Trzynasta opowieść
![Okładka książki Trzynasta opowieść](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4950000/4950264/880992-170x243.jpg)
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Seria butikowa
- Tytuł oryginału:
- The Thirteenth Tale
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2021-02-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-01-01
- Data 1. wydania:
- 2006-09-12
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382151541
- Tłumacz:
- Magdalena Słysz
Był sobie kiedyś dom zwany Angelfield.
Mieszkały w nim siostry bliźniaczki.
Czy wierzycie w duchy?
No to posłuchajcie…
Posiadłość Angelfield to dziś jedynie zgliszcza, ruina, o której mało kto pamięta. Ale dawniej ta podupadła dziś rezydencja była okazałym domem zamożnej i ekscentrycznej rodziny – przebiegłej manipulatorki Isabelle, jej porywczego brata Charliego i dzikich, nieokiełznanych bliźniaczek, Emmeline i Adeline. Do dziś Angelfield, choć niewiele już z niego zostało, skrywa przerażający sekret…
Czy młoda biografka Margaret Lea zdoła odkryć tajemnicę tej wspaniałej niegdyś posiadłości i zamieszkających ją pokoleń jednego rodu oraz mroczny związek łączący domostwo ze sławną autorką bestsellerów Vidą Winter?
Gdy Margaret podąża tropem historii z przeszłości, z cienia wyłania się jej własny bolesny sekret, któremu prędzej czy później będzie musiała stawić czoło. Opowieść o tragicznych losach rodziny naznaczonej śmiercią i szaleństwem, o miłości na skraju nienawiści, o bolesnej, nieuniknionej stracie i o rozpaczy, której nie leczy upływ czasu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Siostry, duchy, tajemnice
„Dobra opowieść zawsze jest bardziej atrakcyjna niż ułamek prawdy”.
Vida Winter to światowej sławy pisarka, która w każdym z wywiadów wymyśla inną wersję swojej przeszłości. Jednak w pewnym momencie przychodzi czas wyznać prawdę i odkryć czarne karty rodzinnej historii. Pisarka zaprasza do siebie Margaret Lea, nikomu nieznaną córkę antykwariusza, żeby to w jej ręce złożyć swoją opowieść. Był sobie stary dom. Była sobie niedokończona książka. Były sobie siostry. Bliźniaczki. Została tylko jedna…
Pięknie wydana „Trzynasta opowieść” to wznowienie debiutu Diane Setterfield, autorki głośnej powieści „Była sobie rzeka”. Setterfield dowodzi, że od początku miała niezwykły dar do snucia opowieści o mrocznych, owianych tajemnicą wydarzeniach. Choć pozornie bazuje na utartych motywach, to bez trudu przykuwa uwagę czytelnika, aby na koniec zupełnie go zaskoczyć.
„Trzynasta opowieść” to melancholijna i mroczna historia z pogranicza baśni i gotyckiego romansu, wyraźnie nawiązująca do takich utworów jak „Dziwne losy Jane Eyre” czy „Wichrowe Wzgórza”. Powieść Setterfield należy do tej poruszającej każdego bibliofila kategorii książek o książkach, o czytaniu, o bibliotekach, antykwariatach i pisarzach. Margaret kocha książki do nieprzytomności – dosłownie, bo zdarzyło jej się stracić przytomność po upadku z murku, na którym siedziała pochłonięta lekturą. W posiadłości pozornie pozbawionej uczuć Vidy Winter, kobiety-zagadki, słowo po stronie i strona po stronie spisuje historię jej życia. Opowieść pozwala pisarce rozliczyć się z przeszłością i uśmierzyć ból. Ale Margaret nie dostaje wszystkich faktów na tacy, musi prowadzić własne poszukiwania, rozszyfrowywać ukryte wskazówki, a równocześnie mierzyć się z tragedią z własnego dzieciństwa.
