Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Naprawdę bardzo dobra książka. Wartka akcja, dobre dialogi, niespodziewane zakończenie. Polecam!

Naprawdę bardzo dobra książka. Wartka akcja, dobre dialogi, niespodziewane zakończenie. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwielbiam Zafona, ale "Labirynt duchów" niezbyt mi się spodobał. Straszliwie przekombinowana, bardzo się dłużyła. Chciałam już ją skończyć. Rozwinęła się w połowie, po to tylko, żeby potem znowu znudzić. Język autora cudowny, ale zabrakło tego klimatu z poprzednich części.

Uwielbiam Zafona, ale "Labirynt duchów" niezbyt mi się spodobał. Straszliwie przekombinowana, bardzo się dłużyła. Chciałam już ją skończyć. Rozwinęła się w połowie, po to tylko, żeby potem znowu znudzić. Język autora cudowny, ale zabrakło tego klimatu z poprzednich części.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytane, a i owszem - jakieś 150 stron. Dalej już nie przebrnęłam. Nudna okropnie, a choć wydawałby się, że akcja się rozwinie to jednak trudno się tego doczekać. A treść - jakaś taka wydumana, jakby już to było gdzieś... I pomyśleć, że dawniej uwielbiałam tego autora, tak więc, albo zmienił się mój gust, albo autor napisał kompletnie nie w swoim stylu.

Przeczytane, a i owszem - jakieś 150 stron. Dalej już nie przebrnęłam. Nudna okropnie, a choć wydawałby się, że akcja się rozwinie to jednak trudno się tego doczekać. A treść - jakaś taka wydumana, jakby już to było gdzieś... I pomyśleć, że dawniej uwielbiałam tego autora, tak więc, albo zmienił się mój gust, albo autor napisał kompletnie nie w swoim stylu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie przekonała mnie ta książka. Wydumany pomysł, nieprzekonywujące zakończenie i nuda. To moja druga książka tego autora, ale gdyby była pierwsza wiem, że nie sięgnęłabym po kolejne.

Nie przekonała mnie ta książka. Wydumany pomysł, nieprzekonywujące zakończenie i nuda. To moja druga książka tego autora, ale gdyby była pierwsza wiem, że nie sięgnęłabym po kolejne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

A mnie wciągnęła... i siedzi w mojej głowie. Ciekawie przedstawiony problem bohaterki, który można wręcz poczuć, jeśli się tylko chce. No i te niespodzianki. Świetna.

A mnie wciągnęła... i siedzi w mojej głowie. Ciekawie przedstawiony problem bohaterki, który można wręcz poczuć, jeśli się tylko chce. No i te niespodzianki. Świetna.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety znudziła mnie książka. Niby zapowiadała się ciekawie, ale gdzieś to wszystko zaczęło być męczące. Przeczytałam do połowy, a później już tylko przeskakiwałam z linijki na linijkę. Generalnie - nie polecam.

Niestety znudziła mnie książka. Niby zapowiadała się ciekawie, ale gdzieś to wszystko zaczęło być męczące. Przeczytałam do połowy, a później już tylko przeskakiwałam z linijki na linijkę. Generalnie - nie polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie dałam rady przeczytać. Poddałam się po blisko 200 str. Za dużo wątków, pogubiłam się. Nie podobał mi się język. Jednym słowem - nudna, choć w pewnym momencie myślałam, że coś z tego będzie. I chyba jestem wyjątkiem wśród tych wszystkich bardzo pozytywnych opinii.

Nie dałam rady przeczytać. Poddałam się po blisko 200 str. Za dużo wątków, pogubiłam się. Nie podobał mi się język. Jednym słowem - nudna, choć w pewnym momencie myślałam, że coś z tego będzie. I chyba jestem wyjątkiem wśród tych wszystkich bardzo pozytywnych opinii.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po raz drugi przeczytałam "Cienie w mroku" z takim samym zainteresowaniem jak za pierwszym razem. Wciąga niesamowity klimat, łatwa do wyobrażenia atmosfera, miejsce. Samotność na odludziu, brak słońca - wciąga niesamowicie.

Po raz drugi przeczytałam "Cienie w mroku" z takim samym zainteresowaniem jak za pierwszym razem. Wciąga niesamowity klimat, łatwa do wyobrażenia atmosfera, miejsce. Samotność na odludziu, brak słońca - wciąga niesamowicie.

