rozwiń zwiń

Bez Jana Pawła II, ale z Tokarczuk. Zmiany na liście lektur

Konrad Wrzesiński Konrad Wrzesiński
15.02.2024

Z listy lektur znikną utwory Sienkiewicza, Żeromskiego czy Jana Pawła II. W szkołach średnich pojawi się za to Olga Tokarczuk. Oto propozycje Ministerstwa Edukacji Narodowej, które pracuje nad nową, okrojoną podstawą programową.

Bez Jana Pawła II, ale z Tokarczuk. Zmiany na liście lektur ©Łukasz Giza

Ministerstwo Edukacji Narodowej rozpoczęło konsultacje dotyczące zmian w podstawie programowej. Ta ma zostać odchudzona. Resort zachęca, by rodzice, nauczyciele i eksperci przesyłali swoje sugestie, korzystając z dostępnego na rządowych stronach formularza. MEN przedstawiło też własne propozycje zmian. Tradycyjnie najwięcej emocji budzą korekty listy lektur.

Barbara Nowacka: Brakuje współczesnej literatury

Już na początku tygodnia ministra edukacji Barbara Nowacka poinformowała, że nad uszczupleniem podstawy programowej z języka polskiego pracuje zespół ekspercki. – I przygląda się również liście lektur – powiedziała w rozmowie z „Super Expressem”.

Szefowa resortu zwróciła uwagę, że na obecnej liście nie ma żadnej książki, która powstała w XXI wieku. Wskazała między innymi na brak książek Olgi Tokarczuk. I dodała: – Warto się zastanowić nad tym, że jak chcemy mieć młodzież z wiedzą, otwartą na świat, to muszą też czytać literaturę współczesną.

W tym tygodniu poznaliśmy rekomendacje ministerstwa. Co zniknie z programu nauczania? Sprawdzamy.

Nowa lista lektur. Co wypada?

Ograniczona zostanie między innymi obecność Henryka Sienkiewicza, który od lat jest przedmiotem żarliwej debaty, zwłaszcza lektura „W pustyni i w puszczy”, która zdaniem części ekspertów wymagałaby dyskusji na temat realiów kolonializmu. Książka co prawda zostanie na liście, jednak jedynie we fragmentach. Całkowicie znikną za to „Quo vadis” i „Janko Muzykant”. Z listy lektur obowiązkowych dla klas 4–6 miałyby ponadto zostać usunięte utwory: „Powrót taty” Adama Mickiewicza (z tomu „Ballady i romanse”), „Katarynka” Bolesława Prusa czy „W pamiętniku Zofii Bobrówny” Juliusza Słowackiego. Przypowieści ewangeliczne nadal będą omawiane, zabraknie jednak tych o siewcy i o pannach roztropnych. Znikną też niektóre pieśni i piosenki patriotyczne i wybrane mity greckie – mit o Orfeuszu i Eurydyce.

Z listy obowiązkowych lektur klas wyższych, VII–VIII, wykreślone zostaną „Syzyfowe prace” Stefana Żeromskiego. Nie będzie poezji Norwida, Lechonia czy Rymkiewicza. Z czterech trenów Jana Kochanowskiego zostaną dwa, zniknie „Żona modna” Krasickiego, „Reduta Ordona” i „Śmierć Pułkownika” Adama Mickiewicza. Zamiast całości „Pana Tadeusza” zaproponowano zaś analizę wybranych fragmentów.

Zaproponowano, by w zamian uczniowie przeczytali m.in. „Wrońca” Jacka Dukaja czy „Złodziejkę książek” Markusa Zusaka.

Zmiana na liście lektur z języka polskiego. Będzie Tokarczuk

Zmiany nie ominą też szkół średnich. Zdaniem ekspertów MEN z listy lektur obowiązkowych dla zakresu podstawowego powinny zniknąć biblijne „Pieśni nad Pieśniami”, fragmenty „Kroniki polskiej” Galla Anonima, „Legendy o św. Aleksym” czy „Pamiętników” Jana Chryzostoma Paska. Obowiązkowe nie byłyby też „Konrad Wallenrod” Mickiewicza, „Romeo i Julia” Szekspira, „Hymn do miłości ojczyzny” Ignacego Krasickiego czy „Rozdziobią nas kruki, wrony…” Stefana Żeromskiego.

