-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński38
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant978
Biblioteczka
2024-04-02
2024-02-11
🔹️Oto kolejna trudna ale jakże ważna książka opowiadająca historie dzieci podczas wojny. Tym razem są to opowieści dzieci z Kresów Wschodnich, które w 1940 roku w brutany sposób zostały wyrwane ze swojego domu i wraz z rodzinami przymusowo przesiedlone na trudne i mało przyjazne tereny Rosji Północnej i Kazachstanu.
🔹️Głód, strach, przeszywające zimno i katorżnicza praca. Opowieści przepełnione są cierpieniem i upokorzeniem. Ich życie to często wegetacja, nie wszystkim uda się przeżyć. 🔹️Te mniejsze są często oddzielane od rodziców, umieszczane w domach dziecka i przymusowo rusyfikowane. Do dziś nie wiadomo, ile dzieci pozostało w Rosji i nawet nie wiedzą, że mają polskie korzenie.
🔹️Książka zawiera wiele zdjęć. Opowieści jest dużo a w każdej pojawia się wiele osób. Trzeba naprawdę się skupić przy czytaniu.
🔹️Nie oceniam książki w kategoriach dobra czy zła, gdyż porusza ona tematykę tak ważną, że każdy powinien zapoznać się z tym tematem. Wojna to nie tylko zagląda dzieci w obozach ale również koszmar życia na Syberii.
🔹️Co dla mnie ważne, książka to zbiór prawdziwych historii. Każda historia to czyjś życiorys, czyjeś życie. I nie wolno o tym zapomnieć.
🔹️Książka ukazała się sie w tym roku, nakładem @wydawnictworeplika. Dostępna jest na Legimi.
🔹️Oto kolejna trudna ale jakże ważna książka opowiadająca historie dzieci podczas wojny. Tym razem są to opowieści dzieci z Kresów Wschodnich, które w 1940 roku w brutany sposób zostały wyrwane ze swojego domu i wraz z rodzinami przymusowo przesiedlone na trudne i mało przyjazne tereny Rosji Północnej i Kazachstanu.
🔹️Głód, strach, przeszywające zimno i katorżnicza praca....
2024-02-10
🔹️Sześć dziewczynek, sześć bolesnych i trudnych historii. Każda historia jest inna ale każda ma wspólny mianownik: wojna.
🔹️Same, z dala od najbliższych musiały zaufać obcym aby przeżyć. Im się udało ale za jaką cenę?
🔹️Strach, ból rozstania z najbliższymi, głód i rozdzierającą tęsknota. Te uczucia towarzyszyły każdej z bohaterek. Ich rodzice poświęcili wszystko aby je ratować. Sami zginęli.
🔹️Bardzo smutne historie, pełne nieukojonego bólu i tęsknoty. W ich beztroskie dzieciństwo z impetem wtargnęła wojna i zniszczyła to o czym każdy marzy: spokojne, ciepły i rodzinny dom.
🔹️Nie wszystkie chciały wrócić. Dla części z nich Polska kojarzyła się z bólem. Nie tylko jako kraj, z którego musiały uciekać ale również jego mieszkańcy, przez których ginęli ich najbliżsi. Musiały zapomnieć o tym co było, o tym kim były a właściwie kim są i narodzić się i nauczyć się żyć na nowo. Niestety te przykładowe historię pokazują, że nie wszystkim się udało. Przeżyć wojnę to jedno ale żyć jakby nie było wczoraj to inna sprawa. Zapomnieć niestety się nie da....
🔹️Ksiazka ukazała się końcem 2023 roku nakładem @wydawnictwoczarne.
🔹️Dodam, że wszystkie bohaterki już odeszły.Ta książka jest jedynym świadectwem ich życia. Ocalmy od zapomnienia.
Polecam
🔹️Sześć dziewczynek, sześć bolesnych i trudnych historii. Każda historia jest inna ale każda ma wspólny mianownik: wojna.
🔹️Same, z dala od najbliższych musiały zaufać obcym aby przeżyć. Im się udało ale za jaką cenę?
🔹️Strach, ból rozstania z najbliższymi, głód i rozdzierającą tęsknota. Te uczucia towarzyszyły każdej z bohaterek. Ich rodzice poświęcili wszystko aby je...
2024-01-07
🔹️Są książki, których się nie ocenia. Takie się czyta i przekazuje dalej aby ocalić od zapomnienia.
🔹️"Byliśmy w Oświęcimiu" to zbiór wspomnień w formie krótkich opowiadań. Autorami są nie tylko Tadeusz Borowski, nr obozowy 119198 ale również jego obozowi przyjaciele: Krystyn Olszewski nr obozowy 75817 oraz Janusz Nel Sedlecki nr obozowy: 6643.
🔹️Tadeusz Borowski był w obozie 4 lata. Jego współtowarzysze nieco dłużej. Ich historię są proste, pozbawione upiększeń. Poznajamy dokładnie strukturę obozu, hierarię oraz zasady tam panujące. Należało dobrze kombinować i umieć się ustawić aby przeżyć. Każdy dzień to walka o życie. W obozie no dało przeżyć się samemu.
🔹️Głód, wycięczajacą praca, wyniszczające choroby, brak higieny oraz odczłowieczenie. Wchodząc do obozu traciło sie wszytko, włącznie z imieniem i nazwiskiem. Nie bylo już człowieka. Zastępował go numer. Mimo przeżycia obozu, trauma zostaje na całe życie i przechodzi na kolejne pokolenia. Nie każdy jednak był w stanie poradzić siebie z traumą obozu. Najbardziej przerażające, jest to że wydarzyło się naprawdę.
🔹️"Na luksus zapomnienia nie możemy sobie pozwolić (...). Wspomnienie obozu będzie za nami przez całe życie, choć jesteśmy ludźmi jak wszyscy inni ludzie na ziemi. Ale na ręku wytatuowano nam numery na znak, że byliśmy niewolnikami ".
🔹️Książka dostępna na Legimi w formie e-booka.
🔹️Są książki, których się nie ocenia. Takie się czyta i przekazuje dalej aby ocalić od zapomnienia.
