rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Nie ukrywam, że na samym początku czytałam te książki dla beki. Myślałam, że będzie to coś pokroju 365 dni, ale miło się zaskoczyłam. Świetnie bawiłam się na tej książce, na pewno lepiej niż na pierwszej części, która wynudziła mnie okropnie. Podoba mi się to, że postacie które są tu nakreślone (szczególnie męskie) według mojej opinii nie są na jedno kopyto, tylko naprawdę różnią się cechami charakteru i wartościami. Książka nie jest bez wad, ale przez uczucia i to że pozwoliła mi się zrelaksować i oderwać od codziennych problemów daję jej 9.

Nie ukrywam, że na samym początku czytałam te książki dla beki. Myślałam, że będzie to coś pokroju 365 dni, ale miło się zaskoczyłam. Świetnie bawiłam się na tej książce, na pewno lepiej niż na pierwszej części, która wynudziła mnie okropnie. Podoba mi się to, że postacie które są tu nakreślone (szczególnie męskie) według mojej opinii nie są na jedno kopyto, tylko naprawdę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Myślę, że z całego cyklu ta książka jest najsłabsza, a co dziwne bo ona jest częścią pierwszą. Myślę, że gdybym od niej zaczęła swoją przygodę z Devil's Night to bym nie sięgnęła po kolejne tomy i wiele bym straciła. Książka jest po prostu okej, przez początek bardzo się męczyłam, dopiero pod koniec książki nie mogłam się oderwać. Postać Michaela nie jest moją ulubioną z jeźdźców, mam wrażenie, że nie poznaliśmy go dobrze, jakby otaczał go mur, a za mim było dużo więcej niepokazanych jego cech. Chyba to mi przeszkadzało najbardziej, niedosyt.

Myślę, że z całego cyklu ta książka jest najsłabsza, a co dziwne bo ona jest częścią pierwszą. Myślę, że gdybym od niej zaczęła swoją przygodę z Devil's Night to bym nie sięgnęła po kolejne tomy i wiele bym straciła. Książka jest po prostu okej, przez początek bardzo się męczyłam, dopiero pod koniec książki nie mogłam się oderwać. Postać Michaela nie jest moją ulubioną z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wracam do niej często myślami, a niektóre sceny stoją mi przed oczami do dnia dzisiejszego. Na samą myśl o tej książce mam ciarki i łzy w oczach. Polecam, ale jest to na prawdę bardzo ciężka książka. Musiałam ją odkładać by ochłonąć, albo się wypłakać.

Wracam do niej często myślami, a niektóre sceny stoją mi przed oczami do dnia dzisiejszego. Na samą myśl o tej książce mam ciarki i łzy w oczach. Polecam, ale jest to na prawdę bardzo ciężka książka. Musiałam ją odkładać by ochłonąć, albo się wypłakać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciężka książka, przeczytałam szybko, ale musiałam ją odkładać by ochłonąć i się pozbierać. To jedna z tych książek, które czytam tylko raz, ale na zawsze zostają w mojej pamięci.

Bardzo ciężka książka, przeczytałam szybko, ale musiałam ją odkładać by ochłonąć i się pozbierać. To jedna z tych książek, które czytam tylko raz, ale na zawsze zostają w mojej pamięci.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Hmm troszkę się wahałam jaką ocenę jej dać, ponieważ książka bardzo mi się podobała, jednakże ma swoje wady. Ciekawa fabuła, wciągająca, historia na tyle wyjątkowa, że skradła moje serce, tylko te niektóre dialogi między głównymi bohaterami wywołują u mnie ciarki żenady.

Hmm troszkę się wahałam jaką ocenę jej dać, ponieważ książka bardzo mi się podobała, jednakże ma swoje wady. Ciekawa fabuła, wciągająca, historia na tyle wyjątkowa, że skradła moje serce, tylko te niektóre dialogi między głównymi bohaterami wywołują u mnie ciarki żenady.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla mnie zbyt depresyjna, nawet nie ciężka bo nie skłania do przemyśleń, ale tam dzieje się tyle nieszczęść, praktycznie bez jakiegokolwiek światełka w tunelu na to, by by coś zmieniło się na lepsze, że nie przebrnęłam przez te książkę. Przekroczyłam niewiele ponad połowę, ale nie dam rady się zmusić. Leży u mnie już kilka lat. Pokonała mnie ta książka ponieważ ja zawsze kończyłam te, które zaczęłam czytać. Nie dostrzegam jej fenomenu.

