Najnowsze artykuły
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyLiliana Więcek: „Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu wsparcia drugiego człowieka”BarbaraDorosz1
- ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel34
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Raphael Montes
Źródło: http://www.mrocznastrona.pl/Autor/69
Znany jako: Raphael Montes de CarvalhoZnany jako: Raphael Montes de Carvalho
2
6,9/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Urodzony: 22.09.1990 (data przybliżona)
Brazylijski pisarz. Ukończył Colegio de São Bento, a nastepnie studiował prawo na Universidade do Estado do Rio de Janeiro , które ukończył w 2012 roku. Obecnie pracuje jako prawnik, oprócz tego tworzy – jego opowiadania ukazywały się w „Playboyu” i „Ellery Queen Mystery Magazine”. Debiutancka powieść autora, „Roulette”, spotkała się w rodzinnej Brazylii ze świetnym przyjęciem i została finalistką literackiego konkursu São Paolo. Po szokującym i brutalnym debiucie matka poprosiła Montesa, by napisał historię miłosną. Zrobił, o co prosiła, tyle że w dość nietypowy sposób… „Dziewczyna w walizce” ukazała się dotąd w 13 krajach. Raphael pisze także scenariusze do filmów i seriali.http://www.raphaelmontes.com.br/
6,9/10średnia ocena książek autora
2 726 przeczytało książki autora
2 285 chce przeczytać książki autora
64fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Powiązane treści
Publicystyka
65
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Trudno jest żyć dalej, kiedy tracisz najważniejszą osobę w życiu, a w zasięgu ręki masz wszystko, co jest potrzebne, żeby umrzeć.
6 osób to lubi
Człowiek jest zły z natury. Nieważne, co mówią, wszyscy są tacy sami. Biedny czy bogaty, czarny czy biały, stary czy młody, nieważne. W czyn...
Człowiek jest zły z natury. Nieważne, co mówią, wszyscy są tacy sami. Biedny czy bogaty, czarny czy biały, stary czy młody, nieważne. W czynieniu zła wszyscy jesteśmy jednakowi.
6 osób to lubiTak naprawdę nie musisz jeść ludzkiego mięsa, żeby dokonywać potwornych czynów, wystarczy pokroić stek i kiełbasę, by przyłożyć rękę do okro...
Tak naprawdę nie musisz jeść ludzkiego mięsa, żeby dokonywać potwornych czynów, wystarczy pokroić stek i kiełbasę, by przyłożyć rękę do okropności.
6 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Dziewczyna w walizce Raphael Montes
6,6
Książka była ciekawa, wciągająca i pełna adrenaliny. Chwilami była naprawdę przerażająca i obrzydliwa. Nie szło się od niej oderwać. Zdecydowanie jest to książka dla starszych czytelników nawet 18+ i o mocnych nerwach. Ciekawiło mnie skąd wzięła się jego chora obsesja, ale nie było do końca wyjaśnione.Zakończenie wbiło mnie w fotel kompletnie nie spodziewałam się takiego finału.
Dziewczyna w walizce Raphael Montes
6,6
JAPIER*OLE, tylko i aż mogę powiedzieć o tej książce. To było chore, szokujące i odrażające. Jednak muszę przyznać, że książka dobrze napisana, wciąga i aż jest się ciekawym jak ta historia się potoczy. Książka opowiada o Teo, który spotkał Clarice na barbecue. Od tamtej pory ma na jej punkcie obsesję, zaczyna ją śledzić, najpierw chodzi za nią na uczelnie, później do jej domu, jednak dziewczyna odrzuca jego uczucia. Nie zostało mu nic jak ją porwać. Pozbawia ją przytomności, pakuję do walizki, jak jakiś pieprzony bagaż. Zabiera ją do miejsca, w którym Clarice miała zarezerwowany domek, gdyż miała spędzić tam czas na pisaniu scenariusza. Teo ją tam więzi, skutą kajdankami i często usypia. Jednak to wszystko robi dla jej dobra, wierzy, że Clarice się do niego przekona.
W miarę jak podróż postępuje, Teo konsekwentnie dąży do tego, by nic ich rozdzieliło. Już nigdy.
Powiem wam, że Teo to więcej niż psychol, nie wiem jak miałabym go opisać. To co on zrobił, jego myśli mnie przerażały. Emocji tu na pewno nie zabrakło, jak czytałam to miałam ochotę zabić głównego bohatera. I naprawdę podziwiam Clarice, że w takiej sytuacji była w stanie udawać. Jednak nigdy nie przeboleję zakończenia... To powinno skończyć się inaczej...