-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać154
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant5
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać3
-
ArtykułyPo raz dziesiąty w Szczebrzeszynie. Nadchodzi Festiwal Stolica Języka PolskiegoLubimyCzytać1
Biblioteczka
2022-01-04
2022-11-24
Dobra pozycja, a jeszcze lepszy jest pomysł, który sprowokował naukowców i publicystów do napisania jej rozdziałów.
Niemniej jednak nie obyło się bez błędów, pomijając liczne literówki w pierwszych dwóch rozdziałach, ale już dwukrotną pomyłkę autorki z tytułem naukowym trudno zrozumieć. Używanie pojęcia "procentu" zamiast "punktu procentowego" w pewnych przypadkach jest olbrzymim błędem i z tym mamy tutaj do czynienia.
Z dobrych rzeczy to solidne artykuły o wojskowości zasługują na uznanie. Także solidne skarcenie w pewnych fragmentach pseudopolityki zagranicznej obecnej władzy też na plus. Rozczarowaniem jest z kolei artykuł/rozdział J. Wiecha dotyczący energetyki.
Summa summarum przeczytać warto.
Dobra pozycja, a jeszcze lepszy jest pomysł, który sprowokował naukowców i publicystów do napisania jej rozdziałów.
Niemniej jednak nie obyło się bez błędów, pomijając liczne literówki w pierwszych dwóch rozdziałach, ale już dwukrotną pomyłkę autorki z tytułem naukowym trudno zrozumieć. Używanie pojęcia "procentu" zamiast "punktu procentowego" w pewnych przypadkach jest...
2022-11-20
Wspaniała książka! Po wielokroć lepsza niż wskazywałby na to opis z tyłu okładki, czyli tak zwany blurb.
Autor poruszył wcale nie tak oczywisty temat..., czyli współpracę Żydów z hitlerowcami (nie piszę "Niemcami" bo przecież np. Hitler był Austriakiem) i oceny moralnej ich postępowania. To wszystko zostało ujęte głównie w historii Polski lat 40. i Żydowskiego Sądu Społecznego, dzisiaj pewnie nazwalibyśmy go sądem koleżeńskim, sądem moralności.
Co ciekawe i nieco poruszające, ale wcale nie odmawiające p. Jakubowi Szymczakowi profesjonalizmu - widać jak z kolejnymi stronami autor przywiązuje się do jednego z opisywanych bohaterów, a właściwie uczucia towarzyszące temu drugiemu świetnie przenosi na papier.
Polecam, polecam, polecam!
Wspaniała książka! Po wielokroć lepsza niż wskazywałby na to opis z tyłu okładki, czyli tak zwany blurb.
Autor poruszył wcale nie tak oczywisty temat..., czyli współpracę Żydów z hitlerowcami (nie piszę "Niemcami" bo przecież np. Hitler był Austriakiem) i oceny moralnej ich postępowania. To wszystko zostało ujęte głównie w historii Polski lat 40. i Żydowskiego Sądu...
2022-10-23
"Europa przeciwko Żydom 1880-1945" to bardzo wymagająca książka. Autor lubi "skakać" po wydarzeniach, niezależnie od czasu, w których się wydarzyły, tak więc ułożenie sobie w myślach właściwej chronologii wymaga skupienia.
Jakby tego było mało to książka o trudnej tematyce, ale oparta li tylko na konkretnych wydarzeniach, faktach i liczbach. Dzięki temu, paradoksalnie obraz Polski i Polaków np. w czasach powstawania II RP w jej ostatecznych granicach jest oczywiście naganny (tak jak każdego innego narodu Europy), ale dużo lepszy niż spodziewałby się tego nie jeden czytelnik (odnoszę się tu głównie do liczby ofiar, nie do faktów przemocy i prześladowań - ich gradacja jest niewykonalna).
Reasumując, potrzebny jest wygodny fotel i spore skupienie, ale warto.
"Europa przeciwko Żydom 1880-1945" to bardzo wymagająca książka. Autor lubi "skakać" po wydarzeniach, niezależnie od czasu, w których się wydarzyły, tak więc ułożenie sobie w myślach właściwej chronologii wymaga skupienia.
Jakby tego było mało to książka o trudnej tematyce, ale oparta li tylko na konkretnych wydarzeniach, faktach i liczbach. Dzięki temu, paradoksalnie obraz...
2022-10-03
Sprawny styl pisarski Andrzeja Kohuta w połączeniu z ogólnie ujętą problematyką związaną z USA czyni tę książkę niesamowicie przyjemną i łatwą w odbiorze.
