-
ArtykułyPlenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2
-
ArtykułyW świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać4
-
ArtykułyZaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2
-
ArtykułyMa 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant7
Biblioteczka
Jedyny minus tej książki jaki widzę to na siłę wciskane wątki LGBT. Czułam w pewnym momentach zniesmaczenie, a tajemnica Diany wywołała u mnie salwę śmiechu. Poza tym książka nadal trzyma dobry poziom. Ja bawiłam się świetnie.
Jedyny minus tej książki jaki widzę to na siłę wciskane wątki LGBT. Czułam w pewnym momentach zniesmaczenie, a tajemnica Diany wywołała u mnie salwę śmiechu. Poza tym książka nadal trzyma dobry poziom. Ja bawiłam się świetnie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Nuda.
Tak jak w poprzedniej, 3/4 książki flaki z olejem, dopiero na jakichś ostatnich 100 stronach zaczęło się coś ciekawego dziać. Książkę czytałam prawie 4 miesiące, co przy takiej ilości stron i natłoku pracy normalnie zajmuje mi max miesiąc do półtora miesiąca.
Krótko - nie polecam.
Nuda.
Tak jak w poprzedniej, 3/4 książki flaki z olejem, dopiero na jakichś ostatnich 100 stronach zaczęło się coś ciekawego dziać. Książkę czytałam prawie 4 miesiące, co przy takiej ilości stron i natłoku pracy normalnie zajmuje mi max miesiąc do półtora miesiąca.
Krótko - nie polecam.
Czytanie tej książki szło mi bardzo opornie. Mimo tych wszystkich mapek, drzewek, słowniczka itp. świat wykreowany w książce jest dla mnie niejasny, nie do końca potrafię sobie wyobrazić to państwo, jak ono funkcjonuje. Dialogi w niektórych momentach były tak denne, że ręce opadają. Jak na pozycję, którą większość zachwala, ja jestem nią bardzo rozczarowana.
Czytanie tej książki szło mi bardzo opornie. Mimo tych wszystkich mapek, drzewek, słowniczka itp. świat wykreowany w książce jest dla mnie niejasny, nie do końca potrafię sobie wyobrazić to państwo, jak ono funkcjonuje. Dialogi w niektórych momentach były tak denne, że ręce opadają. Jak na pozycję, którą większość zachwala, ja jestem nią bardzo rozczarowana.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka może i byłaby dobra, gdyby nie, na siłę wciskany romans między główną bohaterką (która btw jest pusta jak bęben Rolling Stonesów) a jednym z nowo poznanych przez nią, obcych mężczyzn. Obcych to bardzo istotne, kluczowe słowo, gdyż bohaterka, zachowuje się w taki sposób jakby się znali przynajmniej kilka dobrych miesięcy. Papla ciągle o syndromie sztokholmskim, doszukuje się znaczenia w gestach, które nie mają znaczenia. Książka męcząca i schematyczna. Ostatnie karty przewertowałam, bo nie byłam wstanie już jej doczytać. Beznadziejne dialogi, nie trzymające się kupy, idiotyczne, irracjonalne zachowania... mogłabym wymieniać długo, ale powiem krótko - jestem na nie.
Książka może i byłaby dobra, gdyby nie, na siłę wciskany romans między główną bohaterką (która btw jest pusta jak bęben Rolling Stonesów) a jednym z nowo poznanych przez nią, obcych mężczyzn. Obcych to bardzo istotne, kluczowe słowo, gdyż bohaterka, zachowuje się w taki sposób jakby się znali przynajmniej kilka dobrych miesięcy. Papla ciągle o syndromie sztokholmskim,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jak zwykle się nie zawiodłam, choć podchodziłam do tej książki jak pies do jeża. Postać Freyi nie skradła jednak mojego serca. Była w moim guście prawie tak samo irytująco-drażniąca jak gówna bohaterka poprzedniej serii Maas (Szklany tron)
Fabuła ciekawa, akcja wartka, ale nienachalna. Jednym słowem - polecam.
Jak zwykle się nie zawiodłam, choć podchodziłam do tej książki jak pies do jeża. Postać Freyi nie skradła jednak mojego serca. Była w moim guście prawie tak samo irytująco-drażniąca jak gówna bohaterka poprzedniej serii Maas (Szklany tron)
Fabuła ciekawa, akcja wartka, ale nienachalna. Jednym słowem - polecam.
To jest chyba jedna z gorszych książek jakie czytałam. Absolutnie odradzam. Banda pustych, irytujących, płaskich bohaterów, z wysuwającą się na czoło Wylie. Równie denna, mozolna fabuła gdzie nic nie dzieje się przez prawie całą książkę, dopiero pod koniec tli się coś wątłego, co bardziej mnie śmieszy i zniesmacza, niż wzbudza we mnie wzruszenie(a o to naprawdę trzeba się postarać, bo niezwykle wrażliwe ze mnie stworzonko)
To jest chyba jedna z gorszych książek jakie czytałam. Absolutnie odradzam. Banda pustych, irytujących, płaskich bohaterów, z wysuwającą się na czoło Wylie. Równie denna, mozolna fabuła gdzie nic nie dzieje się przez prawie całą książkę, dopiero pod koniec tli się coś wątłego, co bardziej mnie śmieszy i zniesmacza, niż wzbudza we mnie wzruszenie(a o to naprawdę trzeba się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Nie spodziewałam się takiego zakończenia, które mnie bardzo rozczarowało. Ogólnie książka całkiem ciekawa, ale pod jej koniec w tych kilku rozdziałach miałam wrażenie, że autorka bardzo szybko chce skończyć tę książkę. Akcja w poprzednich częściach i rozdziałach dłużyła się (a raczej wszystko było dokładnie rozpisane) by pod koniec gnać na łeb na szyje. Zmiana takiego tempa jest wybitnie irytująca.
Aha dodam jeszcze masę niedokończonych wątków, słabo zarysowana postać ojca królowej, w zasadzie nic o nim nie wiemy, a przecież miał krew Tearów, jaką klątwę rzuciła Katie na Rowa i Gavina?
Nie spodziewałam się takiego zakończenia, które mnie bardzo rozczarowało. Ogólnie książka całkiem ciekawa, ale pod jej koniec w tych kilku rozdziałach miałam wrażenie, że autorka bardzo szybko chce skończyć tę książkę. Akcja w poprzednich częściach i rozdziałach dłużyła się (a raczej wszystko było dokładnie rozpisane) by pod koniec gnać na łeb na szyje. Zmiana takiego tempa...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to