W „Trzynastej opowieści” współczesne wydarzenia przeplatają się z tymi z przeszłości, a historia pisarki wpływa na jej biografkę. To jedna z tych książek, które zaskakują tak bardzo, że zmuszają nas do powrotu do wcześniejszych rozdziałów, aby się przekonać, jak zręcznie autorce udało się nas zwieść. Wprawdzie wiele opisywanych wydarzeń sprawia początkowo wrażenie sztampowych, typowych dla gotyckiej powieści, jednak nie brak tu zwrotów akcji, a ostateczne rozwiązanie zagadki sióstr Angelfield okazuje się oryginalne i bardzo satysfakcjonujące. Diane Setterfield, podobnie jak jej bohaterka, wie jak wciągnąć czytelnika w swoje opowieści. Oby było ich więcej.
Agnieszka Kruk
Oceny
Książka na półkach
- 6 058
- 4 863
- 1 418
- 335
- 243
- 188
- 101
- 76
- 60
- 56
OPINIE i DYSKUSJE
Ta książka jest po prostu niesamowita! To nie ja ją ale ona mnie pochłonęła całkowicie.
Ta książka jest po prostu niesamowita! To nie ja ją ale ona mnie pochłonęła całkowicie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzepiękny język, atmosfera, opisy. Fabuła niespieszna, a jednak nienudząca - a to jest ogromne wyzwanie i zaleta. Aż odrobinę żałuję, że nie zdecydowałam się na nią jesienną porą... ale letnim wieczorem również miała wyjątkowy klimat.
Przepiękny język, atmosfera, opisy. Fabuła niespieszna, a jednak nienudząca - a to jest ogromne wyzwanie i zaleta. Aż odrobinę żałuję, że nie zdecydowałam się na nią jesienną porą... ale letnim wieczorem również miała wyjątkowy klimat.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRozpoczynając czytanie tej książki, byłam do niej nastawiona sceptycznie, a to za sprawą tego, że inna książka Diane Setterfield nie zdobyła mojego serca i nie jestem pewna czy kiedykolwiek do niej wrócę. "Trzynasta opowieść" urzekła mnie już na samym początku. Stylem, przedstawieniem historii, nutą tajemniczości, którą wprowadziła wraz z pojawieniem się Vidy Winter.
Czytanie tej książki, było jak - i tu nie przesadzam - czytanie o czytaniu. Słowa budowały fabułę, fabuła budowała obraz w głowie, obraz w głowie budował całkiem nowy świat pełen tajemnic i szokujących faktów z życia pisarki, ponieważ, to było celem Margaret. Napisanie biografii Vidy Winter, o której każdy słyszał, ale nikt tak do końca nie znał jej na prawdę.
"Jest coś takiego w słowach. We wprawnych rękach, zręcznie pokierowane biorą cię w niewolę. Owijają się jak pajęczyna wokół członków, a kiedy już cię tak spętają, że nie możesz się ruszyć, przebijają ci skórę, wnikają w krew, paraliżują myśli. W tobie odprawiają swoje czary."
Sama autorka wielokrotnie wymyślała historię o samej sobie, wprowadzając każdego w błąd, jednak nadszedł w jej życiu taki moment, że nie było już czasu na snucie kolejnej wyimaginowanej opowieści. Teraz przyszedł czas na szczerą prawdę i niewygodne fakty, które mogłyby zburzyć pozytywny wizerunek Vidy. Sama zainteresowana prawdopodobnie dobrze o tym wiedziała, dlatego postanowiła wyjawić prawdę u schyłku własnego życia, kiedy tak na prawdę już nic by jej nie zaszkodziło.
Do tego przedsięwzięcia zatrudniła biografkę Margaret Lea - kobietę, która specjalizowała się raczej w opisywaniu życia osób zmarłych, a nie jeszcze takich, które żyją. Razem ze swoim ojcem prowadziła antykwariat, w którym stare książki, otrzymywały drugie życie, a ona sama wczytywała się w niektóre z nich z uwielbieniem.
