Pokażcie mi testament Adama. Na szlakach nowożytnych odkryć geograficznych T.1
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- Zeigt mir Adams Testament : Wagnis und Abenteuer der Entdeckungen
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 1976-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1976-01-01
- Liczba stron:
- 386
- Czas czytania
- 6 godz. 26 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Kazimierz Rapaczyński
- Tagi:
- historia nowożytna wielkie odkrycia XV-XIX wiek
Z reporterską swadą, żywą, potoczystą narracją i erudycją przedstawia Paul Herrmann, znany czytelnikom z książki "Siódma minęła, ósma przemija", dzieje nowożytnych odkryć geograficznych od końca XV do połowy XIX stulecia.
Na podstawie bogatego materiału faktycznego i dokumentarnego kreśli autor niezwykle interesującą historię wypraw, sylwetki i losy wielkich podróżników, uwzględniając jednocześnie tło gospodarcze i obyczajowe Europy oraz ziem odkrytych.
Śledzimy z zapartym tchem podróże Kolumba do Ameryki, Magellana dookoła świata, wyprawy Corteza, Pizzara do Meksyku i Peru, Cooka na wyspy Pacyfiku i Ocean Indyjski, podróże Bartha, Cailliego oraz Livingstone'a i Stanleya po Afryce.
Książka P. Herrmanna to nie tylko popularnonaukowy informator o historii odkryć geograficznych, lecz także pasjonująca opowieść o przeżyciach, charakterach i harcie podróżników oraz konfliktach epok, w których żyli i działali.
[Państwowy Instytut Wydawniczy, 1976]
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 179
- 77
- 56
- 8
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Pokażcie mi testament Adama. Na szlakach nowożytnych odkryć geograficznych T.1
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
"Pokażcie mi testament Adama" jest nowożytną kontynuacją geograficznych podróży odkrywczo - badawczych, na których temat istnieje bogaty zbiór historycznych dzienników, zapisków, listów i sporządzonych map. Przytaczane liczne dokumenty przybliżyły mi postaci bohaterów, nakreślając przy okazji tła historyczno-gospodarcze i obyczajowe epok.
Jeszcze w XV - XIX wieku trzeba było ogromnej odwagi, hartu ducha i niezłomności, aby wybrać się w nieznaną, nieokiełznaną dal przez huczące morza, w dzikie góry i śmiercionośne pustynie owiane często grozą starożytnych i średniowiecznych legend.
Podróżnik - odkrywca musiał posiadać tężyznę fizyczną i odporność na choroby i trudy oraz wrodzony dar obcowania z rozmaitymi ludźmi w obcym świecie.
Takich odważnych śmiałków na pociągające awanturnicze wyprawy ciągnęły bardzo rozmaite pobudki: głód pieniądza, chęć przygód, rządza sławy, ale też i chrześcijańska gorliwość nawracania pogan.
Herrmann wspaniale opisuje, w miarę odkrywania nowych lądów, zmiany punktów ciężkości na mapie Europy, które ustanawiają handlową siłę tworzących się światowych potęg.
Dzięki barwnej i żywej narracji śledziłam z zapartym tchem poszukiwania krótszej drogi do Indii i Japonii w podróżach Kolumba, śmiałą podróż dookoła świata Magellana, podboje Corteza i Pizzara w Meksyku, wyprawy Vasco da Gama, Cooka na wyspy Pacyfiku czy Mungo Parka nad rzekę Niger w Afryce.
Dużym minusem książki jest wyczuwalny europocentryzm, bagatelizacja niewolnictwa, wybielanie podboi Corteza czy krwawy terror kolonializmu rdzennej ludności Afryki.
Pozostaję jednak przy twierdzeniu, że "Pokażcie mi testament Adama" jest wdzięczną relacją o ludziach, których wielki wysiłek pozwolił wreszcie utrwalić na mapie prawdziwy kształt kontynentów i oceanów.
Podczas czytania warto oddzielić dzieje odkryć geograficznych od światopoglądów i postępowania białych najeźdźców. Wówczas historie podróży nowożytnych są warte poznania.
Jeśli podoba Wam się moja recenzja, to zapraszam po więcej:
https://www.instagram.com/anemonenemorose/
"Pokażcie mi testament Adama" jest nowożytną kontynuacją geograficznych podróży odkrywczo - badawczych, na których temat istnieje bogaty zbiór historycznych dzienników, zapisków, listów i sporządzonych map. Przytaczane liczne dokumenty przybliżyły mi postaci bohaterów, nakreślając przy okazji tła historyczno-gospodarcze i obyczajowe epok.
więcej Pokaż mimo toJeszcze w XV - XIX wieku trzeba...
"Pokażcie mi testament Adama" jest nowożytną kontynuacją geograficznych podróży odkrywczo - badawczych, na których temat istnieje bogaty zbiór historycznych dzienników, zapisków, listów i sporządzonych map. Przytaczane liczne dokumenty przybliżyły mi postaci bohaterów, nakreślając przy okazji tła historyczno-gospodarcze i obyczajowe epok.