🔹️"Byliśmy w Oświęcimiu" to zbiór wspomnień w formie krótkich opowiadań. Autorami są nie tylko Tadeusz Borowski, nr obozowy 119198 ale również jego obozowi przyjaciele: Krystyn Olszewski nr obozowy 75817 oraz Janusz Nel Sedlecki nr obozowy: 6643.
🔹️Tadeusz Borowski był w...
2022-03-23
Ta książka nie wymaga komentarza. Powinnien przeczytać ją każdy, kto interesuje się tematyką Holokaustu
Ta książka nie wymaga komentarza. Powinnien przeczytać ją każdy, kto interesuje się tematyką Holokaustu
Pokaż mimo to2023-08-20
🔹️Czy o wojnie i obozach napisano już wszystko? Myślę, że jednak nie. A ta książka jest tego dowodem.
Agata Pakuła wydała książkę na podstawie wspomnień swojego dziadka, Franciszka Knapczyka. Pan Franciszek spędził lata wojenne w obozach Auschwitz Birkenau, Mathausen i Gusen. Po wojnie spisał swoje wspomnienia i przekazał swojej rodzinie.
🔹️Książka niezwykle poruszająca i bolesna , gdyż prawdziwa. Nie jest to fikcja literacka ale zapis prawdziwych wydarzeń. Zapis nieludzkiego traktowania i okrucieństwa. Głód, zimno, strach, praca ponad ludzkie siły. Każda minuta to walka o życie a to wszystko w miejscu gdzie ludzkie życie było mniej warte niż kromka spleśniałego chleba.
🔹️Odchodzą już ostatni, którzy przeżyli to piekło. Zostawiali nam swoje wspomnienia. Dziś to od nas zależy czy pamięć o tamtych czasach pozostanie żywa.
🔹️"Kto przeżyje-wolnym będzie a jto umarł- wolnym jest"
Wiedziałam, że muszę ją przeczytać.
Ocalmy od zapomnienia.
Polecam Waszej uwadze.
🔹️Czy o wojnie i obozach napisano już wszystko? Myślę, że jednak nie. A ta książka jest tego dowodem.
Agata Pakuła wydała książkę na podstawie wspomnień swojego dziadka, Franciszka Knapczyka. Pan Franciszek spędził lata wojenne w obozach Auschwitz Birkenau, Mathausen i Gusen. Po wojnie spisał swoje wspomnienia i przekazał swojej rodzinie.
🔹️Książka niezwykle poruszająca i...
2023-04-22
🔹️Zauroczona debiutancką powieścią autorki, koniecznie musiałam sięgnąć po kolejną powieść autorki. Bardzo gratuluję talentu.
🔹️Jakie to smutne, że dziś pisanie listów odeszło do lamusa.
List, ta zapisana kartka mówiła wszystko o autorze. Nacisk długopisu, kształt liter, dobór słów to wszystko odzwierciedlało uczucia autora podczas pisania.
🔹️Astrid Rosenthal ucieka z łomżyńskiego getta do Warszawy. Jako Karolina Bednarska poznaje oficera SS, Waltera Schmidta. Jest on oczarowany dziewczyną a ona nim. Niestety,prawdziwa tożsamość Astrid sprawia, że znów musi się ukrywać jednak drogi tych dwoje będę się stale przecinać. Astrid pisze listy do Waltera, które potajemnie mu podrzuca. Wyznaje mu w nich całą prawdę o sobie oraz swoje uczucia. Po latach na listy natrafia Zosia. Postanawia poznać losy nadawcy i adresata....
🔹️Akcja powieści toczy się na dwóch płaszczyznach, teraźniejszość i okres II wojny światowej. Uwielbiam takie połączenie. Czytelnik jest wciągnięty do historii i odkrywa powoli skrywane tajemnice. Kunszt pisarski autorki sprawił, że ciężko oderwać się od książki.
🔹️Nie jestem fanką takich miłosnych i wojennych historii. Zazwyczaj czytam literaturę wojenną opartą na faktach jednak podobała mi się ta historia. Autorka skupiła się na uczuciu i emocjach.Pozbawiała nas typowego obrazu brutalności, głodu i wojny, który sami możemy siebie dodać czytając książkę.
Autorka w piękny sposób pisze o miłości, o walce z przeciwnościami i z przeznaczeniem.
🔹️Nie do końca jednak jestem zwolenniczką tak "słodkich" historii miłosnych między wojennymi wrogami.
Natomiast bardzo podobało mi się wplecienie tutaj wątku pierwszej powieści. To zapowiada kolejną ciekawą historię, którą na pewno przeczytam.
🔹️Zauroczona debiutancką powieścią autorki, koniecznie musiałam sięgnąć po kolejną powieść autorki. Bardzo gratuluję talentu.
🔹️Jakie to smutne, że dziś pisanie listów odeszło do lamusa.
List, ta zapisana kartka mówiła wszystko o autorze. Nacisk długopisu, kształt liter, dobór słów to wszystko odzwierciedlało uczucia autora podczas pisania.
🔹️Astrid Rosenthal ucieka z...
2023-04-02
🔹️Lubicie sięgać po debiuty? Ja zdecydowanie tak. I muszę przyznać, że ostatnio wiele debiutów jest na wysokim poziomie. Tak jest i tym razem. Anna Rybakiewicz oczaruje Was swoją powieścią.
🔹️Alicja Sambor, lekarka, chirurg, absolwentka medycyny w Wiedniu, ucieka z Warszawy wraz z córką, kiedy dowiaduje się, że jej mąż zginął z rąk Gestapo.
Podczas podróży, ratuje życie niemieckiego żołnierza a tym samym zwraca na siebie uwagę komendanta Franza Hizela. Po takim incydencie i to w okresie wojny, ciężko zdobyć zaufanie lokalnej ludności, którzy nazwali ją " lekarką nazistów". Alicji się to udaje. Jak? Zapraszam do lektury.
🔹️Przepiękna historia o odwadze i determinacji, miłości nie tylko tej do mężczyzny ale też matczynej. Alicja dokonuje trudnych moralnych wyborów, nie zawsze zgodnych z jej własnych sumieniem ale właściwych według niej w danym czasie. Wojna to szczególny czas, o którym my ludzie wolności, nie mamy pojęcia i nie mamy prawa oceniać dokonanych wówczas wyborów.
