Jesteśmy społecznością, która kocha książki

W książce dla dzieci nie powinno występować słowo "Głupek"!

W książce dla dzieci nie powinno występować słowo "Głupek"!

Mimo historii z potencjałem (zwłaszcza, że osadzona jest w czasie wojny), niesamowicie się zawiodłam. Dawno nie czytałam niczego tak słabego, irytującego i infantylnego. Książka wywoływała u mnie momentami ciarki z zażenowania. Oczywiście moja ocena jest subiektywna, ale na prawdę nie rozumiem zachwytów...

Mimo historii z potencjałem (zwłaszcza, że osadzona jest w czasie wojny), niesamowicie się zawiodłam. Dawno nie czytałam niczego tak słabego, irytującego i infantylnego. Książka wywoływała u mnie momentami ciarki z zażenowania. Oczywiście moja ocena jest subiektywna, ale na prawdę nie rozumiem zachwytów...

Ta książka bardzo daje do myślenia! Przedstawia różne perspektywy i w doskonały sposób pokazała mi, jakim człowiekiem nie chce być!

Ta książka bardzo daje do myślenia! Przedstawia różne perspektywy i w doskonały sposób pokazała mi, jakim człowiekiem nie chce być!

Jeden motyw zepsuł całość... Leni przyznająca się do współudziału i jej cudowne uniewinnienie. Ten absurd zniszczył mi odbiór książki.

Jeden motyw zepsuł całość... Leni przyznająca się do współudziału i jej cudowne uniewinnienie. Ten absurd zniszczył mi odbiór książki.

Fajnie poczytać o świecie, którego już nie ma. O honorowej ferajnie z Czerniakowa. Ciekawa historia, opowiedziana z łobuzerskim pazurem.

Fajnie poczytać o świecie, którego już nie ma. O honorowej ferajnie z Czerniakowa. Ciekawa historia, opowiedziana z łobuzerskim pazurem.

Niestety rozczarowałam się tą pozycją. Książka momentami nudnawa. Niby historia w tle, ale tak na prawdę dowiadujemy się głównie o strachu przed Rosjanami (którzy w sumie przez większość akcji nie byli "uciążliwi" dla Techerowiczów). Bohaterowie nierówni, płytcy. Najbardziej niezrozumiałe było dla mnie, dlaczego wszyscy mężczyźni zakochiwali się w Klarze i dlaczego ona odwzajemniała te uczucia...
Duży plus za ciekawe zakończenie.

Niestety rozczarowałam się tą pozycją. Książka momentami nudnawa. Niby historia w tle, ale tak na prawdę dowiadujemy się głównie o strachu przed Rosjanami (którzy w sumie przez większość akcji nie byli "uciążliwi" dla Techerowiczów). Bohaterowie nierówni, płytcy. Najbardziej niezrozumiałe było dla mnie, dlaczego wszyscy mężczyźni zakochiwali się w Klarze i dlaczego ona...

Ta książka to nieporozumienie...

Ta książka to nieporozumienie...

Niezwykle zachęcona ochami! i achami! nad tą książką, bardzo chciałam ją przeczytać.I niestety - chyba miałam wobec niej za wysokie oczekiwania.
Nie była najgorsza, ale spodziewałam się WOW!

Niezwykle zachęcona ochami! i achami! nad tą książką, bardzo chciałam ją przeczytać.I niestety - chyba miałam wobec niej za wysokie oczekiwania.
Nie była najgorsza, ale spodziewałam się WOW!

Po latach i licznych namowach przemogłam się i przeczytałam.
Ciężko to opisać... Język okropny! Takiej ilości powtórzeń "o rany", "o rety", "sardonistyczny" nie widziałam nigdzie. Na początku mnie to śmieszyło, później zaczęło denerwować. Takie przysłowiowe flaki z olejem. Akcji zero, wszystko wydumane i strasznie sztywne. Domyślam się, że taka ocena (moim zdaniem za wysoka), spowodowana jest scenami erotycznymi (również niezbyt wybitnymi ;/)
Nie mi oceniać gusta innych czytelników, ale ja Greya nie polecam!