Jeszcze w XV - XIX wieku trzeba było ogromnej odwagi, hartu ducha i niezłomności, aby wybrać się w nieznaną, nieokiełznaną dal przez huczące morza, w dzikie góry i śmiercionośne pustynie owiane często grozą starożytnych i średniowiecznych legend.
Podróżnik - odkrywca musiał posiadać tężyznę fizyczną i odporność na choroby i trudy oraz wrodzony dar obcowania z rozmaitymi ludźmi w obcym świecie.
Takich odważnych śmiałków na pociągające awanturnicze wyprawy ciągnęły bardzo rozmaite pobudki: głód pieniądza, chęć przygód, rządza sławy, ale też i chrześcijańska gorliwość nawracania pogan.
Herrmann wspaniale opisuje, w miarę odkrywania nowych lądów, zmiany punktów ciężkości na mapie Europy, które ustanawiają handlową siłę tworzących się światowych potęg.
Dzięki barwnej i żywej narracji śledziłam z zapartym tchem poszukiwania krótszej drogi do Indii i Japonii w podróżach Kolumba, śmiałą podróż dookoła świata Magellana, podboje Corteza i Pizzara w Meksyku, wyprawy Vasco da Gama, Cooka na wyspy Pacyfiku czy Mungo Parka nad rzekę Niger w Afryce.
Dużym minusem książki jest wyczuwalny europocentryzm, bagatelizacja niewolnictwa, wybielanie podboi Corteza czy krwawy terror kolonializmu rdzennej ludności Afryki.
Pozostaję jednak przy twierdzeniu, że "Pokażcie mi testament Adama" jest wdzięczną relacją o ludziach, których wielki wysiłek pozwolił wreszcie utrwalić na mapie prawdziwy kształt kontynentów i oceanów.
Podczas czytania warto oddzielić dzieje odkryć geograficznych od światopoglądów i postępowania białych najeźdźców. Wówczas historie podróży nowożytnych są warte poznania.
Jeśli podoba Wam się moja recenzja, to zapraszam po więcej:
https://www.instagram.com/anemonenemorose/
"Pokażcie mi testament Adama" jest nowożytną kontynuacją geograficznych podróży odkrywczo - badawczych, na których temat istnieje bogaty zbiór historycznych dzienników, zapisków, listów i sporządzonych map. Przytaczane liczne dokumenty przybliżyły mi postaci bohaterów, nakreślając przy okazji tła historyczno-gospodarcze i obyczajowe epok.
więcej Pokaż mimo toJeszcze w XV - XIX wieku trzeba...
Chłonąłem jako dziecko - dziś widzę, ze się mocno zestarzała, a może już i wcześniej taka była.... Pozostał sentyment sprzed wielu lat
Chłonąłem jako dziecko - dziś widzę, ze się mocno zestarzała, a może już i wcześniej taka była.... Pozostał sentyment sprzed wielu lat
Pokaż mimo toWydawałoby się, że książka historyczna nie może się przedawnić, a jednak. „Pokażcie mi...” była już przestarzała w momencie, kiedy wydano ją w Polsce, w latach 60-tych. Świadczy o tym posłowie. Słusznie zarzuca się autorowi europocentryzm i gloryfikowanie konkwistadorów i kolonizatorów. Szczególnie dziwnie czyta się po latach rozdziały o Afryce i o tym, jak można tam zbudować centrum przemysłowe... Wcześniejsze rozdziały o odkryciu i kolonizacji Ameryki oraz wyprawach Jamesa Cooka są ciekawsze. Na pewno jest tu dużo ciekawych informacji, kłopot w tym, że trzeba by też lepiej orientować się w temacie, z punktu widzenia współczesnej narracji historycznej, żeby oddzielić ziarna od plew.
Wydawałoby się, że książka historyczna nie może się przedawnić, a jednak. „Pokażcie mi...” była już przestarzała w momencie, kiedy wydano ją w Polsce, w latach 60-tych. Świadczy o tym posłowie. Słusznie zarzuca się autorowi europocentryzm i gloryfikowanie konkwistadorów i kolonizatorów. Szczególnie dziwnie czyta się po latach rozdziały o Afryce i o tym, jak można tam...
więcej Pokaż mimo toFantastyczna książka! Czytałem (dawno temu) wiele razy.
Fantastyczna książka! Czytałem (dawno temu) wiele razy.
Pokaż mimo toMiło było przebyć podróż z Krzysztofem Kolumbem i odnaleźć nowy ląd, zaobserwować wysiłki ludzi odkrywający nowy świat, a z Ferdynandem Magellanem przepłynąć do o koła świata, miło było być świadkiem niezwykłej charyzmy i determinacji jego. Hernan Cortes który bardzo chytrze podbił państwo Azteków oraz jego niezwykła miłość do indiańskiej tłumaczki Malintzin - po prostu miłość nie zna granic i jeszcze ten nieszczęsny Francisco Pizarro który pokonał państwo Inków ale został ze mściwości zabity przez Diego El Mozo w pałacu w Limie, a na końcu historia choroby zakaźnej Kiłły inaczej Francy ;),przybyła z wyprawą Kolumba z Ameryki to chyba klątwa była.
