-
ArtykułyNajlepsze książki o zdrowiu psychicznym mężczyzn, które musisz przeczytaćKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułySięgnij po najlepsze książki! Laureatki i laureaci 17. Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać2
-
Artykuły„Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy”. Wygraj książkę i box z gadżetamiLubimyCzytać13
-
ArtykułySiedem książek na siedem dni, czyli książki tego tygodnia pod patronatem LubimyczytaćLubimyCzytać7
Biblioteczka
2015-08-16
2016-01-11
Zaczynam przygodę z Harrym po raz kolejny. Obiecałam sobie raz do roku przeczytać całą sagę.
Pamiętam, że kiedy chyba około 2001 roku zaczął się szał na Harry'ego, ja nie chciałam słyszeć o tym. Przyjaciółka zmusiła mnie wręcz do przeczytania, więc cóż było robić. Z początku mi się nudziła, lecz im dalej tym bardziej się wciągałam. I tak mi zostało do dziś ;)
Pierwsza część jest wyjątkowa, ponieważ wprowadza nas pomału w świat magii. Im dalej w las, tym ciemniej :D
Mimo sentymentu, nie jest to moja ulubiona część ;)
Zaczynam przygodę z Harrym po raz kolejny. Obiecałam sobie raz do roku przeczytać całą sagę.
Pamiętam, że kiedy chyba około 2001 roku zaczął się szał na Harry'ego, ja nie chciałam słyszeć o tym. Przyjaciółka zmusiła mnie wręcz do przeczytania, więc cóż było robić. Z początku mi się nudziła, lecz im dalej tym bardziej się wciągałam. I tak mi zostało do dziś ;)
Pierwsza...
Czytałam ją kilka razy. Gdy i tym razem doszłam do rozdziału "Bitwa o Hogwart", zadałam sobie pytanie "gdy nie przeczytam książki do końca, oni wszyscy będą żyć?" potem sobie zdałam sprawę, że również i "on" przeżyje. Więc... trzeba iść z ciężkim sercem dalej. Uwielbiam całą serię ze szczególnym umwzględnieniem Czary Ognia i Zakonu feniksa, które to zostały chyba najbardziej okaleczone w filmowej adaptacji.
Insygnia Śmierci- jakże kuszące i niebezpieczne... PS "Bądź blisko mnie" <3
Czytałam ją kilka razy. Gdy i tym razem doszłam do rozdziału "Bitwa o Hogwart", zadałam sobie pytanie "gdy nie przeczytam książki do końca, oni wszyscy będą żyć?" potem sobie zdałam sprawę, że również i "on" przeżyje. Więc... trzeba iść z ciężkim sercem dalej. Uwielbiam całą serię ze szczególnym umwzględnieniem Czary Ognia i Zakonu feniksa, które to zostały chyba...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toGdy czytałam tą pozycję pierwszy raz nie zachwyciła mnie, więc początkowo dałam niższą notę. Ostatnio postanowiłam sobie ją odświeżyć i muszę powiedzieć że jest naprawdę dobra. Najbardziej mnie zadziwia prof Snape. Nie wiadomo jak go rozgryźć. I szczerze powiedziawszy uważam że ta rola wykreowana przez pana Alana Rickmana jest niesamowita. Nie wyobrażam sobie innego aktora w roli prof Snape ;)
Gdy czytałam tą pozycję pierwszy raz nie zachwyciła mnie, więc początkowo dałam niższą notę. Ostatnio postanowiłam sobie ją odświeżyć i muszę powiedzieć że jest naprawdę dobra. Najbardziej mnie zadziwia prof Snape. Nie wiadomo jak go rozgryźć. I szczerze powiedziawszy uważam że ta rola wykreowana przez pana Alana Rickmana jest niesamowita. Nie wyobrażam sobie innego aktora...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo moja ulubiona część :) Nie będę się rozpisywać, powiem tylko tyle iż te osoby które obejrzały film bez czytania książki nie wiedzą co tracą :)Naprawdę sknocili tę część :) Okroili ile mogli :(
To moja ulubiona część :) Nie będę się rozpisywać, powiem tylko tyle iż te osoby które obejrzały film bez czytania książki nie wiedzą co tracą :)Naprawdę sknocili tę część :) Okroili ile mogli :(
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-01-12
Ta część jest u mnie na 2 miejscu z całej sagi o Harrym. Uwielbiam ją. Ten kto oglądał Czarę Ognia bez czytania, ten nie wie co traci :)
Ta część jest u mnie na 2 miejscu z całej sagi o Harrym. Uwielbiam ją. Ten kto oglądał Czarę Ognia bez czytania, ten nie wie co traci :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-02-07
Uwielbiam serię o Harry'm Potterze- niestety nie jest to moja ulubiona część. Z przyjemnością ją czytam jak zresztą większość z nich. Nie mam pojęcia który raz z kolei ale nabrałam ochoty na rozpoczęcie po raz "enty" przygody z Potterem. Czemu piszę to przy trzeciej części a nie przy pierwszej? Bo wzięłam udział w akcji facebookowskiej przeczytanie 52 książek w 2015 roku i akurat jestem przy tej części przygód :) (na szczęście można zaliczyć do akcji książki które się czyta ponownie ;)).