Z drugiej zaś strony, niekoniecznie jest to pozycja dla osób oczytanych, interesujących się głębiej geopolityką, Stanami Zjednoczonymi, czy nawet czytających prasę opiniotwórczą.
Format książki sprawia, że autor nie miał nawet możliwości zagłębienia się w poszczególne tematy, ale dzięki temu powstała książka przystępna dla każdego odbiorcy.
Polecam :)
Sprawny styl pisarski Andrzeja Kohuta w połączeniu z ogólnie ujętą problematyką związaną z USA czyni tę książkę niesamowicie przyjemną i łatwą w odbiorze.
Z drugiej zaś strony, niekoniecznie jest to pozycja dla osób oczytanych, interesujących się głębiej geopolityką, Stanami Zjednoczonymi, czy nawet czytających prasę opiniotwórczą.
Format książki sprawia, że autor nie...
2022-09-22
Książka autorstwa Dominika Hejja to dość szczegółowy opis sytuacji politycznej Węgier ostatnich parunastu lat, a tak naprawdę losów zdobywania i utraty władzy przez V. Orbana. Smutnym jest fakt, że lekko ponad 90% pomysłów na to jak ograniczyć wolność w kraju, kogo zaatakować w ramach przestawienia zwrotnicy zainteresowania społeczeństwa z bieżących problemów na abstrakcyjne, a także jak zniweczyć dorobek lat demokracji - to wypisz, wymaluj idee, które nieprzypadkowo przyświecają również naszym oświeconym faszystowsko-bąkiewiczowskim "krużgankiem oświaty" rodem z marszu chłopaków z małym ego.
PS. Książka jest świetnie napisana, co dobrze wróży na przyszłość Szczelinom
Książka autorstwa Dominika Hejja to dość szczegółowy opis sytuacji politycznej Węgier ostatnich parunastu lat, a tak naprawdę losów zdobywania i utraty władzy przez V. Orbana. Smutnym jest fakt, że lekko ponad 90% pomysłów na to jak ograniczyć wolność w kraju, kogo zaatakować w ramach przestawienia zwrotnicy zainteresowania społeczeństwa z bieżących problemów na...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSolidna, konkretna książka. Dokładnie taka jakiej oczekiwałem, napisana przystępnym, ale nie lakonicznym językiem. Za wielką zaletę uważam solidne nawiązanie przez autora do historii Hongkongu. Pomimo, iż Daleki Wschód nie jest moim szczególnym obiektem zainteresowań (z biegiem lat człowiek uznaje, że nie wszystko zdąży przeczytać, nie wszystko objąć swoją wiedzą), to nie żałuję zakupu tej pozycji, a miejsce na półce znajdzie poczesne.
Solidna, konkretna książka. Dokładnie taka jakiej oczekiwałem, napisana przystępnym, ale nie lakonicznym językiem. Za wielką zaletę uważam solidne nawiązanie przez autora do historii Hongkongu. Pomimo, iż Daleki Wschód nie jest moim szczególnym obiektem zainteresowań (z biegiem lat człowiek uznaje, że nie wszystko zdąży przeczytać, nie wszystko objąć swoją wiedzą), to nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-08-28
Niezła pozycja traktująca temat energetyki jądrowej ogólnie, aczkolwiek bardzo przystępnie dla zwykłego zjadacza chleba. Książka nieco razi powtarzaną wielokrotnie tezą, z którą trudno się nie zgodzić, ale jednak autorzy mogliby sobie postawić poprzeczkę nieco wyżej.
Mimo wszystko polecam.
Niezła pozycja traktująca temat energetyki jądrowej ogólnie, aczkolwiek bardzo przystępnie dla zwykłego zjadacza chleba. Książka nieco razi powtarzaną wielokrotnie tezą, z którą trudno się nie zgodzić, ale jednak autorzy mogliby sobie postawić poprzeczkę nieco wyżej.
Mimo wszystko polecam.
2022-08-22
Arcydzieła mają to do siebie, że wzbudzają kontrowersje. Z tym tytułem jest nie inaczej, gdyż jest on największym zbiorem metafor jaki w życiu przeczytałem. Zasób słowny zarówno autora jak i tłumacza na język polski musi być niemierzalny. To trudna i wymagająca pozycja, ale odpłacająca czytelnikowi tym co najpiękniejsze - bogatą i piękną polszczyzną.
