-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać271
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Biblioteczka
2018
2018-09
2017-03-12
2017-03-02
Trafiłam na tę książkę dość przypadkowo i postanowiłam po nią sięgnąć z racji tego, że pierwsza część mnie urzekła i wielokrotnie doprowadziła do płaczu (ze śmiechu oczywiście!).
Niestety druga część przygód Rosie i Dona już mnie tak nie wciągnęła. Perypetie dr Tillmana zamiast bawić, tym razem po prostu mnie irytowały. Podobnie zresztą jak zachowanie głównej bohaterki i próba psychologicznego (moim zdaniem na siłę i sztucznie) wyjaśniania motywów jej zachowania.
Ostatecznie daję 6/10, bo książkę i tak czyta się dość przyjemnie i szybko, ale zdecydowanie nie wciągnęła, ani nie poruszyła mnie tak jak pierwsza część.
Trafiłam na tę książkę dość przypadkowo i postanowiłam po nią sięgnąć z racji tego, że pierwsza część mnie urzekła i wielokrotnie doprowadziła do płaczu (ze śmiechu oczywiście!).
Niestety druga część przygód Rosie i Dona już mnie tak nie wciągnęła. Perypetie dr Tillmana zamiast bawić, tym razem po prostu mnie irytowały. Podobnie zresztą jak zachowanie głównej bohaterki i...
2017-03-06
Świetna historia, chwilami doprowadzająca do łez, a czasami do śmiechu. Opowiedziana w oryginalny sposób, tak że nie sposób oderwać się od książki godzinami. Aż chce się przewracać kolejne strony pożądając rozwikłania kolejnych tajemnic. Gorąco polecam!
Świetna historia, chwilami doprowadzająca do łez, a czasami do śmiechu. Opowiedziana w oryginalny sposób, tak że nie sposób oderwać się od książki godzinami. Aż chce się przewracać kolejne strony pożądając rozwikłania kolejnych tajemnic. Gorąco polecam!
Pokaż mimo to2017-02-21
Piękna historia. Wzruszająca, rozbawiająca, przepełniona emocjami, które pozostają w czytelniku na długo. Nawet po kilku tygodniach od jej przeczytania, gdy wspominam tę opowieść nadal mam ciarki :)
Piękna historia. Wzruszająca, rozbawiająca, przepełniona emocjami, które pozostają w czytelniku na długo. Nawet po kilku tygodniach od jej przeczytania, gdy wspominam tę opowieść nadal mam ciarki :)
Pokaż mimo to2016
2016-12
2015-08
2015-07-28
Książka jest równie dobra jak pierwsza część z cyklu - "Pan Mercedes". Już od pierwszych stron akcja toczy się szybko, a nieraz wręcz gwałtownie, tak że czytelnik pochłania stronę za stroną całkowicie opętany rozgrywającą się historią. Zdecydowanie trzyma w napięciu, a dodatkowo rozwiązywanie całej tej zagadkowej (i miejscami tragicznej) sprawy daje niesamowitą przyjemność.
Nie znam innych książek Kinga (oprócz "Zielonej Mili"), gdyż nie gustuję w tego rodzaju powieściach, natomiast ta seria zdecydowanie zainteresowała mnie właśnie ze względu na odmienny charakter. Uwielbiam powieści kryminalne i detektywistyczne, a dzieła Kinga zdecydowanie mnie nie zawiodły!
Mam tylko nadzieję, że ostatnia część z cyklu będzie również powieścią detektywistyczną, choć po ostatniej stronie "Znalezione nie kradzione" obawiam się, że "End of Watch" będzie bardziej książką "typowo Kingową", ale i tak czekam na nią z niecierpliwością.
Książka jest równie dobra jak pierwsza część z cyklu - "Pan Mercedes". Już od pierwszych stron akcja toczy się szybko, a nieraz wręcz gwałtownie, tak że czytelnik pochłania stronę za stroną całkowicie opętany rozgrywającą się historią. Zdecydowanie trzyma w napięciu, a dodatkowo rozwiązywanie całej tej zagadkowej (i miejscami tragicznej) sprawy daje niesamowitą przyjemność....
więcej mniej Pokaż mimo to
Oceniłam książkę na 7/10, tylko dlatego, że spodobała mi się historia Sophie i tak naprawdę wyczekiwałam zakończenia książki, tylko po to, aby dowiedzieć się, jak zakończy się jej historia. Ten wątek dostarczył mi mnóstwo emocji i mocno poruszył. Natomiast opowieść o Liv oddziaływała na mnie dużo mniej. Nie potrafiłam zidentyfikować się z bohaterką, wczuć się w jej losy, zrozumieć jej zachowań, uczuć, myśli.
Nie mniej jednak jest to kolejna dobra powieść pani Jojo Moyes!
Oceniłam książkę na 7/10, tylko dlatego, że spodobała mi się historia Sophie i tak naprawdę wyczekiwałam zakończenia książki, tylko po to, aby dowiedzieć się, jak zakończy się jej historia. Ten wątek dostarczył mi mnóstwo emocji i mocno poruszył. Natomiast opowieść o Liv oddziaływała na mnie dużo mniej. Nie potrafiłam zidentyfikować się z bohaterką, wczuć się w jej losy,...
więcej Pokaż mimo to