rozwińzwiń

Pokażcie mi testament Adama. Na szlakach nowożytnych odkryć geograficznych T.2

Okładka książki Pokażcie mi testament Adama. Na szlakach nowożytnych odkryć geograficznych T.2 Paul Herrmann
Okładka książki Pokażcie mi testament Adama. Na szlakach nowożytnych odkryć geograficznych T.2
Paul Herrmann Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy powieść historyczna
465 str. 7 godz. 45 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Tytuł oryginału:
Zeigt mir Adams Testament. Wagnis und Abenteuer der Entdeckungen
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1976-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1976-01-01
Liczba stron:
465
Czas czytania
7 godz. 45 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Kazimierz Rapaczyński
Tagi:
historia nowożytna wielkie odkrycia XV-XIX wiek
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1257
330

Na półkach: , , ,

"Pokażcie mi testament Adama" jest nowożytną kontynuacją geograficznych podróży odkrywczo - badawczych, na których temat istnieje bogaty zbiór historycznych dzienników, zapisków, listów i sporządzonych map. Przytaczane liczne dokumenty przybliżyły mi postaci bohaterów, nakreślając przy okazji tła historyczno-gospodarcze i obyczajowe epok.
Jeszcze w XV - XIX wieku trzeba było ogromnej odwagi, hartu ducha i niezłomności, aby wybrać się w nieznaną, nieokiełznaną dal przez huczące morza, w dzikie góry i śmiercionośne pustynie owiane często grozą starożytnych i średniowiecznych legend.
Podróżnik - odkrywca musiał posiadać tężyznę fizyczną i odporność na choroby i trudy oraz wrodzony dar obcowania z rozmaitymi ludźmi w obcym świecie.
Takich odważnych śmiałków na pociągające awanturnicze wyprawy ciągnęły bardzo rozmaite pobudki: głód pieniądza, chęć przygód, rządza sławy, ale też i chrześcijańska gorliwość nawracania pogan.
Herrmann wspaniale opisuje, w miarę odkrywania nowych lądów, zmiany punktów ciężkości na mapie Europy, które ustanawiają handlową siłę tworzących się światowych potęg.

Dzięki barwnej i żywej narracji śledziłam z zapartym tchem poszukiwania krótszej drogi do Indii i Japonii w podróżach Kolumba, śmiałą podróż dookoła świata Magellana, podboje Corteza i Pizzara w Meksyku, wyprawy Vasco da Gama, Cooka na wyspy Pacyfiku czy Mungo Parka nad rzekę Niger w Afryce.

Dużym minusem książki jest wyczuwalny europocentryzm, bagatelizacja niewolnictwa, wybielanie podboi Corteza czy krwawy terror kolonializmu rdzennej ludności Afryki.

Pozostaję jednak przy twierdzeniu, że "Pokażcie mi testament Adama" jest wdzięczną relacją o ludziach, których wielki wysiłek pozwolił wreszcie utrwalić na mapie prawdziwy kształt kontynentów i oceanów.
Podczas czytania warto oddzielić dzieje odkryć geograficznych od światopoglądów i postępowania białych najeźdźców. Wówczas historie podróży nowożytnych są warte poznania.

Jeśli podoba Wam się moja recenzja, to zapraszam po więcej:
https://www.instagram.com/anemonenemorose/

"Pokażcie mi testament Adama" jest nowożytną kontynuacją geograficznych podróży odkrywczo - badawczych, na których temat istnieje bogaty zbiór historycznych dzienników, zapisków, listów i sporządzonych map. Przytaczane liczne dokumenty przybliżyły mi postaci bohaterów, nakreślając przy okazji tła historyczno-gospodarcze i obyczajowe epok.
Jeszcze w XV - XIX wieku trzeba...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1257
330

Na półkach: , , ,

"Pokażcie mi testament Adama" jest nowożytną kontynuacją geograficznych podróży odkrywczo - badawczych, na których temat istnieje bogaty zbiór historycznych dzienników, zapisków, listów i sporządzonych map. Przytaczane liczne dokumenty przybliżyły mi postaci bohaterów, nakreślając przy okazji tła historyczno-gospodarcze i obyczajowe epok.
Jeszcze w XV - XIX wieku trzeba było ogromnej odwagi, hartu ducha i niezłomności, aby wybrać się w nieznaną, nieokiełznaną dal przez huczące morza, w dzikie góry i śmiercionośne pustynie owiane często grozą starożytnych i średniowiecznych legend.
Podróżnik - odkrywca musiał posiadać tężyznę fizyczną i odporność na choroby i trudy oraz wrodzony dar obcowania z rozmaitymi ludźmi w obcym świecie.
Takich odważnych śmiałków na pociągające awanturnicze wyprawy ciągnęły bardzo rozmaite pobudki: głód pieniądza, chęć przygód, rządza sławy, ale też i chrześcijańska gorliwość nawracania pogan.
Herrmann wspaniale opisuje, w miarę odkrywania nowych lądów, zmiany punktów ciężkości na mapie Europy, które ustanawiają handlową siłę tworzących się światowych potęg.

