Żmijowisko

- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Marginesy
- Data wydania:
- 2018-05-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-05-09
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365973375
- Tagi:
- literatura polska niebezpieczeństwo nienawiść poszukiwanie prawdy rozpacz thriller trauma zabójstwo zemsta
- Inne
Mistrzowski thriller Wojciecha Chmielarza. Ostatnie wspólne wakacje... Tragedia, która niszczy. Czas, który nie przynosi pocieszenia. Koniec, od którego nie ma ucieczki.
Grupa trzydziestolatków, przyjaciół ze studiów, co roku wyjeżdża wspólnie ze swoimi rodzinami na wakacje. Tym razem trafiają do zagubionej wśród jezior i lasów agroturystyki w niewielkiej wsi Żmijowisko. Bawią się jak zwykle – odreagowując stres szybkiego wielkomiejskiego życia. Jest alkohol, są narkotyki. A także skrywane od lat urazy, dawne uczucia i wzajemne pretensje.
Podczas jednej z mocno zakrapianych imprez ktoś kogoś prawie topi. Wywiązuje się kłótnia, podczas której otwierają się dawne rany. Następnego dnia córka jednej z par, piętnastoletnia Ada, znika. Pomimo poszukiwań nikomu nie udaje się jej odnaleźć. Rozpływa się w powietrzu.
"Ada była ciągle najważniejsza. Każdego dnia o niej myślałem, każdego. O tym, co się stało. O tym, co moglibyśmy zrobić inaczej." Rok później jej ojciec wraca do Żmijowiska, by podjąć ostatnią próbę odnalezienia córki. Przez te dwanaście miesięcy znienawidziła go cała Polska. Ale – jak się okazuje – nie wraca tam sam...
"Żmijowisko" to opowieść o tragedii, która niszczy. O rodzinie, która musi stawić czoło próbie przekraczającej ludzkie wyobrażenia. Uczuciach, które trwają pomimo mijających lat i nie niosą pocieszenia. Zdradzie, bólu i miłości. Strachu, zbrodni i karze. O tym, ile jesteśmy w stanie zrobić dla naszych dzieci i jak wiele nas to kosztuje.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Psychologiczne żmijowsko
Nie każde jest zagrożeniem, ale wzbudzają silne negatywne emocje i lęk. Tytuł najnowszej powieści Wojciecha Chmielarza „Żmijowisko” do najprzyjemniejszych więc nie należy. Już jedną żmiję lepiej traktować z dystansem, cóż dopiero ich kłębowisko!
W niewielkiej wsi, której nazwa tożsama jest z tytułem, w gospodarstwie agroturystycznym latem 2017 roku pojawia się Arek. To ojciec zaginionej rok wcześniej w tym miejscu piętnastoletniej Ady. Nie ma się co dziwić, że właścicielka gospodarstwa, której ledwie udało się po kilkumiesięcznym medialnym szumie po tragicznym zdarzeniu uspokoić trochę atmosferę wokół miejsca z nim kojarzonego, nie chce go przyjąć. Nowi goście niby są, ale przecież łatwo ich wystraszyć. Arek w siedlisku pozostaje jednak za sprawą Krzysztofa, jej męża, a do swojego pokoju zaprasza go Adaoma, pół-Polka, pół-Nigeryjka, także uczestniczka feralnego letniego wypadu. Ona przyjechała odpocząć, on ma szukać tropów w sprawie córki. Najbliższy czas odsłoni co nieco – to oczywiste, kryminał ma to do siebie – z tajemnicy poprzedniego lata. A czytelnicy, którzy lubią być prowadzeni przez autora, niemający ambicji odgadywania już na początku, „kto zabił” – tacy jak ja – będą na pewno usatysfakcjonowani rozwiązaniem.