Po latach i licznych namowach przemogłam się i przeczytałam.
Ciężko to opisać... Język okropny! Takiej ilości powtórzeń "o rany", "o rety", "sardonistyczny" nie widziałam nigdzie. Na początku mnie to śmieszyło, później zaczęło denerwować. Takie przysłowiowe flaki z olejem. Akcji zero, wszystko wydumane i strasznie sztywne. Domyślam się, że taka ocena (moim zdaniem za...

Śmiałam się tak bardzo, że budziłam śpiącego obok męża. Było to pozytywne zaskoczenie, gdyż pierwsza część nie wywołała u mnie takiego rozbawienia. Zdecydowanie miły powrót do już znanych bohaterów. Chętnie przeczytałabym kolejną część.

Śmiałam się tak bardzo, że budziłam śpiącego obok męża. Było to pozytywne zaskoczenie, gdyż pierwsza część nie wywołała u mnie takiego rozbawienia. Zdecydowanie miły powrót do już znanych bohaterów. Chętnie przeczytałabym kolejną część.

Po przeczytaniu kolejnej pozycji tej autorki stwierdzam, że JOJO pisze świetne książki! Niby nie jest to literatura na najwyższym poziomie, ale czy nie najważniejsze jest, aby książka poruszała, bawiła i zostawiała ślad..? :)

Po przeczytaniu kolejnej pozycji tej autorki stwierdzam, że JOJO pisze świetne książki! Niby nie jest to literatura na najwyższym poziomie, ale czy nie najważniejsze jest, aby książka poruszała, bawiła i zostawiała ślad..? :)

Dla zupełnych laików, ten poradnik będzie bardzo dobry :)

Dla zupełnych laików, ten poradnik będzie bardzo dobry :)

Książkę wypożyczyłam z biblioteki z zamysłem "ciekawe co ta Lewandowska wymyśliła". I właśnie dzisiaj listonosz przyniósł mój własny egzemplarz (a nigdy w życiu nie kupiłam książki kucharskiej)- więc chyba nie potrzeba dodatkowych słów uznania! :)

Książkę wypożyczyłam z biblioteki z zamysłem "ciekawe co ta Lewandowska wymyśliła". I właśnie dzisiaj listonosz przyniósł mój własny egzemplarz (a nigdy w życiu nie kupiłam książki kucharskiej)- więc chyba nie potrzeba dodatkowych słów uznania! :)

Masakra... Kasia przerysowana do granic, aż nieprzyjemnie się czytało o tym chodzącym bóstwie. Ogólnie ta część była jakaś oderwana od rzeczywistości pod względem kreacji bohaterów... Dla mnie zdecydowanie za mało Zofii (ciekawszej postaci niż jej córka).

Masakra... Kasia przerysowana do granic, aż nieprzyjemnie się czytało o tym chodzącym bóstwie. Ogólnie ta część była jakaś oderwana od rzeczywistości pod względem kreacji bohaterów... Dla mnie zdecydowanie za mało Zofii (ciekawszej postaci niż jej córka).

"Wariatka" początkowo bardzo mnie zaintrygowała, zapowiadała się dobra historia, która ciekawie się rozwijała. Czytałam z dużym zainteresowaniem, tym bardziej, że autorka przedstawiła zaskakujące zwroty akcji... ale to zakończenie?!?! Oceniłabym dużo wyżej, ale niestety niesmak pozostał. Motyw z Rosjaninem zmienił dobrą książkę w zwykłe romansidło.

"Wariatka" początkowo bardzo mnie zaintrygowała, zapowiadała się dobra historia, która ciekawie się rozwijała. Czytałam z dużym zainteresowaniem, tym bardziej, że autorka przedstawiła zaskakujące zwroty akcji... ale to zakończenie?!?! Oceniłabym dużo wyżej, ale niestety niesmak pozostał. Motyw z Rosjaninem zmienił dobrą książkę w zwykłe romansidło.

