Szukając Alaski

- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Seria:
- Myślnik
- Tytuł oryginału:
- Looking for Alaska
- Wydawnictwo:
- Bukowy Las
- Data wydania:
- 2013-10-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-02-01
- Data 1. wydania:
- 2011-01-01
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362478934
- Tłumacz:
- Anna Sak
Porównywany z przełomowym "Buszującym w zbożu" J.D. Salingera literacki debiut Johna Greena to powieść o myślących i wrażliwych młodych ludziach. Zbuntowanych, szukających intensywnych wrażeń i odpowiedzi na najważniejsze pytania: o miłość, która wywraca świat do góry nogami, o przyjaźń, której doświadcza się na całe życie.
Niezapomniana opowieść o odkrywającym życie Milesie zakochanym w szalonej, zbuntowanej Alasce, dzięki której odnalazł Wielkie Być Może – czyli najintensywniejsze i najprawdziwsze doświadczenie rzeczywistości.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Polecane księgarnie
Pozostałe księgarnie
Informacja
Oficjalne recenzje
W labiryncie
John Green konsekwentnie zapełnia lukę na rynku książek młodzieżowych. Jego proza to alternatywa dla wszechobecnych wampirów, czarownic, superbohaterów i przeróżnych zjawisk nadprzyrodzonych, które ostatnimi czasy stały się esencją młodzieżowej literatury. W „Szukając Alaski” autor po raz kolejny (a właściwie po raz pierwszy, bo to jego debiut) zabiera czytelników do świata postaci z krwi i kości, w których nie jeden nastolatek może odnaleźć część siebie.
Głównym bohaterem i zarazem narratorem „Szukając Alaski” jest Miles Halter, szesnastolatek pozbawiony przyjaciół, którego największą pasją jest zapamiętywanie ostatnich słów znanych ludzi. Miles ma w życiu cel – odnaleźć Wielkie Być Może, czyli najprawdziwsze i najintensywniejsze doświadczenie rzeczywistości. Postanawia je znaleźć w Culver Creek, szkole z internatem, słynącej z dość rygorystycznych zasad. Tam poznaje Alaskę Young, intrygującą i piękną dziewczynę, o magnetycznej osobowości, dziewczynę, która odmieni jego życie. Wraz z nią i resztą jej paczki – Pułkownikiem, Takumim i Larą, Miles pozna uroki młodości, których do tej pory nie zaznał. A przede wszystkim pozna jak smakuje przyjaźń. Jednak Green nie byłby sobą, gdyby nie przerwał sielanki w najmniej odpowiednim momencie. O tym, że coś się wydarzy wiemy od początku – Miles swoją narrację dzieli na „dni Przed” i „dni Po” – ale scenariusz, który wymyślił Green dla swoich bohaterów jest bardziej zaskakujący niż mogłoby się wydawać.
Na pierwszy rzut oka wszystkie powieści Greena są takie same i w dodatku tak samo banalne. Jednak pod powierzchnią historii o outsiderach zawsze kryje się coś więcej, coś czego na próżno szukać w innych tego typu książkach. Green wyrobił sobie niezwykły, charakterystyczny tylko dla niego styl, który w jego debiucie literackim wbrew pozorom jest chyba najbardziej wyraźny. Pomiędzy dowcipne dialogi, inteligentne poczucie humoru, zgrabną, pierwszoosobową narrację i galerię oryginalnych postaci, autor wplata głęboki przekaz, który z jego książek czyni coś w rodzaju kompasu dla młodych czytelników. Magia „Szukając Alaski” jak i innych jego książek tkwi w poruszaniu tematów ważnych dla każdego nastolatka – przy czym nie chodzi tu o sprawy fizyczne, lecz duchowe. W „Szukając Alaski” stawia na przykład pytanie: „Jak wydostać się z tego labiryntu cierpienia?”. Porusza kwestie śmierci, straty, pierwszej miłości, prawdziwej przyjaźni. Mogłoby się wydawać, że o dramatach nie da się pisać lekko. Jednak książkę Greena czyta się lekko i szybko od samego początku do końca, choć mniej więcej po 2/3 stron książka zasadniczo zmienia swój ton ze skrzącego się humorem na bardziej refleksyjny i poważny. Jak zwykle u autora „Gwiazd naszych wina” pod podszewką historii o nastolatkach kryją się uniwersalne prawdy i pytania, które będą tak samo aktualne w przypadku dorosłych. Co najważniejsze, Green nie daje wcale na nie odpowiedzi, niczego nie narzuca, nie poucza, nie moralizuje. Interpretacja zachowań bohaterów, interpretacja tego, co się wydarzyło i dlaczego to się stało, zawsze spoczywa na czytelniku.
