- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński39
Hubert Klimko-Dobrzaniecki
Był nominowany do Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus, Nagrody Literackiej Nike oraz do Nagrody Mediów Publicznych „Cogito", a w 2007 roku znalazł się na liście kandydatów do Paszportów „Polityki". Aktualnie mieszka w Wiedniu. Pracuje nad filmem na podstawie jednej ze swych powieści i pisze, ciągle pisze.http://
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Książki o Warszawie: miasto kiedyś i dziś
Plener Literacki w Gdyni już w najbliższy weekend!
Z książką w plenerze – zapraszamy do Gdyni!
Książkowe nowości tygodnia. Patronat LC
Wielcy pisarze a literatura dziecięca. Jacy znani twórcy pisali dla dzieci?
Jakie książki napisała Olga Tokarczuk?
Popularne cytaty autora
Kiedyś myślałem, że samobójcy to tchórze, że ten desperacki krok jest ucieczką przed życiem, przed jego problemami i przed odpowiedzialności...
Kiedyś myślałem, że samobójcy to tchórze, że ten desperacki krok jest ucieczką przed życiem, przed jego problemami i przed odpowiedzialnością. A może samobójcy to ludzie, którzy wygrali w chińczyka z Panem Bogiem, rzucili kostką i kiedy tamten odwrócił głowę, dali dyla, zanim w swojej łasce pozwolił im umrzeć naturalnie lub w wypadku. Teraz wiem, że samobójcy to ludzie całkowicie wolni, a tym samym nieposłuszni, to odważni wariaci, którzy sami wybierają swoje miejsce i czas, ubiegają Pana Boga, prowadzą z Nim jeden do zera.
Znaleźliśmy się na płaskowyżu usłanym łubinem, kilometrami łubinu we wszystkich możliwych odcieniach niebieskiego. […] To był kosmos, to był...
Znaleźliśmy się na płaskowyżu usłanym łubinem, kilometrami łubinu we wszystkich możliwych odcieniach niebieskiego. […] To był kosmos, to był niekończący się świat niebieskiego, bo kres pola zlewał się gdzieś z niebem. Wyszliśmy. Oparłem się o maskę i delektowałem niesamowitym widokiem, a Szymon wyjął z samochodu kąpielówki i ręcznik, który następnie rozwinął na ziemi, tak samo jak to się robi na plaży w Międzyzdrojach. Rozebrał się do naga i założył niebieskie kąpielówki, wyjął smyczek, skrzypce, podstroił je i zapytał: Ty się nie kąpiesz, prawda? – po czym wszedł wraz ze skrzypcami w pole łubinu. Szedł do przodu, powoli, instrument trzymając wysoko nad głową, jakby nie chciał go zamoczyć, jakby brnął przez fale. […] W pewnej chwili stanął i punkcik jeszcze się zmniejszył, bo Szymon opuścił ręce ze skrzypcami. Stał nieruchomo przez chwilę, a potem usłyszałem cichą muzykę płynącą ze środka pola. To było coś bardzo spokojnego, płynnego, pasującego do miejsca. […] Zerwał się wiatr. Melodia zaczęła się z nim mieszać. Filharmonia pośrodku morza, tak, pośrodku morza, bo dopiero teraz zauważyłem, że rzeczywiście przyjechaliśmy nad morze, że są fale, jest wiatr, że wszystko wokół gra, a człowiek w oddali się kąpie, kąpie w falach i muzyce, łubiny wraz z podmuchem zaczęły falować, a przy tym jeszcze intensywniej pachnieć, zrozumiałem, że jestem świadkiem cudu, to było najpiękniejsze morze, jakie kiedykolwiek widziałem…”.
6 osób to lubiWie pan, ja myślę, że to idzie po połowie. Połowa ludzi chce żyć, a druga połowa się męczy. Męczy siebie, innych, ale żyje, bo żyć po prostu...
Wie pan, ja myślę, że to idzie po połowie. Połowa ludzi chce żyć, a druga połowa się męczy. Męczy siebie, innych, ale żyje, bo żyć po prostu wypada. Niejeden zdecydowałby się na skok z wysokiego bloku, gdyby nie rodzina, dzieci, żona, mąż. Oni żyją tylko dlatego, żeby innym przykrości nie robić. I tym robią im największą przykrość.
5 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Dyskusje związane z autorem
Dołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad