-
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać442 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14 -
Artykuły
Zapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2024-06-06
2015-07-08
2015-04-16
2015-09-27
Nie wszystko w tej książce było idealne. Drażniło mnie zwłaszcza to, gdy główna bohaterka raz po raz podkreślała swoją inność i fakt, że "nie jest tak jak oni". Poza tym, raził fakt, że to "znowu" zwykła dziewczyna wchodząca w "niezwykły" świat, że to "znowu" zawiedziona miłość. Ale poza tym czytało mi się bardzo przyjemnie i z chęcią sięgnę po kolejne tomy, aby poznać dalsze losy niedoszłej Czerwonej Królowej.
Nie wszystko w tej książce było idealne. Drażniło mnie zwłaszcza to, gdy główna bohaterka raz po raz podkreślała swoją inność i fakt, że "nie jest tak jak oni". Poza tym, raził fakt, że to "znowu" zwykła dziewczyna wchodząca w "niezwykły" świat, że to "znowu" zawiedziona miłość. Ale poza tym czytało mi się bardzo przyjemnie i z chęcią sięgnę po kolejne tomy, aby poznać...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-10-15
Ta książka wyrwała mi serce z piersi, rzuciła je na ziemię, a potem mocno podeptała. Krótka, prosta, ale jakże emocjonalna. Pierwsza od dłuższego czasu przy której wylałam morze łez.
Ta książka wyrwała mi serce z piersi, rzuciła je na ziemię, a potem mocno podeptała. Krótka, prosta, ale jakże emocjonalna. Pierwsza od dłuższego czasu przy której wylałam morze łez.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-10-28
Pierwszy tom podobał mi się szalenie. Drugi zaś był dosyć niemrawy. Brakowało mi jakiegoś mocnego zakończenia, mam wręcz wrażenie, że autorka najsilniejsze emocje zaserwowała nam na sam początek, a potem była już tylko równia pochyła.
Wielka szkoda, że w Polsce nie wydano trzeciego tomu - chętnie dowiedziałabym się, jak kończy się ta historia.
Pierwszy tom podobał mi się szalenie. Drugi zaś był dosyć niemrawy. Brakowało mi jakiegoś mocnego zakończenia, mam wręcz wrażenie, że autorka najsilniejsze emocje zaserwowała nam na sam początek, a potem była już tylko równia pochyła.
Wielka szkoda, że w Polsce nie wydano trzeciego tomu - chętnie dowiedziałabym się, jak kończy się ta historia.
2015-11-01
2015-12-13
2015-12-20
Cóż to był za kawał dobrej literatury! Autorka wykreowała cudowny świat, ale niepozbawiony codziennej goryczy. Śmiech i łzy przeplatają się tutaj do samego końca. Pokochałam bohaterów tej powieści i - podobnie jak zagubiona Evelyn - marzę o tym, by spotkać ich przynajmniej w moim śnie.
Gorąco polecam zwłaszcza w tym świątecznym okresie, żeby przypomnieć sobie, jak ważna jest miłość i przyjaźń w naszym życiu.
Cóż to był za kawał dobrej literatury! Autorka wykreowała cudowny świat, ale niepozbawiony codziennej goryczy. Śmiech i łzy przeplatają się tutaj do samego końca. Pokochałam bohaterów tej powieści i - podobnie jak zagubiona Evelyn - marzę o tym, by spotkać ich przynajmniej w moim śnie.
Gorąco polecam zwłaszcza w tym świątecznym okresie, żeby przypomnieć sobie, jak ważna...
2016-02-06
Zaczęło się całkiem ciekawie, interesujący pomysł... Wykonanie jednak już znacznie gorsze, a zakończenie sprowadziło całą historię do dna. Szkoda, liczyłam na coś znacznie lepszego.
Zaczęło się całkiem ciekawie, interesujący pomysł... Wykonanie jednak już znacznie gorsze, a zakończenie sprowadziło całą historię do dna. Szkoda, liczyłam na coś znacznie lepszego.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-02-10
2016-03-03
2016-03-18
Szalenie przewidywalna. Lubię powieści, w których pojawia się motyw miłości Polki i Niemca podczas II wojny światowej (to takie moje guilty pleasure), ale ta w tej książce autorka zdecydowanie przesadziła. Zbyt wiele wątków nakładających się na siebie, przekombinowanie stylów i niemrawi, mało realistyczni bohaterowie. Szkoda, spodziewałam się czegoś o niebo lepszego.