Dzięki barwnej i żywej narracji śledziłam z zapartym tchem poszukiwania krótszej drogi do Indii i Japonii w podróżach Kolumba, śmiałą podróż dookoła świata Magellana, podboje Corteza i Pizzara w Meksyku, wyprawy Vasco da Gama, Cooka na wyspy Pacyfiku czy Mungo Parka nad rzekę Niger w Afryce.

Dużym minusem książki jest wyczuwalny europocentryzm, bagatelizacja niewolnictwa, wybielanie podboi Corteza czy krwawy terror kolonializmu rdzennej ludności Afryki.

Pozostaję jednak przy twierdzeniu, że "Pokażcie mi testament Adama" jest wdzięczną relacją o ludziach, których wielki wysiłek pozwolił wreszcie utrwalić na mapie prawdziwy kształt kontynentów i oceanów.
Podczas czytania warto oddzielić dzieje odkryć geograficznych od światopoglądów i postępowania białych najeźdźców. Wówczas historie podróży nowożytnych są warte poznania.

Jeśli podoba Wam się moja recenzja, to zapraszam po więcej:
https://www.instagram.com/anemonenemorose/

"Pokażcie mi testament Adama" jest nowożytną kontynuacją geograficznych podróży odkrywczo - badawczych, na których temat istnieje bogaty zbiór historycznych dzienników, zapisków, listów i sporządzonych map. Przytaczane liczne dokumenty przybliżyły mi postaci bohaterów, nakreślając przy okazji tła historyczno-gospodarcze i obyczajowe epok.
Jeszcze w XV - XIX wieku trzeba...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1178
1154

Na półkach:

Chłonąłem jako dziecko - dziś widzę, ze się mocno zestarzała, a może już i wcześniej taka była.... Pozostał sentyment sprzed wielu lat

Chłonąłem jako dziecko - dziś widzę, ze się mocno zestarzała, a może już i wcześniej taka była.... Pozostał sentyment sprzed wielu lat

Pokaż mimo to

avatar
3138
1426

Na półkach: ,

Wydawałoby się, że książka historyczna nie może się przedawnić, a jednak. „Pokażcie mi...” była już przestarzała w momencie, kiedy wydano ją w Polsce, w latach 60-tych. Świadczy o tym posłowie. Słusznie zarzuca się autorowi europocentryzm i gloryfikowanie konkwistadorów i kolonizatorów. Szczególnie dziwnie czyta się po latach rozdziały o Afryce i o tym, jak można tam zbudować centrum przemysłowe... Wcześniejsze rozdziały o odkryciu i kolonizacji Ameryki oraz wyprawach Jamesa Cooka są ciekawsze. Na pewno jest tu dużo ciekawych informacji, kłopot w tym, że trzeba by też lepiej orientować się w temacie, z punktu widzenia współczesnej narracji historycznej, żeby oddzielić ziarna od plew.

Wydawałoby się, że książka historyczna nie może się przedawnić, a jednak. „Pokażcie mi...” była już przestarzała w momencie, kiedy wydano ją w Polsce, w latach 60-tych. Świadczy o tym posłowie. Słusznie zarzuca się autorowi europocentryzm i gloryfikowanie konkwistadorów i kolonizatorów. Szczególnie dziwnie czyta się po latach rozdziały o Afryce i o tym, jak można tam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
75
67

Na półkach: ,

Fantastyczna książka! Czytałem (dawno temu) wiele razy.

Fantastyczna książka! Czytałem (dawno temu) wiele razy.

Pokaż mimo to

avatar
61
46

Na półkach: ,

Miło było przebyć podróż z Krzysztofem Kolumbem i odnaleźć nowy ląd, zaobserwować wysiłki ludzi odkrywający nowy świat, a z Ferdynandem Magellanem przepłynąć do o koła świata, miło było być świadkiem niezwykłej charyzmy i determinacji jego. Hernan Cortes który bardzo chytrze podbił państwo Azteków oraz jego niezwykła miłość do indiańskiej tłumaczki Malintzin - po prostu miłość nie zna granic i jeszcze ten nieszczęsny Francisco Pizarro który pokonał państwo Inków ale został ze mściwości zabity przez Diego El Mozo w pałacu w Limie, a na końcu historia choroby zakaźnej Kiłły inaczej Francy ;),przybyła z wyprawą Kolumba z Ameryki to chyba klątwa była.
No cóż, czytało się przyjemnie, miło było sobie to wszystko wyobrażać ale mi czegoś zabrakło w tej książce.