🔹️Bohaterka powieści podejmując życiowe decyzje kieruje się przede wszystkim przysięgą Hipokratesa. Ratowanie życia drugiego człowieka jest dla niej najwyższą wartością, bez względu po której stronie frontu stoi i jakie wartości wyznaje. Upokorzenie, cierpienie, więzienie, bicie...mimo tego nigdy nie żałowała dokonanych wyborów. Miłość do córki, do męża, miłość do ojczyzny...Dla tych wartości była zdolna do wszystkiego. Jest przykładem, że walczyć można na różne sposoby.
🔹️Książka to prawdziwy rollercoster emocji. Niejednokrotnie ocierałam łzę. Autorka wie jak dotrzeć do serca i poruszyć wrażliwą strunę. Wymalowała obraz pięknej historię zakazanej miłości, gdzie sumienie kłóci się z sercem, gdzie poczucie obowiązku stoi ponad nienawiścią do wroga a życie ludzkie jest najwyższą wartością, co w czasie wojny, gdzie rządzi śmierć, jest kuriozalne.
🔹️"Lekarka Nazistów" jest zdecydowanie moim nr 1 w tym roku. Polecam Waszej uwadze, bo zdecydowanie zasługuje na większy rozgłos. Gratuluję debuitu i z niecierpliwością czekam na kolejną powieść autorki.
🔹️Lubicie sięgać po debiuty? Ja zdecydowanie tak. I muszę przyznać, że ostatnio wiele debiutów jest na wysokim poziomie. Tak jest i tym razem. Anna Rybakiewicz oczaruje Was swoją powieścią.
🔹️Alicja Sambor, lekarka, chirurg, absolwentka medycyny w Wiedniu, ucieka z Warszawy wraz z córką, kiedy dowiaduje się, że jej mąż zginął z rąk Gestapo.
Podczas podróży, ratuje życie...
2023-02-27
Anne Frank...symbol Holokaustu. 15- letnia ofiara reżimu stworzonego przez fanatyka opętanego chorą wizją. Żydówka. Jej dzienniki stały się najbardziej znanym zapisem okresu wojnym okupacji i zagłady.
🔹️Z powodu nasilających się prześladowań Żydów, Otto Franck postanawia opuścić Niemcy i przenieść się do neutralnej Holandii. Tutaj Anne Frank poznaje swoją rówieśniczkę, Hannah( Hannali) Gosler, z którą się zaprzyjaźnia. Niestety, działania wojenne przybierają na sile i Niemcy atakują Holandi.
Hannah trafia do obozu a rodzina Frank postanawia się ukrywaćw oficynie. Będą tam 2 lata, aż do momentu aresztowania. Trafią do obozu Auschwitz a potem Bergen Belsen.
🔹️W obozie obie przyjaciółki znów się spotykają jednak nie dla każdej z nich los będzie łaskawy.
Niestety Anne oraz jej siostra Margot umierają w obozie.
🔹️Jest to piękna i bardzo wzruszająca powieść o przyjaźni oraz chęci przetrwania.Mimo trudnego okresu wojny i prześladowań, mimo wizji śmierci, znajdziemy tu również wiele radosnych i zabawnych sytuacji. Poznajemy Anne jako typową nastolatkę z problemami jak każdy w jej wieku. Jej głowę zaprzątają chłopcy, psoty oraz niechęć do nauki. Jej największym marzeniem jest zostać sławna pisarką co jak wiemy się udaje.
🔹️Otto Frank, ojciec Anne, wydaje jej Dzienniki, które stają się symbolem okresu Holokaustu.
🔹️Autorka wykonała niesamowitą pracę. Książka opiera się na prawdziwych wydarzeniach oraz dotyczy prawdziwych osób, nie tylko Anne Frank. Autorka w piękny sposób przelewa na papier emocje, nie tylko smutek czy współczucie ale również radości i śmiech.
🔹️Przyjaźń obu dziewczynek jest filarem tej książki ale ta powieść to również nadzieja. Mimo trudnego okresu, żadna z dziewczynek nie przestała marzyć i nie przestała wierzyć. Każdy dzień był walką o jutro i nadzieją, że wojna się kiedyś skończy.
🔹️Powieść prowadzona jest dwutorowo. Opowiada Anne oraz Hannah.
🔹️Część książki odsłuchałam w formie audiobooka, co było niezwykła uczą. Anna Dereszowska robiła to mistrzowsko !!!
Bardzo,bardzo polecam!!!
Anne Frank...symbol Holokaustu. 15- letnia ofiara reżimu stworzonego przez fanatyka opętanego chorą wizją. Żydówka. Jej dzienniki stały się najbardziej znanym zapisem okresu wojnym okupacji i zagłady.
🔹️Z powodu nasilających się prześladowań Żydów, Otto Franck postanawia opuścić Niemcy i przenieść się do neutralnej Holandii. Tutaj Anne Frank poznaje swoją rówieśniczkę,...
2023-02-20
🔹️Długo zabierałam się do napisania recenzji. Ta książka wzbudziła we mnie sporo emocji i musiałam to jakoś poukładać.
🔹️Znacie Anne Frank, autorkę słynnego dziennika. Dziś przedstawiam Wam Mary Berg a właściwie Miriam Wattenberg.
Mary również jest autorką dziennika ale jej relacja dotyczy życia i dorastania w Warszawie a później w warszawskim Getcie.
🔹️Mary ma 16 lat kiedy Getto zostaje zamknięte i rozpoczyna się największy koszmar Żydów.
Przymusowe przesiedlenia,utrata całego dobytu życia, nasilające się ograniczenia oraz represje, "napiętnowanie" noszeniem gwiazdy Davida,ścisk przez skupienie tysięcy ludzi na niewielkiej przestrzeni, szerzące się choroby to tylko nieliczne problemy z jakimi borykali się zwykli mieszkańcy Getta.
Największym problemem był wszechobecny głód i czy uda się przeżyć kolejny dzień.