Dla mnie zbyt depresyjna, nawet nie ciężka bo nie skłania do przemyśleń, ale tam dzieje się tyle nieszczęść, praktycznie bez jakiegokolwiek światełka w tunelu na to, by by coś zmieniło się na lepsze, że nie przebrnęłam przez te książkę. Przekroczyłam niewiele ponad połowę, ale nie dam rady się zmusić. Leży u mnie już kilka lat. Pokonała mnie ta książka ponieważ ja zawsze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jedyny minus tej książki jaki widzę to na siłę wciskane wątki LGBT. Czułam w pewnym momentach zniesmaczenie, a tajemnica Diany wywołała u mnie salwę śmiechu. Poza tym książka nadal trzyma dobry poziom. Ja bawiłam się świetnie.

Jedyny minus tej książki jaki widzę to na siłę wciskane wątki LGBT. Czułam w pewnym momentach zniesmaczenie, a tajemnica Diany wywołała u mnie salwę śmiechu. Poza tym książka nadal trzyma dobry poziom. Ja bawiłam się świetnie.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Do tej pory nie mogę zrozumieć jak ktoś o zdrowych zmysłach mógł wydać to coś. Absurdalna, irracjonalna, niezwykle krzywdząca grafomania. Jestem dosadną osoba i dosadnie przytoczę tu kilka przykładów by przybliżyć to o co mi dokładnie chodzi.
Uzależniony od alkoholu nastolatek? Spoko, nikt z tym nic nie robi, choć wszyscy DOROŚLI o tym wiedzą. Rozrabiający chłopcy w szkole? To nic ojciec wszystko załatwi bo ma hajs. Masturbujący się przy nastolatce chłopak, który rzuca jej obelgami w twarz? To nic, wybaczmy mu bo on nie ma mamy. Wyzywający od szmat, kurw, prostytutek chłopak? To nic, wybaczmy mu bo nie ma mamy i jest do tego taki przystojny i taki gorący. Ojciec posuwający swoją dziewczynę PRZY SWOICH DZIECIACH? Siedemnastolatka pracująca jako striptizerka? Synalek posuwający dziewczynę ojca? Brzmi jak "Moda na sukces".
Najbardziej przeraża mnie fakt, że to coś napisały dorosłe osoby, a wygląda jakby było wyciągnięte z najgłębszych, najczarniejszych, najmroczniejszych zakamarków wattpada.
W zasadzie już tam można znaleźć lepsze opowiadania, w których tez są sceny seksu, występują zjawiska uzależnienia, ale przynajmniej bohaterowie mają jakąś szczątkową godność i zachowują się w minimalnym stopniu racjonalnie. W tej "książce" nie.
Nie polecam, odradzam.

Do tej pory nie mogę zrozumieć jak ktoś o zdrowych zmysłach mógł wydać to coś. Absurdalna, irracjonalna, niezwykle krzywdząca grafomania. Jestem dosadną osoba i dosadnie przytoczę tu kilka przykładów by przybliżyć to o co mi dokładnie chodzi.
Uzależniony od alkoholu nastolatek? Spoko, nikt z tym nic nie robi, choć wszyscy DOROŚLI o tym wiedzą. Rozrabiający chłopcy w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Nuda.
Tak jak w poprzedniej, 3/4 książki flaki z olejem, dopiero na jakichś ostatnich 100 stronach zaczęło się coś ciekawego dziać. Książkę czytałam prawie 4 miesiące, co przy takiej ilości stron i natłoku pracy normalnie zajmuje mi max miesiąc do półtora miesiąca.
Krótko - nie polecam.

Nuda.
Tak jak w poprzedniej, 3/4 książki flaki z olejem, dopiero na jakichś ostatnich 100 stronach zaczęło się coś ciekawego dziać. Książkę czytałam prawie 4 miesiące, co przy takiej ilości stron i natłoku pracy normalnie zajmuje mi max miesiąc do półtora miesiąca.
Krótko - nie polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Te "wiersze" prezentują sobą tak żenujący poziom, że byłam zawstydzona czytają taki bełkot. Jedyne co ładne to prosta okładka i niestety nic więcej.

Te "wiersze" prezentują sobą tak żenujący poziom, że byłam zawstydzona czytają taki bełkot. Jedyne co ładne to prosta okładka i niestety nic więcej.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytanie tej książki szło mi bardzo opornie. Mimo tych wszystkich mapek, drzewek, słowniczka itp. świat wykreowany w książce jest dla mnie niejasny, nie do końca potrafię sobie wyobrazić to państwo, jak ono funkcjonuje. Dialogi w niektórych momentach były tak denne, że ręce opadają. Jak na pozycję, którą większość zachwala, ja jestem nią bardzo rozczarowana.

