L'oiseau de feu

Okładka książki L'oiseau de feu Leigh Bardugo
Okładka książki L'oiseau de feu
Leigh Bardugo Wydawnictwo: Milan Cykl: Grisza (tom 3) fantasy, science fiction
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Grisza (tom 3)
Tytuł oryginału:
Ruin and Rising
Wydawnictwo:
Milan
Data wydania:
2018-01-01
Data 1. wydania:
2018-01-01
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
francuski
ISBN:
9782016288214
Tagi:
fantastyka fantasy wojna armia magia
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
0
0

Na półkach: ,

it was ok. the whole story is fine although i still can’t stand alina not taking the side of darkling. the idea for the whole relationship of alina and mal is great but characters themselves are bland. speaking of characters, they are so poorly written that without darkling and nikolai this trilogy does not exist. darkling deserves better

it was ok. the whole story is fine although i still can’t stand alina not taking the side of darkling. the idea for the whole relationship of alina and mal is great but characters themselves are bland. speaking of characters, they are so poorly written that without darkling and nikolai this trilogy does not exist. darkling deserves better

Pokaż mimo to

avatar
1029
797

Na półkach: , , , , , ,

Alina wraca do zdrowia, przetrzymywana przez religijnych fanatyków. Jej przyjaciele wpadają jednak na pomysł, jak ją uwolnić. Gdy to się udaje, wyruszają na poszukiwanie trzeciego amplifikatora, żarptaka, który jest niezbędny do tego, aby strącić z tronu władającego cieniem Zmrocza.

„Zniszczenie i odnowa” Leigh Bardugo to trzeci i ostatni tom z jej debiutanckiej trylogii o Alinie, przywoływaczce światła. Końcowo, mam co do tej serii nieco mieszane uczucia. Najpierw myślałam, że będzie słabsza, niż była, ale gdy okazało się, że naprawdę widzę w niej potencjał autorki to jednak zaczęłam chcieć czegoś nieco więcej, czego niestety ostatecznie nie dostałam.
Tak jak się spodziewałam, drugi tom, czyli „Oblężenie i nawałnica”, był w dużej mierze podbudową do części trzeciej, w której to wyruszamy na poszukiwanie magicznego ptaka, a następnie wraz z bohaterami zmierzamy do wielkiego finału. Mój problem z tą historią ogólnie jako całością jest jednak taki, że dla mnie te duże wydarzenia, które się w niej dzieją, nie są i tak wystarczająco nabudowane. Tak jakby cała trylogia wymagała jeszcze dopisania czegoś, pogłębienia, wejścia mocniej w bohaterów, aby końcówka była naprawdę „duża”, wzbudzająca emocje.
I gdyby ta historia była w stanie wzbudzić bardziej moje emocje to być może uznałabym, że jest naprawdę bardzo dobra, bo choć Bardugo sięga po raczej znane motywy to wydaje mi się, że miała całkiem dobry pomysł na to, jak taką klasyczną historię poprowadzić. Zwroty akcji wydają mi się nieźle przemyślane i wrzucane w dobrych momentach. Relacja Aliny i Mala też na papierze wydaje się całkiem dobrze rozpisana, tak samo jak jej relacja z Nikolajem. W „dziewczyńskich” scenach, kiedy protagonistka może pobyć chwilę z przyjaciółkami/koleżankami miałam poczucie, że sama Bardugo czuje się bardzo swobodnie jako pisarka i że ich pisanie sprawiło jej sporo przyjemności. Tyle tylko, że przez całą lekturę doskwierało mi to, o czym napisałam akapit wcześniej. GDYBY to wszystko było bardziej pogłębione, GDYBYM nie miała poczucia, że wszystko śpieszy ku finałowi to po prostu ta historia byłaby lepszą książką. To opowieść, w której sprawa toczy się o bardzo wysoką stawkę, a w której tego po prostu nie czuję.
Przyznam też trochę, że spodziewałam się nieco bardziej dramatycznego finału. Nie chcę go tu zdradzać, bo w końcu nie o to chodzi, jednak zakładałam, że jednak Bardugo będzie miała ciut więcej odwagi. Być może wówczas „Zniszczenie i odnowa” miałaby nieco większy impakt.
Biorąc pod uwagę, że „Zniszczenie i odnowa” to finał lekkiej i dość krótkiej trylogii absolutnie nie żałuję lektury. Miło było zobaczyć, z jakiego miejsce Leigh Bardugo zaczynała swoją twórczą drogę, zwłaszcza że nie są to przecież książki złe. Jeśli więc ktoś tego właśnie oczekuje od powieści fantasy to być może warto dać im szansę. Są, oczywiście, rzeczy od tej trylogii lepsze, ale często są też dłuższe, czy cięższe, a przecież czasem po prostu dobrze jest wziąć w ręce coś lekkiego i niezbyt niewymagającego.

Alina wraca do zdrowia, przetrzymywana przez religijnych fanatyków. Jej przyjaciele wpadają jednak na pomysł, jak ją uwolnić. Gdy to się udaje, wyruszają na poszukiwanie trzeciego amplifikatora, żarptaka, który jest niezbędny do tego, aby strącić z tronu władającego cieniem Zmrocza.