Wojciech Chmielarz snuje opowieść z kilku perspektyw. Jesteśmy w teraźniejszości i razem z ojcem i jego niespodziewaną towarzyszką próbujemy dociec, jak zaginęła Ada i co naprawdę zdarzyło się poprzedniego lata. Uczestniczymy więc w rozwoju akcji, przeżywając emocje związane z odkrywaniem kolejnych, niekiedy fałszywych, kart dramatu. Wracamy do „wtedy” – w ten sposób poznajemy bohaterów, obserwując tradycyjne coroczne spotkanie grupy przyjaciół, dziś już przekraczających trzydziestkę, z różnym bagażem doświadczeń i związków, w czasie którego zdarzyła się tragedia. Przyglądamy się też temu, co działo się „pomiędzy” przeszłością a teraźniejszością. A zdarzenia bynajmniej nie dotyczą wyłącznie rodziny zaginionej nastolatki, czyli niezbyt szczęśliwego małżeństwa Arka i Kamili.
W żmijowisku żmija przecież nie jedna. Ciekawe sprawy dzieją się w rodzinie prowadzącej agroturystykę oraz u tych, którzy chętnie by ten teren przejęli. Potencjalnego żmijowego jadu w tym świecie jest sporo i to różnego rodzaju: rodzinnego (modeli rodzinnych tu kilka, więc i problemów sporo),pracowniczego (np. wielkomiejski świat mediów),społecznego (choćby mała agroturystyka w starciu z dużym nowobogackim majątkiem),a nawet narodowościowego. Niektórych, na szczęście, jad bezpośrednio nie dosięgnie, inni zostaną pokąsani.
„Żmijowisko” to moje pierwsze spotkanie z prozą Wojciecha Chmielarza, choć nazwisko autora znam doskonale z czytelniczych rekomendacji. Pierwsze – i od razu udane. Polecam!
Justyna Radomińska
Oceny
Książka na półkach
- 16 404
- 5 183
- 1 965
- 536
- 465
- 259
- 238
- 214
- 209
- 132
OPINIE i DYSKUSJE
Końcówkę połknęłam bardzo szybko, na plus zdecydowanie. Tak samo jak ukazanie psychiki oraz wpływu innych osób na nią przez autora. Jak wiele możemy zrobić dla drugiej osoby, na co możemy się zgodzić? To bardzo ciekawe. Osobiście uważam, że można by bardziej skompresować tą książkę i wtedy byłby ideał.
Końcówkę połknęłam bardzo szybko, na plus zdecydowanie. Tak samo jak ukazanie psychiki oraz wpływu innych osób na nią przez autora. Jak wiele możemy zrobić dla drugiej osoby, na co możemy się zgodzić? To bardzo ciekawe. Osobiście uważam, że można by bardziej skompresować tą książkę i wtedy byłby ideał.
Pokaż mimo toZdecydowanie 9/10
To pierwsza książka autorstwa Chmielarza jaką przeczytałam! Czy zachęcił mnie do sięgnięcia po inne jego dzieła? Zdecydowanie!!!
Zajęło mi aż 8 dni przeczytanie jej, ale tydzień był szalony i miałam czas tylko na czytanie do poduszki. Jednak akcja od pierwszego słowa jest mega wciągająca, takie zwroty akcji, szaleństwo!
Zwykły urlop, który zakończył się tragicznie! Dla kogo? Dla wszystkich bohaterów w jakimś stopniu. Nie będę zdradzać szczegółów bo to warto przeczytać samemu.
Teraz na Netflix obejrzę serial i wtedy będę mieć porównanie.
A zakończenie… właśnie takie jak powinno być. Trzymające w napięciu do samego końca. Sytuacja, której nikt tak naprawdę się nie spodziewał. A może jednak?
Zostawiam Was Kochani z tą myślą i gorąco zachęcam do przeczytania.
Zdecydowanie 9/10
więcej Pokaż mimo toTo pierwsza książka autorstwa Chmielarza jaką przeczytałam! Czy zachęcił mnie do sięgnięcia po inne jego dzieła? Zdecydowanie!!!
