-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik235
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2023-07-24
2023-07-23
Jak zawsze u Remarque'a - prosto, dobitnie, łamie serce. Przy każdej kolejnej książce zauważam coraz więcej powtarzających się u niego schematów, ale to tak dobra literatura, że nie ma się tym co zanadto obchodzić, trzeba się rozkoszować.
Jak zawsze u Remarque'a - prosto, dobitnie, łamie serce. Przy każdej kolejnej książce zauważam coraz więcej powtarzających się u niego schematów, ale to tak dobra literatura, że nie ma się tym co zanadto obchodzić, trzeba się rozkoszować.
Pokaż mimo to2023-07-09
Klimat jest pięknie wykreowany, Dona momentami wręcz szokuje swoim feminizmem jak na swoje czasy (ale to dobrze). Czytało się bardzo dobrze, było ciekawie, ale gdzieś brakło mi tego dreszczyku, który sprawiał, że na Ptakach czy Koźle ofiarnym nie mogłam oddychać.
Klimat jest pięknie wykreowany, Dona momentami wręcz szokuje swoim feminizmem jak na swoje czasy (ale to dobrze). Czytało się bardzo dobrze, było ciekawie, ale gdzieś brakło mi tego dreszczyku, który sprawiał, że na Ptakach czy Koźle ofiarnym nie mogłam oddychać.
Pokaż mimo to2023-07-09
Działo się tu bardzo dużo, fikcyjne państwo, polityczne spiski i intrygi, uwielbiam takie klimaty, bardzo mnie to kupiło <3
Działo się tu bardzo dużo, fikcyjne państwo, polityczne spiski i intrygi, uwielbiam takie klimaty, bardzo mnie to kupiło <3
Pokaż mimo to2023-07-07
Film jednak podoba mi się bardziej, ale i książka jest świetna, uwielbiam <3
Film jednak podoba mi się bardziej, ale i książka jest świetna, uwielbiam <3
Pokaż mimo to2023-06-17
Mam spory problem z oceną, bo jak pana Witkacego uwielbiam, forma absolutnie najczystsza, to treściowo jestem odrzucona.
Mam spory problem z oceną, bo jak pana Witkacego uwielbiam, forma absolutnie najczystsza, to treściowo jestem odrzucona.
Pokaż mimo to2023-06-04
Nie było tu aż takiej miłości jak przy części pierwszej, czytałam ją o wiele dłużej, ale w ostatecznym rozrachunku to wspaniałe dzieło, z wieloma cennymi refleksjami o ludzkiej naturze i wojnie. Straszne i porażające.
Nie było tu aż takiej miłości jak przy części pierwszej, czytałam ją o wiele dłużej, ale w ostatecznym rozrachunku to wspaniałe dzieło, z wieloma cennymi refleksjami o ludzkiej naturze i wojnie. Straszne i porażające.
Pokaż mimo to2023-04-28
Ile tu było napięcia! <3 Ptaki zdecydowanie najlepsze, pozostałe opowiadania bardzo jakościowo zróżnicowane, ale w ostateczności wszystkie na dobrym poziomie. Uwielbiam du Maurier!
Ile tu było napięcia! <3 Ptaki zdecydowanie najlepsze, pozostałe opowiadania bardzo jakościowo zróżnicowane, ale w ostateczności wszystkie na dobrym poziomie. Uwielbiam du Maurier!
Pokaż mimo to2023-04-08
Serce znów złamane. To już chyba masochizm.
Serce znów złamane. To już chyba masochizm.
Pokaż mimo to2023-02-21
2023-02-10
Czytałam tylko "Żałoba przystoi Elektrze". Genialny przykład dramatu, jestem w miłości.
Czytałam tylko "Żałoba przystoi Elektrze". Genialny przykład dramatu, jestem w miłości.
Pokaż mimo to2023-01-09
Lekko gorsza niż tom I. Podoba mi się, że ostatecznie nie ma totalnego happy endu u Romana i Teresy, choć jednocześnie boli serce, to była moja ulubiona para :c
Lekko gorsza niż tom I. Podoba mi się, że ostatecznie nie ma totalnego happy endu u Romana i Teresy, choć jednocześnie boli serce, to była moja ulubiona para :c
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020
2023-01-08
Luźna kontynuacja Dziedzictwa. Podoba mi się kontrast między tamtą sielską opowieścią z nutką gotyku a tą intensywną, pełną napięcia historią. Miałam zawsze bohaterów Mniszkówny za idealnych, a tu jednak Roman pokazuje nam się od szarej strony, za co ten duży plus. Myślę, że to zdecydowanie jedna z lepszych powieści autorki. lecę dalej!