Na liście lektur obowiązkowych znalazłoby się za to opowiadanie Olgi Tokarczuk „Profesor Andrews w Warszawie” z tomu „Gra na wielu bębenkach” czy „Miejsce” Andrzeja Stasiuka z tomu „Opowieści galicyjskie”.

Ze spisu lektur obowiązkowych dla zakresu rozszerzonego w liceum mają zniknąć „Chmury” Arystofanesa, fragmenty „Eneidy” Wergiliusza, fragmenty „Wyznań” św. Augustyna i „Summa teologiczna” (fragmenty) św. Tomasza z Akwinu, a także wybrane opowiadania Borgesa czy Mrożka.

Duże zmiany objęły też zestaw lektur uzupełniających. Z tej listy lektur eksperci zaproponowali usunięcie m.in. fragmentów tekstów Jana Pawła II, „Zapisków więziennych” Stefana Wyszyńskiego i książki „Ojciec wolnych ludzi. Opowieść o prymasie Wyszyńskim” Pawła Zuchniewicza.

Pełna lista propozycji zmian na liście lektur dostępna jest na stronie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Projekty rozporządzeń dopiero po analizie uwag

Proponowane przez MEN zmiany towarzyszą etapowi prekonsultacji, które potrwają do 19 lutego. Resort zapewnił, że projekty rozporządzeń zostaną przygotowane po dokładnej analizie uwag nadesłanych za pomocą wspomnianego formularza.

Konsultacje społeczne i uzgodnienia międzyresortowe miałyby rozpocząć się w kwietniu. W czerwcu zaś projekty mają zostać podpisane przez ministrę edukacji.

Nauczyciele nie mają obowiązku trzymać się tego kanonu lektur i tylko tego, co jest obowiązkowe. Naprawdę mamy mądrych nauczycieli i mądre nauczycielki – mówiła na antenie TVN24 Barbara Nowacka.

– Uważam, że im (uczniom – red.) trzeba w dużej mierze zaufać, ale też dać wyraźny sygnał, że widzimy ich problemy, że ich słuchamy i wiemy, że są przemęczeni i przeuczeni – dodała. – Wiemy, że ta wiedza, którą mają, potem nie przekłada się na ich sukcesy, a chcemy, żeby tak było. To jest wielkie wyzwanie, żeby młodzież w Polsce w XXI wieku uczyła się w szkole z XXI wieku.


komentarze [454]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
prej7 27.02.2024 16:07
Czytelnik

Kurde, naprawdę to jest taka rewolucja? skreślenie kilku pozycji? Straszna rzecz, dodanie kobiety-noblistki i skreślenie legend dawnego Egiptu czy Quo vadis(które skądinąd są fajną książką, a film był  najlepszą rzeczą do beki w liceum). Moje propozycje:
1.Ogólnie skracanie jest oznaką myślenia, bo przeładowanie treścią jest chorobą naszych czasów. Zob. Byung Chul-Han...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
MarWinc 22.02.2024 08:21
Czytelnik

O ile gorąco popieram zarówno odchudzenie, jak i - zwłaszcza - uwspółcześnienie listy lektur szkolnych, to uważam, że akurat "W pustyni..." może być świetnym wstępem do dyskusji o kolonializmie (może nie od razu trzeba zaczynać od biografii Leopolda II).
Jakoś trudno mi też rozstać się w głowie z wierszami Norwida, Gałczyńskiego (tego, jak widzę nikt jednak nie wyrzuca), a...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Duńczyk 22.02.2024 00:10
Czytelnik

Bezsprzecznym faktem jest że program edukacyjny jest przeładowany niepotrzebną, niepraktyczną, często archaiczną wiedzą. Wiedzą którą każdy zainteresowany danym zagadnieniem może znaleźć w mniej  inż minutę wyciągając smartfona.  Czy faktycznie zamiana Mickiewicza na Tokarczuk wprowadzi młodzież w inny świat i otworzy im oczy na nowe horyzonty? Wątpię. Raczej po prostu...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Lucy 22.02.2024 00:24
Czytelniczka

Ludzie dostali smartfony, ale wydaje się, że są coraz głupsi.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Duńczyk 22.02.2024 09:46
Czytelnik

Smartfon to tylko  narzędzie. Dzięki  niemu  mamy dostęp do wiedzy niemal całego świata, niestety też do całej głupoty świata. Może właśnie od nauki korzystania z tego narzędzia powinno się zaczynać edukację.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Marcin 22.02.2024 11:15
Czytelnik