Kiedy kobieta otrzymuje niecodzienną propozycję napisania biografii słynnej pisarki Vidy Winter, nie od razu jest przekonana co do słuszności tego zdania. Postanawia jednak przyjąć ofertę, dzięki czemu ona pierwsza poznaje prawdziwe losy pisarki, które są wstrząsające, tajemnicze i fascynujące.
KONTYNUACJA RECENZJI NA BLOGU:
https://oxfordka.blogspot.com/2024/07/diane-setterfield-trzynasta-opowiesc.html
Rozpoczynając czytanie tej książki, byłam do niej nastawiona sceptycznie, a to za sprawą tego, że inna książka Diane Setterfield nie zdobyła mojego serca i nie jestem pewna czy kiedykolwiek do niej wrócę. "Trzynasta opowieść" urzekła mnie już na samym początku. Stylem, przedstawieniem historii, nutą tajemniczości, którą wprowadziła wraz z pojawieniem się Vidy...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMargaret Lea pracuje w antykwariacie ojca. Książki towarzyszyły jej odkąd tylko nauczyła się czytać. Kobieta znajduje w nich ukojenie, radość, pasję, zawsze ma pod ręką jakiś tytuł. Pewnego dnia bohaterka otrzymuje list od znanej pisarki, która składa Margaret dość osobliwą propozycję. Otóż słynna Vida Winter pragnie, by ktoś napisał jej biografię, a dokładniej by tą osobą była właśnie Margaret, mimo że nie jest profesjonalną biografką i nie ma wielkich sukcesów na koncie. Początkowo zakochana w książkach panna Lea opiera się, ale ostatecznie wyjeżdża do posiadłości pani Winter i zaczyna słuchać historii jej życia, by później jak najwierniej przelać wszystko na papier. Tak dowiaduje się o rodzinie Angelfield, która przed laty zamieszkiwała okazałą posiadłość o tej samej nazwie. Jak urzeczona słucha o niesfornych bliźniaczkach Adeline i Emmeline, ich porywczym wuju Charliem oraz matce Isabelle, która trafiła do zakładu dla obłąkanych. Margaret próbuje połączyć tę historię z życiorysem pisarki, a przy okazji odkrywa, że jej własna przeszłość domaga się głosu.
Z tego, co zdążyłam się zorientować "Trzynasta opowieść" jest przez wielu czytelników uważana za wspaniałą, emocjonującą historię o ludzkich namiętnościach, rozdartych więzach rodzinnych i bolesnej stracie, która odciska piętno na życiu każdej z postaci. W zasadzie zgadzam się z tym i rozumiem, dlaczego tak wielu osobom ta książka przypadła do gustu. Niemniej na mnie jej magia nie zadziałała w tak dużym stopniu. Uważam, że to dobra powieść, ale nie odebrałam jej jako wyjątkowej czy zachwycającej. Zacznę jednak od pozytywów. Podobało mi się to, że historia jest niejako zawieszona w czasie. Wiadomo, że opowieść snuta przez Vidę Winter odnosi się do czasów dawno minionych, w których zamożne rody całymi dekadami korzystały z majątku przodków i nawet jeśli aktualny „pan domu” nie dbał o finanse to degradacja następowała bardzo powoli. To również epoka, w której można było kogoś po prostu zamknąć w zakładzie dla obłąkanych, nie dociekając co tej osobie dolega, a jeśli była to kobieta to tym szybciej zostawała odizolowana od świata. To także czas, kiedy wszelkie tajemnice zamożnych rodzin były pilnie strzeżone i jedynie szepcząca między sobą służba mogła roznieść plotki o kazirodczym związku lub szaleństwie nękającym członków rodu.