🔹️Relacje dziewczynki są bardzo żywe i pełne emocji. Ból, cierpienie, poczucie niesprawiedliwości, strach. Jak dorasta się w okupowanej Warszawie? Jak wyglądało życie w Getcie? Tysiące żebraków na ulicach, głodujące dzieci, publiczne egzekucje, bicie. Ceny żywności przekraczające możliwości większości mieszkańców Getta.
🔹️Nie oceniam książki, gdyż absolutnie nie mam do tego prawa. Muszę jednak zaznaczyć, że przez całą książkę nie ma ani jednego pozytywnego słowa o Polakach a wręcz przeciwnie. Jestem przeciwnikiem gloryfikowania zasług Polaków ale z książki dowiemy się że to złodzieje i że tylko wydawali Żydów Niemcom. Oczywiście nie przeczę, bo wiadomo że wśród Polaków, Niemców czy Żydów byli i dobrzy i źli.
🔹️Mary sama należała do uprzywilejowanej grupy Żydów. Jej mama miała obywatelstwo amerykańskie więc jej rodzina miała pieniądze, nie cierpiała głodu, nie musiała nosić gwiazdy Davida ani chodzić do przymusowej pracy. Mary mieszkała w Getcie ale w dobrych warunkach, chodziła na zajęcia
🔹️Mary otwarcie mówi o przywilejach, znajomościach i korzystaniu z tego. Czy to coś złego? Absolutnie nie!! Każdy robił co mógł aby ocalić swoją rodzinę i wydostać się z Getta stąd nie rozumiem ocenianie innych skoro każdy walczył o życie.
W trakcie pobytu w Getcie nie Mary nie dzieliła się jedzeniem z potrzebującymi, nie próbowała pomoc znajomym. Czy to krytykuję? Nie. Walka o życie,chęć przetrwania za wszelką cenę rządzi się swoimi prawami. Jak zachowalobysmy się w takiej sytuacji? Nikt nie umie odpowiedzieć i obyśmy nie musieli się przekonać. Mary wraz z rodziną została ewakuowana z Getta w 1942 roku przed ostateczną likwidacją Getta.
🔹️Długo zabierałam się do napisania recenzji. Ta książka wzbudziła we mnie sporo emocji i musiałam to jakoś poukładać.
🔹️Znacie Anne Frank, autorkę słynnego dziennika. Dziś przedstawiam Wam Mary Berg a właściwie Miriam Wattenberg.
Mary również jest autorką dziennika ale jej relacja dotyczy życia i dorastania w Warszawie a później w warszawskim Getcie.
🔹️Mary ma 16 lat kiedy...
2023-02-15
🔹️Kolejna pozycja opisującą obozowe życie, którą obowiązkowo należy przeczytać.
Książka ukazała się pod koniec 2022 roku. Jak tylko ją zobaczyłam, wiedziałam że obowiązkowo muszę po nią sięgnąć tym bardziej ,że narratorką książki jest lekarka.
🔹️Stefania Perzanowska, bo o niej mowa, trafiła do KL Lublin, zwanego Majdankiem po pobycie w więzieniu. Opisuje wszechogarniający głód oraz katastrofalne warunki sanitarne ( np. brak toalet). Stefani jako lekarce udaje się utworzyć szpital dla więźniarek. Dostaje do dyspozycji barak, który z innymi więźniarkami adaptuje na szpital. Dostaje też podstawowe leki i prowizoryczne narzędzia. Na terenie Majdanka sprawnie działa Czerwony Krzyż, co, jak podkreśla autorka, różni Majdanek od Auschwitz.
Warto nadmienić, że Stefania Perzanowska trafiła w późniejszym okresie z transportem do KL Auchwitz.
Przeżyła.
🔹️Dla mnie była to niezwykła podróż w przeszłość. Niesamowite, jak w takim miejscu autorka znalazła siły i determinację aby pomagać jako lekarz. Infekcje,głód i brak higieny a jednak udało jej się uratować wiele żyć ludzkich dzięki temu, że jej nadrzędnym celem była pomoc innym. Fałszowała karty chorobowe aby uchronić chorych od komór gazowych.
🔹️Książka podzielona jest na dwie części. Pierwsza zawiera maszynopis autorki a druga to wspaniały i bogaty zbiór zdjęć, listów czy grypsów z obozów.
Dla mnie to dodatkowy plus podnoszący walor książki. Wspaniale wydane, w twardej oprawie.
🔹️Ta książka jest inna niż pozostałe pozycje obozowe. Tutaj mamy opis walki lekarza-więźnia o życie ludzkie w miejscu gdzie to życie nie miało żadnej wartosci. Wspaniale czytało się o człowieku, lekarzu z krwi i kości. Zawsze walczyła o każdego pacjenta do końca.
Polecam
🔹️Kolejna pozycja opisującą obozowe życie, którą obowiązkowo należy przeczytać.
Książka ukazała się pod koniec 2022 roku. Jak tylko ją zobaczyłam, wiedziałam że obowiązkowo muszę po nią sięgnąć tym bardziej ,że narratorką książki jest lekarka.
🔹️Stefania Perzanowska, bo o niej mowa, trafiła do KL Lublin, zwanego Majdankiem po pobycie w więzieniu. Opisuje wszechogarniający...
2022-11-30
Nie mogłam zabrać się do recenzji tej książki. Skończył się #wojennylistopad a grudzień szybko przywitał nas dzwoniącymi dzwoneczkami i świątecznymi klimatem. Nadszedł optymistyczny czas.
Niemniej muszę powrócić do tej dość ciężkiej lektury. Przyznam się, że miałam niemały dylemat z oceną tej książki.
Tytuł wskazuje na historię Marii Mandl. Niestety, każdego kto sięgnie po książkę z takim nastawieniem czeka rozczarowanie. Tak jak i mnie. Dlaczego? Pod żadnym względem nie jest historia Marii Mandl. O czym więc jest ta książka? Niestety nie rozumiem zamysłu autora co do tutyłu i opisu książki, natomiast treść tej książki jest doskonała pod względem merytorycznym i historycznym. Nie spotkałam dotąd pozycji, która tak precyzyjnie przedstawia sposób funkcjonowania kobiecych obozów koncentracyjnych. Począwszy od zasad tam panujących, struktury obozowe, pracę poprzez maltretowania więźniarek, tortury, śmierć oraz same nadzorczynie obozu, czyli kobiety które tam pracowały, takie jak Maria Mandl. I właśnie jej osoba pojawia się najczęściej jako przykład sadyzmu i braku empatii i współczucia dla drugiego człowieka. Autor w bardzo drobiazgowy sposób przedstawił, kim były kobiety, które bez mrugnięcia okiem skazywały inne kobiety i dzieci na śmierć, które biły bez opamiętania za najmniejsze przewinienie oraz za jego brak. Nie skupią się jedynie na Mandl.
