rozwińzwiń

Inspektor i Złodziejka

Okładka książki Inspektor i Złodziejka Justyna Andrulewicz, Joanna Truchel
Okładka książki Inspektor i Złodziejka
Justyna AndrulewiczJoanna Truchel Wydawnictwo: Wydawnictwo Romantyczne literatura obyczajowa, romans
762 str. 12 godz. 42 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Romantyczne
Data wydania:
2023-06-19
Data 1. wyd. pol.:
2023-06-19
Liczba stron:
762
Czas czytania
12 godz. 42 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367439220
Tagi:
zakazane uczucie trójkąt miłosny zemsta niewyjaśnione morderstwa demony przeszłości powieść historyczna XIX wiek Londyn
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
55 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
8
5

Na półkach:

"Inspektor i złodziejka" to historia osadzona na przełomie XIX i XX wieku z brudnym Londynem na czele. Ponieważ sama siedzę obecnie w klimacie wiktoriańskim ze względu na moją powieść, ta książka urzekła mnie bardzo dobrym odzwierciedleniem epoki.
Smaczki pojawiają się wraz z rozwojem akcji, co uwielbiam, bo subtelnie dopełniają historię. Autorki powiedzialy "nie" ekspozycji i to mnie kupiło.

Nie jest to może pozycja dla wszystkich, bo książkę trzeba śledzić uważnie: dużo kwestii politycznych, nazwisk, pojawia się wiele perspektyw.

Bohaterowie zebrali spory bagaż doświadczeń i wraz z rozwojem książki poznajemy ich przeszłość, sekrety, wydarzenia, które ich ukształtowały, a właściwe wtrąciły w wir błędnych decyzji, uzależnień, a nawet prostytucji w przypadku Cat. Zarówno do niej jak i do Vala trzeba mieć cierpliwość, bo często ulegają swoim uzależnieniom, a impulsywne działania im nie służą. Mimo to da się ich polubić, a przynajmniej ja do końca chciałam wiedzieć, jak potoczą się ich losy.

Zdecydowanie będzie to moja ulubiona książka wydana przez polskie autorki ❤️

"Inspektor i złodziejka" to historia osadzona na przełomie XIX i XX wieku z brudnym Londynem na czele. Ponieważ sama siedzę obecnie w klimacie wiktoriańskim ze względu na moją powieść, ta książka urzekła mnie bardzo dobrym odzwierciedleniem epoki.
Smaczki pojawiają się wraz z rozwojem akcji, co uwielbiam, bo subtelnie dopełniają historię. Autorki powiedzialy "nie"...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2314
1185

Na półkach: , ,

Justynę Andrulewicz i Joannę Truchel znałam z konta na Instagramie victorian_fiveoclock, gdzie dzielą się swoją miłością i pasją do XIX wieku. Dlatego bardzo chciałam poznać ich powieść ,,Inspektor i Złodziejka”. Niestety, zebrałam się dopiero gdy wydawnictwo Romantyczne zamknęło swoją działalność, ale i tak postanowiłam zobaczyć, jak autorki poradziły sobie jako pisarki.

Caitlin Brogan od lat szuka zemsty za śmierć rodziców. W tym celu trafia do Londynu, gdzie żyje z kradzieży i własnego ciała. Jednak przypadkowe spotkanie z Valentinem Cosgrovem, inspektorem Scotland Yardu, sprawia, że zaczyna kwestionować swój zdystansowany stosunek do życia. Tymczasem sam Valentine zmaga się z demonami przeszłości i trudną sytuacją rodzinną.

