Klątwa Tygrysa

Okładka książki Klątwa Tygrysa Colleen Houck
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Klątwa Tygrysa
Colleen Houck Wydawnictwo: Otwarte Cykl: Klątwa Tygrysa (tom 1) literatura młodzieżowa
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Klątwa Tygrysa (tom 1)
Tytuł oryginału:
Tiger's Curse
Wydawnictwo:
Otwarte
Data wydania:
2012-03-05
Data 1. wyd. pol.:
2012-03-05
Data 1. wydania:
2011-01-11
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375152050
Tłumacz:
Martyna Tomczak
Tagi:
klątwa

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Tygrysy lepsze od wampirów?



1580 36 104

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
4138 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
11
3

Na półkach: , ,

Czy ktoś z was kiedykolwiek widział białego tygrysa o błękitnych oczach i sprawił, ze wasze serduszko zabiło troszeczkę mocniej i szybciej niż zwykle? Nie? Więc zachęcam was do przeczytania ,,Klątwy tygrysa" pani Colleen Houck. I nie, nie próbujcie patrzeć teraz w grafikę Google by zobaczyć jak wygląda biały tygrys, bo i tak tygrys z tej książki jest o wiele ładniejszy. Ale czy ciekawszy? To już jest zagadka godna samego sekretu naszego futrzanego przyjaciela.
Na początku mamy normalną dziewczynę, normalne życie, normalną pracę ... chociaż nie. Dla mnie praca, której podjęła się bohaterka nie jest normalna i na samą myśl wywołuje u mnie ciarki na plecach, ale nie bójcie się, to żadna praca rodem zabijania i obdzierania zwierząt ze skóry, ale nie zdradzę wam co to za praca. Jednak zdradzę wam jedną rzecz: dzięki tej pracy życie naszej bohaterki zmieniło się o 360 stopni i już nigdy nie powróci do normalnego bytu. Fabuła, mimo początku, który jest wręcz obrzydliwie typowy, tak naprawdę jest bardzo ciekawa. Także tym razem fabuła nie rozgrywa się w Ameryce czy gdzieś w Europie gdzie to zwykle wszystkie akcje się dzieją. Tym razem dostajemy Indie i za to autorka ma mega plusa ode mnie. Dzięki niej poznajemy trochę te ładniejsze Indie oraz legendy i zwyczaje oraz wiele więcej o tym kraju co uważam, naprawdę, za kawał świetnej roboty. Także dowiadujemy się odrobinkę o starych historiach wziętych z Chin czy Japonii. Widać, ze autorka przestudiowała wierzenia Wschodu oraz ich legendy co jest dla mnie miłym odskokiem od wierzeń, które stworzyło jakieś stowarzyszenie czy rodem wzięte z innego świata.
Także podoba mi się misja naszej bohaterki i jej białego przyjaciela. Ma za zadanie pomóc pięknemu zwierzęciu powrócić do jego prawdziwej formy, czyli sprawić by tygrys stał się ponownie indyjskim księciem liczącym sobie ponad 300 lat i jej misja nie polega na pocałowaniu go czy sprawić by dzięki jakiemuś zaklęciu znów stał się człowiekiem. Musi dostać się do niezwykłych miejsc wziętych prosto z indyjskich opowieści by pomóc pięknemu księciu, którego, nie ukrywajmy, darzy szczególnym uczuciem.
Także postacie drugoplanowe są bardzo interesujące. Dostajemy na początek bardzo sympatycznego, 300-letniego pomocnika naszego księcia, który pragnie pomóc naszym bohaterom zdjąć klątwę z tygrysa. Jest to szalenie przemiła postać i żałuje, że nie mam takiego dziadka, mówię to z ręką na sercu. Jest niczym lekarstwo na każdy problem, nie tylko jeśli chodzi o sprawy złamania zaklęcia. Dostajemy też brata naszego tygrysa, który może wydawać się wam nieprzyjemny, ale jak dla mnie jest on całkiem słodki, mimo że jest flirciarzem. Na nim także ciąży klątwa i także bohaterowie starają się mu pomóc, ale to co on myśli na ten temat wam nie powiem, bo powinniście poznać go sami.