Pozdrawiam Potteromaniaków ;)
Uwielbiam serię o Harry'm Potterze- niestety nie jest to moja ulubiona część. Z przyjemnością ją czytam jak zresztą większość z nich. Nie mam pojęcia który raz z kolei ale nabrałam ochoty na rozpoczęcie po raz "enty" przygody z Potterem. Czemu piszę to przy trzeciej części a nie przy pierwszej? Bo wzięłam udział w akcji facebookowskiej przeczytanie 52 książek w 2015 roku i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-10-23
4 godziny. Tyle zajęło mi przeczytanie tej książki. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz tak szybko cokolwiek przeczytałam. Faktem jest, że bardzo czekałam na tą książkę. Dostałam ją od mojego narzeczonego. Dzień po premierze, w sam raz na zbliżające się urodziny. I jak tu go nie kochać? ;) Wiedziałam, że „Harry Potter i przeklęte dziecko” będzie w formie scenariusza. Wiedziałam też, czego mniej więcej się spodziewać, po kilku malutkich spoilerach, przeczytanych w internecie. Ale muszę przyznać, że i tak byłam niesamowicie zaskoczona. Podobał mi się Draco (!), jak i inni główni i znani nam bohaterowie. Zastanawiałam się, kto będzie dyrektorem Hogwartu. Akurat ta kwestia była dość oczywista. Z racji wspomnianych spoilerów, wiedziałam czym zajmują się Harry, Hermiona, Ron... W sumie troszkę żałuję tej wiedzy ;) Zaskoczyła mnie fabuła. Co kilkadziesiąt stron mówiłam głośno: „Co? Nie wierzę!” albo „Też coś.” , lub inne tego typu stwierdzenia. Cieszę się, że miałam okazję przeczytać tą pozycję. Ale czy ona zamyka „na zawsze” cykl o Harrym Potterze? Hm... Myślę, że tak. Pani Rowling powinna dać sobie w końcu spokój. Koniec, dziękuję- nic więcej nie wymyślać, by nie zepsuć wspaniałej serii o Chłopcu, Który Przeżył.
4 godziny. Tyle zajęło mi przeczytanie tej książki. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz tak szybko cokolwiek przeczytałam. Faktem jest, że bardzo czekałam na tą książkę. Dostałam ją od mojego narzeczonego. Dzień po premierze, w sam raz na zbliżające się urodziny. I jak tu go nie kochać? ;) Wiedziałam, że „Harry Potter i przeklęte dziecko” będzie w formie scenariusza. Wiedziałam...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-02-06
Kolejna niesamowita powieść Jodi Co ta kobieta w sobie ma, że jej książki tak wciągają? ;) Sama historia jest bardzo ciekawa. Wielka sprawa, wielka Pani Adwokat i młoda dziewczyna urodzona i wychowana na farmie Amiszów. Morderstwo niewinnej istotki, stan dysocjacji, koszula pod derkami. Po drodze kilka zwrotów akcji. Szybko się czyta. Bardzo polecam ;)
Kolejna niesamowita powieść Jodi Co ta kobieta w sobie ma, że jej książki tak wciągają? ;) Sama historia jest bardzo ciekawa. Wielka sprawa, wielka Pani Adwokat i młoda dziewczyna urodzona i wychowana na farmie Amiszów. Morderstwo niewinnej istotki, stan dysocjacji, koszula pod derkami. Po drodze kilka zwrotów akcji. Szybko się czyta. Bardzo polecam ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-05-19
Nadal jestem pod wrażeniem. Jak zawsze Jodi jest fenomenalna. Ogólnie lubię sale sądowe- tzn czytać o rozprawach :) Domyślałam się, jak się skończy książka, mimo wszystko byłam zaskoczona przebiegiem zdarzenia, które doprowadziło do tego iż Chris znalazł się na sali rozpraw. Ogólnie nie można się nudzić, wartka akcja. Nie przeszkadza nawet powrót do przeszłości, wręcz przeciwnie. Wszystko z czasem się wyjaśnia.