Zajęło mi aż 8 dni przeczytanie jej, ale tydzień był szalony i miałam czas tylko na czytanie do poduszki. Jednak akcja od pierwszego słowa jest mega wciągająca, takie zwroty akcji, szaleństwo!
Zwykły urlop, który zakończył się...
Robiłam chyba z 3 albo 4 podejścia do tej książki na przestrzeni jakichś 2 lat. Szybko sobie przypomniałam dlaczego za każdym razem się poddawałam. Oczekiwałam bowiem kryminału od pierwszych stron, tymczasem przez 2/3 książki była to obyczajówka z wątkami romantycznymi i informacją, że zaginęło jakieś dziecko... No ciężko się rozkręcała i na początku było po prostu nudno. W ostatniej części poszło już gładko i w końcu coś zaczęło się dziać. W ostatecznym rozrachunku takie 5,5/10.
Robiłam chyba z 3 albo 4 podejścia do tej książki na przestrzeni jakichś 2 lat. Szybko sobie przypomniałam dlaczego za każdym razem się poddawałam. Oczekiwałam bowiem kryminału od pierwszych stron, tymczasem przez 2/3 książki była to obyczajówka z wątkami romantycznymi i informacją, że zaginęło jakieś dziecko... No ciężko się rozkręcała i na początku było po prostu nudno. W...
więcej Pokaż mimo toPierwsza moja ksiazka tego autora. 2/3 książki wątki romansu (moja opinia) chociaż ma to duże nawiązanie do fabuły, dopiero pod koniec watek kryminalny mocno się rozkręca. Bardzo mocne zakończenie z ogromnym zwrotem akcji i to bardzo na plus. Ogólnie książka tworzy fajny klimat, w pewnych momentach wyadawać by się mogło że dzieje się za wolno aczkolwiek pod koniec nabiera mocno tempa.
Pierwsza moja ksiazka tego autora. 2/3 książki wątki romansu (moja opinia) chociaż ma to duże nawiązanie do fabuły, dopiero pod koniec watek kryminalny mocno się rozkręca. Bardzo mocne zakończenie z ogromnym zwrotem akcji i to bardzo na plus. Ogólnie książka tworzy fajny klimat, w pewnych momentach wyadawać by się mogło że dzieje się za wolno aczkolwiek pod koniec nabiera...
więcej Pokaż mimo toNajprościej byłoby napisać o tej pozycji " taka całkiem niezła" , ale spróbuję nakreślić plusy i minusy. Dodam tylko, że była to pierwsza książka tego autora, która przeczytałam.
- bardzo wulgarny język. Oczywiście wielu autorów go stosuje i ich bohaterzy rzucają mięsem na prawo i lewo, ale często to do nich zwyczajnie pasuje jak np. Chyłka Mroza. No u niej to nie wyobrażam sobie inaczej! W Żmijowisku wydawało mi się to bardzo na siłę, nieadekwatnie do sytuacji, jakby wszystkie te postacie były totalnymi prostakami
- obrzydliwe sceny nic nie wnoszące do historii - jak np kupa wypływająca z toalety. I tutaj mogłabym zatem dodać, że nie jestem pewna czy styl literacki Chmielarza jest dla mnie odpowiedni
- mocno przykoloryzowana niechęć WSZYSTKICH ludzi do jednego z bohaterów. Ja rozumiem, że mała wieś i wszyscy wszystko wiedzą, że ludzie łapią wszystko co podaje im na tacy TV czy internet, no ale mimo to wydaje mi się to tutaj za mocne
+ tytułowa wieś bardzo fajnie zobrazowana, klimat został oddany w całości, aż chciałoby się tam pojechać!
