-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2023-10-13
2023-12-12
2023-08-19
2023-07-09
Mam mieszane uczucia, jeśli chodzi o tę książkę.
Z jednej strony - pomysł na fabułę był, całość była raczej dynamiczna, a dzięki temu łatwo się czytało. Faktycznie do samego końca nie jesteśmy w stanie rozszyfrować głównego pytania - kto skradł to dziecko?
Problemem jest to, że wszystko ostatecznie zostało podane nam na tacy, a to co działo się dookoła wytłumaczono "zwykłym zbiegiem okoliczności", co mało mnie satysfakcjonuje. Dużo osób zostało pokazanych, jakby specjalnie utrudniali śledztwo - zostało to wprowadzone chyba tylko dlatego, żeby na siłę jak najmocniej odepchnąć podejrzenia czytelnika od naszego realnego porywacza.
Wątek romansu, zdrady - beznadzieja. Jakby wyciągnięta z filmu dla nastolatek.
Mam mieszane uczucia, jeśli chodzi o tę książkę.
Z jednej strony - pomysł na fabułę był, całość była raczej dynamiczna, a dzięki temu łatwo się czytało. Faktycznie do samego końca nie jesteśmy w stanie rozszyfrować głównego pytania - kto skradł to dziecko?
Problemem jest to, że wszystko ostatecznie zostało podane nam na tacy, a to co działo się dookoła wytłumaczono...
2023-04-01
Od razu wspomnę, że książkę odsłuchałam w postaci audiobooka - za to 4 gwiazdki, bez tego byłoby ich jeszcze mniej. W tej formie czytają Maria i Jan Peszek we własnej osobie, przez co tworzy się pewien luźny wywiad, trochę w klimacie podcastu.
Nie znam twórczości Peszków, a po książkę sięgnęłam z ciekawości, gdy zajęła wysokie miejsce w plebiscycie. Nie spodziewałam się niczego ambitnego już po samym tytule.
Bardzo wiele rzeczy z tej książki jest bardzo (aż zbyt bardzo!) intymnych? Nie wiem jak ubrać to w słowa, jednak po prostu o pewnych sprawach słuchacz nie chce wiedzieć. A jest ich tutaj naprawdę wiele.
Rozumiem, że "Naku*wiam Zen" miało przełamywać jakieś tabu, jednak wyszło to tutaj naprawdę wulgarnie. Maria Peszek, która wypytuje ojca "jak ją zrobili", a on opowiada o tym jaki super seks mieli z jej matką, jak, gdzie i kiedy. Tylko po co mnie, słuchaczowi, o tym wiedzieć? Dodatkowo oburzył mnie fragment, gdzie Jan Peszek wspomina, że nakłaniał swoją żonę do tak zwanej "zdrady kontrolowanej" i dziwił się, że ona nie chciała. Okropny brak szacunku.
W dodatku jedno zdanie przeczy drugiemu. Pan Jan, który wyzywa na katolików i mówi o tym, że marzy o pustych kościołach, chwilę później opowiada, że dotyka Maryjki i odmawia "zdrowaśki". No to w końcu jak z tą wiarą? Co za "ateista" modli się do Boga? PS. Panie Janie, potrzeba dotykania czegoś konkretnego parzystą ilość razy podchodzi już pod zaburzenia obsesyjno-kompulsywne.
W ogóle strasznie dużo tu zaburzeń, nie przerobionych przez panią Marię traum z dzieciństwa. Opowiada o tym w jak patologicznych warunkach się wychowywała, a potem zasłania się tym, że "przecież gdybym nie musiała pilnować co dzień pijanego ojca i odprowadzać go do domu, bo na nogach nie mógł ustać, to dziś nie byłabym sobą!".
Myślę, że ten wywiad powinien zostać jako rodzinna pamiątka, aleee skoro można na czymś zarobić...
Od razu wspomnę, że książkę odsłuchałam w postaci audiobooka - za to 4 gwiazdki, bez tego byłoby ich jeszcze mniej. W tej formie czytają Maria i Jan Peszek we własnej osobie, przez co tworzy się pewien luźny wywiad, trochę w klimacie podcastu.
Nie znam twórczości Peszków, a po książkę sięgnęłam z ciekawości, gdy zajęła wysokie miejsce w plebiscycie. Nie spodziewałam się...
2023-03-29
Katullus zasługuje na wysoką ocenę ze względu na nietuzimkowość jego prac. Ma cięty język i nie pozwala sobie wejść na głowę.
Katullus zasługuje na wysoką ocenę ze względu na nietuzimkowość jego prac. Ma cięty język i nie pozwala sobie wejść na głowę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-03-28
"Kto wie, może w życiu niczego nie dostajemy na zawsze, a jedynie na tyle, na ile zasługujemy."