Czytanie tej książki szło mi bardzo opornie. Mimo tych wszystkich mapek, drzewek, słowniczka itp. świat wykreowany w książce jest dla mnie niejasny, nie do końca potrafię sobie wyobrazić to państwo, jak ono funkcjonuje. Dialogi w niektórych momentach były tak denne, że ręce opadają. Jak na pozycję, którą większość zachwala, ja jestem nią bardzo rozczarowana.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nie spodziewałam się takiego zakończenia, które mnie bardzo rozczarowało. Ogólnie książka całkiem ciekawa, ale pod jej koniec w tych kilku rozdziałach miałam wrażenie, że autorka bardzo szybko chce skończyć tę książkę. Akcja w poprzednich częściach i rozdziałach dłużyła się (a raczej wszystko było dokładnie rozpisane) by pod koniec gnać na łeb na szyje. Zmiana takiego tempa jest wybitnie irytująca.
Aha dodam jeszcze masę niedokończonych wątków, słabo zarysowana postać ojca królowej, w zasadzie nic o nim nie wiemy, a przecież miał krew Tearów, jaką klątwę rzuciła Katie na Rowa i Gavina?

Nie spodziewałam się takiego zakończenia, które mnie bardzo rozczarowało. Ogólnie książka całkiem ciekawa, ale pod jej koniec w tych kilku rozdziałach miałam wrażenie, że autorka bardzo szybko chce skończyć tę książkę. Akcja w poprzednich częściach i rozdziałach dłużyła się (a raczej wszystko było dokładnie rozpisane) by pod koniec gnać na łeb na szyje. Zmiana takiego tempa...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka może i byłaby dobra, gdyby nie, na siłę wciskany romans między główną bohaterką (która btw jest pusta jak bęben Rolling Stonesów) a jednym z nowo poznanych przez nią, obcych mężczyzn. Obcych to bardzo istotne, kluczowe słowo, gdyż bohaterka, zachowuje się w taki sposób jakby się znali przynajmniej kilka dobrych miesięcy. Papla ciągle o syndromie sztokholmskim, doszukuje się znaczenia w gestach, które nie mają znaczenia. Książka męcząca i schematyczna. Ostatnie karty przewertowałam, bo nie byłam wstanie już jej doczytać. Beznadziejne dialogi, nie trzymające się kupy, idiotyczne, irracjonalne zachowania... mogłabym wymieniać długo, ale powiem krótko - jestem na nie.

Książka może i byłaby dobra, gdyby nie, na siłę wciskany romans między główną bohaterką (która btw jest pusta jak bęben Rolling Stonesów) a jednym z nowo poznanych przez nią, obcych mężczyzn. Obcych to bardzo istotne, kluczowe słowo, gdyż bohaterka, zachowuje się w taki sposób jakby się znali przynajmniej kilka dobrych miesięcy. Papla ciągle o syndromie sztokholmskim,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jak zwykle się nie zawiodłam, choć podchodziłam do tej książki jak pies do jeża. Postać Freyi nie skradła jednak mojego serca. Była w moim guście prawie tak samo irytująco-drażniąca jak gówna bohaterka poprzedniej serii Maas (Szklany tron)
Fabuła ciekawa, akcja wartka, ale nienachalna. Jednym słowem - polecam.

Jak zwykle się nie zawiodłam, choć podchodziłam do tej książki jak pies do jeża. Postać Freyi nie skradła jednak mojego serca. Była w moim guście prawie tak samo irytująco-drażniąca jak gówna bohaterka poprzedniej serii Maas (Szklany tron)
Fabuła ciekawa, akcja wartka, ale nienachalna. Jednym słowem - polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To jest chyba jedna z gorszych książek jakie czytałam. Absolutnie odradzam. Banda pustych, irytujących, płaskich bohaterów, z wysuwającą się na czoło Wylie. Równie denna, mozolna fabuła gdzie nic nie dzieje się przez prawie całą książkę, dopiero pod koniec tli się coś wątłego, co bardziej mnie śmieszy i zniesmacza, niż wzbudza we mnie wzruszenie(a o to naprawdę trzeba się postarać, bo niezwykle wrażliwe ze mnie stworzonko)

