ilość pobocznych postaci sprawiały, że niekiedy zapomniałam co się działo wcześniej. Najlepsze było zakończenie. Miałam swoją teorię na temat samobójstwa Luca, co po części się sprawdziło, ale takiego motywu i sceny kończącej śledztwo, zupełnie się nie spodziewałam.

Mroczna, zaskakująca i przerażająca. Autor zdobył moje uznanie swoją drobiazgowością. Opisywał wszystko w taki sposób, że czuło się wiejący wiatr, mroźne powietrze, czy smród rozkładającego się ciała. Temat walki Boga z diabłem był bardzo rozbudowany, autor wykonał naprawdę dobrą robotę, jednak dla mnie książka była za długa. Obfitość szczegółów, ilość pobocznych postaci...

Książka ciekawa, intryga daleka od banalności, choć dość nieprawdopodobna (jak to u Grange'a). Porusza on odwieczny problem walki Dobra ze Złem stąd wiele odniesień do chrześcijaństwa i nie tylko. Niewielka część akcji powieści toczy się w Krakowie, a ponieważ pochodzę z Krakowa to z rozbawieniem czytałem opis miasta przedstawiony przez Autora. Z ulicy zrobiono aleję, nieistniejące skrzyżowania czy wieczna mgła na Plantach wieczorem. Okazało się, że wcale nie znam miasta.

Książka ciekawa, intryga daleka od banalności, choć dość nieprawdopodobna (jak to u Grange'a). Porusza on odwieczny problem walki Dobra ze Złem stąd wiele odniesień do chrześcijaństwa i nie tylko. Niewielka część akcji powieści toczy się w Krakowie, a ponieważ pochodzę z Krakowa to z rozbawieniem czytałem opis miasta przedstawiony przez Autora. Z ulicy zrobiono aleję,...

Bardzo dobrze napisana powieść sensacyjno- kryminalna. Mroczny klimat makabrycznych zbrodni i przestępczego półświatka Paryża. Sporo metafizyki, rozważań na temat wiary katolickiej oraz elementy satanizmu.

Akcja powieści toczy się w dobrym tempie, pod koniec ciężko jest się oderwać. Mamy tu pościgi i strzelaniny, ale tez bardzo dobrze skonstruowany, wielowarstwowy wątek kryminalny, którego zakończenie nie jest oczywiste, co tym bardziej cieszy.

Głównego bohatera poznajemy dokładnie, przedstawiona jest cała jego historia, co pozwala nam zrozumieć jego sposób myślenia, wybory i to co nim kieruje.

Jedyne co nie pasowało to dodany jakby na siłę, niezbyt logiczny, wątek miłosny. Zupełnie nie potrzebny, na szczęście będący jedynie krótkim epizodem.

Akcja toczy się w różnych miastach, w tym w Krakowie, natomiast nie ma co doszukiwać się wielu detali, opisów tych miejsc, potraktowane są jedynie jako tło historii, bez większego na nią wpływu.

Ogółem bardzo dobra lektura, w stylu i na poziomie autora. Polecam.

Bardzo dobrze napisana powieść sensacyjno- kryminalna. Mroczny klimat makabrycznych zbrodni i przestępczego półświatka Paryża. Sporo metafizyki, rozważań na temat wiary katolickiej oraz elementy satanizmu.

Akcja powieści toczy się w dobrym tempie, pod koniec ciężko jest się oderwać. Mamy tu pościgi i strzelaniny, ale tez bardzo dobrze skonstruowany, wielowarstwowy wątek...

Bardzo lubię oglądać ekranizacje książek tego francuskiego pisarza. A co do książek "Przysięga otchłani" to mój debiut. Ale oceniam ją bardzo na plus.
Francuski policjant Mathieu Durey próbuje dowiedzieć się dlaczego jego przyjaciel Luc chciał popełnić samobójstwo, a teraz w stanie śpiączki leży w szpitalu.
Książka jest bardzo obszerna, a mnogość ważnych wiadomości, które są praktycznie na każdej stronie trochę przytłacza. Tak samo ilość osób i miejsc do których jeździ Mathieu.
Poza tym wydaje mi się, że nie można jej nic zarzucić. Ja czytałam z wypiekami na twarzy.

Bardzo lubię oglądać ekranizacje książek tego francuskiego pisarza. A co do książek "Przysięga otchłani" to mój debiut. Ale oceniam ją bardzo na plus.
Francuski policjant Mathieu Durey próbuje dowiedzieć się dlaczego jego przyjaciel Luc chciał popełnić samobójstwo, a teraz w stanie śpiączki leży w szpitalu.
Książka jest bardzo obszerna, a mnogość ważnych wiadomości, które...

Niesamowita i nieprawdopodobna historia, i jakże wciągająca.

