-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2021-06-21
O Boże, jakie to dobre było! Porywająca, wciągająca, czytająca się jednym tchem i.. wzruszająca. Nie pamiętam, kiedy jakakolwiek inna książka mnie tak porwała!
O Boże, jakie to dobre było! Porywająca, wciągająca, czytająca się jednym tchem i.. wzruszająca. Nie pamiętam, kiedy jakakolwiek inna książka mnie tak porwała!
Pokaż mimo to2020-01-01
Warto! Jak to u Kinga, książka niekrótka a sam rozwój akcji na początku średnio-śpieszny, jednak potem rozkręca się nam na dobre i robi się z tego mroczne Stranger Things ;) Pozycja na tyle wciąga, że wraca się w każdej wolnej chwili do tej lektury, dlatego polecam każdemu, kto lubi pióro Kinga jak i tym, którzy dopiero mają zamiar poznać twórczość tego pisarza.
Warto! Jak to u Kinga, książka niekrótka a sam rozwój akcji na początku średnio-śpieszny, jednak potem rozkręca się nam na dobre i robi się z tego mroczne Stranger Things ;) Pozycja na tyle wciąga, że wraca się w każdej wolnej chwili do tej lektury, dlatego polecam każdemu, kto lubi pióro Kinga jak i tym, którzy dopiero mają zamiar poznać twórczość tego pisarza.
Pokaż mimo to2019-10-03
2019-04-11
2019-02-12
Najkrócej jak się da - słowiański Blair Witch Project bez wiedźm :)
Najkrócej jak się da - słowiański Blair Witch Project bez wiedźm :)
Pokaż mimo to2018-11-17
Strasznie wielka kobyła, której jedyną wadą była w zasadzie jej fizyczna waga przy czytaniu w łóżku :) Historia strasznie mi się podobała, jednak pod sam koniec, kiedy mamy już opisane przygody Francisa Croziera i Lady Ciszy zaczyna się robić zbyt fantastycznie i uderza to w tony, które mi się najmniej podobały w tej książce - spirytualistyczne doświadczenia i przeobrażenia, wtapianie się w ludy inuickie… nie, dzięki - postoję. Szkoda, że książka do końca nie skupiała się na załodze Erebusa i Terroru. BTW - niech mi ktoś wyjaśni, kto leżał na pokładzie Terroru gdy Crozier dokonywał jego spalenia?
Gdyby nie końcówka, byłaby dycha.
Strasznie wielka kobyła, której jedyną wadą była w zasadzie jej fizyczna waga przy czytaniu w łóżku :) Historia strasznie mi się podobała, jednak pod sam koniec, kiedy mamy już opisane przygody Francisa Croziera i Lady Ciszy zaczyna się robić zbyt fantastycznie i uderza to w tony, które mi się najmniej podobały w tej książce - spirytualistyczne doświadczenia i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017
2018-09-20
Szukałem czegoś, co będzie mnie trzymało w napięciu i będzie miało jakąś nutkę grozy. Przy okazji miało czytać się przyjemnie i prosto. Trafiłem w punkt, znajdując tą książkę gdzieś na podsumowaniu najlepszych horrorów/powieści grozy. Nie jest to może coś wybitnego jeśli chodzi o literaturę, ale książka idealna do czytania przed zaśnięciem :)
Szukałem czegoś, co będzie mnie trzymało w napięciu i będzie miało jakąś nutkę grozy. Przy okazji miało czytać się przyjemnie i prosto. Trafiłem w punkt, znajdując tą książkę gdzieś na podsumowaniu najlepszych horrorów/powieści grozy. Nie jest to może coś wybitnego jeśli chodzi o literaturę, ale książka idealna do czytania przed zaśnięciem :)
Pokaż mimo to2018-09-01
Szukałem horroru, od którego będę miał ciarki, którego będę się bał czytać w ciemności i który będzie trzymał mnie w napięciu, oplatając klimatem. Ten oplótł mnie, owszem, ale siecią znudzenia. Przemęczyłem do końca, nie czułem ani trochę strachu czy niepokoju przy lekturze - jakby nie czytał horroru, tylko jakąś powieść... nie wiem, o co tyle szumu z tą książką.
Szukałem horroru, od którego będę miał ciarki, którego będę się bał czytać w ciemności i który będzie trzymał mnie w napięciu, oplatając klimatem. Ten oplótł mnie, owszem, ale siecią znudzenia. Przemęczyłem do końca, nie czułem ani trochę strachu czy niepokoju przy lekturze - jakby nie czytał horroru, tylko jakąś powieść... nie wiem, o co tyle szumu z tą książką.
Pokaż mimo to2018-08-21
Naprawdę przyjemna powieść grozy z elementami horroru :)
Naprawdę przyjemna powieść grozy z elementami horroru :)
Pokaż mimo to2018-08-06
2018-07-11
Ależ ta książka jest nierówna. Podoba mi się początek i budowanie napięcia, kreślenie sceny i otoczenia. To czułem. Wszystko było w porządku, póki nasz bohater nie zamienia się w cyborga, zdolnego przeżyć absolutnie wszystkie fizyczne przeciwności losu, od wielokrotnych złamań począwszy, na odmrożeniach i zatruciu dymem skończywszy. W pewnym momencie miałem wrażenie, że kolejnym zdaniem będzie: "I zawiązał sobie czerwoną przepaskę na czole i nazywał się John Rambo". Końcówka - ciekawy plot twist generalnie, ale zakończenie z wilkami jakoś mnie rozczarowało - nie wiem dlaczego. Jakby się urwało w środku. Sprytne, ale jakiś niedosyt pozostawiło. Generalnie - im dalej w książkę, tym bardziej przeciętnie.
Ależ ta książka jest nierówna. Podoba mi się początek i budowanie napięcia, kreślenie sceny i otoczenia. To czułem. Wszystko było w porządku, póki nasz bohater nie zamienia się w cyborga, zdolnego przeżyć absolutnie wszystkie fizyczne przeciwności losu, od wielokrotnych złamań począwszy, na odmrożeniach i zatruciu dymem skończywszy. W pewnym momencie miałem wrażenie, że...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to