Pokaż mimo to

Okładka książki Zatoka świń Bożena Aksamit, Piotr Głuchowski
Ocena 7,0
Zatoka świń Bożena Aksamit, Pio...

Na półkach:

Chyba myślałam, że będzie to zupełnie inna książka, jednak nie chce mi się jej czytać. Od początku jakoś się pogubiłam, nie podoba mi się język, nie wciągnęła. Może kiedyś do niej wrócę, ale na tę chwilę - jest dla mnie po prostu nudna. Nie przeczytałam, nie będę oceniać.

Chyba myślałam, że będzie to zupełnie inna książka, jednak nie chce mi się jej czytać. Od początku jakoś się pogubiłam, nie podoba mi się język, nie wciągnęła. Może kiedyś do niej wrócę, ale na tę chwilę - jest dla mnie po prostu nudna. Nie przeczytałam, nie będę oceniać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka naprawdę bardzo dobra, wciągająca, trzymająca w napięciu. Czytając zastanawiałam się, co jeszcze może się wydarzyć. Jednak nie podobało mi się zakończenie, liczyłam na zupełnie inne. Wydawało mi się - płytkie? Jakby autor nie miał pomysłu na zakończenie książki. Mimo wszystko - polecam.

Książka naprawdę bardzo dobra, wciągająca, trzymająca w napięciu. Czytając zastanawiałam się, co jeszcze może się wydarzyć. Jednak nie podobało mi się zakończenie, liczyłam na zupełnie inne. Wydawało mi się - płytkie? Jakby autor nie miał pomysłu na zakończenie książki. Mimo wszystko - polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Motylek" podobał mi się o wiele bardziej :) Po trzecią część serii sięgnę nieprędko. Ta - dłużyła mi się okrutnie. Jakaś taka za bardzo wymyślona :)

"Motylek" podobał mi się o wiele bardziej :) Po trzecią część serii sięgnę nieprędko. Ta - dłużyła mi się okrutnie. Jakaś taka za bardzo wymyślona :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie dałam rady przeczytać, ale za to chętnie obejrzałam film, który bardzo mi się podobał.

Nie dałam rady przeczytać, ale za to chętnie obejrzałam film, który bardzo mi się podobał.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Właściwie to chyba nie powinnam oceniać, bo dałam radę z wielkim bólem przeczytać nieco ponad 100 stron. Nudziła mnie straszliwie. Nawet nie dała mi szans na "przeskakiwanie" fragmentów, bo miałam wrażenie, że coś przegapię i będę musiała długo później szukać o co chodziło. Gadanie i gadanie, właściwie żadnej akcji - coś w stylu Sherlocka Holmesa? W każdym razie nie dla mnie.

Właściwie to chyba nie powinnam oceniać, bo dałam radę z wielkim bólem przeczytać nieco ponad 100 stron. Nudziła mnie straszliwie. Nawet nie dała mi szans na "przeskakiwanie" fragmentów, bo miałam wrażenie, że coś przegapię i będę musiała długo później szukać o co chodziło. Gadanie i gadanie, właściwie żadnej akcji - coś w stylu Sherlocka Holmesa? W każdym razie nie dla...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Trzy pierwsze opowiadania naprawdę super. Kolejne - zmuszałam się, żeby czytać, później w ogóle odpuściłam. Szkoda, bo zaczęło się dobrze, ale później było coraz nudniej i nudniej. Jestem ciekawa autora ze względu na te pierwsze opowiadania, więc może jeszcze sięgnę po jego książki.

Trzy pierwsze opowiadania naprawdę super. Kolejne - zmuszałam się, żeby czytać, później w ogóle odpuściłam. Szkoda, bo zaczęło się dobrze, ale później było coraz nudniej i nudniej. Jestem ciekawa autora ze względu na te pierwsze opowiadania, więc może jeszcze sięgnę po jego książki.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka. Jest tu i klimat i zagadka. Czyta się świetnie - i od deski do deski i szybko. Wciągnęła mnie niesamowicie. Szkoda było się rozstawać z bohaterami, bo mimo swoich wielu wad, dają się lubić. To była moja pierwsza książka tej autorki, ale z całą pewnością sięgnę po jeszcze.

