\/ \/ \/

\/ \/ \/

Długo leżała na półce "do przeczytania" i mimo to chyba nie trafiła w dobry moment. To taka biblia na opak i w zupełnie innym stylu, ale równie zagmatwana jak teologia, poza tym tyczy się kościoła anglikańskiego. Miałam wrażenie, że ciężko jest być człowiekiem, ale diabłem wcale nie łatwo.
A taki fragment sobie wynotowałam odnośnie narzeczonej pacjenta, czyli człowieka, którym "opiekował" się siostrzeniec Krętacza:
"Rysa ta polega na niezmąconym wątpliwością przypuszczeniu, iż ludzie postronni, nie podzielający je wierzeń, są w pewnym stopniu ograniczeni i śmieszni."

Długo leżała na półce "do przeczytania" i mimo to chyba nie trafiła w dobry moment. To taka biblia na opak i w zupełnie innym stylu, ale równie zagmatwana jak teologia, poza tym tyczy się kościoła anglikańskiego. Miałam wrażenie, że ciężko jest być człowiekiem, ale diabłem wcale nie łatwo.
A taki fragment sobie wynotowałam odnośnie narzeczonej pacjenta, czyli człowieka,...

Również ta książka jak inne dzieła Lewisa o chrześcijaństwie rozwiała mi wiele wątpliwości na temat wiary. Niektóre listy są wymagające, miałem potrzebę przeczytania ich wielokrotnie. Na pewno pomaga zacząć myśleć o chrześcijaństwie jako dojrzały człowiek.

Również ta książka jak inne dzieła Lewisa o chrześcijaństwie rozwiała mi wiele wątpliwości na temat wiary. Niektóre listy są wymagające, miałem potrzebę przeczytania ich wielokrotnie. Na pewno pomaga zacząć myśleć o chrześcijaństwie jako dojrzały człowiek.

Co mogę zyskać jak nie dam się skusić diabłu?
Lewis w niezwykle obrazowy sposób rozprawia o tym czym jest miłość. Zmusza do zastanowienia się czy i dlaczego warto kochać oraz w jaki sposób kochać bliźnich tak żeby czynić świat lepszym każdego dnia.

"Na dalszą metę chce On, by każdy człowiek był zdolny uznać wszelkie stworzenia (nawet siebie samego) za coś wspaniałego i doskonałego."

Co mogę zyskać jak nie dam się skusić diabłu?
Lewis w niezwykle obrazowy sposób rozprawia o tym czym jest miłość. Zmusza do zastanowienia się czy i dlaczego warto kochać oraz w jaki sposób kochać bliźnich tak żeby czynić świat lepszym każdego dnia.

"Na dalszą metę chce On, by każdy człowiek był zdolny uznać wszelkie stworzenia (nawet siebie samego) za coś wspaniałego i...

przeraźliwie p u r y t a ń s k i e

przeraźliwie p u r y t a ń s k i e

Wiele tłumaczy, choć czasami rzuca oczywistościami, to wierzę, że nie dla każdego to samo jest oczywistością, więc w konsekwencji uważam, że w tej pozycji każdy coś dla siebie znajdzie ale też prawdopodobnie każdy coś uzna za nie do końca nowe, ale czy to źle?

Wiele tłumaczy, choć czasami rzuca oczywistościami, to wierzę, że nie dla każdego to samo jest oczywistością, więc w konsekwencji uważam, że w tej pozycji każdy coś dla siebie znajdzie ale też prawdopodobnie każdy coś uzna za nie do końca nowe, ale czy to źle?

Dziwne uczucie, gdy książkę należy odczytywać na opak, a ironie brać dosłownie. Autor przypomina czytelnikowi i o rzeczach oczywistych (czasami strasznie dobrze jest o nich usłyszeć) jak i o rzeczach mniej oczywistych, które zmuszą do refleksji. Polecam tę książkę wszystkim - również osobom niewierzącym, bo dotykane są po prostu problemy obecnego społeczeństwa. Szczególnie sprawa zakładania przez nas masek - oszukiwania innych i samych siebie. Może być to źródłem naszych zmartwień/złego samopoczucia psychicznego. Nie zawiodłem się na Lewisie.

Dziwne uczucie, gdy książkę należy odczytywać na opak, a ironie brać dosłownie. Autor przypomina czytelnikowi i o rzeczach oczywistych (czasami strasznie dobrze jest o nich usłyszeć) jak i o rzeczach mniej oczywistych, które zmuszą do refleksji. Polecam tę książkę wszystkim - również osobom niewierzącym, bo dotykane są po prostu problemy obecnego społeczeństwa. Szczególnie...

