-
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać442 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14 -
Artykuły
Zapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2020-12-26
2020-12-07
2020-11-29
2020-11-26
2020-11-09
Powieść na początku bardzo mnie wciągnęła, ale z czasem zaczęła się dłużyć. Preferuję więcej akcji, ale potrafię zrozumieć ludzi zakochanych w książkach Zafóna. Niewątpliwymi zaletami książki są piękny język i fakt, że jest naszpikowana mądrymi życiowymi cytatami, które trafiają do serca. Najbardziej ujmującym według mnie bohaterem był Fermín, cudowna i ciepła postać. Mimo wszystko historia nie porwała mnie tak, jak oczekiwałam. Skończyłam ją bo chciałam wiedzieć jaki jest koniec tej opowieści.
Powieść na początku bardzo mnie wciągnęła, ale z czasem zaczęła się dłużyć. Preferuję więcej akcji, ale potrafię zrozumieć ludzi zakochanych w książkach Zafóna. Niewątpliwymi zaletami książki są piękny język i fakt, że jest naszpikowana mądrymi życiowymi cytatami, które trafiają do serca. Najbardziej ujmującym według mnie bohaterem był Fermín, cudowna i ciepła postać. Mimo...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-11-08
2020-09-25
2020-08-13
2020-08-09
2020-07-30
2020-06-29
2020-06-25
Bardzo ciekawy koncept świata, jednak nie spodziewałam się takiego ciężkiego i przytłaczającego klimatu. Lektura przywoływała u mnie uczucia obecne przy koszmarze sennym i szczerze mówiąc, ucieszyłam się gdy dobrnęłam do końca. Dużo było tutaj przemocy i zbydlęcenia człowieka. Wniosek jest jeden: ludzie nie są i chyba nigdy nie będą gotowi żyć wiecznie. Autor uwypuklił cały egoizm i głupotę człowieka i pokazał, że ludzie zawsze na pierwszym miejscu będą stawiać swoje potrzeby, nie konsekwencje ich zaspokojenia.
Podsumowując: książka napisana z pomysłem i przesłaniem, a jednocześnie zimnie i bezwzględnie.
Bardzo ciekawy koncept świata, jednak nie spodziewałam się takiego ciężkiego i przytłaczającego klimatu. Lektura przywoływała u mnie uczucia obecne przy koszmarze sennym i szczerze mówiąc, ucieszyłam się gdy dobrnęłam do końca. Dużo było tutaj przemocy i zbydlęcenia człowieka. Wniosek jest jeden: ludzie nie są i chyba nigdy nie będą gotowi żyć wiecznie. Autor uwypuklił cały...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-06-17
2020-05-07
Pozycja brutalna, krwawa i ostra. Klimat powieści jest ciut podobny do tego obecnego w wątkach z Arią Stark z "Gry o tron". Mamy świetną historię i bardzo dobrze skrojonych bohaterów. Dodatkowo coś, co dzieli czytelników: przypisy . Dla mnie były one dodatkowym smaczkiem, gdyż wtrącały ciekawostki na temat świata wykreowanego przez Kristoffa. Poza tym skrzyły się od ironii, więc bardzo dobrze się je czytało. Jeżeli jednak kogoś denerwują to nie trzeba ich czytać. Sama historia wciąga i trzyma w napięciu do końca.
Jednym słowem: kawał porządnej rozrywki. Na paszczę, to trzeba przeczytać!
Pozycja brutalna, krwawa i ostra. Klimat powieści jest ciut podobny do tego obecnego w wątkach z Arią Stark z "Gry o tron". Mamy świetną historię i bardzo dobrze skrojonych bohaterów. Dodatkowo coś, co dzieli czytelników: przypisy . Dla mnie były one dodatkowym smaczkiem, gdyż wtrącały ciekawostki na temat świata wykreowanego przez Kristoffa. Poza tym skrzyły się od...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-04-19
2020-02-24
2020-04-15
Barwna opowieść, mająca jednak swoje mankamenty. Pokrótce:
1. Akcja dziejąca się na dworze Inys była ciut przydługa, rozdziały z Ead i Sabran były w większości nużące i często nieistotne.
2. Ogółem postacie są różne i ciekawe (poza Artelothem). Mało kto tu jednak umiera, a może wypadałoby skoro jest legendarna straszliwa wojna z wyrmami?!
3. Scena ostatecznej walki bardzo szybko i mało satysfakcjonująco ograna. Mówią, że autorka ma taki styl, jednak mówi się też że "koniec wieńczy dzieło". Dlatego końcówka dużo ujmuje książce jako całości. Brniemy przez te 1074 strony i chcemy czegoś dobrze przemyślanego i świetnie poprowadzonego. Tu jest tylko poprawnie.
Ostatecznie polecam, jednak bez fajerwerków.
Barwna opowieść, mająca jednak swoje mankamenty. Pokrótce:
1. Akcja dziejąca się na dworze Inys była ciut przydługa, rozdziały z Ead i Sabran były w większości nużące i często nieistotne.
2. Ogółem postacie są różne i ciekawe (poza Artelothem). Mało kto tu jednak umiera, a może wypadałoby skoro jest legendarna straszliwa wojna z wyrmami?!
3. Scena ostatecznej walki bardzo...
2020-03-12
2020-01-01
2020-02-08
Na początku czytało mi się znośnie, potem jednak coraz bardziej męczyłam tę pozycję niż ją czytałam. Nie wiem czy to wina tłumaczenia, ale momentami książka była bardzo chaotyczna. Oddanie doświadczeń szarego żołnierza oraz obraz samego frontu na plus.
Na początku czytało mi się znośnie, potem jednak coraz bardziej męczyłam tę pozycję niż ją czytałam. Nie wiem czy to wina tłumaczenia, ale momentami książka była bardzo chaotyczna. Oddanie doświadczeń szarego żołnierza oraz obraz samego frontu na plus.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to