Podsuwa nam odpowiedź na pytanie, jak to się stało, że młode kobiety tak ochoczo i samowolnie wstępowały do służby w obozach oraz co takiego się stało, że normalne dziewczyny były skłonne zabić w imię chorej idei. Autor przedstawia dwa obozy, w Ravensbruck oraz Birkenau( część kobiecą kompleksu Auschwitz Birkenau), gdyż tam właśnie pracowała Mandl.
Wszystko co działo się w obozach znamy z przekazów więźniarek.Autor bardzo szczegółowo przytacza cytaty oraz ich personalia.Kim była Maria Mandl? Myślę, że nie ma zbyt dosadnego i zbyt mocnego negatywnego epitetu aby ją nazwać. Nie będę tu przytaczała mrożących krew w żyłach opisów,odsyłam do książki.Zapewniam jednak, że dla każdego znawcy literatury wojennej i obozowej będzie to niezwykła i wstrząsającą podróż.
Lektura obowiązkowa.
Nie mogłam zabrać się do recenzji tej książki. Skończył się #wojennylistopad a grudzień szybko przywitał nas dzwoniącymi dzwoneczkami i świątecznymi klimatem. Nadszedł optymistyczny czas.
Niemniej muszę powrócić do tej dość ciężkiej lektury. Przyznam się, że miałam niemały dylemat z oceną tej książki.
Tytuł wskazuje na historię Marii Mandl. Niestety, każdego kto sięgnie po...
2022-11-26
Joseph Mengele...na pewno znacie.
Jedna osoba, tylko imię i nazwisko a wystarczy je usłyszeć albo przeczytać a już wiadomo,że będzie ciężko. To imię i nazwisko równa się śmierć w męczarniach.
Morderca, sadysta, zbrodniarz wojenny, szaleniec, pseudonaukowiec, który pod przykrywką lekarskiego kitla przeprowadzał pseudoeksperymenty medyczne na więźniach największego obozu zagłady w Oświęcimiu/Auschwitz/.
"Ecce homo"..czy na pewno?Czy człowiek naprawdę jest zdolny do takiego okrucieństwa?A może warto zapytać,do czego zdolny jest człowiek posiadający nieograniczoną władzę jak Mendele?
Był bezkarny. Czuł się panem życia i śmierci. Od jego skinienia ręką( prawa lub lewa strona)zależało ludzkie życie. Skinienie ręką- tylko tyle i aż tyle. Nie cofał się przed niczym: celowe zarażanie chorobami,zszywanie kilku osób, operacje bez znieczulania,wyrywanie płodów...już samo czytanie i pisanie o tym jest nieprawdopodobne a przecież wydarzyło się naprawdę, są na to świadkowie tych zbrodni.
Mengele był szarmancki, oczytany i dobrze wykształcony. Niestety ideologia nazistowska panów świata sprawiła, że ludzie zaczęli bawić się w Boga i decydować o tym, kto zasługuje na życie.
Co jest najbardziej przykre? Niestety Joseph Mengele uniknął kary. Nigdy nie został skazany za swoje zbrodnie. Mało tego, prowadził bardzo dobre i dostatanie życie. Właściwie okazał się tchórzem, który nie poddał się pod osąd jak inni zbrodniarze ale jak pies uciekał i chował się przed światem.
Max Czornyj przedstawił opowieść w formie pierwszoosobowej,co jeszcze bardziej potęguje ten bezmiar cierpienia. Przez ten zabieg wnikamy niejako do umysłu Mengelego i obserwujemy jak z normalnego studenta i lekarza staje się sadystą i szaleńcem, który nie cofnie się przed niczym. Skrupulatny i opanowany. Śmierć i cierpienie ludzi nie mają dla niego znaczenia. Ani razu nie dochodzą do głosu jego uczucia. Jest jakby zaprogramowaną maszyną, która" wykonuje swoją pracę na rzecz Rzeszy". Kobiety, starcy, ciężarne czy dzieci, nie ma to dla niego znaczenia. Każdy nadaje się na obiekt badań.
Niech ta książka i jej podobne będzie przestrogą aby nigdy więcej nie pojawiał się ktoś taki jak Mengele.
Joseph Mengele...na pewno znacie.
Jedna osoba, tylko imię i nazwisko a wystarczy je usłyszeć albo przeczytać a już wiadomo,że będzie ciężko. To imię i nazwisko równa się śmierć w męczarniach.
Morderca, sadysta, zbrodniarz wojenny, szaleniec, pseudonaukowiec, który pod przykrywką lekarskiego kitla przeprowadzał pseudoeksperymenty medyczne na więźniach największego obozu...
2022-10-25
Autorka podjęła się bardzo trudnego i bolesnego tematu,czyli opisała los dzieci z Prus Wschodnich( dzisiejszy obszar Warmi i Mazur oraz okręg Kaliningradu) po natarciu Armii Czerwonej z 1945 roku. Ludność miała zakaz opuszczania swoich terenów oraz miała ich bronić za wszelką cenę ale w starciu z armią sowiecką nie miała szans. Rozpoczął się koszmar, który dla wielu skończył się śmiercią.
Kim są "Wilcze dzieci"?
To dzieci pozostawione same sobie po śmierci najbliższych, szukające jedzenia i żebrzące, często umierające z głodu na ulicach, zmuszone do ucieczki i ukrywania się w lasach. Dzieci, którym nikt nie chce pomóc i których nikt nie chce. To dzieci które wychowała ulica. Tylko nieliczni mieli szansę i zostali przygarnięci przez litewskie rodziny. Niestety, często wiązało sie to z ciężką pracą ale były i rodziny, które traktoway te dzieci jako swoje.
