rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Twarde Sci-Fi, acz przystępne dla każdego z otwartym umysłem. Zbiór opowiadań, acz tworzący spójną całość. Trzymające się ram gatunku, acz skrzące się świeżymi pomysłami. Trzeba.

Twarde Sci-Fi, acz przystępne dla każdego z otwartym umysłem. Zbiór opowiadań, acz tworzący spójną całość. Trzymające się ram gatunku, acz skrzące się świeżymi pomysłami. Trzeba.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Klarowna, kameralna historia science fiction, acz niemalże całkowicie pozbawiona rekwizytów typowych dla gatunku. Liczy się tu kilka postaci zarysowanych wiarygodnie i ludzko, ich gesty, słowa i niedopowiedzenia. Całość wybrzmiewa jako spokojna opowieść o nadziei pozwalającej trwać w goryczy i pragnieniu szczęcia, którego nie da się ugasić. Warta polecenia dla osób wrażliwych, szukających w literaturze przede wszystkim międzyludzkich emocji

Klarowna, kameralna historia science fiction, acz niemalże całkowicie pozbawiona rekwizytów typowych dla gatunku. Liczy się tu kilka postaci zarysowanych wiarygodnie i ludzko, ich gesty, słowa i niedopowiedzenia. Całość wybrzmiewa jako spokojna opowieść o nadziei pozwalającej trwać w goryczy i pragnieniu szczęcia, którego nie da się ugasić. Warta polecenia dla osób...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Rewolwerowiec tupta. Dzieje się przemoc i dużo niesamowitości. Podobało mi się, choć cały czas tkwił we mnie niedosyt i świadomość, że to dopiero rozgrzewka. Nie mniej-warto.

Rewolwerowiec tupta. Dzieje się przemoc i dużo niesamowitości. Podobało mi się, choć cały czas tkwił we mnie niedosyt i świadomość, że to dopiero rozgrzewka. Nie mniej-warto.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niełatwa przeprawa przez niełatwy umysł. Ale warto

Niełatwa przeprawa przez niełatwy umysł. Ale warto

Pokaż mimo to


Na półkach:

Inspirująca. Fizyka teoretyczna gra w niej zaledwie rolę tła, a na pierwszym planie mamy przede wszystkim konsekwentnie budowany portret człowieka niebywałego i fascynującego. Umysł dociekliwy, błyskotliwy, zabawny, a przy tym bardzo ludzki. Trudno nie polubić noblisty gawędziarza i trudno nie zacząć choć na chwilę podzielić jego fascynacji światem i jego zagadkami. Koniecznie.

Inspirująca. Fizyka teoretyczna gra w niej zaledwie rolę tła, a na pierwszym planie mamy przede wszystkim konsekwentnie budowany portret człowieka niebywałego i fascynującego. Umysł dociekliwy, błyskotliwy, zabawny, a przy tym bardzo ludzki. Trudno nie polubić noblisty gawędziarza i trudno nie zacząć choć na chwilę podzielić jego fascynacji światem i jego zagadkami. Koniecznie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytało się przyjemnie. Zdanie to znaczy wbrew pozorom dużo. Bo nie trawię historii i idea masturbacji dawnymi dziejami masowych, wzajemnych mordów gatunku homo sapiens kompletnie mnie nie nęci. A jednak, czytało się przyjemnie.

Czytało się przyjemnie. Zdanie to znaczy wbrew pozorom dużo. Bo nie trawię historii i idea masturbacji dawnymi dziejami masowych, wzajemnych mordów gatunku homo sapiens kompletnie mnie nie nęci. A jednak, czytało się przyjemnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie wiem co tu napisać. Serio komuś trza przybliżać czym jest ten tłuściutki i pyszny kotlet klasyki literatury?

Nie wiem co tu napisać. Serio komuś trza przybliżać czym jest ten tłuściutki i pyszny kotlet klasyki literatury?

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pulsująca energią, rock and rollem i ostrym dowcipem cyber punkowa historia. Neuromancer w lżejszej, dużo bardziej strawnej wersji okraszony galerią wykręconych postaci i kapitalnymi pomysłami. Warto, warto, warto!

Pulsująca energią, rock and rollem i ostrym dowcipem cyber punkowa historia. Neuromancer w lżejszej, dużo bardziej strawnej wersji okraszony galerią wykręconych postaci i kapitalnymi pomysłami. Warto, warto, warto!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trudna, ale intrygująca. Do ponownego przetrawienia.

Trudna, ale intrygująca. Do ponownego przetrawienia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Orbit nie zawodzi i dostarcza kawał solidnej literatury. Jak na kawał zasłuchanego w death metalu chłopa objawia niebywałą smykałkę do wątków obyczajowych. Warto zerknąć.