Ta powieść pod wieloma względami mnie zaskoczyła. Spodziewałam się połączenia romansu i przygody, czegoś lekkiego i sympatycznego, ale z mocną warstwą historyczną. I rzeczywiście tło jest świetne. Widać ogromną wiedzę autorek oraz umiejętność jej przekazywania. Londyn tu przedstawiony naprawdę żyje, różne obyczaje i ciekawostki wplatane są w fabułę w sposób ciekawy i naturalny. Na duży plus jest to, że to nie tylko historia Anglii, dużą rolę odgrywa Irlandia i walka o jej niepodległość, dowiemy się sporo o Rosji i narodzinach komunizmu, mamy także epizody ze Stanów. Jednak sam klimat mnie zadziwił. Bo to nie jest historia wzorująca się na klasykach, z rozbudowaną archaizacją i nieprzekraczaniem ustalonych dawno temu granic, nie jest to też słodki i sentymentalny romans historyczny o szukaniu męża. Autorki głównie krążą wokół ówczesnego półświatka i tych osób, które nie były wpuszczane na salony. Mamy tu więc prostytucję, przygodny seks, przekleństwa, nadużywanie alkoholu, narkotyki, chwilami dość brutalne opisy… Mi osobiście kojarzyło się to nieco z ,,Operą za trzy grosze” Brechta. Pewnie wielu osobom to nie podpasuje, szczególnie że rzadko pisze się o XIX wieku w ten sposób, ale mi się to spodobało. W końcu tamtejszy świat nie składał się tylko z arystokracji, a i ta miała swoje ciemne strony, i ta powieść oddaje głos tym, którzy zazwyczaj go nie dostają. I robi to w sposób, który fascynuje i wciąga. Postacie są rozbudowane, każda jest ,,jakaś”, nawet te bardziej antagonistyczne dostają swoje pięć minut. Natomiast główna para, Caitlin i Val, to ludzie moooocno pokomplikowani, niepotrafiący budować relacji, z ewidentnymi zaburzeniami i traumami, często postępujący mało moralnie. A jednak dość łatwo im kibicować i czuje się przy nich coś takiego, co przy słynnych parach takich jak Heathcliff i Katy czy Scarlett i Rhett – wiemy, że ich relacja jest dość niezdrowa i ,,porypana”, ale chcemy wierzyć, że jest dla niej szansa.

Muszę jednak wspomnieć o kilku minusach. Mimo że ostry, naturalistyczny klimat tej książki mi nie przeszkadzał, to chwilami czułam się zmęczona nieustannymi ucieczkami bohaterów i ich szukaniem pociechy w destrukcji, zamiast w szczerej rozmowie. Podejrzewam, że autorki zdają sobie z tego sprawę, bo w akcji wyjaśniają, z czego te zachowania wynikają i sądzę, że są one logiczne, ale po prostu czasami było mi za dużo negatywnych emocji 😉 Podobnie jak rozdziałów składających się w dużej mierze z opisów przypadkowych stosunków. Rozumiem konwencję, ale czasami moja wyrozumiałość dla bohaterów była solidnie wystawiana na próbę.

Nie wiem, czy mogę polecić tę książkę, bo znika już ona z dystrybucji, ale szczerze życzę autorkom znalezienia kolejnego wydawnictwa i wysłania tej historii dalej w świat.

,, Każda podjęta decyzja jest jak piętno wyciśnięte na twoim życiu, jak stara blizna. Nie znika, tylko z czasem trochę blaknie.”

Justynę Andrulewicz i Joannę Truchel znałam z konta na Instagramie victorian_fiveoclock, gdzie dzielą się swoją miłością i pasją do XIX wieku. Dlatego bardzo chciałam poznać ich powieść ,,Inspektor i Złodziejka”. Niestety, zebrałam się dopiero gdy wydawnictwo Romantyczne zamknęło swoją działalność, ale i tak postanowiłam zobaczyć, jak autorki poradziły sobie jako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
490
66

Na półkach: ,

Nie jestem w stanie skończyć tej książki. Niesympatyczni bohaterowie oraz zbyt współczesne podejście jak do miejsca i czasu, w jakim ta historia jest umiejscowiona. Starałam się, ale zdecydowanie nie jest dla mnie. Czytałam o niej wiele dobrego, ale niestety. Pewne rzeczy zbyt mi przeszkadzają bym była w stanie ją skończyć.

Nie jestem w stanie skończyć tej książki. Niesympatyczni bohaterowie oraz zbyt współczesne podejście jak do miejsca i czasu, w jakim ta historia jest umiejscowiona. Starałam się, ale zdecydowanie nie jest dla mnie. Czytałam o niej wiele dobrego, ale niestety. Pewne rzeczy zbyt mi przeszkadzają bym była w stanie ją skończyć.