Trzymający w napięciu thriller psychologiczny. Naprawdę widać ogrom pracy jaki pani Izabela Janiszewska włożyła w tę książkę. Drobnostki konsultowane ze specjalistami różnych dziedzin sprawiają, że książka naprawdę brzmi jak historia, która mogła wydarzyć się w realnym życiu.
"Kto wie, może w życiu niczego nie dostajemy na zawsze, a jedynie na tyle, na ile zasługujemy."
Trzymający w napięciu thriller psychologiczny. Naprawdę widać ogrom pracy jaki pani Izabela Janiszewska włożyła w tę książkę. Drobnostki konsultowane ze specjalistami różnych dziedzin sprawiają, że książka naprawdę brzmi jak historia, która mogła wydarzyć się w realnym...
2023-03-26
2023-03-26
Julia Chudecka, kiedy zaczynała pisać swoje wiersze, które znalazły się w tym tomiku, była jeszcze dziewczynką - gdzieś między dzieckiem, a nastolatką. Bardzo poruszyły mnie szczególnie te starsze wiersze, oddają one bardzo emocje okresu dojrzewania, pierwszych miłosnych uniesień i podłamań.
Pozwoliłam sobie wyłonić kilka moich faworytów:
- Liczby (2015r.)
- Chłopiec (2016r.)
- Wehikuł (2017r.)
- Quod me nutrit, me destruit (2018r.)
Julia Chudecka, kiedy zaczynała pisać swoje wiersze, które znalazły się w tym tomiku, była jeszcze dziewczynką - gdzieś między dzieckiem, a nastolatką. Bardzo poruszyły mnie szczególnie te starsze wiersze, oddają one bardzo emocje okresu dojrzewania, pierwszych miłosnych uniesień i podłamań.
Pozwoliłam sobie wyłonić kilka moich faworytów:
- Liczby (2015r.)
- Chłopiec...
2023-03-26
Pozycja kierowana raczej pod nastolatków, natomiast niektóre wiersze dotknęły moje serce. Dodatkowa gwiazdka przypada za cudowną estetykę.
Pozycja kierowana raczej pod nastolatków, natomiast niektóre wiersze dotknęły moje serce. Dodatkowa gwiazdka przypada za cudowną estetykę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-03-26
2023-03-20
2023-03-09
Książka piękna, niesamowita i wzruszająca. Skłaniająca do przemyśleń. Pomimo tego, że nie jestem osobą wierzącą, jestem wdzięczna, że dzięki tej pozycji mogłam poznać tak wspaniałą postać jak ksiądz Jan Kaczkowski. I chyba po raz pierwszy uwierzyłam, że ktoś może zostać księdzem z powołania, a w dodatku nie stracić swojego człowieczeństwa.
Trudno opisać mi w słowach jak wielkie wrażenie wywarła na mnie ta książka. Opowieść o Patryku i o tym jak dzięki księdzu odbił się, kiedy dotykał już dna.
Zazwyczaj preferuję książki dłuższe, jednak tutaj uważam, że przekazane zostało wszystko krótko, zwięźle i na temat. Niczego nie było zbyt wiele, niczego nie było za mało.
Dziękuję autorze za Twoją pracę! Jest to pozycja, którą polecę absolutnie każdemu.
Książka piękna, niesamowita i wzruszająca. Skłaniająca do przemyśleń. Pomimo tego, że nie jestem osobą wierzącą, jestem wdzięczna, że dzięki tej pozycji mogłam poznać tak wspaniałą postać jak ksiądz Jan Kaczkowski. I chyba po raz pierwszy uwierzyłam, że ktoś może zostać księdzem z powołania, a w dodatku nie stracić swojego człowieczeństwa.
Trudno opisać mi w słowach jak...
2023-03-05
2023-02-07
Zacznę swoją opinię od wylewu emocji. Niesamowicie wciągająca, przepiękna, wzruszająca. Nawiązująca do mitologii, więc można wyciągnąć wiele smaczków, choć znajomość absolutnie nie jest konieczna, aby poznać historię sióstr.
Gdy zaczęłam czytać, domyślałam się po tytule i ilości wydanych dzieł na temat wyjątkowych sióstr, że opisane zostanie życie każdej z nich osobno. W tym tomie poznajemy życie Mai, do której zdążyłam się przywiązać, pomimo niewielu wspólnych cech charakteru.
Tytułowe siostry dowiadują się o śmierci swojego ojca Pa Salta, więc każda wraca do miejsca, w którym zostały wychowane. Wszystkie dziewczęta zostały adoptowane jako maleństwa, a ich ojciec zapewnił im wspaniałe warunki do rozwoju. Jednak nie znały swojej przeszłości, swojego pochodzenia.
