-
ArtykułyKlucz do konwencji, czyli schematy w kryminałachMarcin Waincetel13
-
ArtykułyZakładki, a także wszystko, czego jako zakładek używamy. Czym zaznaczasz przeczytane strony książek?Anna Sierant34
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 7 czerwca 2024LubimyCzytać377
-
ArtykułyHistoria jako proces poznania bohatera. Wywiad z Pawłem LeśniakiemMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2023-03-29
2022-08-22
Arcydzieła mają to do siebie, że wzbudzają kontrowersje. Z tym tytułem jest nie inaczej, gdyż jest on największym zbiorem metafor jaki w życiu przeczytałem. Zasób słowny zarówno autora jak i tłumacza na język polski musi być niemierzalny. To trudna i wymagająca pozycja, ale odpłacająca czytelnikowi tym co najpiękniejsze - bogatą i piękną polszczyzną.
Arcydzieła mają to do siebie, że wzbudzają kontrowersje. Z tym tytułem jest nie inaczej, gdyż jest on największym zbiorem metafor jaki w życiu przeczytałem. Zasób słowny zarówno autora jak i tłumacza na język polski musi być niemierzalny. To trudna i wymagająca pozycja, ale odpłacająca czytelnikowi tym co najpiękniejsze - bogatą i piękną polszczyzną.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-10-28
Trochę to dziwne, że książka tego typu stała się elementem serii Sulina. Nie jest porywająca, czasami (przepraszam Autorkę za określenie) nieco naiwna, chwalebna, usilnie usprawiedliwiająca bohaterów (grupę, społeczność). Dużo w niej tłumaczonych na język baskijski słów, zdań, właściwie to w połowie bliżej tej pozycji do przewodnika turystycznego i za wyjątkiem rozdziałów dot. Franco, umieściłbym ją w dziale Turystyka.
Nie za ambitnie, przeciętnie językowo, bez polotu.
PS. Tytuł "Gure. Historie z Kraju Basków" wskazuje raczej na "historie", których tutaj zabrakło. Szkoda, bo temat wdzięczny, a region ten zasługuje na lepszą pozycję książkową poświęconą jego realiom i historii.
Trochę to dziwne, że książka tego typu stała się elementem serii Sulina. Nie jest porywająca, czasami (przepraszam Autorkę za określenie) nieco naiwna, chwalebna, usilnie usprawiedliwiająca bohaterów (grupę, społeczność). Dużo w niej tłumaczonych na język baskijski słów, zdań, właściwie to w połowie bliżej tej pozycji do przewodnika turystycznego i za wyjątkiem rozdziałów...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-11-15
Czytając ten tytuł skupcie się. Autorka płynnie, aczkolwiek nad wyraz szybko przeskakuje pomiędzy tematami. Ma to swój urok, gdyż polszczyzna w wydaniu A. Lipczak jest na mistrzowskim poziomie. Temat ciekawy i warty uwagi..., ale pamiętajcie - chcecie czytać "Lajlę...", to poświęćcie jej czas i uwagę.
Czytając ten tytuł skupcie się. Autorka płynnie, aczkolwiek nad wyraz szybko przeskakuje pomiędzy tematami. Ma to swój urok, gdyż polszczyzna w wydaniu A. Lipczak jest na mistrzowskim poziomie. Temat ciekawy i warty uwagi..., ale pamiętajcie - chcecie czytać "Lajlę...", to poświęćcie jej czas i uwagę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Świetne, choć osadzone w prostej historii, bez udziwnień i nazbyt zawiłych opisów losy bohatera, a właściwie opowiedziana przez niego historia małej katalońskiej wioski, której był świadkiem.
Ta książka dzięki swej prostocie a zarazem kunsztowi Normana Lewisa jest najlepszym z dotychczas mi znanych opisów tempa zmian społecznych i gospodarczych, jakie dotykały, dotykają i będą dotykać tradycyjnie żyjące społeczności.
Naprawdę jest to lektura gorąca polecenia... dla każdego
Świetne, choć osadzone w prostej historii, bez udziwnień i nazbyt zawiłych opisów losy bohatera, a właściwie opowiedziana przez niego historia małej katalońskiej wioski, której był świadkiem.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTa książka dzięki swej prostocie a zarazem kunsztowi Normana Lewisa jest najlepszym z dotychczas mi znanych opisów tempa zmian społecznych i gospodarczych, jakie dotykały, dotykają i...