Luźna kontynuacja Dziedzictwa. Podoba mi się kontrast między tamtą sielską opowieścią z nutką gotyku a tą intensywną, pełną napięcia historią. Miałam zawsze bohaterów Mniszkówny za idealnych, a tu jednak Roman pokazuje nam się od szarej strony, za co ten duży plus. Myślę, że to zdecydowanie jedna z lepszych powieści autorki. lecę dalej!
Pokaż mimo to2023-01-07
Świetna kontynuacja! Części 3 i 4 czytało się chyba najlepiej z wszystkich dotychczasowych pięciu.
Świetna kontynuacja! Części 3 i 4 czytało się chyba najlepiej z wszystkich dotychczasowych pięciu.
Pokaż mimo to2023-01-06
Widać, że to dopiero wczesny Remarque, jeszcze niedopracowany, ale nosi już znamiona geniuszu.
Widać, że to dopiero wczesny Remarque, jeszcze niedopracowany, ale nosi już znamiona geniuszu.
Pokaż mimo to2023-01-05
Świetna powieść historyczna! Widać włożony w research wysiłek, ogromną wiedzę na temat czasów (choć brakło mi bardziej takich kwestii dotyczących stricte życia). Druon pokazuje nam też, że historia może być równie, jeśli nie bardziej ciekawa, niż fikcyjne opowieści. Smakowity kąsek.
Świetna powieść historyczna! Widać włożony w research wysiłek, ogromną wiedzę na temat czasów (choć brakło mi bardziej takich kwestii dotyczących stricte życia). Druon pokazuje nam też, że historia może być równie, jeśli nie bardziej ciekawa, niż fikcyjne opowieści. Smakowity kąsek.
Pokaż mimo to2022-12-30
Mocna, trudna, bolesna, wzruszająca. Na pewno jeszcze długo będę o niej myśleć.
Mocna, trudna, bolesna, wzruszająca. Na pewno jeszcze długo będę o niej myśleć.
Pokaż mimo to2022-12-28
Mostowicz nie zawodzi! Tak bardzo mnie zdenerwował Ewaryst, że miałam ochotę kark mu skręcić! A najgorsze, że tacy ludzie istnieją naprawdę i Mostowicz ich tylko, niestety bardzo wiernie i trafnie, opisuje. Ta prawda o nich jest wręcz zatrważająca... Szkoda, że skończyło się, jak się skończyło, choć przez to jest bardziej życiowo.
Mostowicz nie zawodzi! Tak bardzo mnie zdenerwował Ewaryst, że miałam ochotę kark mu skręcić! A najgorsze, że tacy ludzie istnieją naprawdę i Mostowicz ich tylko, niestety bardzo wiernie i trafnie, opisuje. Ta prawda o nich jest wręcz zatrważająca... Szkoda, że skończyło się, jak się skończyło, choć przez to jest bardziej życiowo.
Pokaż mimo to2022-12-22
Dzieło monumentalne, o ogromnej wartości historycznej i wielkim rozmachu, porywająca saga rodzinna. Mam wątpliwości co do prowadzenia przez autora wątków romantycznych, nie jestem też przekonana co do nadmiernego epatowania seksem, ale jestem w stanie przymknąć na to oko. Nie jest to tak epicka powieść jak Przeminęło z wiatrem, ale wciąż zachwyca.
Dzieło monumentalne, o ogromnej wartości historycznej i wielkim rozmachu, porywająca saga rodzinna. Mam wątpliwości co do prowadzenia przez autora wątków romantycznych, nie jestem też przekonana co do nadmiernego epatowania seksem, ale jestem w stanie przymknąć na to oko. Nie jest to tak epicka powieść jak Przeminęło z wiatrem, ale wciąż zachwyca.
Pokaż mimo to
Pan Jakes mnie tą książką absolutnie zniszczył. Nie mogłam już czytać o tej brutalności. Co nie zmienia faktu, że bardzo się zżyłam z bohaterami, a mimo prostej formy to naprawdę wielkie dzieło, wielowątkowe i wielowarstwowe, pokazujące konflikty ze wszystkich stron i niestarające się nam narzucić jednego konkretnego sposobu myślenia. No i z nutką sentymentu na końcu... Szkoda, że to już koniec przygody z Mainami i Hazardami...
Pan Jakes mnie tą książką absolutnie zniszczył. Nie mogłam już czytać o tej brutalności. Co nie zmienia faktu, że bardzo się zżyłam z bohaterami, a mimo prostej formy to naprawdę wielkie dzieło, wielowątkowe i wielowarstwowe, pokazujące konflikty ze wszystkich stron i niestarające się nam narzucić jednego konkretnego sposobu myślenia. No i z nutką sentymentu na końcu......
więcej Pokaż mimo to