Bardzo dobra książka. Jest tu i klimat i zagadka. Czyta się świetnie - i od deski do deski i szybko. Wciągnęła mnie niesamowicie. Szkoda było się rozstawać z bohaterami, bo mimo swoich wielu wad, dają się lubić. To była moja pierwsza książka tej autorki, ale z całą pewnością sięgnę po jeszcze.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Lewą stronę życia" jest ciekawa, wciągająca, choć miejscami nieco nudna. Na pewno daje do myślenia - jaki jest sens pogoni za pieniędzmi i karierą, jeśli jeden wypadek może wszystko przekreślić? Mimo tematyki uważam jednak, że książka jest bardzo optymistyczna, a jej zakończenie, bardzo dobre zresztą, uświadamia, że być może życie samo kieruje nas ku lepszemu, mimo przeszkód.Zdecydowanie bardziej jednak podobała mi się inna książka tej autorki: "Motyl".

"Lewą stronę życia" jest ciekawa, wciągająca, choć miejscami nieco nudna. Na pewno daje do myślenia - jaki jest sens pogoni za pieniędzmi i karierą, jeśli jeden wypadek może wszystko przekreślić? Mimo tematyki uważam jednak, że książka jest bardzo optymistyczna, a jej zakończenie, bardzo dobre zresztą, uświadamia, że być może życie samo kieruje nas ku lepszemu, mimo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Długo zastanawiałam się czy książka jest dobra, czy przeciętna. Przy jakiejś 100 stronie już ją miałam odłożyć, dłużyła mi się straszliwie, taka jakaś sztuczna się wydawała, wydumana. Jednak po ok. 200 stronach - zaczęła się robić interesująca, wciągnęła mnie. Pomysł dobry, jednak ciężko mi się czytało. Bohater taki nijaki, nie udało mi się go polubić. Ale za sam pomysł, trochę inny niż zwykle - daję dobrą ocenę.

Długo zastanawiałam się czy książka jest dobra, czy przeciętna. Przy jakiejś 100 stronie już ją miałam odłożyć, dłużyła mi się straszliwie, taka jakaś sztuczna się wydawała, wydumana. Jednak po ok. 200 stronach - zaczęła się robić interesująca, wciągnęła mnie. Pomysł dobry, jednak ciężko mi się czytało. Bohater taki nijaki, nie udało mi się go polubić. Ale za sam pomysł,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka, warta polecenia. Czyta się z przyjemnością - i jest zdecydowanie w stylu autora, choć to nie horror. Zarówno styl pisania, jak i sama treść utworu - intrygująca i wciągająca - sprawiają, że chciałoby się ją czytać, nie przerywając. Nie zawiodłam się!

Bardzo dobra książka, warta polecenia. Czyta się z przyjemnością - i jest zdecydowanie w stylu autora, choć to nie horror. Zarówno styl pisania, jak i sama treść utworu - intrygująca i wciągająca - sprawiają, że chciałoby się ją czytać, nie przerywając. Nie zawiodłam się!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Po przeczytaniu książki nasuwa mi się jedno słowo: wstrząsająca. Chociaż jakoś ciężko mi było przebrnąć przez początek, to później bardzo mnie wciągnęła. Pewnie na długo pozostanie w mojej pamięci. Szczególnie jej zakończenie - nie na takie liczyłam. Daje do myślenia.

Po przeczytaniu książki nasuwa mi się jedno słowo: wstrząsająca. Chociaż jakoś ciężko mi było przebrnąć przez początek, to później bardzo mnie wciągnęła. Pewnie na długo pozostanie w mojej pamięci. Szczególnie jej zakończenie - nie na takie liczyłam. Daje do myślenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka bardzo dobrze napisana, w sposób łatwy w odbiorze, a jednocześnie ciekawy. Po przeczytaniu jednego rozdziału, chce się czytać następny i następny. Powiedziałabym klasyczny horror jakich wiele, ale mimo wszystko zastanawiamy się jaki będzie koniec tej historii. Polecam na ponure jesienne i zimowe wieczory :)

Książka bardzo dobrze napisana, w sposób łatwy w odbiorze, a jednocześnie ciekawy. Po przeczytaniu jednego rozdziału, chce się czytać następny i następny. Powiedziałabym klasyczny horror jakich wiele, ale mimo wszystko zastanawiamy się jaki będzie koniec tej historii. Polecam na ponure jesienne i zimowe wieczory :)

Pokaż mimo to