Uwielbiam sposób pisania Jodi. Mam nadzieję, że w końcu poznam je wszystkie ;)
Polecam.
Nadal jestem pod wrażeniem. Jak zawsze Jodi jest fenomenalna. Ogólnie lubię sale sądowe- tzn czytać o rozprawach :) Domyślałam się, jak się skończy książka, mimo wszystko byłam zaskoczona przebiegiem zdarzenia, które doprowadziło do tego iż Chris znalazł się na sali rozpraw. Ogólnie nie można się nudzić, wartka akcja. Nie przeszkadza nawet powrót do przeszłości, wręcz...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-05-27
Hm w sumie mam mieszane uczucia. Taki mały powrót do Ewy z sentymentu. Stwierdziłam, że wyrosłam z tych nastoletnich problemów. Obgadywania chłopaków, czy problemów z nauczycielami. Zwyczajnie mnie to nudzi. Ale mimo wszystko uważam, że główny problem jest świetnie ukazany. Jest tam również wątek niepełnosprawnej dziewczyny. Jak mimo, że już i tak miała ciężko, można uczynić życie tej osoby jeszcze bardziej uciążliwym- pod piękną "troską rodzicielską".
W sumie polecam tę książkę nastoletnim osobom, do których głównie jest ta książka kierowana ;)
Hm w sumie mam mieszane uczucia. Taki mały powrót do Ewy z sentymentu. Stwierdziłam, że wyrosłam z tych nastoletnich problemów. Obgadywania chłopaków, czy problemów z nauczycielami. Zwyczajnie mnie to nudzi. Ale mimo wszystko uważam, że główny problem jest świetnie ukazany. Jest tam również wątek niepełnosprawnej dziewczyny. Jak mimo, że już i tak miała ciężko, można...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-08-27
Szczerze, w zasadzie nie wiem co powiedzieć. Dobrze mi się czytało. Z racji tego, że sięgnęłam po tą książkę po obejrzeniu filmu, wiedziałam co się wydarzy. Ogólnie nigdy nie mam z tym problemu (jak chociażby czytana dziesiątki razy saga "Harry Potter")tak tutaj jakoś ciągnęła mi się historia zwłaszcza jak już rozpoczęły się Igrzyska na arenie. Nie spodziewałam się tego, ciekawiła mnie ta pozycja a tu taki klops. Mimo wszystko ciekawa jestem kolejnych części.
Szczerze, w zasadzie nie wiem co powiedzieć. Dobrze mi się czytało. Z racji tego, że sięgnęłam po tą książkę po obejrzeniu filmu, wiedziałam co się wydarzy. Ogólnie nigdy nie mam z tym problemu (jak chociażby czytana dziesiątki razy saga "Harry Potter")tak tutaj jakoś ciągnęła mi się historia zwłaszcza jak już rozpoczęły się Igrzyska na arenie. Nie spodziewałam się tego,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-09-03
Szczerze, byłam bardzo ciekawa tej książki. Lubię takie tematy. Ale ta mnie wyjątkowo nie wciągnęła. Ledwo ją skończyłam i to z wielką przyjemnością czytałam ostatnie zdanie na zasadzie- nareszcie mam to za sobą. Z reguły nie zostawiam niedoczytanych książek. Zdarza się-owszem, lecz dość rzadko ;) Nie potrafię powiedzieć, co mi się tam nie podobało. Po prostu, tak czasami jest.
