Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przeczytałam książkę w dwa dni. Wciągnęła mnie BARDZO, myślę że gdyby nie konieczność wstania kolejnego dnia do pracy, to czytałabym całą noc.
Język autorki jest naturalny, akcja wartka, a bohaterowie naprawdę dają się lubić! Momentami fabuła jest jedynie pretekstem do scen seksu, ale nie jest to na tyle bezczelne, żeby mieć wrażenie czytania scenariusza porno.
To jedna z tych książek, które czyta się dla czystego relaksu, świetna na przełamanie blokady czytelniczej.

Przeczytałam książkę w dwa dni. Wciągnęła mnie BARDZO, myślę że gdyby nie konieczność wstania kolejnego dnia do pracy, to czytałabym całą noc.
Język autorki jest naturalny, akcja wartka, a bohaterowie naprawdę dają się lubić! Momentami fabuła jest jedynie pretekstem do scen seksu, ale nie jest to na tyle bezczelne, żeby mieć wrażenie czytania scenariusza porno.
To jedna z...

Książka mówi o zwolennikach teorii spiskowych, dla których pandemia covid-19 jest ogólnoświatowym spiskiem depopulacyjnym sterowanym przez... w zasadzie nie wiadomo, kogo. Spodziewałam się nieco głębszej analizy, odpowiedzi na pytania - dlaczego? Jak to się dzieje, że takie poglądy mają nie tylko skończeni szaleńcy, ale i wiele z naszych kolegów i koleżanek z pracy. Tego się niestety nie dowiedziałam. Zamiast tego, autor poświęca czas na pełne emocji i frustracji szydzenie i naśmiewanie się ze swoich rozmówców lub bohaterów reportażu. Nie twierdzę, że na to nie zasługują (xD), ale ta książka w to dużej mierze jedynie zbiór tego, co sami obserwujemy od ponad 2 lat. Na koniec możemy poklepać się po pleckach i przyznać, że każdy z nas spotkał się z podobnymi poglądami.
Książka nie zostawiła mnie z niczym nowym, nie skłoniła do bardziej pogłębionej analizy, nie opisała świata do tej pory nieznanego. A nieprzekonanych też nie przekona.

Książka mówi o zwolennikach teorii spiskowych, dla których pandemia covid-19 jest ogólnoświatowym spiskiem depopulacyjnym sterowanym przez... w zasadzie nie wiadomo, kogo. Spodziewałam się nieco głębszej analizy, odpowiedzi na pytania - dlaczego? Jak to się dzieje, że takie poglądy mają nie tylko skończeni szaleńcy, ale i wiele z naszych kolegów i koleżanek z pracy. Tego...

To be fair - nie jestem fanką Mroza. Nie czytam też kryminałów. Ale nie jestem również uprzedzona do gatunku/autora. Do książki podeszłam z otwartą głową :)
Fabuła ok, momentami nawet całkiem wciągająca, w końcu z jakiegoś powodu chciałam dowiedzieć się, jak zakończy się przygoda głównych bohaterów.
Z kolei forma.. no nie jest to mój ulubiony styl pisarski. Nie łapię humoru w tej książce, część dialogów wywoływała u mnie ciarki żenady. Może wynika to z szybkiego trybu wydawniczego, a może po prostu taki jest język autora.
Książka nie zrobiła mi krzywdy, ale nie mam ochoty sięgać po kolejne części, ani nie poleciłabym jej przyjaciołom. Dokładnie tak jak w ocenie: 5/10, meh.

To be fair - nie jestem fanką Mroza. Nie czytam też kryminałów. Ale nie jestem również uprzedzona do gatunku/autora. Do książki podeszłam z otwartą głową :)
Fabuła ok, momentami nawet całkiem wciągająca, w końcu z jakiegoś powodu chciałam dowiedzieć się, jak zakończy się przygoda głównych bohaterów.
Z kolei forma.. no nie jest to mój ulubiony styl pisarski. Nie łapię...