„Zniszczenie i odnowa” Leigh Bardugo to trzeci i ostatni tom z jej debiutanckiej trylogii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
150
14

Na półkach: ,

Szczerze? Myślałem, że będzie gorzej i nie nastawiałem się, a jednak nawet przyjemnie się zaskoczyłem tym jak dała radę dowieźć.

Szczerze? Myślałem, że będzie gorzej i nie nastawiałem się, a jednak nawet przyjemnie się zaskoczyłem tym jak dała radę dowieźć.

Pokaż mimo to

avatar
327
325

Na półkach:

; Oto stałem się ostrzem ;
Losy kraju spoczywają w rękach Przywoływaczki Słońca, jednak znowu zostają w raz z Drugą Armią schwytani przez Apparata i wtrąceni do ciemnych i wilgotnych korytarzy znajdujących się pod Wielkim Pałacem. Ten fanatyk magii pragnął nie tylko chronić Alinę, ale miał niecny plan, jednak i ten uległ rozpadowi. Zmrocz zasiadł na tronie cienia i władał krajem, a osłabiona Alina wracała do zdrowia po tym jak zmierzyła się w kolejnej walce z potworami. Kiedy udaje się im uciec musi stawić czoło by ratować kraj od wojny a napływającą falą ciemności, która zmierza do upadku świata. Jeśli ma wygrać musi znaleźć żarptaka, kolejny Amplifikator, talizman o niesłychanej mocy, czy nie okaże się to zgubą?

- '' Cóż jest nieskończone? '' - wydeklamowała. Dobrze znała ten tekst.
- '' Wszechświat oraz ludzka chciwość '' - odparłam cytatem.
Trzeci tom przygód Aliny i Mala wprowadza ostateczną walkę pomiędzy dobrem a złem, desperacja jaka kieruje bohaterami jest obroną słusznych wartości a chęci udowodnienia sobie bycia ponad wszelkimi zasadami. Tutaj operuje się nie tylko pięknym językiem, niebanalną fabułą, ale wpleciona są rosyjskie motywy, tradycje, wyobrażenia, Zmrocz może być i stać się dzisiejszym Putinem, czy wcześniejszym carem któremu marzyło się imperium, idąc po trupach nie bacząc na konsekwencje traktuje swoich ludzi jak mięso armatnie, czy to nic nam nie przypomina? Obrazy i kultura a także postacie są niebywale ze sobą splecione w więzi które utożsamiają przyjaźń i miłość która buduje, daje siły, dodaje otuchy ale dla niej warto się poświęcić i walczyć jak o honor. Wątki folkloru, baśni, przygód są odniesieniem tych wszystkich niesamowitych emocji i ciągle budującego napięcia, merytoryką powieści jest morał, że nie zawsze dostajemy to czego oczekujemy od innych, warto często być pokornym i docenić to co nas otacza, dlatego sylwetka Zmrocza jest silna, stanowcza, buntownicza, waleczna, ale za wszelkimi mocnymi cechami czai się strach utraconego królestwa, tronu, mocy, magii która powoduje że był kim się stał. Po trzech częściach mogę śmiało stwierdzić że Alina dokonała niebywałej przemiany, z zalęknionej, wycofanej , wstydliwej i aż zbyt skromnej dziewczyny, przeobraziła się z larwy w pięknego motyla o niebywałej sile charakteru, determinacji, która wiedziała czego chce i dokąd dąży, jej cel był jeden - wybawić lud od wojny, przywrócić wolność i spokój narodowi. Polecam.
Problem z pragnieniem polega na tym, że przez nie jesteśmy słabi.

; Oto stałem się ostrzem ;
Losy kraju spoczywają w rękach Przywoływaczki Słońca, jednak znowu zostają w raz z Drugą Armią schwytani przez Apparata i wtrąceni do ciemnych i wilgotnych korytarzy znajdujących się pod Wielkim Pałacem. Ten fanatyk magii pragnął nie tylko chronić Alinę, ale miał niecny plan, jednak i ten uległ rozpadowi. Zmrocz zasiadł na tronie cienia i władał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
140
139

Na półkach:

Ciekawe zwieńczenie całej trylogii. Niestety jakoś w połowie nie było najlepiej... bo po prostu wiało nudą. Zakończenie jednak bardzo emocjonujące. Niemniej bardziej podobałoby mi się mniej bajkowe. Tak czy owak warte przeczytania.

Ciekawe zwieńczenie całej trylogii. Niestety jakoś w połowie nie było najlepiej... bo po prostu wiało nudą. Zakończenie jednak bardzo emocjonujące. Niemniej bardziej podobałoby mi się mniej bajkowe. Tak czy owak warte przeczytania.