Właściwie to program nauczania, aby był kompletny musi obejmować ileś książek. Tylko iż wyrzucanie pozycji ważnych dla danej epoki, jak np. Kronika Galla Anonima to fatalny pomysł. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lucy 22.02.2024 13:29
Czytelniczka

E tam fatalny, ja bym po prostu odebrała smartfon i nie marnowała czasu na naukę obsługi Galla Anonima.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lucy 22.02.2024 13:51
Czytelniczka

No dobrze, znormalizujmy to. Mowa jest o prototypowym, ściśle tajnym projekcie wirtualnego smartfona Pixara, o kodowej nazwie Galla Anonima, do którego wkradły się pewne nieścisłości, w związku z czym wszystkie powstałe modele testowe powinny zostać zezłomowane, gdyż stanowią poważne zagrożenie dla życia i zdrowia braci szkolnej.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Allmighty Eternally 21.02.2024 18:14
Czytelnik

jakby był Sapkowski i Heniek Portier to był uwierzył, że szkolniki cokolwiek przeczytają, a tak - czysta kosmetyka

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Vester 21.02.2024 13:17
Czytelnik

BTW - jak Wam się nie podobają korekty w lekturach, to poczytajcie o korektach w programie historii. Nawet hołd pruski wyleciał. :) O Pileckim czy Kolbe nie wspomnę.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
dansty 26.03.2024 22:21
Czytelnik

W propozycjach usunięto z podstawy programowej konkretne wydarzenia, ale w większości wypadków zagadnienia ogólne zostały. W związku z tym te treści i tak będą się pojawiać w podręcznikach i będą o nich mówić nauczyciele. Z tą różnicą, że nauczyciele historii będą decydować, na czym się skupić. Ale żeby spełnić wymagania z podstawy, uczeń będzie musiał umieć opowiedzieć o...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Vester 27.03.2024 02:23
Czytelnik

Niby tak, ale nie mam wiary w ogół nauczycielski. Sytuacja, w której obowiązkowy program jest okrojony do szkieletu, a o reszcie decydują nauczyciele, skończyłby się marnie - wolałbym raczej, żeby ktoś z pasją rozpisał wszystkim dokładnie, co robić przez cały rok i nie kombinować. Zresztą, myślę, że nauczycielom odpowiada wariant, kiedy są prowadzeni po sznurku - tak jest...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Coldy 21.02.2024 08:42
Czytelnik

Indoktrynowanie boli, ale nie znam osoby, która naprawdę interesując się książkami i czerpiąc z nich wzorce, miałaby się zatrzymać jedynie na obowiązkowych lekturach. Jak ktoś czyta, to czyta też inne książki dla przeciwwagi. Jak nie czyta innych, to też nie weźmie na poważnie lektur w szkole. Poza tym, powtórzę to co zawsze mówię - nikt o mnie nie zadba lepiej niż ja sam,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Falko 20.02.2024 14:53
Czytelnik

Od czasu kiedy z kanonu wyrzucono Gombrowicza, to ta lista lektur nie ma żadnego znaczenia. Wszystkie idee, historie, perspektywy, które z książek objętych ww. listą wyziewają, są wtórne: w takim znaczeniu, że można je zastąpić filmem, inną lekturą, mądrym komiksem czy nawet rozmową z dziadkiem. Ale gombrowiczowskiej formy nigdzie indziej niż u samego Gombro się nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Franciszek Hornowski 21.02.2024 07:45
Czytelnik

Ciekawy punkt widzenia. Z mojej perspektywy akurat Gobrowicz nie przedstawia żadnej ciekawej/wartościowej treści, z kolei forma jest nadęta. Być może oryginalna, ale nie niezwykła, czy szalenie odkrywcza. Nie upierałbym się przy wycinaniu go z kanonu, ale problem jest znacznie głębszy: bo co z tego, że Gombrowicza zachowamy, jeśli sposób przekazu i interpretacji jego...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Moki 20.02.2024 14:28
Czytelniczka

