Jesteśmy społecznością, która kocha książki

książka przeczytana z polecenia Remigiusza Mroza. Dobrze się czyta, ciekawie rozwinięte postacie, dość szybka akcja. Mały minus za dużo angielskich wtrąceń, które nie przypadły mi do gustu. Sięgnę po tom II.

książka przeczytana z polecenia Remigiusza Mroza. Dobrze się czyta, ciekawie rozwinięte postacie, dość szybka akcja. Mały minus za dużo angielskich wtrąceń, które nie przypadły mi do gustu. Sięgnę po tom II.

lekka i przyjemna lektura o zwierzętach, widziana oczami leśnika - pasjonata. Dużo ciekawych spostrzeżeń i tez, choć na wiele z nich znajdujemy dowody jedynie anegdotyczne, co ciut ujmuje tej książce.

lekka i przyjemna lektura o zwierzętach, widziana oczami leśnika - pasjonata. Dużo ciekawych spostrzeżeń i tez, choć na wiele z nich znajdujemy dowody jedynie anegdotyczne, co ciut ujmuje tej książce.

Osoby spodziewające się słodkiej laurki w stronę Włochów mogą się bardzo rozczarować, ponieważ książka rozprawia o wielu aktualnych problemach włoskiego społeczeństwa w sposób dość surowy, choć obiektywny. Bardzo wnikliwe spojrzenie na mentalność Włochów, zawierające sporo statystyk i porównań do innych krajów europejskich.

Osoby spodziewające się słodkiej laurki w stronę Włochów mogą się bardzo rozczarować, ponieważ książka rozprawia o wielu aktualnych problemach włoskiego społeczeństwa w sposób dość surowy, choć obiektywny. Bardzo wnikliwe spojrzenie na mentalność Włochów, zawierające sporo statystyk i porównań do innych krajów europejskich.

lektura mocna, szokująca, ukazująca wewnętrzne rozterki więźnia obozu koncentracyjnego, niemniej jednak dodająca dużo otuchy i moim zdaniem może być świetnym wsparciem dla osób w kryzysie.

lektura mocna, szokująca, ukazująca wewnętrzne rozterki więźnia obozu koncentracyjnego, niemniej jednak dodająca dużo otuchy i moim zdaniem może być świetnym wsparciem dla osób w kryzysie.

ciekawe i świeże spojrzenie na życie Orwella. Kto by pomyślał że był ogrodnikiem-pasjonatą :)

ciekawe i świeże spojrzenie na życie Orwella. Kto by pomyślał że był ogrodnikiem-pasjonatą :)

świetne reportaże i historie dające nowe światło na wydarzenia, którymi żyła Polska. Jak dla mnie najmocniejsza z nich to homilia księdza z ambony, która nigdy nie została wygłoszona, oraz historia wypadku autokaru z maturzystami jadącego na Jasną Górę.

świetne reportaże i historie dające nowe światło na wydarzenia, którymi żyła Polska. Jak dla mnie najmocniejsza z nich to homilia księdza z ambony, która nigdy nie została wygłoszona, oraz historia wypadku autokaru z maturzystami jadącego na Jasną Górę.

nie wiem skąd tyle dobrych opinii o tej książce. Dla mnie była totalnie przeciętna, a momentami wręcz obrażała inteligencję czytelnika. Z całym szacunkiem, ale główna bohaterka nie daje się lubić, głównie ze względu na swoje głupie, nielogiczne wybory. Dodaję jednak jedną dodatkową gwiazdkę za zakończenie, bo takiego się nie spodziewałam.

nie wiem skąd tyle dobrych opinii o tej książce. Dla mnie była totalnie przeciętna, a momentami wręcz obrażała inteligencję czytelnika. Z całym szacunkiem, ale główna bohaterka nie daje się lubić, głównie ze względu na swoje głupie, nielogiczne wybory. Dodaję jednak jedną dodatkową gwiazdkę za zakończenie, bo takiego się nie spodziewałam.

nie spodziewałam się, że tyle dowiem się z tej książki o Kolei Birmańskiej i jej budowie. Kawał historii i dobrej lektury.

nie spodziewałam się, że tyle dowiem się z tej książki o Kolei Birmańskiej i jej budowie. Kawał historii i dobrej lektury.

strata czasu.

strata czasu.

