Oblężenie i nawałnica
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Grisza (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Siege and Storm
- Wydawnictwo:
- Mag
- Data wydania:
- 2023-02-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-05-21
- Data 1. wydania:
- 2013-06-04
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367353588
- Tłumacz:
- Wojciech Szypuła, Małgorzata Strzelec
Żołnierka. Przywoływaczka. Święta.
Moc Aliny Starkov wzrosła, ale wszystko ma swoją cenę. Jest Przywoływaczką Słońca, poszukiwaną na Morzu Prawdziwym, prześladowaną wspomnieniem swoich ofiar w Fałdzie Cienia. Niestety ona i Mal nie zdołają zbyt długo wymykać się wrogom.
Zmrocz bardziej niż kiedykolwiek dotąd pragnie posiąść moc Aliny i posłużyć się nią dla zdobycia ravkańskiego tronu. Nie mając na kogo liczyć, Alina przyjmuje pomoc niesławnego korsarza i wyrusza, żeby poprowadzić armię griszów.
Kiedy jednak zostaje odkryta prawda o przeznaczeniu Aliny, dziewczyna pogrąża się jeszcze bardziej w śmiertelnie niebezpiecznej grze Zmrocza i zakazanej magii, coraz bardziej oddala się od własnego człowieczeństwa. Aby ratować kraj, będzie musiała wybrać między mocą a miłością, o której zawsze myślała, że będzie stanowić dla niej azyl. Nie ma zwycięstwa bez ofiary, a tylko ona może stawić czoło nadciągającej nawałnicy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 6 738
- 2 303
- 1 489
- 356
- 246
- 161
- 154
- 114
- 109
- 81
OPINIE i DYSKUSJE
2,3 ⭐️ miało być 2, jednak podnoszę ocenę za dodatkowe opowiadanie, które było na końcu. Niestety ten tom mnie rozczarował, męczyła mnie relacja Aliny i Mal, pod koniec już przewracałam oczami na ich sprzeczki. Nie podrasował mi też motyw kreślenia „relacji romantycznych” miedzy Aliną a kilkoma innymi bohaterami. Były też dobre momenty, które wciągały, jednak było ich za mało, żebym przymknęła oko na wady.
Jednakże dalej mam w planach sięgniecie po trzeci tom trylogii, ponieważ jestem ciekawa jak to się zakończy. Poza tym obiecałam sobie, że przeczytam trylogie przed „Szóstką wron”, które czekają na półce 😅 a teraz gdy został ostatni tom trylogii to się nie poddam, jednak muszę sobie zrobić krótką przerwę od tego uniwersum.
2,3 ⭐️ miało być 2, jednak podnoszę ocenę za dodatkowe opowiadanie, które było na końcu. Niestety ten tom mnie rozczarował, męczyła mnie relacja Aliny i Mal, pod koniec już przewracałam oczami na ich sprzeczki. Nie podrasował mi też motyw kreślenia „relacji romantycznych” miedzy Aliną a kilkoma innymi bohaterami. Były też dobre momenty, które wciągały, jednak było ich za...
więcej Pokaż mimo toKsiążka pozytywnie mnie zaskoczyła. Od kiedy pojawił się książę Nikołaj wreszcie stała się czytalna.
Minusem jest słaba znajomość kultury rosyjskiej (na której świat się opiera) przez autorkę/tłumacza. Facet o imieniu Priviet i święta(!) Ilia (jest to męskie imię) wywołało salwy śmiechu i lekkie zażenowanie.
(Data orientacyjna)
Książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Od kiedy pojawił się książę Nikołaj wreszcie stała się czytalna.
Pokaż mimo toMinusem jest słaba znajomość kultury rosyjskiej (na której świat się opiera) przez autorkę/tłumacza. Facet o imieniu Priviet i święta(!) Ilia (jest to męskie imię) wywołało salwy śmiechu i lekkie zażenowanie.
(Data orientacyjna)
Nikołaj jest fantastyczny, zdegradował Zmrocza na drugie miejsce w moim rankingu ulubionych postaci z tej serii.
Alina po staremu wkurza, wciąż się rumieni, pochłania ją ten beznadziejny związek z Malem, ach, i zamiast istotnymi sprawami, zajmuje się takimi szczegółami, jak mieszanie zakonów griszów, bo w obliczu zagrożenia atakiem Zmrocza nie ma nic ważniejszego od tego, żeby griszowie nie jedli dłużej przy stołach tylko z griszami z tego samego zakonu. Mimo to historia fajnie się rozwija i nie nudzi.