Orbit nie zawodzi i dostarcza kawał solidnej literatury. Jak na kawał zasłuchanego w death metalu chłopa objawia niebywałą smykałkę do wątków obyczajowych. Warto zerknąć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Gaiman gniecie. Pokaz wyobraźni. Zachwycająca. Tyle

Gaiman gniecie. Pokaz wyobraźni. Zachwycająca. Tyle

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zabawna, wciągająca, kapitalna językowo i najeżona trafnymi refleksjami. Pyszna konstrukcja bohaterów, jak i fabuły. Do tego bardzo przystępna w odbiorze. Polecam w opór!

Zabawna, wciągająca, kapitalna językowo i najeżona trafnymi refleksjami. Pyszna konstrukcja bohaterów, jak i fabuły. Do tego bardzo przystępna w odbiorze. Polecam w opór!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Uf, pierwsze przeczytanie za mną. Ocenę dam jak zrozumiem ją w całości. Trudna, ale i fascynująca. Wrócę tu. Trzymajcie się!

Uf, pierwsze przeczytanie za mną. Ocenę dam jak zrozumiem ją w całości. Trudna, ale i fascynująca. Wrócę tu. Trzymajcie się!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przystępna i zachwycająca, pod względem intelektualnym i emocjonalnym. Jeśli ktoś szuka krawędzi, celem złapania chwytu, by rozpocząć wspinaczkę po twórczości Lema to własnie znalazł. Polecam dziko.

Przystępna i zachwycająca, pod względem intelektualnym i emocjonalnym. Jeśli ktoś szuka krawędzi, celem złapania chwytu, by rozpocząć wspinaczkę po twórczości Lema to własnie znalazł. Polecam dziko.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przebrnałem przez wszystkie litery zawarte w książce, lecz mam wrażenie, że nie uchywyciłem wszystkiego co ma do przekazania.Zarys psychologiczny bohaterów robi jednak ogromne wrażenie. Podobnie jak wyszukana fraza. Na ten moment wstrzymuję się z napisaniem dłuższej opinii i wystawieniem oceny. Lecz już w tej chwili mogę z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że strony tej książki to szlak przez który każdy powinien chociaż spróbować przejść.

Przebrnałem przez wszystkie litery zawarte w książce, lecz mam wrażenie, że nie uchywyciłem wszystkiego co ma do przekazania.Zarys psychologiczny bohaterów robi jednak ogromne wrażenie. Podobnie jak wyszukana fraza. Na ten moment wstrzymuję się z napisaniem dłuższej opinii i wystawieniem oceny. Lecz już w tej chwili mogę z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że strony tej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ukończyłem czytać kilka dni temu. Z mojego punktu widzenia nie jest to z pewnością dzieło, które zmienia podejście do rzeczywistości czy skłania do niezwykle głębokich refleksji. Nie można jednak Cardowi odmówić, że stworzył rewelacyjnie przystępny miks "Dzieci z Bullerbyn" "Obcego" i "Full Metal Jacket. Polecam każdemu kto jeszcze nie sięgnął, niech to zrobi jak najszybciej. Mam bowiem wrażenie, że ta książka zyskuje odwrotnie proporcjonalnie do wieku odbiorcy. Mimo to, warto!

Ukończyłem czytać kilka dni temu. Z mojego punktu widzenia nie jest to z pewnością dzieło, które zmienia podejście do rzeczywistości czy skłania do niezwykle głębokich refleksji. Nie można jednak Cardowi odmówić, że stworzył rewelacyjnie przystępny miks "Dzieci z Bullerbyn" "Obcego" i "Full Metal Jacket. Polecam każdemu kto jeszcze nie sięgnął, niech to zrobi jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Cwaniak i niedostosowany społecznie olbrzym o mentalności dziecka poszukują w czasach Wielkiego Kryzysu wspólnego marzenia. Niecodzienny tandem staje się osią autentycznie poruszającej historii o lojalności i drzemiącej w każdym człowieku potrzebie szczęścia.
Steinback bez pudła kreuje świat który doskonale znał z autopsji- rzeczywistość najemnych robotników w słonecznej Kaliforni. Każdej postaci nadaje wiarygodny psychologiczny sznyt i motywacje które choć przecież czyste i niewinne nieuchronnie prowadzą do drastycznego zburzenia statusu quo.
Nakreślenie postaci podpierają fantastycznie napisane dialogi. Przekazują czytelnikowi całą gamę emocji od lekko cierpiekiego, acz pełnego wyrozumiałości dla bohaterów humoru, po wymiany zdań wywołujące w czytelniku głęboką emocjonalną refleksję.
Łatwość z jaką człowiek zgłębiający się w lekturę zanurza się w rzeczywistości wykreowanej przez Steinbacka potęguje konstrukcja fabularna. Napięcie jest w przemyślany sposób dawkowane i kumuluje się z każdym kolejnym fabularnym węzłem. Odbiorca dostaje przez cały utwór kolejne posmaki zwiastujące jaki będzie będzie całościowy wydźwięk utworu, lecz do końca jest utrzymywany w niepewności. Dopiero w chwili gdy w wyobraźni czytacza wybrzmi ostatnia scena książki zostaje tylko krótkie westchnięcie. I morze myśli.

