-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać460
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2018-01-11
2016-04-30
2016-01-20
2015-11-24
Uczucie zazenowania towarzyszyło mi niemal od pierwszych stron książki. Sam temat wydawał się bardzo ciekawy, umieszczenie intrygi w szpitalu psychiatrycznym to ciekawy pomysł. Niestety, zarówno styl pisania, jak i absurdy fabularne skutecznie zniechęcily do czytania. Pacjent trzymający broń ukrytą pod poduszką? Wielka przyjaźń trzynastolatki z pięciolatką? Najgorsze, że kreowana na twardą, dobrą policjantkę Julia Krawiec nie domyśla się rzeczy, które dla mnie jako czytelniczki od razu wydawały się oczywiste. Słabo.
Uczucie zazenowania towarzyszyło mi niemal od pierwszych stron książki. Sam temat wydawał się bardzo ciekawy, umieszczenie intrygi w szpitalu psychiatrycznym to ciekawy pomysł. Niestety, zarówno styl pisania, jak i absurdy fabularne skutecznie zniechęcily do czytania. Pacjent trzymający broń ukrytą pod poduszką? Wielka przyjaźń trzynastolatki z pięciolatką? Najgorsze, że...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-07-02
Niesamowite, że można zepsuć tak ciekawie rozwijającą się historią. Dopóki tajemnica nie zostaje wstępnie wyjaśniona jest świetnie, ale potem... męczyłam się tylko ze względu na mój szacunek do GRR Martina (za PLiO). Wydłużone, nudne i rozczarowujące. Może gdybym była fanką rocka, to przynajmniej tematyka by mnie porwała.
Niesamowite, że można zepsuć tak ciekawie rozwijającą się historią. Dopóki tajemnica nie zostaje wstępnie wyjaśniona jest świetnie, ale potem... męczyłam się tylko ze względu na mój szacunek do GRR Martina (za PLiO). Wydłużone, nudne i rozczarowujące. Może gdybym była fanką rocka, to przynajmniej tematyka by mnie porwała.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-06-08
Wielkie rozczarowanie. Naciągana intryga (odsłonienie motywu zbrodni - really?; powiązanie bohatera ze zbrodnią - REALLY??), tak nieprawdopodobna, że aż czułam zażenowanie. Nieprzyjemny główny bohater, który prawie niczym nie różni się od tych, których ściga. Jedyna wartość książki to dla mnie wartość historyczna (ukazanie atmosfery Wrocławia przed II wojną światową).
Wielkie rozczarowanie. Naciągana intryga (odsłonienie motywu zbrodni - really?; powiązanie bohatera ze zbrodnią - REALLY??), tak nieprawdopodobna, że aż czułam zażenowanie. Nieprzyjemny główny bohater, który prawie niczym nie różni się od tych, których ściga. Jedyna wartość książki to dla mnie wartość historyczna (ukazanie atmosfery Wrocławia przed II wojną światową).
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo przeczytaniu innych opinii nie wierzyłam, że Miłoszewski może napisać kiepską książkę. A jednak...Historia tutaj przedstawiona (kojarząca mi się z Danem Brownem) wywołuje u mnie zażenowanie. Nie czytam dalej, żeby nie zniechęcić się do Miłoszewskiego. Czekam na jego kolejną powieść kryminalną i odpuszczam sobie tę "przygodówkę".
Po przeczytaniu innych opinii nie wierzyłam, że Miłoszewski może napisać kiepską książkę. A jednak...Historia tutaj przedstawiona (kojarząca mi się z Danem Brownem) wywołuje u mnie zażenowanie. Nie czytam dalej, żeby nie zniechęcić się do Miłoszewskiego. Czekam na jego kolejną powieść kryminalną i odpuszczam sobie tę "przygodówkę".
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-04-09
Nie jestem w stanie czytac dalej. Spodziewalam sie ciekawego portretu psychologicznego intelektualisty-nazisty, a otrzymalam albo spis nazwisk, w ktorym nie moge sie polapac, albo obrzydliwe wynurzenia. Dobry i obiecujacy byl dla mnie tylko poczatek i gdyby cala ksiazka utrzymana byla w takim tonie byloby wiecej niz dobrze.
Nie jestem w stanie czytac dalej. Spodziewalam sie ciekawego portretu psychologicznego intelektualisty-nazisty, a otrzymalam albo spis nazwisk, w ktorym nie moge sie polapac, albo obrzydliwe wynurzenia. Dobry i obiecujacy byl dla mnie tylko poczatek i gdyby cala ksiazka utrzymana byla w takim tonie byloby wiecej niz dobrze.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLiczylam na to, ze, jak czesto bywa, ksiazka bedzie jeszcze lepsza od filmu. Filmu, ktory nalezy do moich ulubionych. Niestety, nic ponad to, co oferuje film. Palahniuk operuje jezykiem filmowym, wiec mam wrazenie, ze historia lepiej sprawdza sie na ekranie niz na papierze.
Liczylam na to, ze, jak czesto bywa, ksiazka bedzie jeszcze lepsza od filmu. Filmu, ktory nalezy do moich ulubionych. Niestety, nic ponad to, co oferuje film. Palahniuk operuje jezykiem filmowym, wiec mam wrazenie, ze historia lepiej sprawdza sie na ekranie niz na papierze.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2009
Ciekawy temat, szybko sie czyta, jednak forma do mnie nie przemowila. Za bardzo kojarzylo mi sie z tzw. literatura kobieca.
Ciekawy temat, szybko sie czyta, jednak forma do mnie nie przemowila. Za bardzo kojarzylo mi sie z tzw. literatura kobieca.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie polubilam postaci (zarozumialego) Wiedzmina ani pseudoironicznej tworczosci ASa. Zastanawialam sie, o co tyle szumu. Ale przeczytam dalsza historie Wiedzmina i moze zrozumiem.
Nie polubilam postaci (zarozumialego) Wiedzmina ani pseudoironicznej tworczosci ASa. Zastanawialam sie, o co tyle szumu. Ale przeczytam dalsza historie Wiedzmina i moze zrozumiem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Spodziewałam się dobrej sagi fantasy, a dostałam harlequina, po prostu dziejącego się w świecie fantasy. Doczytałabym do końca, ale język tej "powieści" był tak żenujący, że aż mi samej było wstyd za siebie, że to czytam:)
Spodziewałam się dobrej sagi fantasy, a dostałam harlequina, po prostu dziejącego się w świecie fantasy. Doczytałabym do końca, ale język tej "powieści" był tak żenujący, że aż mi samej było wstyd za siebie, że to czytam:)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to