Pokaż mimo to

avatar
727
294

Na półkach: ,

Zacna intryga, szczegółowo, ale nieprzytłaczająco przedstawione tło społeczne i obyczajowe tamtych czasów. Jedyne zastrzeżenie mam do wątku romantycznego, ale nie czytam literatury tego typu, stąd mój lekki dystans do "wielkiej miłości"

Zacna intryga, szczegółowo, ale nieprzytłaczająco przedstawione tło społeczne i obyczajowe tamtych czasów. Jedyne zastrzeżenie mam do wątku romantycznego, ale nie czytam literatury tego typu, stąd mój lekki dystans do "wielkiej miłości"

Pokaż mimo to

avatar
631
14

Na półkach:

Nie sądziłam, że ta opowieść tak mnie wciągnie. Z niecierpliwością czekam na drugą część =)

Nie sądziłam, że ta opowieść tak mnie wciągnie. Z niecierpliwością czekam na drugą część =)

Pokaż mimo to

avatar
485
99

Na półkach: , , , ,

Jestem przekonany, że gdyby powieść "Inspektor i złodziejka" ukazała się oryginalnie w USA lub Wielkiej Brytanii, New York Times ogłosiłby ją bestsellerem, a filmowcy prześcigaliby się w staraniach o prawa do ekranizacji z, powiedzmy, Robertem Pattinsonem i Saoirse Ronan. Autorki, Justyna Andrulewicz i Joanna Truchel (prowadzące stronę @victorian_fiveoclock) stworzyły dzieło wymykające się prostej klasyfikacji. Mamy więc Londyn na przełomie XIX i XX wieku, a w nim - inspektora Valentina Cosgrove'a i Caitlin Brogan - kobietę uwikłaną w środowiska przestępcze i wywrotowe (od irlandzkich konspiratorów po komunistów). Jeśli spodziewacie się prostego, płytkiego romansu, "Inspektor i złodziejka" miło Was rozczarują. Autorki śmiało snują rozbudowaną intrygę i przedstawiają Londyn od najmroczniejszej, najbardziej brudnej strony. Główni bohaterowie to "mężczyzna z przeszłością, kobieta po przejściach" - przeżyte doświadczenia i traumy niemal umożliwiają im otwarcie się na siebie nawzajem i rodzące się uczucie. Całość nie kończy się jednoznacznym, ckliwym happy endem i czuć, że Val i Caitlin napotkają jeszcze wiele przeszkód w planowanych kontynuacjach. Ma to bowiem być pierwsza część trylogii.
Polecam gorąco sprawdzić tę pozycję i zanurzyć się w edwardiańskim Londynie. Czuć, że powieść powstała z miłości do tego miasta i epoki, a wiedza autorek dorównuje ich pasji. Dziękuję im za egzemplarz!

Jestem przekonany, że gdyby powieść "Inspektor i złodziejka" ukazała się oryginalnie w USA lub Wielkiej Brytanii, New York Times ogłosiłby ją bestsellerem, a filmowcy prześcigaliby się w staraniach o prawa do ekranizacji z, powiedzmy, Robertem Pattinsonem i Saoirse Ronan. Autorki, Justyna Andrulewicz i Joanna Truchel (prowadzące stronę @victorian_fiveoclock) stworzyły...

więcej Pokaż mimo to

avatar
417
25

Na półkach:

Inspektor i Złodziejka to nie zwykle wciągająca historia z bardzo dobrze zarysowanymi postaciami. Autorki z ogromną dokładnością wykreowały tło historyczne i osadziły powieść w przełomie epok wiktoriańskiej i edwardiańskiej. W przeplatanych wątkach widać motywy typowe dla sensacyjnych powieści wiktoriańskich, a całość prezentuje się bardzo zgrabnie i dostarcza czytelnikowi wielu emocji.