Ludzie dajcie sobie spokój. To artykuł o lekturach szkolnych. Ich i tak prawie nikt nie czyta. Dajecie się autorowi artykułu szczuć jedno na drugie podczas kiedy on czy tam ona, nie wiem, nie będę tego czytać,  zaciera ręce z radości. Robicie dokładnie to czego się od was oczekuje. Jesteście polaryzowani tak samo jak opinia publiczna. Znajdźcie wspólny temat i się...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Marcin 20.02.2024 23:58
Czytelnik

,,i tak prawie nikt nie czyta" - ale program nauczania powinien je obejmować. Natomiast pozostaje kwestia w jaki sposób je się omawia. Z drugą częścią komentarza zdecydowanie się zgadzam.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Moki 21.02.2024 02:11
Czytelniczka

Ok ale żadna z wypowiadających się tu osób nie ma na ten program realnego wpływu,  to nie referendum. Ci co podejmują takie decyzje po prostu je podejmą jak zawsze a uczniowie będą się migac od czytania jak zawsze. Zmiany wprowadzić trzeba i choć ja bardzo sobie naszych klasyków cenię to mam świadomość że nasza historia w zasadzie jest taka sama od początku istnienia...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Coldy 21.02.2024 08:34
Czytelnik

A to nie jest tak, że że artykuł jest zwyczajnie na miejscu, a tworzącymi problem i polaryzujący ludzi jesteśmy my sami? Jeżeli zapytasz który kolor jest ładniejszy: czarny czy czerwony, i wyniknie z tego kłótnia, to problem nie leży w kolorach tylko w ludziach.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Marcin 21.02.2024 09:28
Czytelnik

@Moki ,,nie ma realnego wpływu" - primo: każdy ma prawo się wypowiedzieć i podzielić się swoją opinią na ten temat, secundo: co to za postęp, jeśli usuwa się ważne dzieła z danej epoki, np. Kronikę Galla Anonima, czy Pamiętniki Paska. To jest ogłupianie, cofanie rozwoju, aniżeli postęp.

@Coldy Widziałem inne artykuły p. Wrzesińskiego, widziałem jak prowadzi ,,dyskusję" z...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Moki 21.02.2024 09:42
Czytelniczka

Rozumiem tę perspektywę, i tak, w ludziach leży ten problem  bo każdy chce wyrazić swoje poglądy i znaleźć takich którzy je poprą. Są ludzie dla których nie jest ważna prawda a racja i takich ludzi jest większość. I teraz powiedzmy ja wiedząc że taka już ludzka natura mogę napisać artykuł który tych ludzi od razu postawi w stan gotowości. Znając tę naturę mogę wyprodukować...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Moki 21.02.2024 09:51
Czytelniczka

@Marcin taka jest Twoja opinia i ją ją szanuję. Nie zamierzam dyskutować aby przekonać Cię do czegokolwiek. Ja myślę trochę inaczej ale jesteśmy kompletnie różnymi osobami i to jest jasne że nasze poglądy są różne. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
GrzegorzAleksander 19.02.2024 22:43
Czytelnik

Lewica wypali edukację do gołej ziemi! Nowacka to karykatura, którą w cyrku powinni pokazywać, ze szkół zrobi fabrykę lewackich idiotów. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zwłaszcza 20.02.2024 11:17
Czytelnik

Skąd w tobie tyle jadu?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
GrzegorzAleksander 20.02.2024 11:45
Czytelnik

We mnie tylko miłość, ale to nie oznacza, że nie dostrzegam patologii i upadku. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
joly_fh 19.02.2024 14:58
Bibliotekarka

3,2,1, start komentarze wszystkich "ekspertów", którzy przecież najlepiej znają się na tym, co dzieci w szkole powinny czytać, a co nie, na pewno lepiej od nauczycieli i ministrów. Chciałam tylko zauważyć, że nawet jak co usuną, to nie ma zakazu, żeby sobie to z dzieckiem poczytać w domu. Czytajcie zatem te Katarynki i Syzyfowe prace... Druga rzecz: milion godzin w szkole -...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Marcin 21.02.2024 09:16
Czytelnik

Jeżeli z kanonu lektur usuwa się tak ważne dzieła jak Kronika Galla Anonima, czy Pamiętniki Paska, to wnioski dla każdego powinny nasuwać się same, ,,ekspertko". ;) 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Coldy 21.02.2024 10:22
Czytelnik

Przepraszam, już milczymy. Wrócimy jak przeczytamy wszystkie książki i zrobimy habilitację z literatury polskiej.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się