Pa Salt przed odejściem ze świata żywych zadbał jednak o to, aby jego adoptowane córki, jeżeli tylko zechcą, wiedziały, gdzie szukać swoich przodków. I w taką wyprawę wyruszamy z Maią.
Styl pisania bardzo trafił do mojego serca, książka była absolutnie płynna i pozwoliła mi na "pochłonięcie jej". Razem z główną bohaterką śmiałam się, płakałam i przeżywałam wszystkie odkrycia.
Zacznę swoją opinię od wylewu emocji. Niesamowicie wciągająca, przepiękna, wzruszająca. Nawiązująca do mitologii, więc można wyciągnąć wiele smaczków, choć znajomość absolutnie nie jest konieczna, aby poznać historię sióstr.
Gdy zaczęłam czytać, domyślałam się po tytule i ilości wydanych dzieł na temat wyjątkowych sióstr, że opisane zostanie życie każdej z nich osobno. W...
2023-02-05
Czy książka mnie porwała? Nie. Czy porwałaby mnie, gdybym miała 15 lat? Być Może.
Mamy nasze dwie główne postacie, oczywiście niepełnoletnie. To co robią w książce to albo się liżą, albo chleją w barach (sic!). Ewentualnie od czasu do czasu wspominane jest jak to trudno jest mieć turbo bogatych starych, mieszkać sobie samej na ich mieszkaniu i musieć odwiedzać rodzinkę z Ameryki.
Rozumiem, że to młodzieżówka i sięgnęłam po ten tytuł chcąc czegoś lekkiego. Niestety tutaj jest bardzo płytko i zaryzukuję stwierdzeniem, że na W WhatPadzie czasami pojawiają się ciekawsze i lepiej napisane fanfiki.
Czy książka mnie porwała? Nie. Czy porwałaby mnie, gdybym miała 15 lat? Być Może.
Mamy nasze dwie główne postacie, oczywiście niepełnoletnie. To co robią w książce to albo się liżą, albo chleją w barach (sic!). Ewentualnie od czasu do czasu wspominane jest jak to trudno jest mieć turbo bogatych starych, mieszkać sobie samej na ich mieszkaniu i musieć odwiedzać rodzinkę z...
2023-02-28
Książka jest debiutem Pani Anny Górnej, w dodatku naprawdę mocnym debiutem. Zdecydowanie interesująca sprawa kryminalna w tle, która trzyma w napięciu do samego końca.
Trzymam kciuki za dalszą twórczość i polecam sięgnąć po ten tytuł.
Książka jest debiutem Pani Anny Górnej, w dodatku naprawdę mocnym debiutem. Zdecydowanie interesująca sprawa kryminalna w tle, która trzyma w napięciu do samego końca.
Trzymam kciuki za dalszą twórczość i polecam sięgnąć po ten tytuł.
2023-01-27
"Arcydzieło" to odpowiednie słowo. Cudowna historia, krótka, zabawna, niesamowicie wciągająca. Uniwersum Wiedźmina jest mi znane bardzo dobrze i zdecydowanie cieszę się, że w końcu sięgnęłam po książkę!
"Arcydzieło" to odpowiednie słowo. Cudowna historia, krótka, zabawna, niesamowicie wciągająca. Uniwersum Wiedźmina jest mi znane bardzo dobrze i zdecydowanie cieszę się, że w końcu sięgnęłam po książkę!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-08-25
Dalsze przeurocze losy Ani, która jest już dorosłą kobietą i staje na przeciw nowym problemom. Cała ta seria jest dla mnie tak sentymentalna i urocza, że nawet dziwne zachowania głównej bohaterki odbieram bardzo pozytywnie. Po prostu wykreowałam sobie już taki obraz Anny
Dalsze przeurocze losy Ani, która jest już dorosłą kobietą i staje na przeciw nowym problemom. Cała ta seria jest dla mnie tak sentymentalna i urocza, że nawet dziwne zachowania głównej bohaterki odbieram bardzo pozytywnie. Po prostu wykreowałam sobie już taki obraz Anny
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-07-13
Chaos, treść bardzo okrojona, bardzo prosta. To raczej opowiadanko, chociaż w drugim tygodniu grudnia ma pojawić się kolejna część - już się nie skuszę, szkoda czasu.
Zamysł fajny, ale wykonanie jest po prostu fatalne.
Chaos, treść bardzo okrojona, bardzo prosta. To raczej opowiadanko, chociaż w drugim tygodniu grudnia ma pojawić się kolejna część - już się nie skuszę, szkoda czasu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZamysł fajny, ale wykonanie jest po prostu fatalne.