-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1189
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać447
Biblioteczka
2019-08-21
2019-09-06
Arcydzieło literackie to to nie jest, ale chyba każdy, czy raczej każda z nas, która czytała Greya wiedziała, czego może się spodziewać po twórczości James. Dlatego nie rozumiem tych wszystkich krytycznych opinii. Zastanawiam się nad tym, dlaczego osoba, która mocno krytykuje pierwszą część, czy wcześniejsze książki danego autora sięga po kolejne...
"Mister" jako powieść erotyczna, czy romans wcale nie wypadł tak źle. Mamy tu schemat stary jak świat: ona piękna i uboga, on również urodziwy, ale bogaty do tego z tytulem szlacheckim, czyli prawie książę :-) do tego różne przeciwności losu, trochę, albo trochę więcej niż trochę erotyki. Oprócz rozrywki mamy tu możliwość zapoznania się z kulturą i obyczajowoscią Albanii (dla mnie nowość), co prawda w minimalnym stopniu, ale zawsze coś :)
Arcydzieło literackie to to nie jest, ale chyba każdy, czy raczej każda z nas, która czytała Greya wiedziała, czego może się spodziewać po twórczości James. Dlatego nie rozumiem tych wszystkich krytycznych opinii. Zastanawiam się nad tym, dlaczego osoba, która mocno krytykuje pierwszą część, czy wcześniejsze książki danego autora sięga po kolejne...
"Mister" jako powieść...
2019-10-24
Przyzwoity kryminał.
Akcja momentami rozwleczona i parę wątków wciśniętych "na siłę", ale ogółem dobrze się czytało.
Przyzwoity kryminał.
Akcja momentami rozwleczona i parę wątków wciśniętych "na siłę", ale ogółem dobrze się czytało.
2019-12-16
Nie urzekła mnie ta historia.
Za dużo powtórzeń, za bardzo medyczna, a przede wszystkim zabrakło tego czegoś.
Lubię sentymentalne tematy, ale...
Nie urzekła mnie ta historia.
Za dużo powtórzeń, za bardzo medyczna, a przede wszystkim zabrakło tego czegoś.
Lubię sentymentalne tematy, ale...
2019-12-09
Słabe to było. Żałuję, że brnęłam do końca,
licząc na "wynagradzające" te smęty zakończenie.
Słabe to było. Żałuję, że brnęłam do końca,
licząc na "wynagradzające" te smęty zakończenie.
2019-12-05
Zacznę od końca.
To przeogromne bogactwo wątków, rozegranych w odległych odstępach czasu, ładnie zamyka się w ostatnich rozdziałach, ale zanim do tego zakończenia dotarłam długo męczyłam się z tą powieścią.
Uważam, że inne książki p. Morton, te mniej skomplikowane, czyta się zdecydowanie lepiej.
Zacznę od końca.
To przeogromne bogactwo wątków, rozegranych w odległych odstępach czasu, ładnie zamyka się w ostatnich rozdziałach, ale zanim do tego zakończenia dotarłam długo męczyłam się z tą powieścią.
Uważam, że inne książki p. Morton, te mniej skomplikowane, czyta się zdecydowanie lepiej.
2019-11-22
Było nieźle, ale zdecydowanie lepiej czytało się "Skazanego na zło"
Wulgarny język i zabójstwa dzieci, to najmniej mi się podobało.
Thriller momentami mocny, drastyczny i krwawy. Dla czytelnika o mocnych nerwach.
PS po lekturze mam inne spojrzenie na żelazko brrrrr
Było nieźle, ale zdecydowanie lepiej czytało się "Skazanego na zło"
Wulgarny język i zabójstwa dzieci, to najmniej mi się podobało.
Thriller momentami mocny, drastyczny i krwawy. Dla czytelnika o mocnych nerwach.
PS po lekturze mam inne spojrzenie na żelazko brrrrr
2019-11-10
Zapowiadało się ciekawie, potem "zrobiło się" tyle wątków, że zaczęłam się gubić.
Wolę Żmijewsko i Ranę, aniżeli serię z Mortką
Zapowiadało się ciekawie, potem "zrobiło się" tyle wątków, że zaczęłam się gubić.
Wolę Żmijewsko i Ranę, aniżeli serię z Mortką
2019-11-13
Z przyjemnością przeczytałam nową powieść p. Witkiewicz.
Z przyjemnością przeczytałam nową powieść p. Witkiewicz.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-10-30
Przeczytałam do końca, ale to nie moja bajka. Za dużo monologow z zakresu psychologii małżeńskiej, za mało akcji i prawie wcale dialogu.
Po kolejne części nie sięgnę
Przeczytałam do końca, ale to nie moja bajka. Za dużo monologow z zakresu psychologii małżeńskiej, za mało akcji i prawie wcale dialogu.
Po kolejne części nie sięgnę
2019-10-15
Dobrze się czytało, ciekawie nakreslona intryga, ale spodziewałam się lepszej lektury sugerując się opiniami na tejże stronie.
Książka bardziej o psychoterapeucie niż pacjentce.
Dobrze się czytało, ciekawie nakreslona intryga, ale spodziewałam się lepszej lektury sugerując się opiniami na tejże stronie.