To co musiały przejść te dzieci,to co widziały aż trudno ogarnąć umysłem. Kradzieże, palenie wszystkiego wokół, spustoszenia, śmierć najbliższych a przede wszystkim sadystyczne gwałty, które musiały oglądać na własne oczy albo same były ich ofiarami...barbazyństwo Armii Czerwonej nie miało granic. Najgorzej miały dziewczynki i kobiety. Były bite i gwałcone, bez względu na wiek!!!
Pamięć jest ulotna? Niestety nie w tym przypadku. Taka trauma wbija się w pamięć i wraca w koszmarach.
Dzieci pozbawione uśmiechu, czułości najbliższych, radości dzieciństwa. Dzieci, które nie śpiewały kołysanek, nie było beztroskiej zabawy....było zimno i smutno a brzuch ciągle pusty. Nie było się komu poskarzyć, do kogo przytulić.
Z uwagi na komunizm, był to temat tabu w Polsce. Książka zawiera wiele zdjęć oraz wywiadów z tymi, którzy jeszcze żyją i mogą opowiedzieć o tych koszmarnych wydarzeniach. Autorka wykonała niesamowitą pracę, ponieważ ukazała tragedię dzieci z drugiej strony frontu.
Wojna zabrała dzieciństwo wszystkim dzieciom: polskim, żydowskim, niemieckim...i innym narodowościom.
Autorka pięknie pisze:
"Dziecko wobec wojny jest zawsze ofiarą niezależnie po której stronie frontu się urodziło"
Polecam.
Nie można zapomnieć o tym co było.
Autorka podjęła się bardzo trudnego i bolesnego tematu,czyli opisała los dzieci z Prus Wschodnich( dzisiejszy obszar Warmi i Mazur oraz okręg Kaliningradu) po natarciu Armii Czerwonej z 1945 roku. Ludność miała zakaz opuszczania swoich terenów oraz miała ich bronić za wszelką cenę ale w starciu z armią sowiecką nie miała szans. Rozpoczął się koszmar, który dla wielu...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-10-25
Ciężko cokolwiek napisać po takiej lekturze.
Wstrząsające.
Czesław Czubak, był więźniem obozu dla dzieci w Lubawie. Trafił tam w wieku 12 lat. Otrzymał nr obozowy 87. W okresie trwania obozu ,przeszło przez niego ok 10 tys dzieci w różnym wieku. Autor w formie listów do komendanta obozu przestawia panujące wówczas warunki. Listy oczywiście pozostają bez odpowiedzi...bo cóż kat mógłby odpisać? Jak wytłumaczyć wszeobecny strach i poniżenie, codziennie bicie za najmniejsze przewinienie, brak higieny oraz pracę ponad siły. Najgorszy był jednak niewyobrażalny głód.
Autor zadaje pytanie: jak można tak traktować dzieci a jednocześnie być cudownym ojcem i mężem? Każdy z nas ma przecież sumienie. Czy komendant nigdy nie pomyślał o nich, o bezbronnych dzieciach, zamkniętych w chłodnych celach, bez dotyku najbliższych, tęskniących za rodzicami, marzących o zjedzeniu czegoś ciepłego oraz o normalnym dzieciństwie.
Nie, dla komentanta SS oni byli tylko brundymi polskimi świniami" i wszystko musiało być "Alles in Ordnung". Taka odpowiedź była na wszystko, inaczej bicie oraz brak jedzenia.
Nie umiem wyobrazić siebie tego, przez co przeszły te dzieci. Sama jestem matką i każda krzywda dziecka jest dla mnie niewyobrażalna.
Jakim trzeba być osobnikiem, aby krzywdzić dzieci. Specjalnie nie piszę "człowiek", bo na to określenie trzeba zasłużyć i żaden konflikt militarny nie daje prawa ludziom dorosłym niszczyć życia dzieci i pozbawiać ich radości życia. Wojna to zabawa dla dorosłych a cierpią przez nią dzieci, które nie rozumieją co się dzieje.
Najgorsze jest to, że pamięć jest niezawodna, niestety. To wszystko w nich zostaje. Wspomnienia nawet po kilkunastu latach są nadal żywe, nadal tak samo bolesne i nie chcą odejść. Budzą w nocy, nie pozwalają jeść.
Czesław Czubak był człowiekiem kultury i teatru. To drugie wydanie jego wspomnień. Na ich podstawie powstała audycja radiowa i spektakl.
Po człowieku zostaję tyle ile zostaje w pamięci....
Dzięki takim książkom pamięć jest wieczna a naszym obowiązkiem jest ją pielęgnować.
To nasza historia.
Ciężko cokolwiek napisać po takiej lekturze.
Wstrząsające.
Czesław Czubak, był więźniem obozu dla dzieci w Lubawie. Trafił tam w wieku 12 lat. Otrzymał nr obozowy 87. W okresie trwania obozu ,przeszło przez niego ok 10 tys dzieci w różnym wieku. Autor w formie listów do komendanta obozu przestawia panujące wówczas warunki. Listy oczywiście pozostają bez odpowiedzi...bo cóż...
2022-02-17
To moje pierwsze spotkanie z twórczością @sylwiatrojanowska.pisarka. Jakże wspaniałe ❤
Ta książka to łabędź 🦢.
Cała historia przeobraża się w przepiękną opowieść tak jak brzydkie kaczątko przeobraża się w łabędzia.
Przepiękna opowieść o przywiazaniu do rodziny i ziemi, o patriotyzmie i marzeniach o wolności, o miłości i koniecznosci wyboru..oraz miłości silniejszej nawet niż śmierć.
"Tak niemożliwie go kocham. Nie wiedzialałam, że tak można. Kochać..."
Sywia powoli wprowadza nas do przedwojennego Fordonu, pokazuje nam relacje rodzinne i sąsiedzkie oraz panujące wówczas normy społeczne. Poznajemy rodzinę Łabędziów i ich wartości: najważniejsze są: rodzina i ojczyzna. Na tym tle rozwija się piękne ale niedozwolone uczucie Polki Anny Łabędź i Niemca Gustawa Guderiana.
