-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2019-01-27
2019-01-02
2018-12-01
2014-11-02
2014-05-02
2012-10-29
2014-04-23
2013-12-05
2014-03-23
2012-10-27
2012-10-03
2009-06-10
2010-12-14
2012-10-05
Szału nie ma. Ot, zwykła opowiastka o przebiegu procesu, ze sporadycznymi elementami akcji. W fotel nie wciska, czyta się szybko ale bez większego zaciekawienia. Nużyć mogą długie opisy wypowiedzi biegłych i nic nie wnoszące rozmowy przysięgłych. Sama intryga, wokół której toczy się akcja, uknuta w przemyślany sposób, następujące po sobie ciągi wydarzeń są spójne i nie biorą się nie wiadomo skąd. Ogólnie można przeczytać gdy ma się ochotę na niewymagającą lekturę.
Szału nie ma. Ot, zwykła opowiastka o przebiegu procesu, ze sporadycznymi elementami akcji. W fotel nie wciska, czyta się szybko ale bez większego zaciekawienia. Nużyć mogą długie opisy wypowiedzi biegłych i nic nie wnoszące rozmowy przysięgłych. Sama intryga, wokół której toczy się akcja, uknuta w przemyślany sposób, następujące po sobie ciągi wydarzeń są spójne i nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2010-02-24
2012-05-28
Po "W głębi lasu", które mnie oczarowało i sprawiło, że Kinga odstawiłam w niepamięć robiąc miejsce dla Harlana, przyszło mi zmierzyć się z jego debiutem, jak się okazało, w pisarstwie. Książka mnie nie rozczarowała, po wstępie od autora spodziewałam się czegoś o wiele gorszego. To prawda, że jest bardzo przewidywalna (sam tytuł sugestywnie wskazuje co jest na rzeczy) ale mimo wszystko dobrze się ją czyta, nie wieje nudą więc ogólnie polecam. W treści pojawia się pewna nieścisłość, którą nawet niewprawni czytelnicy wychwycą, ale że nie jest to "błąd merytoryczny" to wybaczam i oceny nie zaniżam ;)
Po "W głębi lasu", które mnie oczarowało i sprawiło, że Kinga odstawiłam w niepamięć robiąc miejsce dla Harlana, przyszło mi zmierzyć się z jego debiutem, jak się okazało, w pisarstwie. Książka mnie nie rozczarowała, po wstępie od autora spodziewałam się czegoś o wiele gorszego. To prawda, że jest bardzo przewidywalna (sam tytuł sugestywnie wskazuje co jest na rzeczy) ale...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2010-11-26
2010-04-27
2010-03-31
Dałabym jedną gwiazdkę więcej (książka jest zasadniczo naprawdę bardzo dobra), gdyby nie zakończenie, napisane mam wrażenie "na kolanie", byleby jakiekolwiek było. Główny motyw jest świetnie przemyślany, jak również cała intryga wokół której kręci się akcja powieści. Zdecydowanie większe wrażenie wywrze z pewnością na czytelniczkach, dotyka bowiem bardzo wrażliwej kwestii jaką jest macierzyństwo. Osobiście czytałam książkę z wypiekami na twarzy, nie mogąc się doczekać kolejnych zwrotów akcji, niemniej jednak zakończenie mnie rozczarowało, oczekiwałam czegoś więcej.
Dałabym jedną gwiazdkę więcej (książka jest zasadniczo naprawdę bardzo dobra), gdyby nie zakończenie, napisane mam wrażenie "na kolanie", byleby jakiekolwiek było. Główny motyw jest świetnie przemyślany, jak również cała intryga wokół której kręci się akcja powieści. Zdecydowanie większe wrażenie wywrze z pewnością na czytelniczkach, dotyka bowiem bardzo wrażliwej kwestii...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to