Książka bardziej o psychoterapeucie niż pacjentce.
2019-10-10
Nie tak dobra jak "Żmijowisko", ale fakt, że w 3 wieczory książkę pochłonęłam o czymś świadczy.
Chmielarz nie przynudza, nie ma tu zbędnych opisów, przemyśleń, powtórzeń i to lubię.
Zakończenie (mimo, że prawidłowo wytypowałam mordercę) trochę przekombinowane, ale cóż nie może być za dobrze :-P
Nie tak dobra jak "Żmijowisko", ale fakt, że w 3 wieczory książkę pochłonęłam o czymś świadczy.
Chmielarz nie przynudza, nie ma tu zbędnych opisów, przemyśleń, powtórzeń i to lubię.
Zakończenie (mimo, że prawidłowo wytypowałam mordercę) trochę przekombinowane, ale cóż nie może być za dobrze :-P
2019-10-07
Przyznaję się, że po przeczytaniu dobrych 200 stron "poskakałam" po reszcie książki.
Podróż po europejskich miastach, przygody, które spotykały członków rodziny Douglas'a nudziły mnie na maksa.
Początek opowieści wciągał, było dużo zabawnych anegdot
Potem juz tylko gorzej...
Przyznaję się, że po przeczytaniu dobrych 200 stron "poskakałam" po reszcie książki.
Podróż po europejskich miastach, przygody, które spotykały członków rodziny Douglas'a nudziły mnie na maksa.
Początek opowieści wciągał, było dużo zabawnych anegdot
Potem juz tylko gorzej...
2019-10-02
Pierwsze spotkanie z twórczością p Bolton, uważam za udane.
Przyznaję, że thriller całkiem przyzwoity, choć dziwny tytuł może odstraszać nowego czytelnika.
Pierwsze spotkanie z twórczością p Bolton, uważam za udane.
Przyznaję, że thriller całkiem przyzwoity, choć dziwny tytuł może odstraszać nowego czytelnika.
2019-09-25
O poszukiwaniu siebie
Książkę przeczytałam, film obejrzałam w tej kolejności i to był chyba błąd, bo tym razem książka przegrywa.
Momentami nuda i monotonia, aczkolwiek opowieść ciekawa
O poszukiwaniu siebie
Książkę przeczytałam, film obejrzałam w tej kolejności i to był chyba błąd, bo tym razem książka przegrywa.
Momentami nuda i monotonia, aczkolwiek opowieść ciekawa
2019-09-16
Nie najgorsza, aczkolwiek po jakiś dwustu stronach chciałam zrezygnować z dalszego czytania.
Dość chaotyczna i przekombinowana.
Zakończenie - zaskoczenie.
Nie najgorsza, aczkolwiek po jakiś dwustu stronach chciałam zrezygnować z dalszego czytania.
Dość chaotyczna i przekombinowana.
Zakończenie - zaskoczenie.
2019-08-07
Intryga dobra
Całość raczej nudna
Zakończenie świetne
Intryga dobra
Całość raczej nudna
Zakończenie świetne
2019-08-13
Wątek historyczny interesujący, obyczajowy, współczesny już mniej.
Trochę za dużo zbiegów okoliczności i cudownych ocaleń, zważywszy na trudne warunki życia na Syberii.
Koniec chwyta za serce.
Wątek historyczny interesujący, obyczajowy, współczesny już mniej.
Trochę za dużo zbiegów okoliczności i cudownych ocaleń, zważywszy na trudne warunki życia na Syberii.
Koniec chwyta za serce.
2019-08-01
Pomysł na kryminał może i dobry, ale te zbędne, monotonne opisy spożywanych posiłków i budowy modelu skutecznie mnie zniechęcały do dalszego czytania. Dobrnęłam do końca zachęcona opiniami na lc, czy było warto? Chyba nie :(
Pomysł na kryminał może i dobry, ale te zbędne, monotonne opisy spożywanych posiłków i budowy modelu skutecznie mnie zniechęcały do dalszego czytania. Dobrnęłam do końca zachęcona opiniami na lc, czy było warto? Chyba nie :(
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-07-21
Napisany całkiem przyzwoicie thriller, ku przestrodze wiodącym prym nastolatkom.
Czytałam wcześniej " Ktokolwiek widział", o bardzo, bardzo podobnej fabule. Być może Laura Marshall zainspirowała się powieścią Claire Douglas...
"Dawna znajoma" bardziej mi się podoba.
Napisany całkiem przyzwoicie thriller, ku przestrodze wiodącym prym nastolatkom.
Czytałam wcześniej " Ktokolwiek widział", o bardzo, bardzo podobnej fabule. Być może Laura Marshall zainspirowała się powieścią Claire Douglas...
"Dawna znajoma" bardziej mi się podoba.
Pierwsze spotkanie z Jackiem Reacherem, uważam za udane.
Były momenty z nudnymi opisami, ale opowieść o parze młodych Kanadyjczyków trzymała w napięciu.
No i ten Superman :-)
Pierwsze spotkanie z Jackiem Reacherem, uważam za udane.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toByły momenty z nudnymi opisami, ale opowieść o parze młodych Kanadyjczyków trzymała w napięciu.
No i ten Superman :-)