Szalenie przewidywalna. Lubię powieści, w których pojawia się motyw miłości Polki i Niemca podczas II wojny światowej (to takie moje guilty pleasure), ale ta w tej książce autorka zdecydowanie przesadziła. Zbyt wiele wątków nakładających się na siebie, przekombinowanie stylów i niemrawi, mało realistyczni bohaterowie. Szkoda, spodziewałam się czegoś o niebo lepszego.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-04-19
2014-10-10
2011-04-24
Niestety, ale druga część "Czekolady" nie zrobiła na mnie tak piorunującego wrażenia jak pierwszy tom. Zozie irytowała mnie przez całą książkę, a to, co stało się na końcu zamiast być jakąś wisienką na torcie koronującą warstwy nałożone przez wszystkie rozdziały, wcale nią nie było. Czytało mi się wolno, topornie wręcz. Mnóstwo chaosu, za mało smaku.
Tom drugi skutecznie zniechęcił mnie do zapoznania się z "Brzoskwiniami dla księdza proboszcza". Starczy tych słodyczy.
Niestety, ale druga część "Czekolady" nie zrobiła na mnie tak piorunującego wrażenia jak pierwszy tom. Zozie irytowała mnie przez całą książkę, a to, co stało się na końcu zamiast być jakąś wisienką na torcie koronującą warstwy nałożone przez wszystkie rozdziały, wcale nią nie było. Czytało mi się wolno, topornie wręcz. Mnóstwo chaosu, za mało smaku.
Tom drugi skutecznie...
2011-05-31
Któż z nas nie zna Forresta? Nie trzeba być wielkim kinomanem, żeby nie kojarzyć obrazu z Tomem Hanksem w roli głównej. Mnóstwo przezabawnych scen, cytaty i teksty, które wryły się na stałe do głowy (z "Run Forrest, run!" wypowiadanym w myślach na widok ludzi biegnących do tramwaju czy autobusu na pierwszym miejscu). Musiałam chwycić po książkę, nie było innej możliwości.
Podobała mi się szalenie, aczkolwiek więcej bym z niej wyciągnęła i bardziej "chłonęła" tę historię, gdybym wcześniej nie znała filmu (co było niemożliwe - pierwszy raz obejrzałam film wówczas, gdy jeszcze nie umiałam nawet czytać). Miła, zabawna, ciepła. Postać Forresta zachwyca nie tylko na ekranie, ale i na stronach powieści.
Któż z nas nie zna Forresta? Nie trzeba być wielkim kinomanem, żeby nie kojarzyć obrazu z Tomem Hanksem w roli głównej. Mnóstwo przezabawnych scen, cytaty i teksty, które wryły się na stałe do głowy (z "Run Forrest, run!" wypowiadanym w myślach na widok ludzi biegnących do tramwaju czy autobusu na pierwszym miejscu). Musiałam chwycić po książkę, nie było innej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-08-25
2011-10-08
2011-11-21
Kurde.
Nie wiem, co jest ze mną nie tak, ale póki co Muminki - moja ulubiona animacja wczesnego dzieciństwa - kompletnie nie broni się dla mnie w wersji książkowej te dwadzieścia parę lat później.
Wiem, że zasadniczo to nie ja jestem targetem tych książeczek, ale przez lata zdążyłam się sporo nasłuchać o tym, że to powiastki niby dla dzieci, ale mocno też dla dorosłych.
A ja się nudzę. Trzyma mnie przy Muminkach tylko głos pana Kowalewskiego, bo poznaję je w audio w jego wykonaniu.
Tutaj pojawili się już Migotka i mój first ever crush Włóczykij i nawet to nie dodało mi tego czegoś wow.
Chyba powiem sobie dość.
Kurde.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie wiem, co jest ze mną nie tak, ale póki co Muminki - moja ulubiona animacja wczesnego dzieciństwa - kompletnie nie broni się dla mnie w wersji książkowej te dwadzieścia parę lat później.
Wiem, że zasadniczo to nie ja jestem targetem tych książeczek, ale przez lata zdążyłam się sporo nasłuchać o tym, że to powiastki niby dla dzieci, ale mocno też dla...