+ całość historii trzyma się kupy ( nie tej wypływającej) oraz trzyma w napięciu
+ zakończenie takie jakie lubię! - zwrot akcji tuż przed " napisami "
Ogólnie myślę, że autorowi dam jeszcze szansę i zmierzę się z jakaś jego inną pozycją:)
Najprościej byłoby napisać o tej pozycji " taka całkiem niezła" , ale spróbuję nakreślić plusy i minusy. Dodam tylko, że była to pierwsza książka tego autora, która przeczytałam.
więcej Pokaż mimo to- bardzo wulgarny język. Oczywiście wielu autorów go stosuje i ich bohaterzy rzucają mięsem na prawo i lewo, ale często to do nich zwyczajnie pasuje jak np. Chyłka Mroza. No u niej to nie...
Zakończenie zdecydowanie na plus. Super. Tego się nie spodziewałem. Co do reszty książki to już jednak takich fajerwerków nie było. Patrząc po ocenach i nagrodach myślałem że będzie trochę lepsza.
Zakończenie zdecydowanie na plus. Super. Tego się nie spodziewałem. Co do reszty książki to już jednak takich fajerwerków nie było. Patrząc po ocenach i nagrodach myślałem że będzie trochę lepsza.
Pokaż mimo toFabuła, zakończenie - spodobało mi się. Nawet 3 linie czasowe, przedstawiane z perspektywy różnych bohaterów nie drażniły mnie, mimo iż czasami ciężko było się połapać w którym momencie książki jestem. Styl przyjemny, szybko się czyta, choć raziło mnie po oczach duża ilość wulgaryzmów. Na duży plus zakończenie, na duży minus fakt, że w ostatecznym rozrachunku nie było żadnego bohatera, którego byłabym w stanie polubić i się do niego przywiązać, kibicować mu. Wszystko są antypatyczni i bardziej denerwują czytelnika niż zyskują jego przychylność. A gdy ma się kogoś komu zyczy się szczęśliwego zakończenia, albo współczuję mu się gdy jednak coś nie idzie po jego myśli, czyta się to sto razy lepiej, tutaj było mi wszystko jedno jak skończą, szczerze mówiąc pierwszy raz liczyłam że każdemu z nich się nie poukłada 😅.
Fabuła, zakończenie - spodobało mi się. Nawet 3 linie czasowe, przedstawiane z perspektywy różnych bohaterów nie drażniły mnie, mimo iż czasami ciężko było się połapać w którym momencie książki jestem. Styl przyjemny, szybko się czyta, choć raziło mnie po oczach duża ilość wulgaryzmów. Na duży plus zakończenie, na duży minus fakt, że w ostatecznym rozrachunku nie było...
więcej Pokaż mimo toDo tej pory najbardziej podobała mi się seria z Bezimiennym i dalej tak jest. Ale ta powieść też mnie pozytywnie zaskoczyła.
Trochę przeszkadzało mi skakanie po wydarzeniach- ale zakończenie zrekompensowało niedogodności.
Polecam!
Do tej pory najbardziej podobała mi się seria z Bezimiennym i dalej tak jest. Ale ta powieść też mnie pozytywnie zaskoczyła.
Pokaż mimo toTrochę przeszkadzało mi skakanie po wydarzeniach- ale zakończenie zrekompensowało niedogodności.
Polecam!
„Żmijowisko” było dla mnie bardzo ciężką przeprawą czytelniczą mimo, że książkę głównie słuchałam w audio. Podobała mi się interpretacja Mariusza Bonaszewskiego, lektor ten niezwykle sprawnie wywoływał niepokojący i brudny klimat powieści. W ogólnym rozrachunku jednak, książka ta zupełnie nie przypadła mi do gustu i stała się niebywałym rozczarowaniem.