Również wątek biografki Margaret nie jest osadzony w konkretnym czasie. Można przypuszczać, że akcja rozgrywa się w teraźniejszości, ponieważ bohaterka raz wspomina o szybkości obliczeń dokonywanych przez komputer, ale poza tym nic innego nie wskazuje na XXI wiek. Kobieta spisuje historię pisarki odręcznie, utrzymuje listowną korespondencję, informacji szuka w archiwach i bibliotekach. W moim odczuciu to zawieszenie w czasie i niedookreślenie sprawiło, że cała historia nabrała pewnej tajemniczości, może nawet baśniowości w niektórych fragmentach. Doceniam także język jakim napisana została Trzynasta opowieść. Diane Setterfield potrafi bawić się słowem, czarować pięknymi porównaniami i kreślić świat w taki sposób, by udowodnić, że jej historia, pod względem literackim, stoi na wysokim poziomie. Nie mogłam się natomiast uwolnić od poczucia, że ten piękny styl oraz wprowadzona do opowieści tajemniczość mają zamaskować fakt, że to w gruncie rzeczy dość prosta intryga. Brakowało mi rozwinięcia niektórych wątków, a także większego skupienia na charakterystyce postaci. Nie mówię już o drugoplanowych bohaterach, jak ogrodnik czy gospodyni z dworu, ale nawet Margaret i Vida zdają się nieco papierowe, nieprawdziwe, jakby istotna część ich osobowości została pominięta.
Szczególnie widać to w odniesieniu do Margaret. Kobieta ma pewną tajemnicę, ale moim zdaniem wprowadzoną na siłę i niewiele wnoszącą do całości. Rozumiem w jakim celu autorka obarczyła biografkę tym bagażem z przeszłości, który nie pozwala kobiecie ruszyć do przodu i ma ją połączyć z Vidą Winter, ale brak sensownego rozwinięcia tego wątku mnie drażnił. Margaret przez większą część powieść jest też nijaka. Na tle zadziornej i obcesowej pisarki, kobieta jawi się jako zupełnie bezbarwna i gdyby nie ten sekret, to w ogóle można byłoby zapomnieć, że ma jakiś swój osobny wątek. Intryga rozwija się wolno. Dla jednych będzie to dobra okazja do spokojnego zanurzenia się w historię, dla innych zbyt mało ekscytujący początek. Moje odczucia plasują się gdzieś po środku. Z jednej strony podobało mi się to wolniejsze tempo rozwoju akcji, ale z drugiej autorka trochę zbyt długo każe czekać na ważne wydarzenia. Co do samej intrygi, jest angażująca, a końcowy zwrot akcji mnie zaskoczył, chociaż powinnam przewidzieć, że innego wyjaśnienia nie ma.
W trakcie czytania miałam silne skojarzenia z "Zapomnianym ogrodem" Kate Morton, który pochłonął mnie bez reszty i żałuję, że ta książka nie wywołała podobnego efektu. Niemniej "Trzynasta opowieść" zdecydowanie może się podobać i nie jestem zdziwiona, że tak wielu czytelników chwali ten tytuł. Mnie czegoś zabrakło, żebym poczuła pełne zaangażowanie w historię i przejmowała się losami bohaterów, ale nie żałuję lektury. Na półce czeka kolejny tytuł autorstwa Diane Setterfield, więc niedługo szykuje się drugie spotkanie z jej twórczością.
Margaret Lea pracuje w antykwariacie ojca. Książki towarzyszyły jej odkąd tylko nauczyła się czytać. Kobieta znajduje w nich ukojenie, radość, pasję, zawsze ma pod ręką jakiś tytuł. Pewnego dnia bohaterka otrzymuje list od znanej pisarki, która składa Margaret dość osobliwą propozycję. Otóż słynna Vida Winter pragnie, by ktoś napisał jej biografię, a dokładniej by tą osobą...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTrzyma za umysł do ostatniego rozdziału
Trzyma za umysł do ostatniego rozdziału
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka trafiła w mój gust. Potrzebowałam czegoś intrygującego i to dostałam. Świetnie się czyta. Piękne opisy, szczegółowe pozwalały uruchomić wyobraźnię. Nastrój tajemniczości aż do końca książki. Polecam
Książka trafiła w mój gust. Potrzebowałam czegoś intrygującego i to dostałam. Świetnie się czyta. Piękne opisy, szczegółowe pozwalały uruchomić wyobraźnię. Nastrój tajemniczości aż do końca książki. Polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZ twórczością Diane Setterfield spotkałam się dotąd dwa razy. Jesienią 2022 poznałam tytuł "Była sobie rzeka" i już wtedy wiedziałam, że pióro autorki bardzo mi odpowiada. Powolna fabula, niezwykle oddany klimat tajemniczości, osobliwi bohaterowie.
