rozwiń zwiń

Angelfall. Opowieść Penryn o końcu świata

Okładka książki Angelfall. Opowieść Penryn o końcu świata Susan Ee
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Angelfall. Opowieść Penryn o końcu świata
Susan Ee Wydawnictwo: Filia Cykl: Angelfall (tom 1) fantasy, science fiction
316 str. 5 godz. 16 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Angelfall (tom 1)
Tytuł oryginału:
Angelfall
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2013-04-17
Data 1. wyd. pol.:
2013-04-17
Data 1. wydania:
2012-01-01
Liczba stron:
316
Czas czytania
5 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363622152
Tłumacz:
Jacek Konieczny
Tagi:
apokalipsa koniec świata anioły postapokalipsa dystopia Jacek Konieczny urban fantasy

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

„Aniele, stróżu…” Niszcz! Zabij!



2492 412 41

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
4106 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
630
173

Na półkach: , , ,

I znowu dałem się nabrać…
Ileż wspaniałości o tej książce usłyszałem, to choćbym ślęczał nad tym wiekami, nie zliczyłbym. Dosłownie WSZYSCY i WSZĘDZIE rzucali pochwałami na prawo i lewo, opisując tę książkę jako dzieło wybitne, w natężeniu tak wielkim, iż można odnieść wrażenie, że będzie to następca Harry’ego Pottera i Igrzysk śmierci. Cieszę się, że nauczony przez doświadczenia z innymi młodzieżówkami nie zaufałem im, bowiem wówczas zawiódłbym się jeszcze bardziej niż teraz. Nie powiem, była to prawdopodobnie jedna z ciekawszych książek o aniołach jakie czytałem (nie dorasta to do pięt ‘’Żarnom niebios’’ Kossakowskiej, jednak bije na głowę i wciąga nosem ‘’Szeptem’’ Fitzpatrick) niestety potencjał jaki miała ta powieść (a był on całkiem spory) został zaprzepaszczony poprzez niedopracowanie pewnych elementów i… cóż, prawdopodobnie brak doświadczenia.

Podczas czytania przez niemal cały czas miałem wrażenie, że cała powieść dosłownie chwieje się w posadach – autorka balansuje na granicy tandety z ładunkiem pełnym chaosu, ale za granicę nie wychodzi, a chaosu dostarcza tylko trochę. Gdyby ta książka została napisana jeszcze raz – uwzględniając bohaterów jako ludzi a nie przedmioty – byłbym nastawiony do nie dużo bardziej pozytywnie. Tak jak wiele krótkich książek, tak i ta, byłaby dużo lepsza, gdyby autorka zamiast bezproduktywnie rzucać bohaterką po świecie poświęciła jej odrobinę uwagi. W ogóle bohaterowie zostali potraktowani tu bardzo po macoszemu i największą wadą wydaje mi się ich powierzchowność. Nie są głupi ani nielogiczni, po prostu są płascy. Niedopracowani.

A Penryn i Raffe (czy tylko ja uważam, że on ma imię jak dla psa?) w szczególności. O ile matka po prostu przewijała się przez powieść chwilami, i jej wariactwo może uchodzić na wiarygodne (chociaż także dosyć płytkie) o tyle główni bohaterowie to już cienizna. Penryn przy Belli Swan wygląda, fakt, niezgorzej, ale w ogólnym rozrachunku mogłaby być jej starszą siostrą. Autorka cały czas stara się czytelnikowi udowodnić, że Penryn nie jest taka jak inne bohaterki, ale fakt, że bohaterka umie walczyć nie wystarczy, a przekonywanie czytelnika, że to dziewczę jest samodzielne w ogóle spełzło na niczym, bo jak na inteligentną wojowniczkę jest zaskakująco bezmyślna. Raffe natomiast to anioł, którego od typowych przystojniaków odróżnia chyba tylko pierzasty element na plecach…

Kolejnym nieprzemyślanym elementem była konstrukcja fabuły. A raczej jej nierówność. To wyglądało tak, jakby brakowało w książce kilku elementów – główny wątek został skonstruowany sprawnie (i nawet jeśli czasem puzzle były z innego pudełka całość, choć kulawa, miała ręce i nogi) a resztę autorka próbowała łatać otoczeniem, cały czas miałem wrażenie, że brakuje mi tam jakiejś ramy i widzę kilka luk. Nie umiałem się w to wciągnąć, bo jedynym elementem który trzymał mnie przy powieści był wątek siostry głównej bohaterki, którą ta miała ratować i brzmi to tak samo banalnie jak jest w rzeczywistości, a w dodatku, co częste u debiutantów – raz powieść gna zbyt szybko (tak, to jest możliwe!) a raz zbyt wolno nudząc czytelnika okrutnie.

Pośród tego tłumu pochwał jaki pojawił się wokół tej książki najbardziej wybija się element anielski, a raczej – jego niesamowita, bezmierna i absolutna oryginalność. Miało to polegać na tym, że autorka z naszych stróżów zrobiła naszych oprawców. Z przykrością stwierdzam, że wyszło to dosyć żałośnie, czego efekty widać już na samym początku – anioł ze skrzydłami w paski nie wygląda szczególnie groźnie ani poważnie. Najgorsze było jednak zakończenie, które aż porażało absurdem. Tego, fakt, nie spodziewałem się, ale zaskoczyło mnie to raczej negatywnie. Nie umiałem wciągnąć się w tę płaską, płytką i naiwną książkę. Nie polecam.

I znowu dałem się nabrać…
Ileż wspaniałości o tej książce usłyszałem, to choćbym ślęczał nad tym wiekami, nie zliczyłbym. Dosłownie WSZYSCY i WSZĘDZIE rzucali pochwałami na prawo i lewo, opisując tę książkę jako dzieło wybitne, w natężeniu tak wielkim, iż można odnieść wrażenie, że będzie to następca Harry’ego Pottera i Igrzysk śmierci. Cieszę się, że nauczony przez...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5 277
  • Chcę przeczytać
    5 276
  • Posiadam
    1 243
  • Ulubione
    727
  • Chcę w prezencie
    163
  • Fantastyka
    131
  • Fantasy
    90
  • Teraz czytam
    87
  • 2014
    78
  • 2013
    71

Cytaty

Więcej
Susan Ee Angelfall. Opowieść Penryn o końcu świata Zobacz więcej
Susan Ee Angelfall. Opowieść Penryn o końcu świata Zobacz więcej
Susan Ee Angelfall. Opowieść Penryn o końcu świata Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także