-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać460
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2021-08-06
2021-07-10
Ostatni tom "Kwartetu sezonowego" trzyma dobry poziom. To świetny cykl dla miłośników klasycznego kryminału z domieszką powieści obyczajowej. Nie ma rozlewu krwi, czy makabrycznych opisów, są za to piętrzące się tajemnice z przeszłości i duszna atmosfera małego skandynawskiego miasteczka.
Ostatni tom "Kwartetu sezonowego" trzyma dobry poziom. To świetny cykl dla miłośników klasycznego kryminału z domieszką powieści obyczajowej. Nie ma rozlewu krwi, czy makabrycznych opisów, są za to piętrzące się tajemnice z przeszłości i duszna atmosfera małego skandynawskiego miasteczka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-04-16
Najlepiej byłoby, żeby ta książka nie musiała powstawać... Niełatwo znieść taką liczbę niepotrzebnych, bezsensownych śmierci. Jednak trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś mógł napisać o tej tragedii z większą dokładnością, wyczuciem i szacunkiem dla zmarłych i ich rodzin. Dla mnie to przykład rzadko dzisiaj spotykanej dziennikarskiej rzetelności i etyki.
Najlepiej byłoby, żeby ta książka nie musiała powstawać... Niełatwo znieść taką liczbę niepotrzebnych, bezsensownych śmierci. Jednak trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś mógł napisać o tej tragedii z większą dokładnością, wyczuciem i szacunkiem dla zmarłych i ich rodzin. Dla mnie to przykład rzadko dzisiaj spotykanej dziennikarskiej rzetelności i etyki.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-04-10
Bardzo lubię prozę skandynawską, ale "Współczesna rodzina" nie do końca mnie przekonała. Książka jest dla mnie dość rozwlekła i powtarzalna, co, biorąc pod uwagę niewielką objętość, jest dość dziwne. Autorka bardzo dobrze uchwyciła relacje między rodzeństwem, ale znacznie gorzej poszło jej z relacjami w związku. Problemy w zasadzie każdej z par wydawały mi się przerysowane i mało rzeczywiste.
Bardzo lubię prozę skandynawską, ale "Współczesna rodzina" nie do końca mnie przekonała. Książka jest dla mnie dość rozwlekła i powtarzalna, co, biorąc pod uwagę niewielką objętość, jest dość dziwne. Autorka bardzo dobrze uchwyciła relacje między rodzeństwem, ale znacznie gorzej poszło jej z relacjami w związku. Problemy w zasadzie każdej z par wydawały mi się przerysowane...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-10-29
Mimo teoretycznie sporego ładunku emocjonalnego, "Miasto niedźwiedzia" mnie nie porwało. Wydaje mi się, że autor za dużo miejsca poświęcił drużynie hokejowej, za mało innym kwestiom, a porusza wiele istotnych problemów społecznych. Narracja jest dość monotonna, wiele momentów po prostu mi się dłużyło. Być może serial jest lepszy.
Mimo teoretycznie sporego ładunku emocjonalnego, "Miasto niedźwiedzia" mnie nie porwało. Wydaje mi się, że autor za dużo miejsca poświęcił drużynie hokejowej, za mało innym kwestiom, a porusza wiele istotnych problemów społecznych. Narracja jest dość monotonna, wiele momentów po prostu mi się dłużyło. Być może serial jest lepszy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-10-24
Bardzo przyjemny kryminał, bez brutalnych opisów morderstw i rozlewu krwi, za to z wątkiem obyczajowym. Spodobał mi się bardziej niż "Koniec lata". Fabuła jest dobrze przemyślana i zaskakująca. Chętnie sięgnę po kolejne części cyklu.
Bardzo przyjemny kryminał, bez brutalnych opisów morderstw i rozlewu krwi, za to z wątkiem obyczajowym. Spodobał mi się bardziej niż "Koniec lata". Fabuła jest dobrze przemyślana i zaskakująca. Chętnie sięgnę po kolejne części cyklu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-10-14
Krótka opowieść o dysfunkcyjnej rodzinie widziana oczami nastolatki, która wskutek dramatycznych przeżyć zamknęła się w sobie i przestała mówić. Śmierć chorego psychicznie ojca budzi w niej mieszane uczucia: żal, ulgę, poczucie winy, a dominująca matka zaaferowana własnymi potrzebami i zamknięty w sobie brat nie ułatwiają powrotu do równowagi. To typowo skandynawska proza: oszczędna forma, piękny język i olbrzymi ładunek emocjonalny. Pozostawia jednak lekki niedosyt.