Arcydzieła mają to do siebie, że wzbudzają kontrowersje. Z tym tytułem jest nie inaczej, gdyż jest on największym zbiorem metafor jaki w życiu przeczytałem. Zasób słowny zarówno autora jak i tłumacza na język polski musi być niemierzalny. To trudna i wymagająca pozycja, ale odpłacająca czytelnikowi tym co najpiękniejsze - bogatą i piękną polszczyzną.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-08-07
Bardzo dobra pozycja od autora, który ewidentnie ma dar lekkiego pióra. Czyta się ze zrozumieniem, autor nie przytłacza wiedzą w takim rozumieniu, że każdy najmniejszy opisany element historii został możliwie dobrze wytłumaczony.
Książka naprawdę godna polecenia! To kawał świetnej roboty!
Bardzo dobra pozycja od autora, który ewidentnie ma dar lekkiego pióra. Czyta się ze zrozumieniem, autor nie przytłacza wiedzą w takim rozumieniu, że każdy najmniejszy opisany element historii został możliwie dobrze wytłumaczony.
Książka naprawdę godna polecenia! To kawał świetnej roboty!
Dobry reportaż, momentami wymagający od czytelnika wzięcia paru głębszych oddechów, ale niech to nie będzie zniechęcające. Autorka ciekawie i wnikliwie opisała tę mroczniejszą stronę krótkiej historii państwowości Kanady, a także czasów kolonialnych.
Osobiście uważam, że mogło być nieco więcej historii, faktów, polityki, ale to tylko opinia wynikająca z moich, niekoniecznie popularnych upodobań.
Polecam! Gorąco polecam wszystkim!
Dobry reportaż, momentami wymagający od czytelnika wzięcia paru głębszych oddechów, ale niech to nie będzie zniechęcające. Autorka ciekawie i wnikliwie opisała tę mroczniejszą stronę krótkiej historii państwowości Kanady, a także czasów kolonialnych.
Osobiście uważam, że mogło być nieco więcej historii, faktów, polityki, ale to tylko opinia wynikająca z moich,...
2022-07-04
Najlepiej dopracowana, okraszona najlepszą polszczyzną... książka jaką w życiu przeczytałem. Świetny temat, trudny, niewdzięczny zwłaszcza z perspektywy ofiary Holokaustu - bo za taką autor niewątpliwie może się uznać.
Przyznam, że największe wrażenie, pomimo pewnej posiadanej przeze mnie wiedzy, zrobiły na mnie rozdziały poświęcone mordom, ludobójstwu w Rwandzie i w Bośni i Hercegowinie, tj. w miejscach do których K. Gebert jeździł, podróżował w ramach swojej pracy jako korespondent.
Co tu dużo pisać... to jest to czego potrzebowałem. Piękna polszczyzna wypełniona wiedzą po brzegi.
PS. Szanuję też osobiście autora za to, że potrafi uderzyć pięścią w stół i mieć własne zdanie, jak w przypadku batalionu Azow, z powodu którego bez ogródek zakończył pracę w Wyborczej.
Najlepiej dopracowana, okraszona najlepszą polszczyzną... książka jaką w życiu przeczytałem. Świetny temat, trudny, niewdzięczny zwłaszcza z perspektywy ofiary Holokaustu - bo za taką autor niewątpliwie może się uznać.
Przyznam, że największe wrażenie, pomimo pewnej posiadanej przeze mnie wiedzy, zrobiły na mnie rozdziały poświęcone mordom, ludobójstwu w Rwandzie i w Bośni...
Wydana przed wojną, a niezwykle aktualna dzisiaj. Z 99% tezami się zgadzam, zwłaszcza stawianymi przez Annę Applebaum o tym np. że każdy sojusznik USA jest w pewnym momencie porzucony, zdradzony, ma poczucie odrzucenia. Książka, zapisane w niej rozmowy wydają się banalne, ale to nam wszystkim, o politykach rządzących naszą ojczyzną nie wspominając, potrzebujemy w swoim życiu przypominania takich właśnie "banałów".
Polecam
Wydana przed wojną, a niezwykle aktualna dzisiaj. Z 99% tezami się zgadzam, zwłaszcza stawianymi przez Annę Applebaum o tym np. że każdy sojusznik USA jest w pewnym momencie porzucony, zdradzony, ma poczucie odrzucenia. Książka, zapisane w niej rozmowy wydają się banalne, ale to nam wszystkim, o politykach rządzących naszą ojczyzną nie wspominając, potrzebujemy w swoim...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-04-21
Dobre 7. Solidny, nienaciągany, szczery i obiektywny reportaż. Temat już nie oryginalny, ale też nie jest sztampowy.