Pokaż mimo to

avatar
369
254

Na półkach:

Ostatni tom za mną. Co to była za przygoda! Książkę fajnie i szybko się czyta, akcja dzieje się od pierwszych stron, jak to zwykle jest u autorki. Nie owija w bawełnę, tylko wystrzela jak z procy akcje, intrygi, zdrady i wszystko co się da. Trochę byłam zawiedziona że wojna z Darklingiem trwała tak naprawdę chwilę w książce, a szukanie złotego Feniksa zajęło pół książki- ciekawi mnie jak tą scenę zrobią w serialu, trochę czekania przed nami 🙈- wracając do książki to zaskoczyły mnie niektóre zachowania bohaterów i bardzo wkurzyło odsunięcie Mikołaja na dalszy plan, a w drugiej części był królem książki moim zdaniem, mimo to gorąco polecam sięgnąć po tą trylogię. Pozdrawiam 😀

Ostatni tom za mną. Co to była za przygoda! Książkę fajnie i szybko się czyta, akcja dzieje się od pierwszych stron, jak to zwykle jest u autorki. Nie owija w bawełnę, tylko wystrzela jak z procy akcje, intrygi, zdrady i wszystko co się da. Trochę byłam zawiedziona że wojna z Darklingiem trwała tak naprawdę chwilę w książce, a szukanie złotego Feniksa zajęło pół książki-...

więcej Pokaż mimo to

avatar
71
66

Na półkach:

Generalnie treść, fabuła itp mi się podobały ale moim zdaniem męczący był styl pisania. Mimo tego faktu książka jest warta przeczytania.

Generalnie treść, fabuła itp mi się podobały ale moim zdaniem męczący był styl pisania. Mimo tego faktu książka jest warta przeczytania.

Pokaż mimo to

avatar
391
137

Na półkach: ,

Mogę powiedzieć, że nareszcie skończyłam tę trylogie, która swoim pomyślałem na świat i system magiczny bardzo mi się podobała, jednak pomimo 3 tomów nie mogłam się w nią zaangażować. Ten tom choć lepszy od 2 przez blisko polowe bardzo mnie meczy. Miałam wrażenie, że prawie nic się nie dzieje a czytanie o rozterkach głównej bohaterki, za którą nie przepadałam nie zachęcały do czytania. Końcówka była najlepszą częścią tej książki, która sprawiła że na dłużej zatrzymałam się na czytaniu jej a nie jak wcześnie bardzie podczytywałem ją po pare stron. Cieszę się, że przeczytałam ją ale nie zostałam fanem tej trylogii, może gdyby ten pomysł na świat wypad w ręce innego autora trylogia ta mogłaby by buc naprawdę dobra a tak była mało angażująca z głównymi bohaterami, których nie mogłam polubić, niestety.
Opowiadanie na końcu na plus!

Mogę powiedzieć, że nareszcie skończyłam tę trylogie, która swoim pomyślałem na świat i system magiczny bardzo mi się podobała, jednak pomimo 3 tomów nie mogłam się w nią zaangażować. Ten tom choć lepszy od 2 przez blisko polowe bardzo mnie meczy. Miałam wrażenie, że prawie nic się nie dzieje a czytanie o rozterkach głównej bohaterki, za którą nie przepadałam nie zachęcały...

więcej Pokaż mimo to

avatar
53
11

Na półkach: ,

Zdecydowanie najgorszy tom trylogii. Nie brakuje absurdów, zakończenie mocno zawodne, choć Autorka w ciekawy sposób zostawiła sobie furtkę do kontynuowania fabuły (niestety z tego powstał ten niewypowiedziany gniot w postaci dylogii o Zoyi, znaczy niby o Nikolaiu, ale to tylko chwyt marketingowy).

Całą trylogię uznaję za poczytne YA z wieloma wadami, ale za to z niesamowitym światem przedstawionym i kilkoma perełkami w formie tych paru dobrze napisanych postaci. Warto przeczytać choćby po to, żeby poczytać potem fanfiki.

Zdecydowanie najgorszy tom trylogii. Nie brakuje absurdów, zakończenie mocno zawodne, choć Autorka w ciekawy sposób zostawiła sobie furtkę do kontynuowania fabuły (niestety z tego powstał ten niewypowiedziany gniot w postaci dylogii o Zoyi, znaczy niby o Nikolaiu, ale to tylko chwyt marketingowy).

Całą trylogię uznaję za poczytne YA z wieloma wadami, ale za to z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
267
17

Na półkach:

Zdecydowanie najlepsza część serii, chociaż ostateczna walka Aliny ze Zmroczem zostawiła u mnie mały niesmak, bo była w moim mniemaniu za krótka to całość wypadła świetnie.

Zdecydowanie najlepsza część serii, chociaż ostateczna walka Aliny ze Zmroczem zostawiła u mnie mały niesmak, bo była w moim mniemaniu za krótka to całość wypadła świetnie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    6 005
  • Chcę przeczytać
    2 315
  • Posiadam
    1 388
  • 2021
    315
  • Ulubione
    228
  • Fantastyka
    149
  • Fantasy
    105
  • 2022
    102
  • Teraz czytam
    91
  • 2023
    78

Cytaty

Więcej
Leigh Bardugo Ruina i Rewolta Zobacz więcej
Leigh Bardugo Ruina i Rewolta Zobacz więcej
Leigh Bardugo Ruina i Rewolta Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także