Słówko o przekładzie - chyba nawaliła korekta, bo niektóre zdania są tak dziwnie skonstruowane, nie czyta się tego dobrze. Trzy przykłady: "Ja za tobą też tęskniłem, Alino", "Dlaczego nie powiedzieliście mi po prostu?" "Bardzo jest źle?". Tak, moim zdaniem "bardzo jest źle" z konstrukcją tych zdań.
Nikołaj jest fantastyczny, zdegradował Zmrocza na drugie miejsce w moim rankingu ulubionych postaci z tej serii.
więcej Pokaż mimo toAlina po staremu wkurza, wciąż się rumieni, pochłania ją ten beznadziejny związek z Malem, ach, i zamiast istotnymi sprawami, zajmuje się takimi szczegółami, jak mieszanie zakonów griszów, bo w obliczu zagrożenia atakiem Zmrocza nie ma nic ważniejszego od tego,...
Fajnie rozbudowany świat i dużo się działo. Sięgam zaraz po trzecią część.
Fajnie rozbudowany świat i dużo się działo. Sięgam zaraz po trzecią część.
Pokaż mimo toSolidne 7.5⭐️ zdecydowanie lepsza niż pierwsza część. Czasem czegoś brakowało, ale nie nużyło, szybko się czytało, a akcja to mnie na początku książki zaskoczyła. Spodziewałam się, że trochę poczekam na rozwój wydarzeń a tu takie miłe zaskoczenie. Nowi bohaterowie dodają charakteru fabule, a problemy Aliny i Mala jak były tak są 🤷🏻♀️
Wydaje mi sie, że całą tę serię ocenie tak samo 🤣 bardzo dobra i tyle.
Solidne 7.5⭐️ zdecydowanie lepsza niż pierwsza część. Czasem czegoś brakowało, ale nie nużyło, szybko się czytało, a akcja to mnie na początku książki zaskoczyła. Spodziewałam się, że trochę poczekam na rozwój wydarzeń a tu takie miłe zaskoczenie. Nowi bohaterowie dodają charakteru fabule, a problemy Aliny i Mala jak były tak są 🤷🏻♀️
więcej Pokaż mimo toWydaje mi sie, że całą tę serię ocenie...
Przejdźmy od razu do rzeczy...
"Oblężenie i nawałnica" cierpi na okropnie rozplanowane tempo. Początek - fajnie, końcówka - super, ale ten środek? No mordowałam się niemiłosiernie. Spowodowane jest to naciskiem na rozwój świata i polityki oraz rozwojem bohaterów, niestety kosztem akcji.
Poszerzenie horyzontów świata nie jest samo w sobie złe, ale czyta się to fatalnie. Nic się nie dzieje. Nic, co spowodowałoby syndrom jeszcze jednej strony.
Tak jak podejrzewałam, w drugim tomie bohaterowie powoli kreują swoje osobowości. Uważam, że autorka jest w tym dość ostrożna, ale udało jej się nadać trochę głębi. Podtrzymuję, że Alina niestety to dalej najmniej ciekawa postać wśród całej puli bohaterów. Brakuje jej trochę tła historycznego, ale może zmieni się to w kolejnym tomie. Poznajemy także nowe persony, które polubiłam i swoją osobą umilały mi czytanie.
Z zasłyszanych informacji dowiedziałam się, że Ravka jest inspirowana Rosją. Potwierdza to także wywiad z autorką na końcu książki. Może się czepiam, może mam zbyt małe obeznanie, ale dla mnie te nawiązania nie są aż tak wyraźne. Te oczywiste typu "car", "kefta", czy niektóre słówka udało mi się wyłapać, nie mniej cała reszta jakoś mi się rozmywa. Możliwe, ze to praca domowa dla mnie, aby nieco się dokształcić w tym temacie ;)
Bardzo podobały mi się materiały dołączone na końcu książki - wywiad oraz opowiadanie. Bardzo miły bonus rozszerzający uniwersum.
Podsumowując, chyba zaczynam rozumieć ten fenomen. Jako cała historia, którą się przypomina po przeczytaniu książek, "Trylogia griszy" stanowi ciekawy koncept, zapadający w pamięć + posiadający fenomenalny świat (który jednak bardziej kojarzę z "Szóstki wron"). Jednak jako książka, przez którą trzeba przebrnąć, to niestety mniej fascynująca wizja, przez liczne problemy z postaciami, tempem i brakiem akcji :/
Przejdźmy od razu do rzeczy...
więcej Pokaż mimo to"Oblężenie i nawałnica" cierpi na okropnie rozplanowane tempo. Początek - fajnie, końcówka - super, ale ten środek? No mordowałam się niemiłosiernie. Spowodowane jest to naciskiem na rozwój świata i polityki oraz rozwojem bohaterów, niestety kosztem akcji.