Polecam
Dobre 7. Solidny, nienaciągany, szczery i obiektywny reportaż. Temat już nie oryginalny, ale też nie jest sztampowy.
Polecam
2022-04-05
Kolejna solidnie opracowana i bardzo dobrze napisana książka przez Piotra Lipińskiego. Jak każdy tytuł autora, czytało się ją zadziwiająco płynnie, a przecież temat stalinizmu, komunizmu do łatwych nie należy.
Po tytułach traktujących o Bierucie, Cyrankiewiczu i teraz o Gomułce, mogę stwierdzić, że w końcu Coś wiem o latach 45-70, naszej historii.
Wniosek z książki: zło nie zawsze przychodzi z zewnątrz. Ludzie gotowi je rozpowszechniać są wśród nas.
Kolejna solidnie opracowana i bardzo dobrze napisana książka przez Piotra Lipińskiego. Jak każdy tytuł autora, czytało się ją zadziwiająco płynnie, a przecież temat stalinizmu, komunizmu do łatwych nie należy.
Po tytułach traktujących o Bierucie, Cyrankiewiczu i teraz o Gomułce, mogę stwierdzić, że w końcu Coś wiem o latach 45-70, naszej historii.
Wniosek z książki: zło...
2022-03-14
Raczej średnio... jako miłośnik polskich lasów i Puszczy Białowieskiej liczyłem na tytuł bliższy naturze niczym dzieła Simony Kossak.
Raczej średnio... jako miłośnik polskich lasów i Puszczy Białowieskiej liczyłem na tytuł bliższy naturze niczym dzieła Simony Kossak.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-01-31
Dobra książka, do której lektury wymagana jest jednak podstawowa wiedza o polskim stalinizmie i czasach po 56. Polecam przeczytać ją jako uzupełnienie tytułu o Bierucie, odbiór wtedy jest łatwy, wiedza bardziej uporządkowana... a poza tym czyta się świetnie, bo autor ma dar i talent w posługiwaniu się słowem pisanym.
Polecam.
Dobra książka, do której lektury wymagana jest jednak podstawowa wiedza o polskim stalinizmie i czasach po 56. Polecam przeczytać ją jako uzupełnienie tytułu o Bierucie, odbiór wtedy jest łatwy, wiedza bardziej uporządkowana... a poza tym czyta się świetnie, bo autor ma dar i talent w posługiwaniu się słowem pisanym.
Polecam.
2022-01-18
Czasy stalinizmu to okres w historii Polski, który znam najgorzej. No może teraz już nieco lepiej, gdyż książki jest osadzona w historii i wydarzeniach, nie tylko dotyczących samego B. Bieruta.
Bardzo, bardzo ciekawa pozycja i równie ciekawa, co obrzydliwa postać. Taki miły, kulturalny pan, fascynat urbanistyki, a przy okazji człowiek odpowiedzialny za śmierć grubo ponad 2,5 tys. Polaków.
Polecam gorąco tę książkę, zwłaszcza tym, którzy na temat stalinizmu w nadwiślańskim wydaniu wiedzą niewiele.
Czasy stalinizmu to okres w historii Polski, który znam najgorzej. No może teraz już nieco lepiej, gdyż książki jest osadzona w historii i wydarzeniach, nie tylko dotyczących samego B. Bieruta.
Bardzo, bardzo ciekawa pozycja i równie ciekawa, co obrzydliwa postać. Taki miły, kulturalny pan, fascynat urbanistyki, a przy okazji człowiek odpowiedzialny za śmierć grubo ponad...
Wspaniała książka i piszę to z perspektywy w prawdzie urbanisty i geografa, ale jednak też zdecydowanie mi daleko do bycia fanem Warszawy. A mimo to, książka jest tak świetnie napisana, że czytałem ją z wypiekami na twarzy... strona po stronie.
Pozycja ta wypełniona jest faktami i bohaterami, jednak świetnie władający słowem G. Piątek ułożył wszystko w naprawdę składny i zachęcający do dalszej lektury sposób.
Wspaniała...przez duże W!
Wspaniała książka i piszę to z perspektywy w prawdzie urbanisty i geografa, ale jednak też zdecydowanie mi daleko do bycia fanem Warszawy. A mimo to, książka jest tak świetnie napisana, że czytałem ją z wypiekami na twarzy... strona po stronie.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPozycja ta wypełniona jest faktami i bohaterami, jednak świetnie władający słowem G. Piątek ułożył wszystko w naprawdę składny i...