Krótka opowieść o dysfunkcyjnej rodzinie widziana oczami nastolatki, która wskutek dramatycznych przeżyć zamknęła się w sobie i przestała mówić. Śmierć chorego psychicznie ojca budzi w niej mieszane uczucia: żal, ulgę, poczucie winy, a dominująca matka zaaferowana własnymi potrzebami i zamknięty w sobie brat nie ułatwiają powrotu do równowagi. To typowo skandynawska proza:...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-09-27
Bardzo słaba książka, ni to thriller, ni to powieść obyczajowa. W dodatku ponad połowa scen i dialogów jest kompletnie zbędnych i nic nie wnosi do fabuły. Umęczyłam się i wynudziłam podczas lektury. Brnęłam przez naciąganą historię w nadziei, że opowieść zyska tempo, ale nic z tego. Strata czasu.
Bardzo słaba książka, ni to thriller, ni to powieść obyczajowa. W dodatku ponad połowa scen i dialogów jest kompletnie zbędnych i nic nie wnosi do fabuły. Umęczyłam się i wynudziłam podczas lektury. Brnęłam przez naciąganą historię w nadziei, że opowieść zyska tempo, ale nic z tego. Strata czasu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-08-03
Bardzo dobrze napisana, wciągająca książka. Akcja toczy się bardzo szybko, trudno się oderwać. Ciekawi bohaterowie, zwłaszcza Mia i Gabriel. Na pewno sięgnę po kolejne części!
Bardzo dobrze napisana, wciągająca książka. Akcja toczy się bardzo szybko, trudno się oderwać. Ciekawi bohaterowie, zwłaszcza Mia i Gabriel. Na pewno sięgnę po kolejne części!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-03-15
Chłodna i mroczna historia czerpiąca z tradycji powieści gotyckiej. Akcja toczy się w XVII-wiecznej Islandii, pokrytej lodem i śniegiem krainie, gdzie łatwo ukryć mroczne tajemnice czy przestępstwa. Młoda dziewczyna Rosa wychodzi za mąż za starszego od siebie mężczyznę, którego żona niedawno zmarła w dziwnych okolicznościach. Co czeka ją w nowym domu? "Kobieta ze szkła" wciąga i zaskakuje zwrotami akcji, ale nie zachwyca. Bohaterom brakuje psychologicznej głębi, autorka stawia na gnającą do przodu akcję. Szkoda, bo sceneria dawała ogromne możliwości. Wszechobecny mrok i chłód wyzwala w ludziach dziwne uczucia i zachowania i można było to wykorzystać subtelniej. Pewne zachowania bohaterów są według mnie niespójne, a część wątków zbyt przewidywalna. Czuję się trochę rozczarowana.
Chłodna i mroczna historia czerpiąca z tradycji powieści gotyckiej. Akcja toczy się w XVII-wiecznej Islandii, pokrytej lodem i śniegiem krainie, gdzie łatwo ukryć mroczne tajemnice czy przestępstwa. Młoda dziewczyna Rosa wychodzi za mąż za starszego od siebie mężczyznę, którego żona niedawno zmarła w dziwnych okolicznościach. Co czeka ją w nowym domu? "Kobieta ze...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-04-22
Świetna książka oparta na prostym, ale jednocześnie bardzo oryginalnym pomyśle. Tomasz Michniewicz opowiada o siódemce trzydziestolatków z różnych zakątków świata, opisując ich dzieciństwo, edukację, wchodzenie w dorosłość, poszukiwanie pracy i relacje z innymi. To zupełnie zwyczajne osoby, żadni celebryci i chyba to właśnie jest siłą tej książki. Autor dużą wagę przywiązuje do kultury, w jakiej zostali wychowani bohaterowie i tego, jak ukształtowała ich poglądy. Ale poza kontekstem kulturowym na ich życie miał wpływ kapitalizm i globalny układ politycznych sił, co także jest doskonale opisane. "Chrobot" pokazuje, że w pewnym stopniu każdy z nas jest odpowiedzialny za resztę świata, a nasze pozornie błahe wybory, takie jak zakup T-shirtu w promocji, determinują sytuację ludzi w bardzo odległym zakątku świata. Gorąco polecam tę książkę.