W przypadku książek Johna Greena za każdym razem podkreślam erudycję autora, który wplata do fabuły niezliczoną ilość odwołań literackich. W „Gwiazd naszych wina” wymyślił sobie fikcyjnego pisarza i jego wielką powieść, biblię Hazel i Augustusa, w „Papierowych miastach” jego bohaterowie zaczytywali się w amerykańskich poetach, a tym razem Alaska, posiadaczka wypełnionej setkami książek Biblioteki Życia, i Miles, który z zasady czyta tylko biografie, przerzucają się cytatami z książek, z których najważniejszą jest „Generał w labiryncie” Garcii Marqueza. Green przekonuje, że są książki, dla których warto czytać. I może być tego jeszcze nieświadomy, ale wszystko wskazuje na to, że za kilkanaście lat to on sam będzie cytowany, a bohaterowie książek innych autorów będą czytać właśnie jego powieści, w nich odnajdując życiowe kierunkowskazy, nimi się zachwycając i z jego bohaterami się utożsamiając. Z pewnością na to zasługuje, a setki tysięcy sprzedanych egzemplarzy tylko to potwierdzają.
Malwina Sławińska
Popieram [ 122 ] Link do recenzji
OPINIE i DYSKUSJE
Zdecydowanie bardzo emocjonująca i zaskakująca. John Green jak zwykle nie przekoloryzowuje rzeczywistości...
Zdecydowanie bardzo emocjonująca i zaskakująca. John Green jak zwykle nie przekoloryzowuje rzeczywistości...
Pokaż mimo toKsiążka trudna i refleksyjna, przez co warta przeczytania. Główne pytanie, które nasuwa się po przeczytania- czym jest mój labirynt?
Książka trudna i refleksyjna, przez co warta przeczytania. Główne pytanie, które nasuwa się po przeczytania- czym jest mój labirynt?
Pokaż mimo toTę książkę mogę polecić każdemu. Czym tu jest fabuła? Przedstawieniem pogubionych nastolatków w świecie, gdzie nie wszystko jest piękne i kolorowe, gdzie są zmuszeni uciekać od problemów do używek. Dużym plusem jest sam portret postaci Alaski. Nie jest przesadzona w żadną stronę, dzięki czemu już na samym początku zdążyłam ją polubić. Uważam, że książka ta jest bardzo mądra. W tej całej otoczce alkoholu, imprez, i światu dorastających nastolatków, przekazuje wiele uniwersalnych wartości i przemyśleń. Książkę czytało mi się lekko i przyjemnie, chociaż koniec jest bardzo przygnębiający i zostawia nas z pewnego rodzaju nienasyceniem.