Niesamowita i nieprawdopodobna historia, i jakże wciągająca.

"W tej sprawie trzeba być przygotowanym na przekroczenie pewnych granic. Na wizyty poza krańcami naszego świata. Ale przede wszystkim trzeba być zdolnym do powrotu stamtąd! "

Nie umiem oprzeć się wrażeniu, że ta powieść ma w sobie coś z "Kodu Da Vinci" Dana Browna. Ma bardzo podobny klimat aczkolwiek Grange jest tutaj w swoich pomysłach jeszcze bardziej wyrafinowany. Stylem natomiast przypomina mi Cobena, jednak o całą półkę wyżej...

Powieściowy bohater to paryski policjant Mathieu Durey, prowadzący dochodzenie w sprawie serii barbarzyńskich zabójstw na ślad których wpada zaraz po tym, jak jego bliski kolega z wydziału popełnia samobójstwo. Problem w tym, że on sam do końca nie wie kogo tak naprawdę ściga: psychodelicznego i ziejącego okrucieństwem wyznawcę Szatana, czy rzeczywiście ma do czynienia z jakimś złym, metafizycznym bytem? Kto jest sprawcą tych zabójstw? Prawdopodobnie diabeł, którego Durey będzie szukał gdzie się tylko da, nawet w Watykanie. Czy go w końcu znajdzie? Odpowiedź kryjąca się w zakończeniu tej powieści miażdży...

Książka trochę diaboliczna i naszpikowana złowrogim klimatem, jednak czytało mi się ją bardzo dobrze zwłaszcza, że w fabułę akcji zostaje wpleciony polski akcent, którego fragment akcji ma miejsce w Krakowie. Trochę tylko za dużo tutaj tego epatowania przemocą i to jeszcze w najbardziej wyrafinowanym stylu - o takich technikach uśmiercania ludzi jeszcze nigdzie nie czytałam i czułam się tu trochę nieswojo. Ostatecznie jednak muszę przyznać, że pomimo brutalizmu niektórych wątków, powieść czytałam prawie jednym ciągiem, za to w nocy śniły mi się koszmary. Jak widać, książka nad wyraz dobrze spełniła swoje zadanie 🙄😉

P.S. W opisie książki brak informacji, że powyższy tytuł nie jest pojedyńczym tomem, tylko drugą częścią cyklu autora pt. "Zło". Pierwsza część tego cyklu to "Czarna linia".

"W tej sprawie trzeba być przygotowanym na przekroczenie pewnych granic. Na wizyty poza krańcami naszego świata. Ale przede wszystkim trzeba być zdolnym do powrotu stamtąd! "

Nie umiem oprzeć się wrażeniu, że ta powieść ma w sobie coś z "Kodu Da Vinci" Dana Browna. Ma bardzo podobny klimat aczkolwiek Grange jest tutaj w swoich pomysłach jeszcze bardziej wyrafinowany....

Paryski policjant Mathieu Durey dowiaduje się, że jego przyjaciel i kolega Luc Soubeyras, również z wydziału zabójstw, próbował popełnić samobójstwo. Otarł się o śmierć kliniczną i w stanie śpiączki leży w szpitalu. Dlaczego posiadający szczęśliwą rodzinę mężczyzna, żarliwy katolik, targnął się na swoje życie? Stres? Nierozwiązana sprawa? Mathieu postanawia pójść tropem ostatniego dochodzenia Luca. Musi sięgnąć w odległą przeszłość. Czternaście lat temu nieznany sprawca utopił w studni małą dziewczynkę. Niedawno bestialsko zabito jej matkę. Przypadek? Ciało kobiety rozłożyło się tylko w połowie, druga połowa pozostała nietknięta. Rytualny mord? Luc odkrywa, że podobną metodą zamordowaną także inne osoby. Sprawcy tych zbrodni twierdzili, że popełnili je z podszeptu diabła. A może prawda jest jeszcze bardziej przerażająca i za wszystkimi zabójstwami stoi Szatan w ludzkiej postaci?

Paryski policjant Mathieu Durey dowiaduje się, że jego przyjaciel i kolega Luc Soubeyras, również z wydziału zabójstw, próbował popełnić samobójstwo. Otarł się o śmierć kliniczną i w stanie śpiączki leży w szpitalu. Dlaczego posiadający szczęśliwą rodzinę mężczyzna, żarliwy katolik, targnął się na swoje życie? Stres? Nierozwiązana sprawa? Mathieu postanawia pójść tropem...

Kryminał bardzo erudycyjny. Intryga skupiona wokół diabła, satanizmu i kwestii eschatologicznych, co wraz z drastycznymi opisami tortur nadaje całości wydźwięk horroru.
Bardzo szczegółowe opisy, czasami męczące, w tle Francja, Szwajcaria oraz Kraków :).
Zakończenie mnie trochę rozczarowało, bo oczekiwałam czegoś innego, ale ogólnie polecam. Lektura wzbudziła we mnie refleksje, pozostawiła też sporą wiedzę o sprawach wspomnianych na początku.