Świetna książka oparta na prostym, ale jednocześnie bardzo oryginalnym pomyśle. Tomasz Michniewicz opowiada o siódemce trzydziestolatków z różnych zakątków świata, opisując ich dzieciństwo, edukację, wchodzenie w dorosłość, poszukiwanie pracy i relacje z innymi. To zupełnie zwyczajne osoby, żadni celebryci i chyba to właśnie jest siłą tej książki. Autor dużą wagę...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-04-17
Rzadko spotyka się książki, które przekazując taki ogrom wiedzy są jednocześnie napisane w niemal poetyckim stylu. To jedna z tych lektur, które otwierają oczy na to, co dzieje się na świecie, gdzie mimo XXI wieku kolonializm ma się dobrze. Cieszę się, że udało mi się dowiedzieć tak wielu rzeczy o Grenlandii, chociaż nie ukrywam, że zaskoczył i zasmucił mnie obraz relacji z Danią. Część historii opowiedzianych przez Ilonę Wiśniewską naprawdę mną wstrząsnęła, choć dla wychowanych w surowych warunkach Grenlandczyków wiele bolesnych przeżyć było niemal codziennością. Zdecydowanie polecam.
Rzadko spotyka się książki, które przekazując taki ogrom wiedzy są jednocześnie napisane w niemal poetyckim stylu. To jedna z tych lektur, które otwierają oczy na to, co dzieje się na świecie, gdzie mimo XXI wieku kolonializm ma się dobrze. Cieszę się, że udało mi się dowiedzieć tak wielu rzeczy o Grenlandii, chociaż nie ukrywam, że zaskoczył i zasmucił mnie obraz relacji z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-04-09
Finlandia to kraj, który bardzo mnie ciekawi i o którym dość mało wiem, dlatego z wielkim entuzjazmem zabrałam się do czytania. Niestety czuję się rozczarowana. Książka jest napisana chaotycznie, właściwie jest o wszystkim i o niczym. Kompozycje teoretycznie wyznacza fińska zima i lato, jednak w praktyce nie wprowadza to żadnego porządku. To raczej zbiór anegdotek o autorce i jej znajomych przeplatany odniesieniami do historii Finlandii i ciekawostkami o tym kraju. Nie podoba mi się też maniera autorki, która nieustannie pisze o tym, co robią Finowie jakby stanowili jakiś monolit. Finowie lubią to i tamto, jedzą to i tamto, każdy ma w domu to i tamto. Jakby nie można było po prostu napisać, że coś jest w Finlandii popularne. Do tego wyraźna skłonność do oceniania wyglądu innych, nieustające wzmianki o alkoholu i garść stereotypów nie tylko o Finach, ale i o innych nacjach i grupach społecznych. Czyta się szybko i pojawia się kilka ciekawych wątków, ale to nie jest opowieść w moim stylu.
Finlandia to kraj, który bardzo mnie ciekawi i o którym dość mało wiem, dlatego z wielkim entuzjazmem zabrałam się do czytania. Niestety czuję się rozczarowana. Książka jest napisana chaotycznie, właściwie jest o wszystkim i o niczym. Kompozycje teoretycznie wyznacza fińska zima i lato, jednak w praktyce nie wprowadza to żadnego porządku. To raczej zbiór anegdotek o autorce...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-04-04
Książeczka o Muminkach, przeczytana ponownie po wielu latach, ponownie mnie zachwyciła. Opowieści o sympatycznych stworzeniach, pełnych swoich drobnych dziwactw, ale akceptujących siebie nawzajem i wszystkich dookoła, okazały się doskonałą lekturą w czasie kwarantanny. W Dolinie Muminków i w okolicach nie ma postaci negatywnych - jest za to cała galeria cudaków, czasami złośliwych, czasami irytujących, ale ostatecznie zawsze znajdujących swoje miejsce w świecie. "Kometa nad Doliną Muminków" mimo wielu dowcipnych dialogów i zabawnych sytuacji, wzbudza w czytelniku momentami niepokój. Bohaterowie bowiem oczekują uderzenia w Ziemię komety, która prawdopodobnie wszystko zniszczy. Być może w ten sposób autorka odzwierciedliła w swojej powieści wojnę, która dopiero co przetoczyła się przez Europę. Polecam małym i dużym.