Szczerze, byłam bardzo ciekawa tej książki. Lubię takie tematy. Ale ta mnie wyjątkowo nie wciągnęła. Ledwo ją skończyłam i to z wielką przyjemnością czytałam ostatnie zdanie na zasadzie- nareszcie mam to za sobą. Z reguły nie zostawiam niedoczytanych książek. Zdarza się-owszem, lecz dość rzadko ;) Nie potrafię powiedzieć, co mi się tam nie podobało. Po prostu, tak czasami jest.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-09-09
Trzy krótkie historie o różnych odcieniach miłości.
Pierwsza, relacje dziecko- rodzice. Miłość- porzucenie- samotność. Najbardziej mi się podobała. Byłam ciekawa co dalej. Jestem zawiedziona.
Druga- monolog kobiety, która nie dopuszcza do myśli faktu, że odchodzi od niej mężczyzna. Chaotyczna, męcząca opowieść.
Trzecia- historia Dziewczyny o Szarych Oczach marząca o tym by być Zielonooką Dziewczyną. Spotyka swojego Księcia z Bajki w dramatycznych okolicznościach. I jak to bywa, można założyć, że żyli długo i szczęśliwie.
Książka mi się nie podobała. Nie lubię tego typu opowiadań. Krótkich, z otwartym zakończeniem. Po co w ogóle pisać takie rzeczy? By pobudzić wyobraźnię? Osobiście, wolę gdy historia ma wstęp, akcję właściwą i odpowiednie zakończenie. Tutaj tego nie znalazłam. Czytanka na jeden wieczór. Nie polecam ;)
Trzy krótkie historie o różnych odcieniach miłości.
Pierwsza, relacje dziecko- rodzice. Miłość- porzucenie- samotność. Najbardziej mi się podobała. Byłam ciekawa co dalej. Jestem zawiedziona.
Druga- monolog kobiety, która nie dopuszcza do myśli faktu, że odchodzi od niej mężczyzna. Chaotyczna, męcząca opowieść.
Trzecia- historia Dziewczyny o Szarych Oczach marząca o tym by...
2016-09-12
Całe szczęście dość dawno oglądałam film w związku z tym zaskoczona byłam zakończeniem ;) Ogólnie troszkę dłużył mi się moment przed przystąpieniem do "niespodzianki" przygotowanej przez Kapitol może i dlatego, że wiedziałam że do tego dojdzie. W związku z tym lepiej najpierw przeczytać, później obejrzeć film ;) W moim przypadku gdyby nie film, w ogólne bym nie sięgnęła po tą trylogię. Kompletnie nie moja bajka ;)
Całe szczęście dość dawno oglądałam film w związku z tym zaskoczona byłam zakończeniem ;) Ogólnie troszkę dłużył mi się moment przed przystąpieniem do "niespodzianki" przygotowanej przez Kapitol może i dlatego, że wiedziałam że do tego dojdzie. W związku z tym lepiej najpierw przeczytać, później obejrzeć film ;) W moim przypadku gdyby nie film, w ogólne bym nie sięgnęła po...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-10-11
Nie sądziłam że tak bardzo mi się ta książka spodoba. Nie lubię wszelkiej maści horrorów, thrillerów i innych tego typu tworów. Z racji nie czytania takich teksów, ten był dla mnie wystarczająco mocny, wciągający i trzymający w napięciu. „Najlepsze” jest to, że raz nawet miałam koszmar związany z „Domofonem” :D
Nie sądziłam że tak bardzo mi się ta książka spodoba. Nie lubię wszelkiej maści horrorów, thrillerów i innych tego typu tworów. Z racji nie czytania takich teksów, ten był dla mnie wystarczająco mocny, wciągający i trzymający w napięciu. „Najlepsze” jest to, że raz nawet miałam koszmar związany z „Domofonem” :D
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-10-20
Sięgnęłam po tą książkę z nudów. Chciałam czymkolwiek ocucić przerwaną wenę na czytanie ;) Książka była słaba. Na początku, a właściwie do połowy ;) Literatura dla młodzieży. Typowa. Stwierdziłam, że wyrosłam z niej na amen, mam tylko niesamowity sentyment do serii miętowej Ewy Nowak. Reszta póki co, odpada- ta również. Zaczęła mi się podobać dopiero od opowieści o Rudej Księżniczce ;) Potem już tylko chwila i koniec ;) Jedna tylko myśl mnie naszła podczas czytania, że Weronika zrobiła Markowi dokładnie to samo, co Filip Weronice. Swoją drogą, wena mi umarła na dłużej ;)