Kryminał bardzo erudycyjny. Intryga skupiona wokół diabła, satanizmu i kwestii eschatologicznych, co wraz z drastycznymi opisami tortur nadaje całości wydźwięk horroru.
Bardzo szczegółowe opisy, czasami męczące, w tle Francja, Szwajcaria oraz Kraków :).
Zakończenie mnie trochę rozczarowało, bo oczekiwałam czegoś innego, ale ogólnie polecam. Lektura wzbudziła we mnie...

Moje drugie spotkanie z tym autorem i drugie mega trafione. Wcześniej czytałam Krainę umarłych i byłam pod wielkim wrażeniem.
Tym razem autor zabrał mnie w mroczny świat diabła i jego okrucieństwa. Historia dwóch przyjaźniących się chłopaków, którzy zostają policjantami i zaczynają walczyć ze złem. W pewnym momencie jeden z nich próbuje popełnić samobójstwo i zapada w śpiączkę. Matthieu postanawia dojść prawdy co tak naprawdę się zdarzyło, że Luc próbował targnąć się na swoje życie. Człowiek, który bardzo mocno wierzył w Boga i żył według przykazań nagle robi taką głupotę. Od początku Matthieu coś się nie zgadza i wie, że póba samobójcza Luca ma drugie dno.
Zaczyna swoje śledztwo na własną rękę, nie wiedząc tak naprawdę dokąd go ono zaprowadzi. Poznaje wiele nieznanych faktów z życia przyjaciela, które nie do końca dobrze o nim świadczą. Okazuje się, że Luc jest zamieszany w tajemnicze morderstwa, które od lat są popełniane i to zawsze tym samym schematem. W międzyczasie poznaje kolejne osoby, które miały coś wspólnego z Luciem.
Dokąd go zaprowadzi to całe szukanie i jaka jest naprawdę prawda? Czy naprawdę znał Luca czy tylko mu się wydawało?
Książka jest bardzo mroczna, tajemnicza i niestety momentami bardzo brutalna. Pojawiają się makabryczne opisy morderstw i szczegółowo opisane z detalami zwłoki ofiar. Powieść na pewno dla czytelników o mocnych nerwach i lubiących atmosferę grozy, diabła i satanistycznych elementów.

Moje drugie spotkanie z tym autorem i drugie mega trafione. Wcześniej czytałam Krainę umarłych i byłam pod wielkim wrażeniem.
Tym razem autor zabrał mnie w mroczny świat diabła i jego okrucieństwa. Historia dwóch przyjaźniących się chłopaków, którzy zostają policjantami i zaczynają walczyć ze złem. W pewnym momencie jeden z nich próbuje popełnić samobójstwo i zapada w...

Na pewno nie jest to pozycja klasy 'Lontano' czy 'Kongo Requiem'.
Nie znaczy to jednak, że książka jest niewarta uwagi.

Akcję rozpoczyna dziwaczne samobójstwo paryskiego policjanta .
Trupów pojawia się więcej, ale tylko coraz bardziej zaciemniają one cały obraz.
O co tu chodzi ?
Kto za tymi odrażającymi zbrodniami stoi ?

Grange w swoim stylu epatuje momentami okropnościami dodając czasem szczyptę seksu.
Opierając fabułę na możliwej ingerencji szatana w ludzkie działania autor chwilami zbyt mocno balansuje na krawędzi pomiędzy thrillerem a jakąś fantastyką.
Czyta się to bardzo dobrze (stąd moja ocena) choć czasami można się zadumać nad wyobraźnią pisarza.
Były momenty, że powieść mnie wręcz irytowała swoją naiwnością połączoną z błędami w fabule.
Grange broni się stylem pisarskim, umiejętnie wplatanymi wątkami historycznymi, świetnym przedstawieniem postaci bohaterów.
Wpleciony w fabułę, bardzo pozytywny polski wątek dodaje powieści swoistego smaczku.
Całość może nie rzuca na kolana, ale czas spędzony przy lekturze na pewno nie będzie czasem straconym.

7/10.

Na pewno nie jest to pozycja klasy 'Lontano' czy 'Kongo Requiem'.
Nie znaczy to jednak, że książka jest niewarta uwagi.

Akcję rozpoczyna dziwaczne samobójstwo paryskiego policjanta .
Trupów pojawia się więcej, ale tylko coraz bardziej zaciemniają one cały obraz.
O co tu chodzi ?
Kto za tymi odrażającymi zbrodniami stoi ?

Grange w swoim stylu epatuje momentami...