Tę książkę mogę polecić każdemu. Czym tu jest fabuła? Przedstawieniem pogubionych nastolatków w świecie, gdzie nie wszystko jest piękne i kolorowe, gdzie są zmuszeni uciekać od problemów do używek. Dużym plusem jest sam portret postaci Alaski. Nie jest przesadzona w żadną stronę, dzięki czemu już na samym początku zdążyłam ją polubić. Uważam, że książka ta jest bardzo...
więcej Pokaż mimo toDo lektury zmotywował mnie serial, którym byłam absolutnie zachwycona i wobec książki miałam równie wysokie oczekiwania. Wcześniej czytałam inne książki Johna Greena, więc mniej więcej wyobrażałam sobie jak powieść może być napisana. Pewne momenty były tradycyjnie "denne". Autor starał się być młodzieżowy, ale nie wychodziło mu to zbyt dobrze. Nie bez powodu użyłam słowa "tradycyjnie" - ta sama kwestia męczyła mnie w "Papierowych miastach" i w "Gwiazd naszych wina". W kwestii struktury i narracji - mimo że osobiście nie przepadam za przedstawianiem historii w sposób "pamiętnikowy" (np.: 120 dni przed i treść rozdziału), to dla innych może się to okazać fajnym rozwiązaniem.
Jeżeli chodzi o historię samą w sobie - genialna. Autor bardzo dobrze prowadzi postać Milesa, Alaski, Pułkownika i reszty dzieciaków z Culver Creek. Akcja toczy się wartko - czasami miałam wrażenie, że zbyt wartko w istotnych momentach, a zbyt wolno, w tych nieistotnych, ale to szczegół, który nie psuje całości.
Książkę polecam wszystkim tym, którzy lubią motyw poszukiwania przez młodych ludzi własnego "ja", bo Miles Halter zdecydowanie go szuka, a przy okazji znajduje miłość. Dla fanów gatunków typu: teenromance/drama, "Szukając Alaski" będzie odpowiednią lekturą.
Do lektury zmotywował mnie serial, którym byłam absolutnie zachwycona i wobec książki miałam równie wysokie oczekiwania. Wcześniej czytałam inne książki Johna Greena, więc mniej więcej wyobrażałam sobie jak powieść może być napisana. Pewne momenty były tradycyjnie "denne". Autor starał się być młodzieżowy, ale nie wychodziło mu to zbyt dobrze. Nie bez powodu użyłam słowa...
więcej Pokaż mimo toCiekawa, dosyć lekka (przynajmniej przez większość czasu) pozycja, chociaż czasami denerwowało mnie to jak autor-John Green- próbował być młodzieżowy, co zauważyłam już nie pierwszy raz w jego książkach. Bohaterowie są tutaj ciekawi i nieprzeciętni, a narracja przyjemna w odbiorze.
Ciekawa, dosyć lekka (przynajmniej przez większość czasu) pozycja, chociaż czasami denerwowało mnie to jak autor-John Green- próbował być młodzieżowy, co zauważyłam już nie pierwszy raz w jego książkach. Bohaterowie są tutaj ciekawi i nieprzeciętni, a narracja przyjemna w odbiorze.
Pokaż mimo toOto książka, która skradła moje serce... "Szukając Alaski" jest to zdecydowanie coś czego potrzebowałam w swoim życiu. Bardzo wzruszająca książka, nie raz płakałam. Nie sądziłam, że można aż tak przywiązać się do postaci, które nigdy nie istniały. Czytając, czułam się tak jakbym była częścią tego co się dzieje, jakbym była jedną z postaci. Najpiękniejszą rzeczą w tej książce jest chyba miłość Milesa do Alaski, kochał ją nawet po jej śmierci. Minęły prawie trzy miesiące od tego jak skończyłam książkę, a dalej nie ma dnia kiedy bym nie pomyślała o Alasce.
Oto książka, która skradła moje serce... "Szukając Alaski" jest to zdecydowanie coś czego potrzebowałam w swoim życiu. Bardzo wzruszająca książka, nie raz płakałam. Nie sądziłam, że można aż tak przywiązać się do postaci, które nigdy nie istniały. Czytając, czułam się tak jakbym była częścią tego co się dzieje, jakbym była jedną z postaci. Najpiękniejszą rzeczą w tej...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka wciągnęła mnie od samego początku, chociaż muszę przyznać nie miałam co do niej zbyt wielkich oczekiwań. Wykreowanie świata i postaci bardzo przypadło mi do gustu, fabuła nieco mniej. Uważam jednak, że tematy poruszane w tej powieści są bardzo ważne i realistyczne dla nastoletniego środowiska. Śmierć Alaski odbiła się na wszystkich, pokazane tu było jak różnie ludzie radzą sobie z żałobą i myślę, że to właśnie był najbardziej realistyczny element tej książki. Ogółem bardzo dobrze się bawiłam czytając tę książkę i polecam każdemu!