Czy uda im sie ukryć łączące ich uczucie? Czy ta miłość przetrwa? Ile będę w stanie poświęcić by byc razem? Koniecznie musicie przeczytać.
Powieść czyta się prawie na jednym oddechu. Fakty historyczne dodatkowo wzbogacają książkę. Mam do niej dodatkowy sentyment. Przez 6 lat mieszkałam na Fordonie, niedaleko Doliny Śmierci. Wielokrotnie tam spacerowałam. Dziś Fordon jest juz dzielnicą Bydgoszczy i tak, zgadza się, " Apteka pod Łabedziem" istniała😊
@wydawnictwo_marginesy
@sylwiatrojanowska.pisarka czekam z utęsknieniem na kolejną część 🦢
To moje pierwsze spotkanie z twórczością @sylwiatrojanowska.pisarka. Jakże wspaniałe ❤
Ta książka to łabędź 🦢.
Cała historia przeobraża się w przepiękną opowieść tak jak brzydkie kaczątko przeobraża się w łabędzia.
Przepiękna opowieść o przywiazaniu do rodziny i ziemi, o patriotyzmie i marzeniach o wolności, o miłości i koniecznosci wyboru..oraz miłości silniejszej nawet...
2022-08-17
Witold Pilecki, Maximilian Kolbe, Stanisława Leszczyńska, Irena Wiśniewska, Bronisław Czech, Tadeusz "Teddy" Pietrzykowski , Sabina Nawara...To tylko nieliczni, którzy przeciwstawili się systemowi...
Główny przekaz książki, to iż bohaterem był każdy kto pomógł drugiemu...podzielił się z nim chlebem choć sam był głodny albo dzięki swojej "pozycji" mógł w przeróżny sposób pomóc innym więźniom.
Książkę należy potraktować jako "wstęp" do historii każdego z tych znanych albo mniej znanych ludzi ale nie opierałabym swojej wiedzy tylko na tej książce. Dlaczego??
Każda historia zawiera przytoczone fragmenty wywiadów albo fragmenty innych książek i reportaży, np "Dziewczęta z Auschwitz" Sylwii Winnik czy "Położna"Magdy Knedler czy Marii Stachurskiej a także innych pozycji napisanych przez byłych więźniów.
To trochę "pójście skrótami", pisać książkę, gdzie połowę rozdziału zajmuje przytoczenie innej książki. Nie sądzicie?
Absolutnie nie umniejszam jej wartości, głównie przez szacunek dla jej bohaterów i ich historii, które naznaczone były cierpieniem i bólem oraz poniżeniem. Odebano im godność i tożsamość ale nie odebrano człowieczeństwa co pokazuje ta książka.
Na plus jest fakt, że są to historie prawdziwe, potwierdzone faktami a nie fikcja literacka, niemniej jednak jak wspomniałam, nie opierałabym swojej wiedzy tylko na tej książce i zdecydowanie należy sięgnąć do jej źródeł, czyli historii każdego z bohaterów osobno.
Książka zawiera sporo fotografii.
Witold Pilecki, Maximilian Kolbe, Stanisława Leszczyńska, Irena Wiśniewska, Bronisław Czech, Tadeusz "Teddy" Pietrzykowski , Sabina Nawara...To tylko nieliczni, którzy przeciwstawili się systemowi...
Główny przekaz książki, to iż bohaterem był każdy kto pomógł drugiemu...podzielił się z nim chlebem choć sam był głodny albo dzięki swojej "pozycji" mógł w przeróżny sposób...
2022-07-19
Jak tylko usłyszałam, że pojawi się nowa książka Sylwii Winnik, wiedziałam że muszę ją mieć.
Sylwia pisze wspaniałe reportaże o ciężkim czasie wojny i Holokaustu, bardzo starannie i skrupulatnie zbiera materiały, więc jesteśmy pewni, że to co pisze, oparte jest na faktach, czego dowodem są wielostronicowe bibliografie.
Sylwia oddaje głos bohaterom swoich książek, to oni opowiadają o koszmarze wojny. Historie tak podobne, bo naznaczone cierpieniem, głodem, bólem rozstania, często śmiercią najbliższych a jednak każda unikatowa, gdyż za każdą z tych historii stoi jednostka.
Tym razem jest nieco inaczej, bohaterowie tej książki nie mogli sami opowiedzieć swojej historii. Robią to za nich ich krewni oraz to co po nich pozostało: listy, grypsy, pamiętniki...
Poznajemy historie kilku osób i różne rodzaje miłości: małżeńska, siostrzana, rodzicielska...Czytając, serce pękało mi na milion kawałków tyle samo ile grypsów i listów opuściło obozy, tyle ile łez tęsknoty wylali bohaterowie, tyle ile słów miłości i oddania pisali w swoich listach. Listy pełne słów nie tylko miłości ale i szacunku do małżonka, do rodziców czy rodziców do dzieci.
Czy w piekle wojny było miejsce na miłość? Jak to możliwe, że koszmar obozu, głód, śmierć dookoła...a jednak miłość....
Okazuje się że miłość silniejsza jest niż nienawiść czy śmierć, miłość wzbogaca i sprawia, że zawsze jest nadzieja. To miłość pozwalała przeżyć kolejny dzień w miejscu, skąd wychodziło się tylko przez komin krematorium.
Ludzie odarci z tożsamości, pozbawieni godności, upodleni i traktowani gorzej niż zwierzęta, mimo iż tylko "numery" a jednak zachowali człowieczeństwo i umieli wznieść się ponad to i kochać. Czyli jednak to prawda: zło dobrem zwyciężaj....
Miłość daje niesamowitą siłę wewnętrzna, pobudza do życia i daje nadzieję. Pamiętajmy o tym!!!
Uczą nas tego ONI, Ci ktorzy przeżyli ale i miliony bezimiennych, którzy nie mogli powiedzieć nic.
POLECAM
Dzięki Sylwii Winnik "numery " ponownie mają imię i nazwisko oraz twarz. Ona zwraca im tożsamość.
Dziękuję
Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwomuza
Jak tylko usłyszałam, że pojawi się nowa książka Sylwii Winnik, wiedziałam że muszę ją mieć.