Książeczka o Muminkach, przeczytana ponownie po wielu latach, ponownie mnie zachwyciła. Opowieści o sympatycznych stworzeniach, pełnych swoich drobnych dziwactw, ale akceptujących siebie nawzajem i wszystkich dookoła, okazały się doskonałą lekturą w czasie kwarantanny. W Dolinie Muminków i w okolicach nie ma postaci negatywnych - jest za to cała galeria cudaków, czasami...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-08-06
Bardzo skandynawska opowieść. Oszczędny, prosty język, skomplikowane relacje międzyludzkie i chłodny klimat. "Vera" to opowieść o młodej kobiecie, którą boleśnie doświadczyła wojna. Poznajemy całą historię z perspektywy Sandrine, więc często okazuje się, że kolejne wydarzenia mają zupełnie inne znaczenie niż to, które im przypisała. Tak bardzo boi się wyjawienia swoich tajemnic, że czasem nie dostrzega, że ludzie dookoła niej prowadzą własne gry, w których stała się pionkiem. Bardzo podoba mi się ta umiejętnie zbudowana, subiektywna narracja i niespieszne odkrywanie kolejnych tajemnic. Jeśli ktoś lubi skandynawską prozę, na pewno będzie usatysfakcjonowany.
Bardzo skandynawska opowieść. Oszczędny, prosty język, skomplikowane relacje międzyludzkie i chłodny klimat. "Vera" to opowieść o młodej kobiecie, którą boleśnie doświadczyła wojna. Poznajemy całą historię z perspektywy Sandrine, więc często okazuje się, że kolejne wydarzenia mają zupełnie inne znaczenie niż to, które im przypisała. Tak bardzo boi się wyjawienia swoich...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiezły reportaż o kontrowersyjnej norweskiej instytucji. Czyta się szybko, ale szkoda, że autor skupił się głównie na Polakach. Przytacza wprawdzie dane statystyczne dotyczące innych narodowości, ale to jedynie niepoparte wywiadami fakty. Mnie natomiast najbardziej ciekawi, jak wyglądają przypadki norweskich dzieci. Zgromadzone przez niego przypadki są różne. Niektóre to faktycznie przykłady nadużycia władzy przez Barnevernet, w innych - interwencja nie dziwi. Temat ciekawy, ale realizacja nieco pobieżna.
Niezły reportaż o kontrowersyjnej norweskiej instytucji. Czyta się szybko, ale szkoda, że autor skupił się głównie na Polakach. Przytacza wprawdzie dane statystyczne dotyczące innych narodowości, ale to jedynie niepoparte wywiadami fakty. Mnie natomiast najbardziej ciekawi, jak wyglądają przypadki norweskich dzieci. Zgromadzone przez niego przypadki są różne. Niektóre to...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-07-21
Mam sentyment do książek Camili, mimo że mają swoje wady. "Czarownicę" czyta się szybko, intryga jest zawiła i mroczna, choć, szczerze mówiąc, odrobinę naciągana. W tej powieści było jakby nieco mniej Eriki i Anny, co wyszło na dobre części obyczajowej. Dostajemy za to ciekawy wątek uchodźców z Syrii. Oczywiście padają zarzuty, że jest zbyt poprawny politycznie, ale mnie podoba się, że autorka przedstawiła nieufność Szwedów wobec przybyszy. Myślę, że fani szwedzkiej królowej kryminału będą zadowoleni.
Mam sentyment do książek Camili, mimo że mają swoje wady. "Czarownicę" czyta się szybko, intryga jest zawiła i mroczna, choć, szczerze mówiąc, odrobinę naciągana. W tej powieści było jakby nieco mniej Eriki i Anny, co wyszło na dobre części obyczajowej. Dostajemy za to ciekawy wątek uchodźców z Syrii. Oczywiście padają zarzuty, że jest zbyt poprawny politycznie, ale mnie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Piękna powieść opisująca niełatwe życie kobiet w surowej XVII-wiecznej Norwegii. Oprócz wciągającej fabuły, dostajemy również porządną dawkę informacji dotyczących życia kobiet w niewielkiej osadzie. Przykre, że to, co się tam wydarzyło, jest niepokojąco aktualne.
Piękna powieść opisująca niełatwe życie kobiet w surowej XVII-wiecznej Norwegii. Oprócz wciągającej fabuły, dostajemy również porządną dawkę informacji dotyczących życia kobiet w niewielkiej osadzie. Przykre, że to, co się tam wydarzyło, jest niepokojąco aktualne.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to