Cwaniak i niedostosowany społecznie olbrzym o mentalności dziecka poszukują w czasach Wielkiego Kryzysu wspólnego marzenia. Niecodzienny tandem staje się osią autentycznie poruszającej historii o lojalności i drzemiącej w każdym człowieku potrzebie szczęścia.
Steinback bez pudła kreuje świat który doskonale znał z autopsji- rzeczywistość najemnych robotników w słonecznej...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Psychologia. Kluczowe koncepcje. Tom 2. Motywacja i uczenie się Robert L. Johnson, Vivian McCann, Philip G. Zimbardo
Ocena 7,4
Psychologia. K... Robert L. Johnson, ...

Na półkach:

Dużo świetnej wiedzy w przystępnej formie. Zmusza do refleksji i poszerza horyzonty. Jak najbardziej warto chapnąć.

Dużo świetnej wiedzy w przystępnej formie. Zmusza do refleksji i poszerza horyzonty. Jak najbardziej warto chapnąć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Konflikt w którym nie ma miejsca na chwałę i podniosłość. Jest okopowa nuda, zwierzęcy strach, przerażenie, cwaniactwo i trochę marzeń. Umieranie i odbieranie życia innym ludziom którzy dopiero stanęli u progu jego smaku. Mocna, przejmująca, kreślona szorstkimi krótki zdaniami opowieść o ludziach którzy po prostu wpadli mielące wszystkich szczęki historii bezlitośnie szarpiące ich ciała i psychiki. Wojna staje się wyrokiem dla ludzi których jedyną winą było wejście w dorosłość.
Autor brutalnie wciąga w swoją opowieść, rozkazuje czytelnikowi spojrzeć na konflikt własnymi oczyma. Doznanie tej książki to doświadczenie głębokie, nieprzyjemne, wkręcajace się w czaszkę, poszerzające perspektywę, niezbędne.

Konflikt w którym nie ma miejsca na chwałę i podniosłość. Jest okopowa nuda, zwierzęcy strach, przerażenie, cwaniactwo i trochę marzeń. Umieranie i odbieranie życia innym ludziom którzy dopiero stanęli u progu jego smaku. Mocna, przejmująca, kreślona szorstkimi krótki zdaniami opowieść o ludziach którzy po prostu wpadli mielące wszystkich szczęki historii bezlitośnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kosmos, nieprzenikniony kosmos. Niepoznana przestrzeń gdzie w każdym zakamarku może czekać zaskoczenie, zdziwienie, odkrycie, a ktow ie być może nawet iluminacja. Odpowiedź na pytanie o ludzkość, wszechświat i wszystko inne. Jaką rozkoszą byłoby udać w podróż celem odkrycia tych wszystkich niuansów, najlepiej nie w formie lamerskiej zorganizowanej wycieczki z biura podróży, a dzikim intergalaktycznym autostopem trzymając w dłoni powolutku tlącego się tłuściutkiego blanta.
Główny bohater powieści o wdzięcznym nazwisku Artur Dent dostaje od losu taką właśnie niesamowitą okazję(choć odurzenie substancją nielegalną czytelnik zapewnić musi sobie we własnym zakresie). Choć nie jest to może okazja sensu stricte, co raczej jedyna szansa na ujście cało z procedury niszczenia Ziemii.Tak, Ziemia niestety znajduje się na trasie mającej powstać intergalaktycznej obwodnicy, także musi zostać zniszczona. Pógódzcie się z tym Ziemianie! Artur miał niewyobrażalnego fuksa, bowiem akurat jego dobry przyaciel Ford Perfect okazuje się przedstawicielem kosmicznej rasy który utkwił na naszej plancie i zajmuje się się zawodowo akurat(Co za fantastyczny przypadek!)tworzeniem i aktualizowaniem wpisów do kosmicznego przewodnika dla miłośników podróży autostopem. Dalej niesamowitych przypadkowych i niewiarygodnych zbiegów okoliczności jest jeszcze więcej. Podobnie jak doskonałych żartów, ciętych dialogów, humorystycznie błyskotliwych konceptów i faktów które na zawsze zmienią spojrzenie na świat(a przynajmniej na myszy). Adam Douglas- autor owej książki otworzył i wysypał zawartość worka w którym było dłąwiąco duszno od fantastycznych postaci i wrzucił do kotła w którym bulgotał apetycznie wywar z Monty Pythona i filozoficznych pytań. Powstał cymes. Książka niepoprawnie inteligentna, przejmująo zabawna i uderzająco przyjemna w lekturze. Py-cha.

Kosmos, nieprzenikniony kosmos. Niepoznana przestrzeń gdzie w każdym zakamarku może czekać zaskoczenie, zdziwienie, odkrycie, a ktow ie być może nawet iluminacja. Odpowiedź na pytanie o ludzkość, wszechświat i wszystko inne. Jaką rozkoszą byłoby udać w podróż celem odkrycia tych wszystkich niuansów, najlepiej nie w formie lamerskiej zorganizowanej wycieczki z biura podróży,...

więcej Pokaż mimo to