Sylwia pisze wspaniałe reportaże o ciężkim czasie wojny i Holokaustu, bardzo starannie i skrupulatnie zbiera materiały, więc jesteśmy pewni, że to co pisze, oparte jest na faktach, czego dowodem są wielostronicowe bibliografie.
Sylwia oddaje głos bohaterom swoich książek, to oni...
2022-03-30
Po raz koleny: LUDZIE LUDZIOM ZGOTOWALI TEN LOS💔🖤
Wow, potrzeba oddechu i pozbierania mysli po takiej lekturze. Tym razem @maxczornyj przedstawia historię nazistowskiego kata i sadysty Amona Gotha, komendanta obozu zagłady w Płaszowie. Wszyscy go znamy chociażby z "Listy Schindlera", gdzie przedstawione zostało jego ulubione zajęcie,czyli strzelanie z karabinu do więźniów z balkonu swojej willi !! Ot tak sobie, dla rozrywki!! Sam uważał siebie za Boga, on decydował kto bedzie żył a kto umrze. Nie mogę go nawet nazwać człowiekiem, gdyż to nadużycie w stosunku do ludzkosci. Nawet nie wiem czy słowo" kat" jest odpowiednie. Kat wykonuje tylko swoja pracę a ten osobnik czerpał przyjemność z zabijania i torturowania ludzi, szczególnie dzieci!!! O ogromie jego okrucieństwa może świadczyć to iż nigdy nie przyznał się do winy i nie żałował tego co zrobił. Do końca wierzył w słuszność swoich decyzji.
Byłam wstrzasnieta po przeczytaniu "Bestii z Buchenwaldu" ale "Kat z Płaszowa" powalił mnie emocjonalnie. Powtórzę za autorem: prawda bywa bardziej przerażająca od najwymyślniejszej fikcji. A Max Czornyj wie co mówi, jest autorem świetnych powieści krymilanych i thrillerów.
Polecam wszystkim o silnych nerwach a szczególnie lubiącym tematykę wojenną.
Po raz koleny: LUDZIE LUDZIOM ZGOTOWALI TEN LOS💔🖤
Wow, potrzeba oddechu i pozbierania mysli po takiej lekturze. Tym razem @maxczornyj przedstawia historię nazistowskiego kata i sadysty Amona Gotha, komendanta obozu zagłady w Płaszowie. Wszyscy go znamy chociażby z "Listy Schindlera", gdzie przedstawione zostało jego ulubione zajęcie,czyli strzelanie z karabinu do więźniów...
2022-02-27
Książka o najbardziej znanej polskiej "sprawiedliwej" Irenie Sendlerowej. Wszyscy znamy Irenę Sendlerową, ps. Jolanta i jej zasługi.
Przedstawione są tu wydarzenia z jej życia i jej cicha "wojna" z niemieckim okupantem. Niezwykła kobieta z niezwykłą siła charakteru. Nigdy nie nazywała siebie bohaterem, po prostu robiła co nakazywało jej sumienie.
Dzięki takim ludziom jak ona, którzy sprzeciwiają się złu i " walczą" każdy na swój sposób, mamy wiarę w ludzkość i że warto pomagać.
"Każdy z Was, młodzi Przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte, jakiś wymiar zadań, które trzeba podjąć i wypełnić, jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć, jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić, nie można zdezerterować. Wreszcie, jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba utrzymać i obronić, tak jak to Westerplatte. Utrzymać i obronić, w sobie i wokół siebie, obronić dla siebie i dla innych". Piękne słowa Jana Pawła II, jakże prawdziwe i nadal uniwersalne.
Książka o najbardziej znanej polskiej "sprawiedliwej" Irenie Sendlerowej. Wszyscy znamy Irenę Sendlerową, ps. Jolanta i jej zasługi.
Przedstawione są tu wydarzenia z jej życia i jej cicha "wojna" z niemieckim okupantem. Niezwykła kobieta z niezwykłą siła charakteru. Nigdy nie nazywała siebie bohaterem, po prostu robiła co nakazywało jej sumienie.
Dzięki takim ludziom jak...
🔹️Jak tylko widziałam zapowiedzi, wiedziałam że muszę ją przeczytać. Książka jest tak pięknie wydana, że jako okładkowa sroka musiałam ją mieć. Ale jak wiadomo, nie okładka jest ważna ale treść.
🔹️Książka mnie zachwyciła. Bardzo mocnym punktem jest tu zebranie i bardzo dokładne opisanie wszelkich tradycji żydowskich, nawiązanie do opowieści biblijnych oraz legend.
🔹️Autorka włożyła niesamowicie dużo pracy. Poruszamy się między różnymi oknami czasowymi oraz miejscami. Jest to nie tylko Polska( Nowy Sącz czy Zabawa) ale też i Urugwaj. Autorka nie poprzestała na tym. Stworzyła trzech bohaterów( Estera, Jakub i Adela) i każdy z nich ma tu swoją historię. Każdy z nich prowadzi swoją własną narrację a jednocześnie pojawia się wspólny mianownik.
🔹️Nie sposób czytać tej książki bez znajomośc punktu jej wyjścia. Jest to powieść osobista, płynąca z serca i potrzeby przekazania jej dalej. Beata wplata tu wątki żydowskich korzeni swojej rodziny, co dodatkowo ubogaca. Dodatkowo na swoim kanale na TT, Beata pokazuje film z pobytu w domu babci, który opisała z książce. Nie ukrywam, że jest to bardzo wzruszające.
🔹️Książka jest bardzo klimatyczna, czuć że napisana od serca.
Co jedynie chwilami wybijało mnie z czytania to właśnie to przeskoki czasowe i zmiany postaci.
🔹️Najważniejsze, że ta historia została opisana i nie zostanie zapomniana.
🔹️Jak tylko widziałam zapowiedzi, wiedziałam że muszę ją przeczytać. Książka jest tak pięknie wydana, że jako okładkowa sroka musiałam ją mieć. Ale jak wiadomo, nie okładka jest ważna ale treść.
więcej Pokaż mimo to🔹️Książka mnie zachwyciła. Bardzo mocnym punktem jest tu zebranie i bardzo dokładne opisanie wszelkich tradycji żydowskich, nawiązanie do opowieści biblijnych oraz legend.
...