I na tym poprzestanę jeśli chodzi o plusy tej książki. Teraz zaczynają się minusy, które niechętnie daje, ale jestem zmuszona dać.
A więc zacznijmy od głównych bohaterów, bo to jednak oni są bardzo ważni w tej książce. Mamy zwykłą dziewczynę i księcia zaklętego w tygrysa. Na początku są tylko przyjaciółmi, a później coś się między nimi dzieje. Wszystko byłoby fajnie gdyby te postacie trochę nie były takie denne. Dziewczyna - niby sobie jakoś daje radę sama, ale czasami mam ochotę jej przywalić gdy potrzebuje pomocy. A o sprawach sercowych to już nie wspomnę, bo aż mi ręce same opadają. Natomiast co z księciem? Przystojny, wysoki, o czarnych włosach, błękitnych oczach ... marzenie, co? Wiem, bo na początku miałam to samo uczucie ... do czasu. Nie żebym miała coś do księcia, ale w połowie książki po prostu zaczął mnie irytować. Ja rozumiem, że ma poważny problem i długo nie był człowiekiem, ale ludzie, bez przesady. W niektórych momentach aż nie mogłam wytrzymać i po prostu musiałam odłożyć książkę by się uspokoić, bo się bałam, że podrę książkę. Jednak nie zdradzę wam swych irytacji. Lepiej sami je zobaczcie.
Kolejnym minusem według mnie jest fakt, że książęta są bogaci jak niejeden miliarder na Ziemi. Ok, to książęta, z błękitną krwią w żyłach i to pewnie normalne, że są bogaci, ale gdy tak czytałam o tym ich domu, o tym co mają, o tym co kupują to aż mi się krew zagotowała. Ludzie, tak tracić kasę ... Rozumiem dom, ale, np. same markowe ubrania albo suknie z prawdziwymi kamieniami szlachetnymi? Niby miły gest, ale mnie odtrącił. I nie, nie jestem zazdrosna. Po prostu jestem typową osobą, która oszczędza pieniądze i jak czytam, że wydano na takie rzeczy pieniądze to aż krew mnie zalewa i niekoniecznie jest to czerwona krew.
Czy jeszcze mam coś do skrytykowania? Bym skrytykowała końcówkę książki, ale już moja psychika, przypominając sobie ten moment, ma ochotę sprawić bym stała się szalona. Lepiej zostawię wam to w tajemnicy.
Czy zachęcam do przeczytania? Oj tak, zwłaszcza ludzi, którzy uwielbiają legendy, mitologię i kulturę innych krajów. A do reszty? Cóż, jeśli nie przeszkadza wam jeśli bohaterowie czasami zachowują się tak, że macie ochotę im przywalić najbliższą rzeczą w zasięgu ręki, to bardzo proszę, sięgajcie po ten tytuł.
Dałam tej oto książce wysoką ocenę, ponieważ jest ciekawa i gdyby nie parę minusów to byłabym zachwycona i chętnie zaczęłabym pracować tam gdzie bohaterka by poznać białego, tajemniczego tygrysa, który zapewniłby mi dosyć ciekawe przygody w Indiach.

~Pozdrawiam

Czy ktoś z was kiedykolwiek widział białego tygrysa o błękitnych oczach i sprawił, ze wasze serduszko zabiło troszeczkę mocniej i szybciej niż zwykle? Nie? Więc zachęcam was do przeczytania ,,Klątwy tygrysa" pani Colleen Houck. I nie, nie próbujcie patrzeć teraz w grafikę Google by zobaczyć jak wygląda biały tygrys, bo i tak tygrys z tej książki jest o wiele ładniejszy. Ale...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5 578
  • Chcę przeczytać
    3 741
  • Posiadam
    1 603
  • Ulubione
    835
  • Chcę w prezencie
    206
  • Teraz czytam
    149
  • Fantastyka
    95
  • 2012
    94
  • 2013
    85
  • Fantasy
    70

Cytaty

Więcej
Colleen Houck Klątwa Tygrysa Zobacz więcej
Colleen Houck Klątwa Tygrysa Zobacz więcej
Colleen Houck Klątwa Tygrysa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także