świetny początek serii z Harrym Hole. Muszę przyznać, że się wciągnęłam! Akcja dzieje się w Australii i autor przemyca nam porcję jej historii, co jeszcze bardziej urozmaica czytanie. Sporo się z tej książki dowiedziałam o Aborygenach, mimo że się tego nie spodziewałam.

świetny początek serii z Harrym Hole. Muszę przyznać, że się wciągnęłam! Akcja dzieje się w Australii i autor przemyca nam porcję jej historii, co jeszcze bardziej urozmaica czytanie. Sporo się z tej książki dowiedziałam o Aborygenach, mimo że się tego nie spodziewałam.

bajka dla nastlatek romantyzująca mafię i jej układy z policją - tak to widzę :)

bajka dla nastlatek romantyzująca mafię i jej układy z policją - tak to widzę :)

gratka dla tych lubiących baaardzo długie refleksje. Ja się nudziłam.

gratka dla tych lubiących baaardzo długie refleksje. Ja się nudziłam.

wciągająca, z zaskakującym zakończeniem.

wciągająca, z zaskakującym zakończeniem.

Smutna, choć przewidywalna historia.

Smutna, choć przewidywalna historia.

nie spodziewałam się że ta książka wzbudzi we mnie taką ekscytację. A wzbudziła i to nie dlatego, że jest napisana z perspektywy robota, ale dlatego, że Klara (android SP) jest o wiele bardziej spostrzegawcza i refleksyjna niż niejeden człowiek. Bardziej niż ja. Momentami można było zapomnieć, że Klara człowiekiem nie jest. Sądzę że ta książka to swojego rodzaju przepowiednia. Przyszłość z robotami czeka nas na pewno (w zasadzie to dzieje się już), pytanie jak będziemy do nich podchodzić. Jak do członka rodziny? Służącego? Mebel? Klara przeszła przez wszystkie te etapy. Po przeczytaniu pozostaję z refleksją nad pytaniem - czy takie roboty mogłyby mieć duszę? Odpowiedź nie jest taka oczywista.

nie spodziewałam się że ta książka wzbudzi we mnie taką ekscytację. A wzbudziła i to nie dlatego, że jest napisana z perspektywy robota, ale dlatego, że Klara (android SP) jest o wiele bardziej spostrzegawcza i refleksyjna niż niejeden człowiek. Bardziej niż ja. Momentami można było zapomnieć, że Klara człowiekiem nie jest. Sądzę że ta książka to swojego rodzaju...

Rewelacyjna opowieść, którą czytałam z niemałą przyjemnością. To jest ten rodzaj książki, o której nie można przestać myśleć w przerwach od czytania :) Jest coś w wyjątkowego w sposobie w jaki Ann Patchett opowiada historię. Nic dziwnego, że książka zyskała nominację do Nagrody Pulitzera.

Rewelacyjna opowieść, którą czytałam z niemałą przyjemnością. To jest ten rodzaj książki, o której nie można przestać myśleć w przerwach od czytania :) Jest coś w wyjątkowego w sposobie w jaki Ann Patchett opowiada historię. Nic dziwnego, że książka zyskała nominację do Nagrody Pulitzera.

kilka opowiadań z tego zbioru może i miałoby potencjał na książkę. Reszta to zasadzie opowiadania o niczym, gdzie czytelnik liczy że chociaż w jakikolwiek sposób na koniec te opowieści będa ze sobą połączone (bo przecież spoiwem jest maszyna do pisania, prawda?) jednak nic bardziej mylnego. Odniosłam wrażenie że maszynę wciśnięto to niektorych rozdziałów niemalże na siłę, mimochodem, byleby była. Szkoda!

kilka opowiadań z tego zbioru może i miałoby potencjał na książkę. Reszta to zasadzie opowiadania o niczym, gdzie czytelnik liczy że chociaż w jakikolwiek sposób na koniec te opowieści będa ze sobą połączone (bo przecież spoiwem jest maszyna do pisania, prawda?) jednak nic bardziej mylnego. Odniosłam wrażenie że maszynę wciśnięto to niektorych rozdziałów niemalże na siłę,...