Później trafiłam "Czarne skrzydla czasu" i chociaż czegoś mi tam zabrakło w trakcie lektury, to i tak spędziłam przy niej miło czas.
Dla mnie książki autorki są bardzo charakterystyczne. Ekscentryczne, subtelne, owiane jakąś mgiełką tejmnicy właśnie. Uwielbiam po nie sięgać, więc ucieszyłam się, gdy wreszcie wylosowałam Trzynastą opowieść. Nie miałam wątpliwości, że mi się spodoba, choć nie wiedziałam o niej zbyt wiele.
Wraz z Margaret, młodą biografka, zagłębiamy się w życiorys wybitnej pisarki Vidy Winter. Poznajemy jej losy, ktore powoli zostają odsłaniane przed nami, w tempie jak dla mnie idealnym. Wątki poboczne pozwalały na chwilę odetchnąć od dusznego klimatu, panującego w Angelfield. Historia bliźniaczek była fascynująca.
Żałuję, że na ten moment poznałam wszystkie książki autorki, mam ochotę na więcej!
Z twórczością Diane Setterfield spotkałam się dotąd dwa razy. Jesienią 2022 poznałam tytuł "Była sobie rzeka" i już wtedy wiedziałam, że pióro autorki bardzo mi odpowiada. Powolna fabula, niezwykle oddany klimat tajemniczości, osobliwi bohaterowie.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPóźniej trafiłam "Czarne skrzydla czasu" i chociaż czegoś mi tam zabrakło w trakcie lektury, to i tak spędziłam przy niej miło...
Świetna powieść. Chociaż można się domyśleć jaką tajemnicę kryją bliźniaczki, jednak finał zaskakuje. Autorka potrafi snuć opowieści i tworzyć klimat.
Świetna powieść. Chociaż można się domyśleć jaką tajemnicę kryją bliźniaczki, jednak finał zaskakuje. Autorka potrafi snuć opowieści i tworzyć klimat.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKocham tą książkę ma specjalne miejsce w moim sercu.
Kocham tą książkę ma specjalne miejsce w moim sercu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka rozpoczęła się bardzo niepozornie, a w myślach przewijało mi się "czym się tak zachwycać?" Jednak bardzo szybko treść zweryfikowała te myśli.
"Trzynasta opowieść" to niesamowita historia o tragicznych losach rodziny naznaczonej szaleństwem, bólem, stratą, oraz śmiercią. Wraz z bohaterami wędrujemy od wzgórz miłości na skraj szaleństwa, w którym rozpacz jest tak duża, iż nie uleczy jej nawet upływ czasu.
Autorka stworzyła atmosferę, która głęboko i dobitnie porusza czytelnika. Aura tajemniczości, która towarzyszy nam do samego końca ma zdumiewający finał.
Ja także uległam urokowi tej książki. Naprawdę warto zasiąść do lektury.
Książka rozpoczęła się bardzo niepozornie, a w myślach przewijało mi się "czym się tak zachwycać?" Jednak bardzo szybko treść zweryfikowała te myśli.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Trzynasta opowieść" to niesamowita historia o tragicznych losach rodziny naznaczonej szaleństwem, bólem, stratą, oraz śmiercią. Wraz z bohaterami wędrujemy od wzgórz miłości na skraj szaleństwa, w którym rozpacz jest tak...