Przepiękna opowieść o pewnym upalnym lecie we Włoszech. Językowo bardzo plastyczna, czytając czuć wręcz powietrze, które lepi się do skóry. Czytałam do tej pory wiele romansów, jednak ten jest zdecydowanie numerem jeden - ze względu na to, jak prawdziwie i pięknie autor pokazał uczucie, które rodziło się pomiędzy bohaterami. A jest ono pełne napięć, sprzecznych emocji, od euforii, przez wstyd, tęsknotę, pożądanie. Książka na pewno plasuje się bardzo wysoko wśród wszystkich przeczytanych przeze mnie powieści.

Przepiękna opowieść o pewnym upalnym lecie we Włoszech. Językowo bardzo plastyczna, czytając czuć wręcz powietrze, które lepi się do skóry. Czytałam do tej pory wiele romansów, jednak ten jest zdecydowanie numerem jeden - ze względu na to, jak prawdziwie i pięknie autor pokazał uczucie, które rodziło się pomiędzy bohaterami. A jest ono pełne napięć, sprzecznych emocji, od...

Książkę przesłuchałam w ramach akcji czytaj.pl w 2021 roku.
Bardzo słabiutki romans. Bohaterowie zachowują się nieracjonalnie, mówią długimi okrągłymi zdaniami jak bohaterowie książki a nie jak normalni ludzie :) Wiele ich reakcji było dla mnie niezrozumiałe. Do tego byli wyjątkowo niedomyślni (lub głupi..) bo zakończenie książki i jej główną "tajemnicę" średnio rozgarnięty czytelnik odkrywa już w połowie książki, w przeciwieństwie do głównej bohaterki, która do samego końca nie domyśla się niczego.

Książkę przesłuchałam w ramach akcji czytaj.pl w 2021 roku.
Bardzo słabiutki romans. Bohaterowie zachowują się nieracjonalnie, mówią długimi okrągłymi zdaniami jak bohaterowie książki a nie jak normalni ludzie :) Wiele ich reakcji było dla mnie niezrozumiałe. Do tego byli wyjątkowo niedomyślni (lub głupi..) bo zakończenie książki i jej główną "tajemnicę" średnio...

Nie znam się na Japonii, więc nie jestem w stanie zweryfikować tez stawianych w książce. Oceniam to, co autorka chce nam przez nią powiedzieć, jaką część rzeczywistości pokazać.
A robi to bardzo sprawnie! Oprócz wskazania skutków traktowania kobiet jak ludzi drugiej kategorii przez wieki (!), dostajemy bardzo szeroką analizę przyczyn takiego stanu rzeczy. Każdą z bohaterek autorka traktuje z należytym szacunkiem, szczerze chcąc poznać ich historie. A te są zatrważające. Nie do pomyślenia jest to, że w XXI wieku w ogromnym, szeroko rozwiniętym kraju, cywilizacyjnie plasującym się w światowej czołówce, kobietom codziennie przypomina się, że ich pozycja w społeczeństwie nie ma znaczenia. To bardzo ważne, żeby mówić o ciemniejszych stronach Japonii, bo tą sprzedaje się w samych superlatywach: przez mangę, kwitnącą wiśnię i wspaniałe jedzenie. Myślę, że ta książka odczarowuje jej obraz jako kraju idealnego.
Na nasze nieszczęście, książka bardzo aktualna w perspektywie ostatnich wydarzeń w Polsce.

Nie znam się na Japonii, więc nie jestem w stanie zweryfikować tez stawianych w książce. Oceniam to, co autorka chce nam przez nią powiedzieć, jaką część rzeczywistości pokazać.
A robi to bardzo sprawnie! Oprócz wskazania skutków traktowania kobiet jak ludzi drugiej kategorii przez wieki (!), dostajemy bardzo szeroką analizę przyczyn takiego stanu rzeczy. Każdą z bohaterek...

Lekkie czytadło o dzieciakach w typowej amerykańskiej szkole. Bardzo cieszy reprezentacja LGBT :) i co bardzo ważne - główny bohater, którego DA SIĘ LUBIĆ :D

Lekkie czytadło o dzieciakach w typowej amerykańskiej szkole. Bardzo cieszy reprezentacja LGBT :) i co bardzo ważne - główny bohater, którego DA SIĘ LUBIĆ :D

Przerażająco smutna i zarazem piękna opowieść o polskich kobietach różnych pokoleń. Autorka opisuje problemy, z którymi każda z nas prędzej czy później się mierzy. Językowo piękna, pełna nieoczywistych metafor. Z jednej strony, uczta dla mózgu, z drugiej - okropnie przygnębiająca.
Książkę musiałam sobie dozować, żeby móc spokojnie przetrawić kolejne rozdziały - a to się często nie zdarza.