No cóż, czytało się przyjemnie, miło było sobie to wszystko wyobrażać ale mi czegoś zabrakło w tej książce.
Miło było przebyć podróż z Krzysztofem Kolumbem i odnaleźć nowy ląd, zaobserwować wysiłki ludzi odkrywający nowy świat, a z Ferdynandem Magellanem przepłynąć do o koła świata, miło było być świadkiem niezwykłej charyzmy i determinacji jego. Hernan Cortes który bardzo chytrze podbił państwo Azteków oraz jego niezwykła miłość do indiańskiej tłumaczki Malintzin - po prostu...
więcej Pokaż mimo to"Pokażcie mi testament Adama". To słowa, które przypisuje się królowi Francji wypowiedziane na wieść o tym jak Hiszpanie i Portugalczycy podzieli między sobą nieznany jeszcze świat. Jakim prawem to zrobili? Otóż prawem pierwszego i silniejszego jednocześnie. Pierwszego względem pozostałych krajów europejskich i silniejszego względem ludów podbijanych. O tym właściwie jest ta książka, zresztą bardzo przyjemna. Zaczyna się w zasadzie od życiorysu Kolumba który przygotowywał go do odbycia jednej z najważniejszych wypraw w historii ludzkości, a kończy na przełomie XIX i XX i odkrywaniu Afryki. Opisy dzielnych a zarazem i brutalnych ludzi. Ludzi którzy pokonywali to co nieznane aby na zawsze wpisać się do kronik cywilizowanego świata. Jest Kolumb, Vasco da Gama, Cortez, Pizarro, Magellan. Są całe zastępy odkrywców Afryki i Oceanii. Kawałek pięknej historii, pięknej dla nas których przodkowie odkryli, zawładnęli, a z czasem bywało że grabili.
Dzięki tej pozycji chciałbym szczegółowo wrócić do wielu wątków tam opisywanych.
Serdecznie polecam!
"Pokażcie mi testament Adama". To słowa, które przypisuje się królowi Francji wypowiedziane na wieść o tym jak Hiszpanie i Portugalczycy podzieli między sobą nieznany jeszcze świat. Jakim prawem to zrobili? Otóż prawem pierwszego i silniejszego jednocześnie. Pierwszego względem pozostałych krajów europejskich i silniejszego względem ludów podbijanych. O tym właściwie jest...
więcej Pokaż mimo toPozycja, którą niezwykle przyjemnie się czyta - piękna opowieść o odkrywcach kolejnych lądów i wyzwaniach, jakie przed nimi stały. Powinna zainteresować nawet nie-pasjonata. Super mapki, fajne zdjęcia. Jedyny minus to faktycznie przede wszystkim kwestia Konga i okolic... o ile wcześniejszy entuzjazm wobec odkrywców Ameryk jeszcze da się jakoś zrozumieć, to pozytywne odniesienie się do "osiągnięć" Belgii w Afryce zakrawa o żart...
Pozycja, którą niezwykle przyjemnie się czyta - piękna opowieść o odkrywcach kolejnych lądów i wyzwaniach, jakie przed nimi stały. Powinna zainteresować nawet nie-pasjonata. Super mapki, fajne zdjęcia. Jedyny minus to faktycznie przede wszystkim kwestia Konga i okolic... o ile wcześniejszy entuzjazm wobec odkrywców Ameryk jeszcze da się jakoś zrozumieć, to pozytywne...
więcej Pokaż mimo toŚwietna książka o dawnych podróżach i odkryciach.
Świetna książka o dawnych podróżach i odkryciach.
Pokaż mimo toBardzo ciekawa książka, zwłaszcza dla osoby, która w szkole średniej na lekcjach historii głównie dłubała w nosie i grała w statki. Tak, tak. Niektórzy zaczynają się uczyć na starość, wszak podobno na naukę nie jest nigdy za późno. Historie odkrywców napisane w stylu najlepszych książek przygodowych. Sporo dat jak to w książce "historycznej", niemniej jednak czyta się szybko i przyjemnie. Szkoda, że już wszystko odkryto i w gazetach już nigdy nie będziemy czytać sprawozdań śmiałków ze swoich szalonych wypraw w głąb niezbadanych lądów. Autor nieco gloryfikuje konkwistadorów, czy późniejszych europejskich namiestników afrykańskich koloni, co nie jest do końca zgodne z prawdą historyczną. Przykładowo od takiego króla Belgów- Leopolda II wywyższanego przez autora, będącego ówczesnym jedynym WŁAŚCICIELEM Konga Brytyjskiego, mógłby się uczyć sam Hitler czy Stalin w sztuce eksterminacji ludności.
Bardzo ciekawa książka, zwłaszcza dla osoby, która w szkole średniej na lekcjach historii głównie dłubała w nosie i grała w statki. Tak, tak. Niektórzy zaczynają się uczyć na starość, wszak podobno na naukę nie jest nigdy za późno. Historie odkrywców napisane w stylu najlepszych książek przygodowych. Sporo dat jak to w książce "historycznej", niemniej jednak czyta się...
więcej Pokaż mimo to