Powiem tak... szału nie było, ale nie żałuję, że przeczytałam! Zdecydowanie bardziej interesowały mnie losy drugoplanowej bohaterki Rachel, aniżeli tytułowej Sereny. Na pewno wpływ na moją ocenę miało to, że po zapoznaniu się z opiniami innych czytelników, niesamowicie liczyłam na "książkowe wow". Tym czasem było raczej przeciętnie. Choć muszę przyznać - powieść niewątpliwie oryginalna i dobrze zarysowani, charakterystyczni bohaterowie(ostatnio jakoś na takich nie trafiałam). Cóż...jednak czegoś mi zabrakło.

Powiem tak... szału nie było, ale nie żałuję, że przeczytałam! Zdecydowanie bardziej interesowały mnie losy drugoplanowej bohaterki Rachel, aniżeli tytułowej Sereny. Na pewno wpływ na moją ocenę miało to, że po zapoznaniu się z opiniami innych czytelników, niesamowicie liczyłam na "książkowe wow". Tym czasem było raczej przeciętnie. Choć muszę przyznać - powieść...

Nie wiem po co takie tomisko... ponad 600 stron, a historii na najwyżej 100. Mimo iż bardzo spostrzegawcze i dokładne, to zdecydowanie zbyt długie opisy (dosłownie wszystkiego!). Zawiodłam się! Taka książka jakich wiele, tylko bardziej rozwleczona...

Nie wiem po co takie tomisko... ponad 600 stron, a historii na najwyżej 100. Mimo iż bardzo spostrzegawcze i dokładne, to zdecydowanie zbyt długie opisy (dosłownie wszystkiego!). Zawiodłam się! Taka książka jakich wiele, tylko bardziej rozwleczona...

Niestety, ale trochę się tą pozycją rozczarowałam. Liczyłam na typowe "życie prywatne Marszałka". Tym czasem dostałam typową biografię napakowaną historią, a o życiu prywatnym były wzmianki. Raz dłuższe, raz krótsze, ale nadal był to tylko drugi plan.

Ogólnie biografia sama w sobie nie była zła, jednak tak jak wspominałam - spodziewałam się czegoś innego!

Niestety, ale trochę się tą pozycją rozczarowałam. Liczyłam na typowe "życie prywatne Marszałka". Tym czasem dostałam typową biografię napakowaną historią, a o życiu prywatnym były wzmianki. Raz dłuższe, raz krótsze, ale nadal był to tylko drugi plan.

Ogólnie biografia sama w sobie nie była zła, jednak tak jak wspominałam - spodziewałam się czegoś innego!

Bardzo pozytywne zaskoczenie!

Bardzo pozytywne zaskoczenie!

Ciekawy wywiad. Lektura obowiązkowa dla wielbicieli Dyjaka. Można spojrzeć na świat jego oczyma i poznać postać "ekskluzywnego pijaka". Dyjak nie oszczędza siebie, stara się nie koloryzować. Książka jest swego rodzaju przestrogą - już zawsze będzie ponosił konsekwencje sposobu życia jaki prowadził. Muszę przyznać, że nawet polubiłam Pana Marka. W każdym razie życzę pojednania z córką, szczęścia u boku partnerki oraz osiągnięcia spokoju i równowagi.

Ciekawy wywiad. Lektura obowiązkowa dla wielbicieli Dyjaka. Można spojrzeć na świat jego oczyma i poznać postać "ekskluzywnego pijaka". Dyjak nie oszczędza siebie, stara się nie koloryzować. Książka jest swego rodzaju przestrogą - już zawsze będzie ponosił konsekwencje sposobu życia jaki prowadził. Muszę przyznać, że nawet polubiłam Pana Marka. W każdym razie życzę...