-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel11
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
Jim Kay ponownie nie zawiódł. Stworzył ilustracje tak piękne i oddające klimat powieści,że chyba lepszych nie mogłabym sobie wymarzyć. Ja osobiście zakochałam się w ilustracjach gnonów, feniksów oraz oczywiście Zgredka. I te wszechobecne pająki :) Polecam każdemu fanowi sagi o Małym Czarodzieju, jak i osobom dopiero zaczynającym swoją przygodę z Harry'm.
Jim Kay ponownie nie zawiódł. Stworzył ilustracje tak piękne i oddające klimat powieści,że chyba lepszych nie mogłabym sobie wymarzyć. Ja osobiście zakochałam się w ilustracjach gnonów, feniksów oraz oczywiście Zgredka. I te wszechobecne pająki :) Polecam każdemu fanowi sagi o Małym Czarodzieju, jak i osobom dopiero zaczynającym swoją przygodę z Harry'm.
Pokaż mimo to2010
Przeczytałam ją z polecenia mojej polonistki w klasie maturalnej w ramach przygotowywania prezentacji na ustną maturę z języka polskiego. Bardzo mną wstrząsnęła i wzruszyła zarazem. Piękna historia.
Przeczytałam ją z polecenia mojej polonistki w klasie maturalnej w ramach przygotowywania prezentacji na ustną maturę z języka polskiego. Bardzo mną wstrząsnęła i wzruszyła zarazem. Piękna historia.
Pokaż mimo to2010
Książka średnia. Jest kilka ciekawostek, które mnie zaciekawiły, ale nic nowego nie wniosły. Pozycja na leniwe wieczory, dla fanów różnego rodzaju teorii spiskowych.
Książka średnia. Jest kilka ciekawostek, które mnie zaciekawiły, ale nic nowego nie wniosły. Pozycja na leniwe wieczory, dla fanów różnego rodzaju teorii spiskowych.
Pokaż mimo toNie jest to najlepsza książka, jaką czytałam, ale była miłą odskocznią od pierwowzoru.
Nie jest to najlepsza książka, jaką czytałam, ale była miłą odskocznią od pierwowzoru.
Pokaż mimo to2015-12
Piękna! Ilustracje Jima Kay'a są rewelacyjne. Jeśli kiedyś będę miała dzieci, na pewno będę chciała im czytać to wydanie. Każdy w nim znajdzie jakieś smaczki dla siebie.
Piękna! Ilustracje Jima Kay'a są rewelacyjne. Jeśli kiedyś będę miała dzieci, na pewno będę chciała im czytać to wydanie. Każdy w nim znajdzie jakieś smaczki dla siebie.
Pokaż mimo to2016-08-22
Mistrzostwo świata! Mimo momentów przeraźliwej nudy spowodowanych opisami podróży Froda i Sama, da się ją lubić. Ba! Kochać :) Zdrady, intrygi,powroty. W tej części dzieje się o wiele więcej, niż w tomie poprzednim. Powoli zmierzamy ku końcowi, wręcz czujemy ciężar brzemienia Froda. Ja osobiście miałam ochotę przywdziać zbroję, wziąć do ręki miecz i pobawić się w wojnę z Legolasem, Gimlim i resztą. I kto by pomyślał, że kiedyś sceptycznie do Tolkiena podchodziłam? :)
Mistrzostwo świata! Mimo momentów przeraźliwej nudy spowodowanych opisami podróży Froda i Sama, da się ją lubić. Ba! Kochać :) Zdrady, intrygi,powroty. W tej części dzieje się o wiele więcej, niż w tomie poprzednim. Powoli zmierzamy ku końcowi, wręcz czujemy ciężar brzemienia Froda. Ja osobiście miałam ochotę przywdziać zbroję, wziąć do ręki miecz i pobawić się w wojnę z...
więcej mniej Pokaż mimo toCudowna książka. Uwielbiam świat wykreowany przez Tolkiena. Mimo miejscowych dłużyzn, lektura się nie nudzi. Czyta się ją świetnie, a przygoda jest wspaniała. Na pewno będę do niej wracać w przyszłości.
Cudowna książka. Uwielbiam świat wykreowany przez Tolkiena. Mimo miejscowych dłużyzn, lektura się nie nudzi. Czyta się ją świetnie, a przygoda jest wspaniała. Na pewno będę do niej wracać w przyszłości.
Pokaż mimo to
Z każdym kolejnym wydaniem ilustrowanym, jestem pod jeszcze większym wrażeniem talentu Jima Kay'a. Wielkie serducho!
Z każdym kolejnym wydaniem ilustrowanym, jestem pod jeszcze większym wrażeniem talentu Jima Kay'a. Wielkie serducho!
Pokaż mimo to