To jest moje pierwsze spotkanie z prozą Wojciecha Chmielarza i tym samym pierwsze rozczarowanie. W historię dość ciężko było mi wejść, zupełnie mnie nie wciągnęła. Książkę uważam za bardzo chaotyczną. Autor zbudował trzy linie czasowe: wtedy, teraz i pomiędzy, a wydarzenia opowiadane są z perspektyw kilku narratorów. Ten zabieg zupełnie mi się nie podobał, bo niejednokrotnie wyrzucał mnie z rytmu i nie wiedziałam, w jakim momencie historii się znajduję. Nie przekonała mnie do siebie żadna postać wykreowana przez Chmielarza, większość z nich była dla mnie antypatyczna i zupełnie nie przejmowałam się ich losami i historiami z nimi związanymi. Praktycznie nikomu nie kibicowałam, a wręcz większość bohaterów obrzydzała mnie swoimi działaniami i myśleniem. Nie wciągnęła mnie także główna oś fabularna, zagadka zaginięcia Ady, głównie przez zbyt duże nagromadzenie niepotrzebnych wątków, które w ostateczności nie zostały odpowiednio rozbudowane i zakończone. Książka chwyta się wielu zaskakujących tropów, byle tylko zatrzymać przy sobie czytelnika, jednak dla mnie były to chwyty przewidywalne, zupełnie nie pasujące do całej historii. Wolę pomilczeć odnośnie zakończenia, które dla wielu może być ciekawym i dość oryginalnym pomysłem. No cóż, mi zupełnie nie podeszło, aż byłam zdziwiona, że w pewnym momencie lektor przestał czytać mi treść książki, a okazało się, że powieść właśnie się zakończyła. Takie rozwiązanie akcji spowodowało, że wybuchłam śmiechem i radością, że moja katorga właśnie się zakończyła.
Jedną z większych moich boleści odnośnie tej powieści jest styl jej napisania. Momentami miałam wrażenie jakbym czytała wyznania sfrustrowanego nastolatka, wszakże w taki sposób nie porozumiewa się osoba dorosła. W powieści co trzecie słowo to przekleństwo lub jakieś obraźliwe/obrzydliwe sformułowanie, co wręcz sprawia, że książki nie da się czytać. Owszem, czasem takie zabiegi coś wnoszą, tutaj jednak wulgaryzmy są traktowane niczym przecinek w dłuższym zdaniu.
Na „Żmijowisku” niezwykle się zawiodłam, ale Chmielarzowi chcę dać jeszcze jedną szansę, bo być może jego najsłynniejsza powieść jest po prostu przehypowana, a te niszowe mnie powalą. Na pewno obejrzę serial na podstawie tej historii, choć zbiera dość mieszane opinie. Jestem wszak ciekawa, czy adaptacja „naprawi” w moich oczach tę mierną opowieść.
„Żmijowisko” było dla mnie bardzo ciężką przeprawą czytelniczą mimo, że książkę głównie słuchałam w audio. Podobała mi się interpretacja Mariusza Bonaszewskiego, lektor ten niezwykle sprawnie wywoływał niepokojący i brudny klimat powieści. W ogólnym rozrachunku jednak, książka ta zupełnie nie przypadła mi do gustu i stała się niebywałym rozczarowaniem.
więcej Pokaż mimo toTo jest moje...
Pierwsze Moje spotkanie z autorem.
Książka świetna. Bardzo fajny styl pisania, szybko i przyjemnie się czyta, cała historia opowiedziana w trzech okresach czasu, wszystko po trochu w każdym rozdziale się wyjaśnia - nic nie dzieje się za szybko, nic się nie dłuży - rewelacja. Zakończenie zaskakujące, choć... trochę tak obstawiałem.
Bardzo polecam :) ...
Pierwsze Moje spotkanie z autorem.
Pokaż mimo toKsiążka świetna. Bardzo fajny styl pisania, szybko i przyjemnie się czyta, cała historia opowiedziana w trzech okresach czasu, wszystko po trochu w każdym rozdziale się wyjaśnia - nic nie dzieje się za szybko, nic się nie dłuży - rewelacja. Zakończenie zaskakujące, choć... trochę tak obstawiałem.
Bardzo polecam :) ...