Sięgnęłam po tą książkę z nudów. Chciałam czymkolwiek ocucić przerwaną wenę na czytanie ;) Książka była słaba. Na początku, a właściwie do połowy ;) Literatura dla młodzieży. Typowa. Stwierdziłam, że wyrosłam z niej na amen, mam tylko niesamowity sentyment do serii miętowej Ewy Nowak. Reszta póki co, odpada- ta również. Zaczęła mi się podobać dopiero od opowieści o Rudej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-11-07
W sumie podobał mi się Zyga i Zielny. Ale jakoś szczególnie mnie nie wciągnęła ;)
W sumie podobał mi się Zyga i Zielny. Ale jakoś szczególnie mnie nie wciągnęła ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-11-16
Emocjonalna. Problematyczna. Myślę, że mogłaby ją przeczytać każda mama i dorosła córka ;) Oczywiście nie tylko, ale głównie ;) Nie wiem ,czy dzięki tej książce, sięgnę po inne pozycje tych autorek (lub każdej z osobna, jak są), ale cieszę się, że miałam okazję przeczytać ta pozycję. Szczerze polecam.
Emocjonalna. Problematyczna. Myślę, że mogłaby ją przeczytać każda mama i dorosła córka ;) Oczywiście nie tylko, ale głównie ;) Nie wiem ,czy dzięki tej książce, sięgnę po inne pozycje tych autorek (lub każdej z osobna, jak są), ale cieszę się, że miałam okazję przeczytać ta pozycję. Szczerze polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-12-09
Szczerze, byłam ciekawa tej części. Niestety nudziła mnie. Podstawowym błędem było to, że najpierw obejrzałam film-wszystkie 3, od tego się zaczęło, inaczej w ogóle bym nie sięgnęła po tą trylogię- nie moja tematyka. Na moje szczęście mało pamiętałam, więc zaskoczeniem była ostatnia strzała, którą wypuściła Katnis, jak i śmierć jednej z najbliższych jej osób. Niestety ostatnie rozdziały czytałam pobieżnie, tylko ostatni od deski do deski. Wynudziłam się niemiłosiernie. Cieszę się, że to już za mną. Musiałam przeczytać, mając za sobą poprzednie części ;)
Szczerze, byłam ciekawa tej części. Niestety nudziła mnie. Podstawowym błędem było to, że najpierw obejrzałam film-wszystkie 3, od tego się zaczęło, inaczej w ogóle bym nie sięgnęła po tą trylogię- nie moja tematyka. Na moje szczęście mało pamiętałam, więc zaskoczeniem była ostatnia strzała, którą wypuściła Katnis, jak i śmierć jednej z najbliższych jej osób. Niestety...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Hm nie wiem czemu jest to jedna z moich najmniej lubianych części. Przeczytałam ją po raz kolejny, by mieć wszystkie części Harry'ego w tym roku ;) w końcu konkurs trwa ;) A wracając do treści... Jedna rzecz mnie strasznie irytowała. Mianowicie chodzi o stosunek Harry'ego do Ginny. Dokładniej chodzi o traktowanie jej jak malutkiego dziecka, przecież między nimi jest tylko 1 rok różnicy. Mała Ginny kurcze. Harry się zachowuje jakby był przynajmniej o 3 lata starszy. Wiem, głupota tak się przejmować ale cóż poradzić ;)
Hm nie wiem czemu jest to jedna z moich najmniej lubianych części. Przeczytałam ją po raz kolejny, by mieć wszystkie części Harry'ego w tym roku ;) w końcu konkurs trwa ;) A wracając do treści... Jedna rzecz mnie strasznie irytowała. Mianowicie chodzi o stosunek Harry'ego do Ginny. Dokładniej chodzi o traktowanie jej jak malutkiego dziecka, przecież między nimi jest tylko 1...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to