Poszerzenie horyzontów świata nie jest samo w sobie złe, ale czyta się to fatalnie....
Po całkiem dobrej pierwszej części miałam nadzieję, że druga jej co najmniej dorówna. W moim odczuciu tak się stało i widać, że po debiucie autorka w drugim tomie z uniwersum griszów rozwinęła swoje pióro. Pojawiają się nowe, ciekawe postacie - Surtmhond, Tolya, Tamar. Rozwój akcji wydaje się bardziej dynamiczny. Niejednokrotnie fabuła zaskakuje. Słabą część stanowią według mnie wplecione wątki miłosne. Jestem bardzo ciekawa co finalnie stanie się z Aliną, Zmroczem, Fałdą, Ravką... i kilkoma innymi bohaterami.
Po całkiem dobrej pierwszej części miałam nadzieję, że druga jej co najmniej dorówna. W moim odczuciu tak się stało i widać, że po debiucie autorka w drugim tomie z uniwersum griszów rozwinęła swoje pióro. Pojawiają się nowe, ciekawe postacie - Surtmhond, Tolya, Tamar. Rozwój akcji wydaje się bardziej dynamiczny. Niejednokrotnie fabuła zaskakuje. Słabą część stanowią...
więcej Pokaż mimo toTrochę bardziej mi się podobała od jedynki może przez te polowania itp. ale chyba głównie za sprawą nowych bohaterów. Nikolai jest bardzo charyzmatyczny i ogólnie tutaj postacie drugoplanowe są ciekawsze od pierwszoplanowych.
Trochę bardziej mi się podobała od jedynki może przez te polowania itp. ale chyba głównie za sprawą nowych bohaterów. Nikolai jest bardzo charyzmatyczny i ogólnie tutaj postacie drugoplanowe są ciekawsze od pierwszoplanowych.
Pokaż mimo tojest coraz lepiej! naprawdę, ta historia nabiera sensu. Nikołaj Lancov ma mnie całą i dołącza do grona fikcyjnych crushów, ach. (i spalę się w piekle, ale Zmrocz - swoją drogą, czy to tłumaczenie musi być tak złe? Darkling brzmi dużo lepiej - już do niego należy.)
Alina dalej mnie irytuje, Mal też jest wkurzający, ale dla samej fabuły zamierzam skończyć trylogię.
jest coraz lepiej! naprawdę, ta historia nabiera sensu. Nikołaj Lancov ma mnie całą i dołącza do grona fikcyjnych crushów, ach. (i spalę się w piekle, ale Zmrocz - swoją drogą, czy to tłumaczenie musi być tak złe? Darkling brzmi dużo lepiej - już do niego należy.)
Pokaż mimo toAlina dalej mnie irytuje, Mal też jest wkurzający, ale dla samej fabuły zamierzam skończyć trylogię.
6-7/10
+
*Alina wreszcie trochę przestaje być szarą myszką 👉👈 👉👈 (ale czasami trochę na siłę)
*czasem humor
*Alina w końcu potrafi myśleć o czymś innym niż o Malu i Darklingu
-
* Mal jest słabą podróbą Gale'a z Igrzysk Śmierci i obraża się jak małe dziecko
* Darkling nie ma praktycznie żadnych ludzkich cech wiemy tylko, że jest przystojny i okrutny (i nie kocha Aliny więc Mal jest lepszy, ale nie jest)
*Alina jest wiecznie niezdecydowana
* Niektóre wydarzenia kompletnie nie miały sensu, strasznie się ciągnęły, a potem nagle coś się działo i trudno było zrozumieć co się w ogóle dzieje
-*-ULUBIONE POSTACIE-*-
Jak chodzi o ulubione postacie to chyba Nikołaj, bo jako jedyny z całej trójki potrafi przyjąć krytyki, nie obraża się i ma poczucie humoru które kocham . Szkoda go marnować na Alinę.
-*-CYTATY-*-
*Wołowi ciąży jarzmo (...) ale czy ptakowi ciążą skrzydła?**
Im mniej mówimy tym większą wagę niosą nasze słowa
Uważam, że Szóstka Wron, jest lepsza i dojrzalsza
6-7/10
więcej Pokaż mimo to+
*Alina wreszcie trochę przestaje być szarą myszką 👉👈 👉👈 (ale czasami trochę na siłę)
*czasem humor
*Alina w końcu potrafi myśleć o czymś innym niż o Malu i Darklingu
-
* Mal jest słabą podróbą Gale'a z Igrzysk Śmierci i obraża się jak małe dziecko
* Darkling nie ma praktycznie żadnych ludzkich cech wiemy tylko, że jest przystojny i okrutny (i nie kocha Aliny więc...