Inspektor i Złodziejka to nie zwykle wciągająca historia z bardzo dobrze zarysowanymi postaciami. Autorki z ogromną dokładnością wykreowały tło historyczne i osadziły powieść w przełomie epok wiktoriańskiej i edwardiańskiej. W przeplatanych wątkach widać motywy typowe dla sensacyjnych powieści wiktoriańskich, a całość prezentuje się bardzo zgrabnie i dostarcza czytelnikowi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
109
108

Na półkach:

Recenzja współpraca z @fiveoclock
Inspektor i złodziejka Justyna Andrulewicz Joanna Truchel
Na pierwszy rzut oka pokaźna ,, cegła,, która może przerazić czytelnika. Ale nie mnie ! Chociaż nie było ich u mnie wiele na profilu to musicie wiedzieć, że uwielbiam takie grubaski, ponieważ zapewniają mi dwa dni lektury ❤️
Schyłek XIX wieku, trzy miasta : Dublin , Petersburg i Londyn. Uwielbiam romanse historyczne więc nie mogłam się oprzeć takiej zachęcie.
Czy było warto? Jestem na TAK !
Autorki mają ogromną wiedzę o tych ramach czasowych, udowodniły to na każdej stronie, którą napisały. Można zatracić się w czytaniu i poczuć ten klimat, dźwięki i wszystko co kojarzy się z tamtymi latami.
Nietuzinkowa kreacja bohaterów i iście wybuchowa parka nie pozwolą się Wam nudzić nawet przez chwilę. Romans pełen niedopowiedzeń, tajemnic, intryg, zazdrości i uczucia, którego nie da się zabić mimo szczerych chęci. Morderstwa w tle i liczne zagadki nakręcają akcję.
Inspektor toczy swoje śledztwa, a złodziejka kombinuje na boku wcielając się w różne role, aby odkryć prawdę o swoich rodzicach. Jak wiele masek będzie musiała założyć i czy nie zatraci przy tym swojej prawdziwej tożsamości ? Inspektor też dźwiga swój worek pokutny i w zasadzie od początku polubiłam się z jego postacią.
To książka o trudnej miłości, demonach przeszłości, walce z nałogami i dążeniu do odkrycia prawdy za wszelką cenę. Mam nadzieję, że nie przerazi Was ilość stron i otworzycie swoje serca na tą propozycję. ❤️

Recenzja współpraca z @fiveoclock
Inspektor i złodziejka Justyna Andrulewicz Joanna Truchel
Na pierwszy rzut oka pokaźna ,, cegła,, która może przerazić czytelnika. Ale nie mnie ! Chociaż nie było ich u mnie wiele na profilu to musicie wiedzieć, że uwielbiam takie grubaski, ponieważ zapewniają mi dwa dni lektury ❤️
Schyłek XIX wieku, trzy miasta : Dublin , Petersburg i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1056
46

Na półkach: ,

Bardzo długo musiałam czekać na możliwość przeczytania „Inspektora i złodziejki” i prawie tak samo długo zastanawiałam się nad recenzją, bo wiedziałam, że nie wybaczę sobie, jeśli nie odda wszystkich moich myśli.

Caitlin – złodziejka, intrygantka, aktorka, uwikłana w spiski i zemstę. Valentine – inspektor Scotland Yardu, dojrzały i doświadczony. Pozornie nie łączy ich ze sobą nic oprócz uzależnień i poczucia winy. Jednak od momentu, w którym przez przypadek się spotykają, coś ich do siebie niesamowicie ciągnie. Mimo że główną ich reakcją na uczucia i problemy jest ucieczka, zarówno dosłowna, jak i w kolejne uzależnienia, los i jakiś wewnętrzny magnetyzm wciąż popycha ich ku sobie.

Jednak, czy jest to zwyczajny romans? Nie. Czy jest to idealne, wybuchowe combo romansu, sensacji i historii? TAK. Każdy, kto kojarzy autorki z profilu @victorianfiveoclock wie, jak dużą wiedzę na temat epoki edwardiańskiej (i nie tylko) posiadają i mogę z zachwytem powiedzieć, że znajdziemy jej odzwierciedlenie na kartkach książki. Nic nie jest pozostawione przypadkowi, a opisy pozwalają nam dosłownie pstryknąć palcami i znaleźć się w Londynie na początku XX wieku. Jako wielbicielce epoki, aż mi ciepło w serduszko z tego powodu.

