-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel16
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik267
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
2020-03-26
2019-12-19
2019-10-22
W miarę niska ocena, ale to nie oznacza, że nie warto przeczytać książki! Autor piszę w przyziemny i ciekawy sposób, ale po prostu wiele rzeczy już się przedawniło. Co prawda, łezka leci, jak wspomina o Naszej Klasie, ale ile razy można słuchać o Starbucksie. W związku z tym dzisiaj daję 6/10, ale w 2010r., byłoby 8/10. A co! ;)
W miarę niska ocena, ale to nie oznacza, że nie warto przeczytać książki! Autor piszę w przyziemny i ciekawy sposób, ale po prostu wiele rzeczy już się przedawniło. Co prawda, łezka leci, jak wspomina o Naszej Klasie, ale ile razy można słuchać o Starbucksie. W związku z tym dzisiaj daję 6/10, ale w 2010r., byłoby 8/10. A co! ;)
Pokaż mimo to2019-05-30
2019-03-23
Mało zachęcający tryb czytania. Chaos - wszędzie chaos. Autorka przerabia setki, setki logo, sloganów i akcji marketingowych. Wiele jest tutaj słusznych i ciekawych opinii Laury Ries. Mało jednak zostaje w głowie po wszystkim. Tyle z mojej strony - opinia krótka jak sama książka + tyle samo w tym nieładu ;)
Mało zachęcający tryb czytania. Chaos - wszędzie chaos. Autorka przerabia setki, setki logo, sloganów i akcji marketingowych. Wiele jest tutaj słusznych i ciekawych opinii Laury Ries. Mało jednak zostaje w głowie po wszystkim. Tyle z mojej strony - opinia krótka jak sama książka + tyle samo w tym nieładu ;)
Pokaż mimo to2019-03-18
Największym minusem i plusem książki, jest jej objętość. Na początku narzekałem na prawie 700 stron tekstu, ale im więcej czytałem, tym rozumiałem, że potrzebne jest dodatkowe objaśnienie dla każdego nowego zagadadnienia. Świetny tekst i masa świetnych narzędzi! Całe szczęście, że Jacek na począku książki, objaśnia ile jest ćwiczeń i jak ważne jest ich wykonywanie. Gdyby nie ten fakt, to pewnie odstawiłbym materiał po setnej stronie.
Zapisałem sobie przeróżne techniki - od scentrowania po koło życia i model GROW. Wam polecam lekturę i dobranie odpowiednich narzędzi. Przy czym zaznaczam, że jest to książka inna od wszystkich i warto poświęcić jej przynajmniej 2 tygodnie czasu.
Największym minusem i plusem książki, jest jej objętość. Na początku narzekałem na prawie 700 stron tekstu, ale im więcej czytałem, tym rozumiałem, że potrzebne jest dodatkowe objaśnienie dla każdego nowego zagadadnienia. Świetny tekst i masa świetnych narzędzi! Całe szczęście, że Jacek na począku książki, objaśnia ile jest ćwiczeń i jak ważne jest ich wykonywanie. Gdyby...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-03-12
2019-01-10
Lubię zakreślać ważne i inspirujące dla mnie rzeczy markerem. Zielonym markerem. Otwieram książkę i podkreślam jedno z pierwszych zdań:
"Przyczyn naszego szczęścia i nieszczęscia nie należy nigdy szukać w świecie zewnętrznym, ale w naszych wyobrażeniach o nim."
Pomyślałem - świetne podejście do życia! Czytam dalej i zakreślam kolejne zdanie i potem kolejne. Skończyło się na tym, że 500 stron przeczytałem w bardzo krótkim czasie, a niektóre fragmenty są tak zielone od pokreślania, że przebiłem kolejne strony na wylot.
Świetna książka, którą polecam każdemu, który chce odczuwać jeszcze więcej radości z życia. Piotr Stankiewicz w bardzo przemyślany sposób przedstawił fragmenty Seneki, Epikteta i Marka Aureliusza dodając komentarze, do każdego cytatu. Dzięki temu miałem wrażenie, że sięgam do samego sedna stoicyzmu, a jednocześnie miałem podparcie autora, który tłumaczył i przenosił znaczenie tej filozofii na dzisiejsze czasy.
Książka teraz dumnie stoi na regale i wiem, że nie raz jeszcze po nią chwycę, aby móc przypomnieć sobie chociażby takie perełki jak ta:
"Najpierw [...] mamy przyjrzeć się sobie, następnie sprawom, do których się zabieramy, wreszcie ludziom, dla których, albo z którymi będziemy pracować."
Seneka
Lubię zakreślać ważne i inspirujące dla mnie rzeczy markerem. Zielonym markerem. Otwieram książkę i podkreślam jedno z pierwszych zdań:
"Przyczyn naszego szczęścia i nieszczęscia nie należy nigdy szukać w świecie zewnętrznym, ale w naszych wyobrażeniach o nim."
Pomyślałem - świetne podejście do życia! Czytam dalej i zakreślam kolejne zdanie i potem kolejne. Skończyło się...
2019-01-05
2018-12-28
2018-12-18
Przykład kolejnej literatury popularno-naukowej z marketingu, której człowiek nie ma ochoty czytać. Książka przepełniona jest wykresami, tabelami i definicjami innych autorów. Nie ma w niej prawie żadnych przykładów, a jak są to są albo przykładami innych autorów albo są nietrafione.
Bardzo się zawiodłem na lekturze, bo autorka wydaje się posiadać bardzo dużą wiedzę na temat marketingu, ale sposób napisania książki zamiast przyciągać, odtrąca od czytania.
Przykład kolejnej literatury popularno-naukowej z marketingu, której człowiek nie ma ochoty czytać. Książka przepełniona jest wykresami, tabelami i definicjami innych autorów. Nie ma w niej prawie żadnych przykładów, a jak są to są albo przykładami innych autorów albo są nietrafione.
Bardzo się zawiodłem na lekturze, bo autorka wydaje się posiadać bardzo dużą wiedzę na...
Nazwa książki może trochę mylić, bo nie znajdziemy w niej 7 porad i nawyków, które warto poznać. Znajdziemy znacznie więcej. Książkę czyta się chwilami trochę opornie, ze względu na bogactwo przykładów i historii - stąd ocena 8/10. Nadrabia to jednak poradami, które przydadzą się zarówno osobie, która dopiero wkracza na rynek pracy, jak i osobie, które parę firm przeżyła.
Nazwa książki może trochę mylić, bo nie znajdziemy w niej 7 porad i nawyków, które warto poznać. Znajdziemy znacznie więcej. Książkę czyta się chwilami trochę opornie, ze względu na bogactwo przykładów i historii - stąd ocena 8/10. Nadrabia to jednak poradami, które przydadzą się zarówno osobie, która dopiero wkracza na rynek pracy, jak i osobie, które parę firm przeżyła.
Pokaż mimo to