Dwojaki mam stosunek do tej książki. Z początku podobał mi się pomysł przewrotnego przekazu, poprzez postać Krętacza, myśli i wyznawanych przez Lewisa wartości, humor, czy celność, z jaką autor punktuje hipokryzję i inne grzeszki chrześcijan (w tym mnie). Z czasem jednak lektura męczyła coraz bardziej, formuła jakby się wyczerpała, straciła na świeżości i szczerze żartobliwym duchu - od razu wyczułem, iż książka pierwotnie ukazywała się w odcinkach. Z kolejnych listów zaczyna wybrzmiewać nieznośny, moralizatorski ton i mi osobiście obcy, mocno konserwatywny charakter przekazu. Doczytałem do końca tylko ze względu na famę tytułu i pisarza oraz ciekawy kontekst historyczny, ponieważ gdyby książka ukazała się dziś, mimo jej wysokiego poziomu elokwencji i erudycji, z pewnością rzuciłbym ją w kąt, oceniając autora jako przedstawiciela twardogłowego nurtu chrześcijaństwa.

Dwojaki mam stosunek do tej książki. Z początku podobał mi się pomysł przewrotnego przekazu, poprzez postać Krętacza, myśli i wyznawanych przez Lewisa wartości, humor, czy celność, z jaką autor punktuje hipokryzję i inne grzeszki chrześcijan (w tym mnie). Z czasem jednak lektura męczyła coraz bardziej, formuła jakby się wyczerpała, straciła na świeżości i szczerze...

"Zabawne jest, jak śmiertelnicy stale wyobrażają nas sobie jako tych, którzy wtłaczają im coś w głowę; w rzeczywistości najlepszą robotę wykonujemy wtedy, gdy pewnych rzeczy nie dopuszczamy do ich świadomości."

"Listy starego diabła do młodego"
C.S. Lewis

⭐Klasyka chrześcijańskiej literatury. Lewis'a nikomu przedstawiać nie trzeba, autor "Opowieści z Narnii", ale i wykładowca w Cambridge.

"Listy starego diabła do młodego" to książka o tym jak szatan niszczy Twoje życie, a Ty nawet nie jesteś tego świadomy. Całość sztuki kusicielskiej spisana w formie listów.

😱Metody kuszenia jakie przedstawia stary diabeł są zaskakujące, przeszywają umysł. Zastraszającą ilość metod zauważyłam w swoim życiu.

✍🏻Nie spodziewałam się, że Lewis pisze w tak poetycko, wysublimowany i elegancki sposób. Jego styl pisania to uczta dla czytelnika, z przyjemnością czyta się choćby fragment jego treści.

Z trudnością przyjęłam zmianę narracji książki. Kilka chwil minęło zanim przestawiłam swój odbiór na szukanie "pozytywnych" rad od autora, ukrytych w "negatywnych" radach od starego diabła. Dlatego ta książka była dla mnie bardzo zawiła.

Jest to pozycja książkowa niewątpliwie warta tego, aby posiadać ją w swoim księgozbiorze. Zanim jednak rozpoczniesz swą lekturę zadbaj o to, abyś umiał się na tej lekturze skupić.

"Zabawne jest, jak śmiertelnicy stale wyobrażają nas sobie jako tych, którzy wtłaczają im coś w głowę; w rzeczywistości najlepszą robotę wykonujemy wtedy, gdy pewnych rzeczy nie dopuszczamy do ich świadomości."

"Listy starego diabła do młodego"
C.S. Lewis

⭐Klasyka chrześcijańskiej literatury. Lewis'a nikomu przedstawiać nie trzeba, autor "Opowieści z Narnii", ale i...

Książka bardzo daje do myślenia, polecam czytać ją powoli i ze zrozumieniem bo można dużo przeoczyć. Momentami długie zdania i archaiczne słowa trochę gubiły. Mi osobiście ta książka dała dużo do myślenia, skłoniła do refleksji i wyostrzenia zmysłów na ataki złego w codziennym życiu. Lewis poetycko przekazuje nam sposoby działania, przyczyny i skutki kuszenia diabłów. Oczywiście jest to tylko jego punkt widzenia aczkolwiek dobrze mi się tę lekturę czytało i na pewno zostanie mi w pamięci.

Książka bardzo daje do myślenia, polecam czytać ją powoli i ze zrozumieniem bo można dużo przeoczyć. Momentami długie zdania i archaiczne słowa trochę gubiły. Mi osobiście ta książka dała dużo do myślenia, skłoniła do refleksji i wyostrzenia zmysłów na ataki złego w codziennym życiu. Lewis poetycko przekazuje nam sposoby działania, przyczyny i skutki kuszenia diabłów....