Jednak chciałam zauważyć, że to nie jest lekka jak popołudniowa herbatka książka. I nie mówię tu o jej objętości, bo te 700 stron dzięki niesamowitej historii i dużej czcionce czyta się szybko. Wbrew pozorom jest to książka pełna nie tylko smaczków historycznych, ale też drastycznych scen, brutalności, trudów, nałogów i przemocy. Nie bez powodu dostała oznaczenie 18+.
Podsumowując, jest to nie tylko idealny mix gatunków, ale niesamowicie wieloaspektowa powieść o złożoności ludzkich charakterów, która wciąga czytelnika i nie pozwala mu się oderwać od lektury. Polecam wielbicielom epoki i nie mogę się już doczekać drugiego tomu!

Bardzo długo musiałam czekać na możliwość przeczytania „Inspektora i złodziejki” i prawie tak samo długo zastanawiałam się nad recenzją, bo wiedziałam, że nie wybaczę sobie, jeśli nie odda wszystkich moich myśli.

Caitlin – złodziejka, intrygantka, aktorka, uwikłana w spiski i zemstę. Valentine – inspektor Scotland Yardu, dojrzały i doświadczony. Pozornie nie łączy ich ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
88
88

Na półkach:

Pochodząca z Dublina Caitlin Brogan całe swoje życie ukierunkowała na jeden tylko cel – zemstę na człowieku, który zabił jej rodziców. Żyjąca na przekór wszelkim konwenansom złodziejka nie stroni od używek i pozamałżeńskich uciech. Jest piękną i inteligentną kobietą, a do tego znakomitą manipulantką i aktorką. W pewnym momencie spotyka na swojej drodze doświadczonego inspektora Scotland Yardu… Co z tego wyniknie?

Kiedy przeczytałam opis, już od samego początku byłam bardzo zafascynowana dość sporą pozycją. Do dziś mam jeszcze lekkie zafascynowanie XIX wiekiem, klimatami i wydarzeniami, które miały wtedy miejsce. Może nie jest to już miłość, ale tak czy inaczej, bardzo chciałam poznać historię głównych bohaterów.

Choć początek mnie wciągnął, to później już nie było tak kolorowo. Stawiam na to, że nie jestem przyzwyczajona do tak długich opisów. Powieść Justyny i Joanny nie zalicza się do tych lekkich. Nie jest też prosta, bo trzeba faktycznie przysiąść i w skupieniu czytać to, co jest wydrukowane.

Akcja jest pełna zwrotów akcji, intryg i krwawych komplikacji. Z owymi bardzo się polubiłam, bo były przedstawione niebywale realistycznie. Widać także mocny nacisk na tło… Tło obyczajowo-historyczne, które przez całą książkę nie zostaje odrzucone. Wiele czytałam o realiach bytu w tamtej epoce, ale byłam szczerze zafascynowana opisami i je wręcz pokochałam. Fajnie było dowiedzieć się czegoś nowego.

Dynamiczna, wzbudzająca wszelkiego rodzaju emocje. Taka właśnie jest książka o Złodziejce i Inspektorze.

[WSPÓŁPRACA BARTEROWA]

Pochodząca z Dublina Caitlin Brogan całe swoje życie ukierunkowała na jeden tylko cel – zemstę na człowieku, który zabił jej rodziców. Żyjąca na przekór wszelkim konwenansom złodziejka nie stroni od używek i pozamałżeńskich uciech. Jest piękną i inteligentną kobietą, a do tego znakomitą manipulantką i aktorką. W pewnym momencie spotyka na swojej drodze doświadczonego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    129
  • Przeczytane
    62
  • Posiadam
    8
  • Legimi
    6
  • 2024
    4
  • Teraz czytam
    3
  • Ulubione
    2
  • XVIII/IXX wieczna Anglia
    1
  • Irlandia 🍀
    1
  • XIX wiek/wczesny XX wiek
    1

Cytaty

Więcej
Justyna Andrulewicz Inspektor i Złodziejka Zobacz więcej
Joanna Truchel Inspektor i Złodziejka Zobacz więcej
Joanna Truchel Inspektor i Złodziejka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także