To jest chyba jedna z gorszych książek jakie czytałam. Absolutnie odradzam. Banda pustych, irytujących, płaskich bohaterów, z wysuwającą się na czoło Wylie. Równie denna, mozolna fabuła gdzie nic nie dzieje się przez prawie całą książkę, dopiero pod koniec tli się coś wątłego, co bardziej mnie śmieszy i zniesmacza, niż wzbudza we mnie wzruszenie(a o to naprawdę trzeba się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo długo broniłam się przed tą serią. Wszędzie natrafiałam na "ochy" i "achy", więc z góry założyłam, że pewnie to taki średniaczek jest. I jakie było moje zaskoczenie, gdy z książki na książkę coraz bardziej i bardziej wsiąkałam. Do tego świata, do tych wspaniałych bohaterów. Dałam się porwać tej wartkiej akcji. Czytając całą serię nie nudziłam się w żadnym momencie. Pierwsza książka jest może taka sobie, ale z każdą kolejną robi się coraz ciekawiej.
Cóż może napisać. Czuje zbliżającego się kaca książkowego i modlę się o to by była kontynuacja. Błagam. Muszę wiedzieć co będzie działo się dalej.

Bardzo długo broniłam się przed tą serią. Wszędzie natrafiałam na "ochy" i "achy", więc z góry założyłam, że pewnie to taki średniaczek jest. I jakie było moje zaskoczenie, gdy z książki na książkę coraz bardziej i bardziej wsiąkałam. Do tego świata, do tych wspaniałych bohaterów. Dałam się porwać tej wartkiej akcji. Czytając całą serię nie nudziłam się w żadnym momencie....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tak jak i z poprzedniczkami, jedną połowę przesiedziałam nad muszlą klozetową, nad drugą piałam zachwyty. Sumując wszystkie odczucia po tej książce autor pisze w bardzo prosty sposób, nieskomplikowany. Nieprzesadzony. Lubię go, choć na początku pałałam nienawiścią, to w porównaniu z większością książek innych autorów w ogóle nie męczę się gdy go czytam (pomijając te opisy, które gdy sobie przypomnę to nadal mam dreszcze... blee)
Myślę, że każdy powinien zapoznać się z twórczością Bukowskiego, ja z pewnością sięgnę po jego kolejne książki.

Tak jak i z poprzedniczkami, jedną połowę przesiedziałam nad muszlą klozetową, nad drugą piałam zachwyty. Sumując wszystkie odczucia po tej książce autor pisze w bardzo prosty sposób, nieskomplikowany. Nieprzesadzony. Lubię go, choć na początku pałałam nienawiścią, to w porównaniu z większością książek innych autorów w ogóle nie męczę się gdy go czytam (pomijając te opisy,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Niezła. Trochę się bałam, że będzie taka jak poprzedniczka (mam na myśli inną książkę tego samego autora) ale przyjemnie się zaskoczyłam. Nie było tu zbędnego filozofowania, książkę czytało mi się szybko i przyjemnie. Głównego bohatera bardzo polubiłam.
Myślę, że będzie to książka do której chętnie wrócę.

Niezła. Trochę się bałam, że będzie taka jak poprzedniczka (mam na myśli inną książkę tego samego autora) ale przyjemnie się zaskoczyłam. Nie było tu zbędnego filozofowania, książkę czytało mi się szybko i przyjemnie. Głównego bohatera bardzo polubiłam.
Myślę, że będzie to książka do której chętnie wrócę.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moment w którym moja koleżanka spytała "Hej o czym jest ta książka? Podoba Ci się?" a ja akurat czytałam fragment w którym kobieta zmniejszyła faceta do 15 cm i się nim masturbowała. Bezcenny.
Dzięki Charles!

Moment w którym moja koleżanka spytała "Hej o czym jest ta książka? Podoba Ci się?" a ja akurat czytałam fragment w którym kobieta zmniejszyła faceta do 15 cm i się nim masturbowała. Bezcenny.
Dzięki Charles!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka o niczym. Przez połowę myślałam, że puszczę pawia,drugą połowę jakoś zniosłam. W wielkim skrócie: patologia, naiwność, alkohol, seks. Infantylne zachowania u dorosłych ludzi i chyba tego tak nie mogłam znieść. Braku odpowiedzialności.

Książka o niczym. Przez połowę myślałam, że puszczę pawia,drugą połowę jakoś zniosłam. W wielkim skrócie: patologia, naiwność, alkohol, seks. Infantylne zachowania u dorosłych ludzi i chyba tego tak nie mogłam znieść. Braku odpowiedzialności.

Pokaż mimo to