Książka wciągnęła mnie od samego początku, chociaż muszę przyznać nie miałam co do niej zbyt wielkich oczekiwań. Wykreowanie świata i postaci bardzo przypadło mi do gustu, fabuła nieco mniej. Uważam jednak, że tematy poruszane w tej powieści są bardzo ważne i realistyczne dla nastoletniego środowiska. Śmierć Alaski odbiła się na wszystkich, pokazane tu było jak różnie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZaczęłam ją czytać dawno temu, dopiero ostatnio wróciłam do niej po prawie 6 miesięcznej przerwie. Bardzo mi się spodobała. Zawiera dużo pięknych cytatów i uważam, że jest ważna.
Zaczęłam ją czytać dawno temu, dopiero ostatnio wróciłam do niej po prawie 6 miesięcznej przerwie. Bardzo mi się spodobała. Zawiera dużo pięknych cytatów i uważam, że jest ważna.
Pokaż mimo toPrzeczytałam tę książkę. I…. Nie jest ona dobra. Nie wciągnęła mnie, tylko 1 element (kulmunacyjny) był interesujący. Życie nastolatków przedstawione w okropnym świetle, mianowicie upijanie się i wszystkie inne używki. Nie jestem z tej książki zadowolona. Nie podobała mi się, a to, że przebrnęłam do końca, to cud. Nie polecam. Naciągane 4\10
Przeczytałam tę książkę. I…. Nie jest ona dobra. Nie wciągnęła mnie, tylko 1 element (kulmunacyjny) był interesujący. Życie nastolatków przedstawione w okropnym świetle, mianowicie upijanie się i wszystkie inne używki. Nie jestem z tej książki zadowolona. Nie podobała mi się, a to, że przebrnęłam do końca, to cud. Nie polecam. Naciągane 4\10
Pokaż mimo to"Szukając Alaski" to pierwsza powieść Johna Greena.
Główni bohaterowie, których polubiłam od pierwszego poznania, to Miles - czytający biografie chłopak, cytujący ostatnie wypowiedziane słowa, oraz Alaska - osobowościowa mieszanka wybuchowa, dziewczyna nieokiełznana, nieprzewidywalna, zakochana w książkach.
"Szukając Alaski" to opowieść o nastolatkach, ale dla mnie to kolejna po "Buszującym w zbożu" książka, którą powinni przeczytać tzw. dorośli. możemy tu szukać (i znaleźć) odpowiedzi na pytania o to, czym jest miłość, przyjaźń, a czym jest tak poszukiwane przez Milesa "The Great Perhaps", czyli "Wielkie Być Może". Najważniejsza chyba jednak jest kwestia labiryntu, w którym każdy z nas jest i z którego każdy chce się wydostać. Jak? Sprawdźcie sami.
Dla mnie ta książka jest wyjątkowa. Przemyślane profile psychologiczne bohaterów, wątki, które wywołują uśmiech i wzruszenie oraz zakończenie, które nie jest oczywiste.
"Szukając Alaski" to pierwsza powieść Johna Greena.
więcej Pokaż mimo toGłówni bohaterowie, których polubiłam od pierwszego poznania, to Miles - czytający biografie chłopak, cytujący ostatnie wypowiedziane słowa, oraz Alaska - osobowościowa mieszanka wybuchowa, dziewczyna nieokiełznana, nieprzewidywalna, zakochana w książkach.
"Szukając Alaski" to opowieść o nastolatkach, ale dla mnie to...