Miło było przebyć podróż z Krzysztofem Kolumbem i odnaleźć nowy ląd, zaobserwować wysiłki ludzi odkrywający nowy świat, a z Ferdynandem Magellanem przepłynąć do o koła świata, miło było być świadkiem niezwykłej charyzmy i determinacji jego. Hernan Cortes który bardzo chytrze podbił państwo Azteków oraz jego niezwykła miłość do indiańskiej tłumaczki Malintzin - po prostu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
864
851

Na półkach:

"Pokażcie mi testament Adama". To słowa, które przypisuje się królowi Francji wypowiedziane na wieść o tym jak Hiszpanie i Portugalczycy podzieli między sobą nieznany jeszcze świat. Jakim prawem to zrobili? Otóż prawem pierwszego i silniejszego jednocześnie. Pierwszego względem pozostałych krajów europejskich i silniejszego względem ludów podbijanych. O tym właściwie jest ta książka, zresztą bardzo przyjemna. Zaczyna się w zasadzie od życiorysu Kolumba który przygotowywał go do odbycia jednej z najważniejszych wypraw w historii ludzkości, a kończy na przełomie XIX i XX i odkrywaniu Afryki. Opisy dzielnych a zarazem i brutalnych ludzi. Ludzi którzy pokonywali to co nieznane aby na zawsze wpisać się do kronik cywilizowanego świata. Jest Kolumb, Vasco da Gama, Cortez, Pizarro, Magellan. Są całe zastępy odkrywców Afryki i Oceanii. Kawałek pięknej historii, pięknej dla nas których przodkowie odkryli, zawładnęli, a z czasem bywało że grabili.
Dzięki tej pozycji chciałbym szczegółowo wrócić do wielu wątków tam opisywanych.
Serdecznie polecam!

"Pokażcie mi testament Adama". To słowa, które przypisuje się królowi Francji wypowiedziane na wieść o tym jak Hiszpanie i Portugalczycy podzieli między sobą nieznany jeszcze świat. Jakim prawem to zrobili? Otóż prawem pierwszego i silniejszego jednocześnie. Pierwszego względem pozostałych krajów europejskich i silniejszego względem ludów podbijanych. O tym właściwie jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
206
204

Na półkach: , , , , , , , ,

Pozycja, którą niezwykle przyjemnie się czyta - piękna opowieść o odkrywcach kolejnych lądów i wyzwaniach, jakie przed nimi stały. Powinna zainteresować nawet nie-pasjonata. Super mapki, fajne zdjęcia. Jedyny minus to faktycznie przede wszystkim kwestia Konga i okolic... o ile wcześniejszy entuzjazm wobec odkrywców Ameryk jeszcze da się jakoś zrozumieć, to pozytywne odniesienie się do "osiągnięć" Belgii w Afryce zakrawa o żart...

Pozycja, którą niezwykle przyjemnie się czyta - piękna opowieść o odkrywcach kolejnych lądów i wyzwaniach, jakie przed nimi stały. Powinna zainteresować nawet nie-pasjonata. Super mapki, fajne zdjęcia. Jedyny minus to faktycznie przede wszystkim kwestia Konga i okolic... o ile wcześniejszy entuzjazm wobec odkrywców Ameryk jeszcze da się jakoś zrozumieć, to pozytywne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
160
8

Na półkach: ,

Świetna książka o dawnych podróżach i odkryciach.

Świetna książka o dawnych podróżach i odkryciach.

Pokaż mimo to

avatar
158
110

Na półkach:

Bardzo ciekawa książka, zwłaszcza dla osoby, która w szkole średniej na lekcjach historii głównie dłubała w nosie i grała w statki. Tak, tak. Niektórzy zaczynają się uczyć na starość, wszak podobno na naukę nie jest nigdy za późno. Historie odkrywców napisane w stylu najlepszych książek przygodowych. Sporo dat jak to w książce "historycznej", niemniej jednak czyta się szybko i przyjemnie. Szkoda, że już wszystko odkryto i w gazetach już nigdy nie będziemy czytać sprawozdań śmiałków ze swoich szalonych wypraw w głąb niezbadanych lądów. Autor nieco gloryfikuje konkwistadorów, czy późniejszych europejskich namiestników afrykańskich koloni, co nie jest do końca zgodne z prawdą historyczną. Przykładowo od takiego króla Belgów- Leopolda II wywyższanego przez autora, będącego ówczesnym jedynym WŁAŚCICIELEM Konga Brytyjskiego, mógłby się uczyć sam Hitler czy Stalin w sztuce eksterminacji ludności.

Bardzo ciekawa książka, zwłaszcza dla osoby, która w szkole średniej na lekcjach historii głównie dłubała w nosie i grała w statki. Tak, tak. Niektórzy zaczynają się uczyć na starość, wszak podobno na naukę nie jest nigdy za późno. Historie odkrywców napisane w stylu najlepszych książek przygodowych. Sporo dat jak to w książce "historycznej", niemniej jednak czyta się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    179
  • Przeczytane
    77
  • Posiadam
    56
  • Historia
    8
  • Teraz czytam
    3
  • Ulubione
    3
  • 2023
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Ceram
    2
  • ∎ ~ Historia
    2

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także