Przerażająco smutna i zarazem piękna opowieść o polskich kobietach różnych pokoleń. Autorka opisuje problemy, z którymi każda z nas prędzej czy później się mierzy. Językowo piękna, pełna nieoczywistych metafor. Z jednej strony, uczta dla mózgu, z drugiej - okropnie przygnębiająca.
Książkę musiałam sobie dozować, żeby móc spokojnie przetrawić kolejne rozdziały - a to się...

"Maybe someday" to fast food wśród książek. Łatwa językowo, dość prosta w swojej konstrukcji, nie wymagająca dużego zaangażowania ze strony czytelnika. Sprawdziła się bardzo dobrze jako letnie czytadło.
Było jednak coś, co zdecydowanie popsuło mi radość z książki. Nie mam pojęcia, jak działa ten świat, co jest tam dozwolone, a co nie, bohaterowie zachowują się absolutnie nielogicznie, ich motywację są dla mnie nie do zrozumienia. Nie zliczę, ile razy miałam ochotę krzyczeć "ale ludzie się tak nie zachowują!".
Pewnie tak szybko jak ją przeczytałam, tak samo szybko zapomnę, o czym właściwie była.

"Maybe someday" to fast food wśród książek. Łatwa językowo, dość prosta w swojej konstrukcji, nie wymagająca dużego zaangażowania ze strony czytelnika. Sprawdziła się bardzo dobrze jako letnie czytadło.
Było jednak coś, co zdecydowanie popsuło mi radość z książki. Nie mam pojęcia, jak działa ten świat, co jest tam dozwolone, a co nie, bohaterowie zachowują się absolutnie...

Przeczytana w 3 dni. Książka opowiada historię dwójki ludzi, którzy decydują się na relację friends with benefits, po czym oczywiście dobrze wiemy jak to się kończy :). Fabuła całkiem przewidywalna, ale pomimo tego, czytało się całkiem przyjemnie. W sam raz na wakacyjny relaks.

Przeczytana w 3 dni. Książka opowiada historię dwójki ludzi, którzy decydują się na relację friends with benefits, po czym oczywiście dobrze wiemy jak to się kończy :). Fabuła całkiem przewidywalna, ale pomimo tego, czytało się całkiem przyjemnie. W sam raz na wakacyjny relaks.

Bardzo minęłam się z tą książką. Nie zainteresowała mnie ani na chwilę. Podchodziłam do niej dwa razy i przeczytałam do końca tylko dlatego, że tak bardzo się na to uparłam.

Bardzo minęłam się z tą książką. Nie zainteresowała mnie ani na chwilę. Podchodziłam do niej dwa razy i przeczytałam do końca tylko dlatego, że tak bardzo się na to uparłam.

Forma książki - bardzo toporna, ciężka w odbiorze, rozwlekła. Bardzo utrudniała mi całkowite wczucie się w sytuację przedstawioną w świecie.

Forma książki - bardzo toporna, ciężka w odbiorze, rozwlekła. Bardzo utrudniała mi całkowite wczucie się w sytuację przedstawioną w świecie.

Wstrząsająca i druzgocąca opowieść o tych, które do tej pory nie były wysłuchane. Życzę zakonnicom więcej okazji do rozliczenia się ze swoją toksyczną przeszłością.

Wstrząsająca i druzgocąca opowieść o tych, które do tej pory nie były wysłuchane. Życzę zakonnicom więcej okazji do rozliczenia się ze swoją toksyczną przeszłością.

Powieść grozy, która z jednej strony świetnie buduje napięcie, a z drugiej nie męczy nadmiarem emocji. Spójna, nie odkrywająca wszystkich kart od razu. Bohaterowie, którzy dają się polubić. Dobrze się bawiłam :)

Powieść grozy, która z jednej strony świetnie buduje napięcie, a z drugiej nie męczy nadmiarem emocji. Spójna, nie odkrywająca wszystkich kart od razu. Bohaterowie, którzy dają się polubić. Dobrze się bawiłam :)